Rozumiem, że dla astrofotografii jest to kłopot, ale chodzi o sam przelot tych satelitów. Niby wszyscy to znamy, a jednak, jak leci ich xxx i w dodatku są rozbłyski, to efekt ciekawy.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.
Współczuję astro-fotografom.