Witam,
chciałbym zasięgnąć Waszej porady w kwestii poruszonej w temacie tego wątku. Może rozwinę o co chodzi, choć pewnie domyślacie się na czym polega problem. Mam montaż EQ6 (wersja Syntrek), którym za pośrednictwem EQmoda steruję z poziomu CDC (wersja 3.26). Jak wiadomo, by właściwie działało GoTo, należ zalignować sprzęt na kilku gwiazdach i zrobić synchronizację z CDC. Po tej czynności montaż powinie pi razy oko bez problemu odnajdować obiekty na niebie. Wiadomo że może nie trafiać idealnie w punkt, ale spokojnie szukany obiekt powinie znaleźć się w polu widzenia teleskopu z podłączoną lustrzanką czy kamerką, w moim przypadku jest to Atik 314L+. Mój montaż zachowywał się tak jak wyżej to opisałem do czasu wymiany w nim łożysk, co miało miejsce jakieś półtora roku temu. Przez ten czas niewiele korzystałem ze sprzętu i w większości sytuacji alignowałem montaż na jasnych gwiazdach znajdujących się w pobliżu danego obiektu, po czym GoTo jakoś tam trafiało w pożądane miejsce, aczkolwiek odchyłka była spora (przed wymianą łożysk było o niebo lepiej). Poza tym było to dość irytujące. W sobotnią noc miarka się przebrała i czara goryczy się wylała. Za cholerę nie mogłem zalignować montażu i odnaleźć obiektu. Wkurzyłem się i zwinąłem sprzęt po tym jak przez 3 h marznąc, bezskutecznie próbowałem coś zdziałać. Czasem było tak (nie tylko minionej soboty), że montaż zatrzymywał się w pobliżu wskazanej gwiazdy i za żadne skarby nie chciał do niej dociągnąć, po czym gdy wskazałem gwiazdę obok dojeżdżał do niej w CDC, ale oczywiście w rzeczywistości był gdzieś obok. Wyglądało to tak jakby gubił kroki. Dodam, że montaż prowadzi w miarę normalnie (subiektywna opinia) i daje się gudować. Problem występuje przy alignacji na gwiazdach i Goto
Czy możecie mi wskazać gdzie leży problem? Czy może podczas wymiany łożysk coś nie tak zostało złożone? Może ktoś borykał się z podobną przypadłością? Z góry dzięki za wszelkie sugestie i pomoc.