ZbyT

to jeszcze dobrego wtórnego potrzebujesz...

Walcz, walcz, walcz...

Lustro jest ok, nawet bardzo ok

Nie mam! Sprytna metoda. Warto zapamiętać zatem.

Przy okazji Wesołych Świąt życzę wszystkim Forumowiczkom i Forumowiczom

U mnie też się zakitowało. Też spuściłem piermiczki i też ruszyło

U mnie też był problem ale poszedłem avikowac Jowisza, wróciłem i jest już ok .

*człowiek

na TCS forma wydaje się być wyśmielita i któryś z naszych na podium raczej powinien być. Z olimpiadą to jeszcze trochę za wcześnie, ale miejmy nadzieję, że jak nie jeden to drugi zdobędzie medal, a w drużynówce powinno być jeszcze ciekawiej

A pamiętasz Zbyszku jak Simon Amman szykował formę na pamiętną olimpiadę?

To dopiero był przyczaj!

myślałem czy nie spróbować złapać kamerką ale mam za krótki kabel usb;/

dzisiaj kolejny przelot zaliczony. Cienka warstwa chmur zadziałała jako przyciemniający filtr

i kolejny przelot złapany ... niewiele brakowało by ISS zderzył się z Denebem

i żeby z tego nie było

jakiejś zadymy to ujawniam:

Ten status dotyczy

oczywiście łucznictwa

a konkretnie, tym razem,

kusznictwa

znaczy się kusz

a złoty monolog dzisiaj dla ........... ;-)

Na jaką literkę jest jego nick?

Sądząc po awatarze, to raczej hybryda Cejrowskiego i gen. Polko

Masz dobre oczy, żeś wypatrzył

To zaleta młodości {sic!}

no tak

nawróciłem się

na koncepcję

"cudze chwalicie swego nie znacie,

sami nie wiecie co posiadacie"

P o l k o

fajny gość, wiem co mówię

A propos haiku, marne początki me: "ekologii mrok / szuwakami powyciągam wnet / strzelec za horyzontem znów"

Ale jaja, Ekolog nawet jak Go nie ma, potrafi pobudzić towarzystwo xD

A za co Ekolog został tym razem zbanowany? Zawsze myślałem, że banowanie to ostateczność...

Trzeba zrobić wątek u nas !

Ale wymietli !!!

za pomocą samych oczu i to jeszcze kierując pojazdem mechanicznym

dokładnie ... zasuwałem autostradą na kosiarce i nawet nie przekroczyłem dozwolonej prędkości

Ja tam ostatnio widziałem ogłoszenie o zmianie serwera Astropolis. Możliwe, że to się tylko u mnie pojawiło

spoko luz ogarną z czasem - widział kto kiedy informatyka któremu by wszystko zadziałało od razu?

To jak allegro i mbank .

demonstracje przeciwko globalnemu ociepleniu utknęły w zaspach po ostatnim ataku zimy

Zbyt, a jaki to sprzęt?? Będziesz fotografował, czy oglądał??

lornetka 10x50, obiektywy 50 mm i 135 mm, statyw + wężyk spustowy, kompas. Do tego 2 karty pamięci i 3 naładowane akumulatory ... tak na wszelki wypadek

Dzis wlasnie wreszcie zapowiada sie obserwacja PANSTARRS. U mnie narazie pogoda wysmienita.

Niektórym to naprawdę brak rozumu, trudne warunki i na pewno jechali za szybko.

to fakt I nawet Słońce dzisiaj widać.

dołączam się ... a gdy za kilka dni się ochłodzi obwieścimy globalne ochłodzenie

ekolog, może opowiadałeś jej "dwuznaczne" kawały :-)

samochód pewnie przejdzie ale świat?

endomondo uzywasz?

endomondo jest świetne.

Co, jakiś mecz jest?

Dobrze, że to Grecja a nie np Anglia lub Niemcy ;p

Brawo!

Chciałem zapytać jak to się robi ale zaczął mi wyć wiatrak na procku - awaria to tez opcja, tylko taka sobie ...

wystarczy wyjechać na kilka dni i "zapomnieć" zabrać komputer ... na początku objawy głodu są całkiem niegroźne

A po dobie palce nerwowo bębnią po pustym blacie

Nałapałem do butelki. I co dalej?

zalej spirytem (tak do połowy), wrzuć hiszpańską muchę i odstaw na dwa tygodnie. Potem zaproś laski na imprezę

No złapałem tak, że mi dziś o mało komputera nie spaliło, zmywarki nie dało się uratować...

a ja bez montażu ;(

a ja bez pogody

jest znacznie bardziej komfortowo, tarcza planety wydaje się większa, a obraz nieco bardziej kontrastowy. Potrzebna solidna kątówka bo kitowa się gnie

...czy to uginanie się sprawiało może, że Jupiter był podwójny? Jeśli tak - to sprawę mam być może wyjaśnioną. Ale...raz mam dobrze, innym razem podwójny...

pojawiają się też podwójne obrazy ale przede wszystkim po założeniu nasadki bino planeta ucieka z centrum pola widzenia ... nawet całkiem znika

w zenicie mam zasięg około 2 mag

U mnie to samo. :/

W sumie mam podobnie. Wytaszczyłem teleskop na balkon, rozłożyłem atlas z mapami Księżyca i bawiłem się w wyszukiwanie kraterów. Jakoś nigdy tego nie robiłem, a rozrywka przednia jest, okazuje się. Ale fakt, na więcej tej nocy pozwolić sobie raczej nie można.