Skocz do zawartości

wimmer

Społeczność Astropolis
  • Postów

    4 991
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez wimmer

  1. To są Twoje słowa, które otwierają ten wątek: Nie stwierdziłeś tak, jak ja, że newtona trzeba od czasu do czasu skolimować, bo taki jego urok, tylko stwierdziłeś, że kolimacja newtona jest bardzo trudna i jest to najtrudniejszy teleskop do skolimowania. O tym jest ten wątek. I również o tym, czy są to prawdziwe stwierdzenia.
  2. No to ja już nie wiem. W całym wątku próbujesz usilnie przekazać, że kolimacja newtona to jakiś koszmar, bo oprócz krzywienia luster to się wygina tuba i pająk i części są niespasowane, a tu się okazuje, że kolimujesz refraktory raz a dobrze, a newtona to nawet idealnie. No to cały wątek trochę bez sensu.
  3. No to z kolimacją refraktorów sobie poradziłeś, a z prostą kolimacją newtona sobie nie radzisz?
  4. Wiesz, że przez chwilę szukałem tego banana?
  5. Używałem newtona bez obejm i w obejmach i nie zauważyłem żadnej tragedii ani jakichś poważnych problemów z kolimacją. Nie musisz mnie przekonywać do swych racji. Ja po prostu nie miałem negatywnych doświadczeń, o których piszesz. Oczywiście kolimację przeprowadzałem. Zawsze przed wyjazdem na obserwacje ją sprawdzałem. Czasem wymagała korekty. Ale jak już wspomniane było wcześniej, to żaden problem. Każdy użytkownik newtona wie, że trzeba będzie go kolimować i ja nie uważam kolimacji za złe doświadczenie.
  6. Tak samo newton może być źle spasowany, ale nie musi. I tak samo metalowy wyciąg w newtonie może chodzić lepiej niż plastikowy w refraktorze Lyra 70/900.
  7. Gorzej "spasowany" od newtona może być tylko refraktor Zwłaszcza jak ma plastikową celę obiektywu i plastikowy wyciąg okularowy.
  8. Wyobraź sobie, że to w pewnym sensie tylko wierzchołek góry lodowej. Spotkałem się z dwiema skrajnymi opiniami dotyczącymi tego samego modelu - ale różnych egzemplarzy - teleskopu Sky-Watcher 102/500: Pierwsza osoba pisała, że żałuje, że sprzedała swój achromat 102/500, bo epsilony Lutni rozdzielał bez problemu. Druga osoba pisała, że sprzęt jest do dupy i powiększenie 50x to jest maksimum, co ten teleskop w ogóle może osiągnąć. Jeśli użytkownicy zdawali sobie sprawę, że powodem może być rozrzut jakościowy, to bardzo dobrze! Ale gorzej, jeśli nie zdawali sobie z tego sprawy, i jeśli ten rozrzut wpłynął na wyrobienie sobie zdania na temat danej konstrukcji optycznej! A "słynne" trójkątne czy "diamentowe" gwiazdki w TS APO 65Q? Ilu astrofotografów się z tym zmagało? Ile tych TS-ów poszło z tego powodu na giełdę? Ile nerwów przysporzyło swoim użytkownikom? Trzeba było rozkręcać i kombinować z luzowaniem soczewek w celi. Tak więc wcale nie jest tak cukierkowo z tymi bezobsługowymi i "przecież-fabrycznie-skolimowanymi" refraktorami. Czy w tym świetle potrzeba poświęcenia kilku minut na kolimację Newtona prostym pudełkiem po kliszy stanowi jakiś problem?
  9. Miłośnicy refraktorów przemilczeli fakt , że jak trafi się sztuka z przekoszonymi soczewkami w celi (która to nie ma żadnej możliwości kolimowania, jak w SW) to refraktor jest skazany na wieczne krążenie po giełdzie Teleskop Newtona, nawet od "chińskiego kowala" ma nieporównywalnie mniejsze szanse na taki los, właśnie dzięki możliwości kolimacji. Nie bez powodu Newtony są najczęściej wybieranymi teleskopami do wizuala w naszym środowisku i nie bez powodu większość z nas wie, co to takiego "metoda Hamala". To oznacza tylko tyle (i aż tyle), że chiński Newton i prosta metoda kolimacji daje wszystko, co jest potrzebne do cieszenia się obserwacjami nocnego nieba. To jest fakt, więc gorliwa miłość do innego rodzaju sprzętu tego nie zmieni.
  10. Rozmawialiśmy o nim w tym wątku: https://astropolis.pl/topic/72746-okulary-svbony-hit-czy-kit/?do=findComment&comment=992669 oraz tutaj (jest też link do pierwszych testów): https://astropolis.pl/topic/49784-vixen-slv-i-ssw-83°-baader-morpheus-i-inne-nowości-okularowe/page/3/#comment-980781 Po testach opiszcie proszę wrażenia z użytkowania w temacie "Okulary Svbony - hit czy kit?"
  11. Taka tam mała ciekawostka: Celestron wprowadził do sprzedaży taki niski trójnóg do montaży NexStar serii SE i Evolution. Mogłoby to posłużyć też jako nóżki pod mniejszego ATM-owego dobsona. $100.

     

  12. Słyszeliście o tym?
    https://www.nytimes.com/2022/12/13/science/nuclear-fusion-energy-breakthrough.html

     

    The result announced on Tuesday is the first fusion reaction in a laboratory setting that actually produced more energy than it took to start the reaction.

    1. WojtasSP320

      WojtasSP320

      Jest chyba paywall, ale chodzi o dodatni bilans energetyczny z fuzji? 
      Słyszałem, czyżby szykował się przełom, czy za chwilę jednak skorygują jak w przypadku szybszych od światła neutrin?

    2. wimmer
    3. Patryk Sokol

      Patryk Sokol

      Nuda Panowie.

       

      Mowa jedynie o energii jaka poszła bezpośrednio w plazmę i jaka z plazmy wyszła (.

      Ten bilans nie wlicza całego oprzyrządowania, jak np. pułapki magnetyczne etc.

      Jak to policzyć, to do doadatniego bilansu dużo, dużo brakuje

  13. No coś Ty! ? To by było przerażające gdyby to była prawda, bo wtedy program zamiast wydobywać szczegóły z Twojego materiału serwował by Ci jakiegoś gotowca.
  14. No i w temacie Topaza już mogę sobie odpowiedzieć: ... zwłaszcza Sharpening AI. Zostało udowodnione niezliczoną ilość razy, że produkuje fałszywe detale, niezgodne z rzeczywistością.
  15. Smartfony Huawei samoczynnie, bez wiedzy autora, nakładały teksturę Księżyca na zdjęcie, gdy użytkownik robił fotkę naszego satelity w zbliżeniu (!). I ktoś chwalący się taką "astrofotografią" na Facebooku mógłby spotkać się z zarzutem, że jego zdjęcie jest sfabrykowane, bo nie możliwe jest osiągnięcie takiego efektu z takiego aparatu. Mógłby przysiąc, że nic nie manipulował przy zdjęciu... I miałby rację... Smartfon sam mu zmanipulował zdjęcie. https://www.tabletowo.pl/huawei-p30-pro-sztucznie-ulepsza-zdjecia-ksiezyca/ To w temacie nowoczesnego oprogramowania. Skąd wiadomo, czy te nowoczesne wynalazki typu Topaz AI nie robią albo nie będą robiły w przyszłości podobnych cyrków?
  16. Powinno ostrzyć normalnie. Natomiast z tych złych rzeczy, to można się spodziewać winietowania od tego adaptera w okularach o dłuższej ogniskowej. Wtedy trzeba by wymienić cały wyciąg.
  17. Czemu? Jak widać powyżej, zoom od Naglera wygląda jeszcze gorzej, bo ten kołnierz ma znacznie węższy.
  18. Do oferty okularów Svbony wprowadza ciekawą pozycję, o której już się mówiło jakiś czas temu przy okazji ujawnienia wersji testowej. Mianowicie Zoom 3-8mm o polu 56° i ER 10mm Okular ma być dostępny od 20 listopada br. Cena regularna: 150 USD. https://www.svbony.com/svbony-sv215-1-25-3mm-8mm-planetary-zooms-eyepiece/
  19. Podejrzyj sobie, jak jest rozwiązany mikrofocuser Lacerty. Jest integralny z obudową focusera. https://en.lacerta-optics.com/micfoc-s_Lacerta-110-microfocus-unit-for-SkyWatcher-Crayford (wejdź w zakładkę Photos & Support) Spróbuj zastosować się do rady Pablita i połącz trzon mikrofocusera do wyciągu. Spróbuj może jakiejś blaszki z dziurkami, czy coś. Tak, jak się łączy robofocusery/autofocusery.
  20. @Agent Smith, czy w Twoich złączkowych zasobach nie znalazłaby się redukcja M54x1 z gwintem żeńskim na T2 z gwintem męskim?
  21. Wprawdzie to nie okular, ale dziś na swoim fanpage'u Svbony poinformowało, że do sprzedaży wchodzi tuba Maksutova-Cassegraina 105mm. https://www.svbony.com/svbony-telescope-mk105-maksutov-cassegrain-ota/ Cena regularna 320 USD, ale obecnie oferują promocję w preorderze. Jak dla mnie, to za drogo. Liczę na to, że cena spadnie i będzie chociażby na równi z Makiem 102 od SW. *edit* Wyczytałem, że lustro wtórne ma powłoki dielektryczne i współczynnik odbicia 99%. To pewnie wpływa na wyższą cenę. źródło: svbony.com
  22. Nie da się go przywrócić do stanu sprzed. Jednak będzie on nadal użyteczny. Wszak klony MaxVision są identyczne, tylko nie wypełnione argonem, czy azotem. Po pierwsze pozwól mu wyschnąć. Okular będzie się rosił tak, jak inne okulary, czyli najczęściej i najszybciej na soczewce ocznej. Jeśli jest na powrót dobrze skręcony, to nie powinien się rosić w środku. P.S: Sam nie wiem na ile okulary ES wypełnione azotem, czy argonem, są szczelne. Jak długo pozostaje w środku ten gaz. Jeśli mają gdzieś chociażby mikroszczelinkę, to gaz z czasem z nich ujdzie. Może z biegiem lat wszystkie ESy tracą wypełniający je gaz.
  23. Jak dla mnie to EQ jest do przełknięcia w wizualu pod warunkiem, że mamy refraktor, czy katadioptryk. Z Newtonem pojawia się denerwująca potrzeba obracania go w obejmach, bo wyciąg okularowy czasem wypada w denerwujących pozycjach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.