ALF

Dorzucę swoje 3 grosze. Jako obserwator balkonowy, a zarazem miłośnik katadioptryków, proponuję Ci rozważenie np takiego sprzętu: Celestron SCT 6" lub Celestron C5 spotter tego typu teleskopy oferują niezwykle korzystne połączenie małych rozmiarów z osiągami. Mają oczywiście i swoje wady jednak myślę, że to sprzęt stosunkowo najbardziej uniwersalny. Dla przykładu ja na swoim ciasnym balkonie używam takiej beczułki o średnicy 8". C6 waży 4.5kg i ma długość 406mm (150mm lustra) a C5 2.8 kg i 330 mm (127 mm lustra) przez co dają się używać z powodzeniem na lżejszych montach. Te mniejsze SC nie współpracują zadowalająco z akcesoriami 2", ale jeśli zależy Ci na lekkości i mobilności, to nie przeszkadza to ani trochę, bo akcesoria 2" zazwyczaj są ciężkie jak cholera (zwłaszcza w dużych ilościach ) i naturalnym wyborem w takim przypadku jest IMO standard 1.25". W mojej ocenie SCT nadają się bardzo dobrze do obserwacji planetarnych i dobrze do DS (pamiętać jednak trzeba o ograniczonym polu widzenia). Nie ma się co oszukiwać, zakup małego teleskopu wiążą się z pójściem w pewnym obszarze na kompromis. A w którym miejscu ten kompromis będzie, to już zależy od osobistych preferencji Pozdr Raf

Witam odpowiadając na apel Sumasa wklejam (za zgodą pytającego) moje odpowiedzi na pytania dotyczące użytkowania SCT. Ne wiem czy są one cyt. "świetne", ale może komuś się przydadzą: używam WO dielectric 2" wersja SCT, choć w tej chwili kupiłbym w wersji z końcówką 2" i opcjonalną tulejkę SCT. Ponieważ WO nie ma w cenniku tulejki gwint 2" filtrowy->tulejka 2", pod uwagę biorę zakup takowej od Baadera. Generalnie idea jest prosta (choć na polowe warunki się nie nadaje). Trzeba odkręcić boczne ścianki w kątówce, poluzować imbusowe śrubki dociskające gwint (filtrowy 2") końcówki łączącej z teleskopem. Następnie wykręca się samą końcówkę (np 2") i przykręca drugą (np SCT) dokręcając potem imbusy. Reasumując diagonal jest taki sam - bez różnicy czy 2" czy SCT). Końcówkę można wymienić. Sądzę, że nie ma różnicy w przelocie obu standardów - oświetlają w pełni każdy 2" okular. W przypadku 2" kątówki i SWAN 40mm (46mm diafragmy w stosunku do 42mm otworu wlotowego w 8"SC) winietowanie teoretycznie występuje, niemniej jednak przy wyostrzonym obrazie jest dla mnie niezauważalne. W takim SWANie przystawionym bezpośrednio do wylotu SC winietę juz zobaczysz wyraźnie nie używam VB z powodu zamiłowania do głowic typu Alt-Az (chodzi o stałe położenie osprzętu w płaszczyźnie podniesienia), ale w przypadku głowic EQ nie ma większego problemu z szybkim poluzowaniem i przekręceniem kątówki do pożądanego położenia. Jeśli jednak jesteś zwolennikiem osprzętu w standardzie 2" to proponuję obejrzeć VB do SCT od Baadera (ten z click-lock) nie posiadam FR, uzywam po prostu długoogniskowych okularów 2". W sieci wyczytałem, że FR sprawdza się tylko przy okularach 1.25". połączenie SCT+FR+Nagler31 niestety nie zadziała z powodu ograniczonego pola w katadioptrycznych konstrukcjach nie posiadam. OTA kupiłem używaną, ze skasowanym mirror shiftem Podejrzewam, że do astrofotografii jest to bardzo przydatny gadżet, jednak do wizualnych zastosowań skłaniam się raczej do motofocusa lub takiego bezprądowego cudeńka Baader oprócz golutkiej nasadki sprzedaje też zestawy. Ja kupiłem taki zestaw z noskiem T2->2" i korektorem o krotności 1.25x (w zestawie można sobie wybrać nosek i korektor, wychodzi taniej niż osobno). Do kupienia mam jeszcze korektory 1.7x i 2.6x (ale to już na elektryczny montaż takie powiększenia ) posiadam jedynie parkę 18mm ortho, pozostałe mam pojedyncze sztuki. Zdecydowałem się pójść w korektory (taniej ) zamiast w dodatkowe pary okularów. Być może w przyszłości dokupię drugą parę szerokokątną, np. LVW 22 lub Hyperiony 21. jak wyżej napisałem, w bino mam parkę 18mm (które to ortosy są juz stosunkowo wygodne w użyciu dla osób nie noszących okularów) Myślę, że z szerokokątnymi okularami będzie trochę lepiej niż w nasadkach WO nie z braku funduszy są to narazie "tylko" SWANy 40 i 25mm do obserwacji wizualnych można już przystąpić po około 1-1.5h w zależności od tego, jak jest zimno. proces chłodzenia można przyspieszyć dodatkowo pozostawiając otwarty wylot tubusa, w celu umożliwienia ucieczki ciepłego powietrza z wewnątrz. pozdr Raf

głowica baaardzo podobna do William Optics EZ Touch EZ touch , myślę, że działa na tej samej zasadzie co giro. By wyważenie było idealne (na przykład przy zamocowanej nasadce bino w diagonalu 90*) trzeba dodać przeciwwagę na przeciwnym końcu tuby, skierowaną dokładnie w drugą stronę (czyli w dół). Wtedy osiągniemy stan równowagi, pozwalający nawet na zakręcenie sprzętem wiatraka i 360* w osi podniesienia. Druga możliwość to mieć to gdzieś ;p , ustawić np wyważenie na jakieś 60-70 stopni i zwiększyć opór na hamulcu ALT. @ misiowaty: udźwig 7 kg to może być trochę marnie pod 8" SC, choć z drugiej strony tego typu konstrukcje sa w stanie zdzierżyć naprawdę wiele PS. Tech2000 DDR2 Giro driver pozdr Raf

Witam w kwestii dovetail'i do SC chciałem tylko dodać (jeśli ktoś jednak preferuje system Vixen), ze używam szyny Baader Planetarium i sobie bardzo chwalę. Uniwersalna, bardzo solidna szyna C8-C11 ma profil zamknięty, oraz jest wyprofilowana dodatkowo wzdłużnie pod wszystkie rozmiary SC. Szyna 470 mm waży około 0.6 kg . BP produkuje także dovetaile w standardzie Losmandy, ale nie miałem niestety przyjemności używać. dovetail BP Pozdr Raf

Witam czy nie dało by się poprawić metody otwierania części załączonych obrazków? Bardzo dużo obrazków, po kliknięciu w miniaturę w poście, otwiera mi się w osobnym okienku w wersji mikro. By zobaczyć obrazek w pełnej rozdzielczości trzeba potem kliknąć na nim lupką, a następnie rozszerzyć ramkę.. Pozdr Raf

a na którym Nextarze, że tak sie zapytam? pozdr Raf

ok, dzięki za przeprowadzenie symulacji pozdr Raf

Witam mam okazję użytkować oba typy filtrów: "1000 dębów" szklany 8" i mylarowy BP 50mm z szukaczem oczywiście wolę szklany ze względu na kolor Słonka i brak upierdliwości przy używaniu. W foliowym a to się folia pomarszczy, a to przypadkiem przedziurawi w transporcie. Szklany filtr oczywiście można zbić, ale to może spotkać przecież każdy element optyczny - trzeba po prostu uważać. Szklany filtr łatwiej też mi umyć z zacieków (sąsiadka mieszkająca nade mną czasem podlewa kwiatki akurat wtedy, gdy mam teleskop na balkonie ) Filtry foliowe natomiast są bardzo przystępne cenowo, przez co nie do pobicia w początkowym stadium choroby "astronomia słoneczna" Pozdr Raf

Witam dzięki za cenną recenzję sam mocno się zastanawiam nad zakupem tego typu montażu, albo SE. czy miałbyś możliwość sprawdzić jak to chodzi z jakimś małym maczkiem w dużych powiększeniach? pozdr RAF

kolego, tylko nie pomyl czasem filtrów H-alpha do fotografii nocnych, z tymi do obserwacji Słońca, bo to może być bardzo niebezpieczne w skutkach! Pozdr Raf

te kółka (lens flares) są naturalne i piękne w PS można je nawet chyba sztucznie dodawać pozdr Raf

wszystko, co tam napisałem, dalej podtrzymuję EDIT: nawet z tym postem, który wyleciał nie wiedzieć czemu pozdr Raf

tam w opisie jest .2A czyli 0.2A (po nieamerykańsku ) pozdr Raf

dlatego wciąż uważam, że podlinkowany przez Ciebie model w pierwszym poście będzie najlepszym rozwiązaniem, bo załatwi większość problemów. No i oczywiście a propos komentarzy o nierewelacyjnych obrazach z SC Mam, używam, jestem zadowolony. SC do obserwacji wizualnych to imho bardzo dobry wybór a zanim kupisz cokolwiek, obowiązkowo obmacaj osobiście pozdr Raf

w cenniku BP ten filtr ma opis: "replaces Coronado back-end filters". Czyli jest to chyba odpowiednik kątówkowego BF Coronado i trzeba go stosować z przednim etalonem (tak mi sie wydaje) pozdr Raf

Ano wybór sprzętu balkonowego jest niestety o wiele bardziej złożony od "teleskopu do ogródka" - trzeba uwzględnić o wiele więcej kryteriów jeśli koniecznie chcesz lunetę to są jeszcze krótkie achromaty np: SW 120/600 ale one z kolei nie są raczej marzeniem planeciarza z powodu chromatyzmu wybór trudny - powodzenia Pozdr Raf

Moim zdaniem są to za duże teleskopy jak na balkon - zwłaszcza ten o ogniskowej 1200mm, który będzie Cię "rzucał na kolana" podczas obserwacji. Typowy balkon niestety w którymś miejscu wymusi na Tobie kompromis, niezależnie od tego jaki rodzaj optyki wybierzesz Jako wieloletni balkonowiec, w "Twoich butach" zdecydowałbym się (jeśli to miałby być refraktor), na ED 80 + Vixen Porta (są mikroruchy) lub Giro (ma potężny udźwig). Ewentualnie jakiś montaż elektryczny typu SLT wyrwany spod którejś badziewnej lunetki Celestrona. Żeby nie było zaznaczam, że z powyżej wymienionych sprzętów miałem okazję na balkonie (110cm) używać tylko SC 8" i Giro oraz Newtona 4.5" na EQ2. Pozdr Raf

witam nie wiem, czy do zmontowania takiego zestawu nie potrzeba dwóch osób. 12" wraz z widłami pewnie sporo waży - będzie Ci miał kto pomagać za każdym razem przy obserwacjach? pozdr Raf

@ herman78 będąc na Twoim miejscu też wybrałbym tego SC Nextara. Dodatkowo na balkonie proponuje używać zamiast trójnogu - filar/słup. W moim przypadku takie rozwiązanie znacznie oszczędza miejsce wokół teleskopu (da się w miarę swobodnie przechodzić na balkonie o głębokości 110 cm) moje "praktyczne za": - SC jest bardzo krótkie (tubus), a za razem f/10 - na Księżyc, Słońce i planety dłuższa ogniskowa sie przydaje - mocowanie tuby do głowicy jest jak widzę za pomocą siodełka typu Vixen - można łatwo zbalansować to, co wisi przykręcone do tuby - montaż azymutalny na balkon - IMO to dobry pomysł - jest tracking elektryczny, jest dobrze czy system GOTO Nextara jest dobry? nie wiem. Tylko raz bawiłem się tym teleskopem w Delcie na Siennej, przy okazji innych zakupów. pozdr Raf

albo pochodzą z tej samej fabryki

dziękuje serdecznie współ-solenizantom również życzę zdrowia (to na obserwacje), szczęścia (czyli mało cirrusa wszelakiego) i pomyślności (wymarzona aperturka) pozdr Raf

najlepszego

zauważcie, że kupa piachu znów się załapała pozdr Raf

filtr 2" nie ma możliwości fizycznie przelecieć przez kątówkę (WO), bo na dnie tulei mocującej okular 2" jest taki rancik - on ma średnicę 42mm (chyba). w każdym razie filtr 2" opiera się na tym rancie obudową, jeżeli tuleja okularu/redukcji jest dostatecznie długa patrz zdjęcie 1 pozdr Raf

Wiem o czym mówisz swego czasu tez się zdziwiłem, gdy na strychu w dziadkowym domu zapytałem się Taty o szafę z dziurą na wylot. Co prawda nie wiedział, ile ta szafa dokładnie sobie liczy lat, ale dziura powstała od odłamka artyleryjskiego pocisku podczas WW II ... daje to do myślenia pozdr Raf