Bilaj

Nie nadal nie to chcialem uslyszec. Głownie chodzi mi w jaki sposob mam jej zakazac chodzenia na te ławki. I w jaki sposob podstepem wytyczyc jej granice picia. Bo wiem, ze jak powiem MASZ ZAKAZ chodzneia na ławki to powie ze ja ograniczam i ze jestem smieszny i załozylem jej smycz. To trzeba jakod podstepem, ale nie wiem jak. Czasem wiem, ze przydało by sie jej lanie Ale przeciez nie bede bic kobiety

Chcialem poznac opinie przecietnego zjadacza chleba, a nie ludzi doswiadczonych z tym tematem. Nie wiem, moze to ze mną cos nie tak.

Tylko ja nie wiem czy to już jest alkoholizm :/

Witam. Prawde mówiąc nie wiem gdzie mam szukać rozwiązania, bo ja już nie mam siły, dlatego postanowiłem opisac moją sytuacje z dziewczyną, może mi ktoś pomoze za co bardzo bym podziękował. Mam obecnie 25 lat, moja dziewczyna 22 lata. I niestety stanowoczo za duzo pije alkoholu, zazwyczaj co 2 dzień siedzi na osiedlowych ławkach ze znajomymi i pije po 3 piwa, a weekend zawsze impreza syto zakrapiana wódą. Nie wiem jak mam do niej podejsc. Strasznie mnie to denerwuje, ze ona wieczorami chodzi na te ławeczki osiedlowe i zawsze znajdzie sie ktos chetny do wypicia. Prosilem ja aby przestała, a ona mówi ze wieczorem poprostu nie ma co ze sobą zrobic, i zawsze ja ktos wyciagnie na te ławeczki, albo ona kogos. Ciagle sie o to kłócimy, kiedy ja chce jakis kompromis znalezc aby dac granice tego picia to ona sie zawsze denerwuje i puszcza focha, ze niby chce ją ograniczac. Twerdzi, ze ma 22 lata i chce się wybawić zeby pozniej nie załowac. Po czesci ja rozumiem, ale spojrzcie na sytuacje: 1)Umowilismy sie do kina, pojechalem po nią autem oczywiscie gdzie była ? na laweczkach juz pijana!!!!!!! bo jak sie okazalo jakis tam znajomy wrocil i trzeba bylo opic sytuacja 2) Mielismy jechac na wycieczkę, ustaloną od 2 tygodni - jedno dniowa. Dzien przed ona mowi ze idzie na impreze, ja mowie ze ok (nie moglem z nia isc bo do pozniej nocy w pracy siedzialem), ale powiedzialem aby byla w stanie z rana jechac. Przyjezdzam po nią rano - ona ze bawila sie do rana jest na kacu i ze nie jedzie . Takich sytuacji podobnych było jeszcze kilka. Wiem, ze łatwo powiedziec znajdz sobie inną, ale ja szukam jednak rozwiązania. Obrzydza mnie to już ze wieczorem dostaje esy "jestem na ławkach" Ktos mial podoba sytacje ? Jak znalezc kompromis ? Nie moge powiedziec jej masz nie pic, masz nie spotykac sie ze znajoymi bo ona potraktuje to jak atak ((((((((((((

Witam. Obecnie posiadam synte 8 na dobsonie. Niestety myslalem, ze będzię pięknie, a wyszło jak zwykle Teleskop z trudem mieści mi się na balkon i nie jest zupełnie mobilny Szukam jakiegos mniejszego teleskopu, przedewszystkim stawiam na mobilnosc, czyli mniejsze gabaryty tak aby dziewczyna mogła by go wziasc pod pachę ;-) Chce obserwować planety oraz DS. Co polecacie do ceny 3 tysiace, a pozniej do ceny 4 tysiace. Fajnie jakby miał wbudowane GPS, jakieś śledzenie planet czy cuś, bo syntą mi nawet trudno Saturna łapać przy powiększeniu x200... Z góry badzo dziękuje:)

Dla mnie naprawdę super Ma swój klimacik.

Dziś wieczorem (Wroclaw)wystawiłem sobie synte 200/1200 na balkon. Niebo kiepskie, jakby mgła unosiła sie w powietrzu. Gołym okiem Saturna i Regulusa tylko widac, a tak niebo mleczne. Załozyłem Vixena NlV 6mm i próbowałem cos popstrykac cyfrówką za 600zł dokładnie Finepix E500. Aparat dosyc swierzy (rodzice sobie sprawili) sporo róznych opcji, których nie rozumiem nawet z intrukcją Wybrałem jedno chyba najbardziej udane foto. W zasadzie cała to focenie było robione z czystej ciekawosci jak to wyjdzie w praktyce. Moje obserwacje są takie ze na wyświetlaczu LCD w aparacie Saturna widac dużo jaśniej niz wychodzi po pstryknieciu foty. Dodam ze ISO 400 - bo to max jaki moge tu ustawic. Było tez tam kilka opcji typu F5.8 - to mozna było sobie zwiekszac i zmniejszac lub parametry od 10 do 2000 ale nie wiem czego i w jakich jednostkach :| Wklejam tutaj fote aby inni mogli sie zapoznac co mozna zdziałac takim aparatem. Czyli w zasadzie NIC Swoją drogą zauwazyłem, ze jak dam wiekszego Zooma w aparacie to obraz ciemnieje czy to cos na zasadzie barlowa? zwiekszajac ogniskową zmniejszam jasnosc światła ? P.S czekam na ksiezyc

A i jesdzcze jaka kamere internetowa polecacie, ale taka ktora jest łatwodostepna do kupienia. Swoja droga mozna gdzies w sklepie kupic juz kamere przerobioną ?

Lecz nadal nie wiem co sadzic o tej kamerze ? http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...c301c7d359bfea7 akie fotki z tego wychodzią ktos wie ?

Astrofoto Planet Saturn, Jowisz, Mars. Ksiezyc rowniez jak i chciałbym mgławice i galaktyki popstrykac.

Witam. Przeczesałem całe tematy dotyczace kamer CCD. Lecz na obecna chwile nie znalazłem odpowiedzi. Mianowicie jaką kamere CCD wybrac do synty 8 ? Dodam ze nie chce bawic sie w przeróbki, chodz jestem elektronikiem z zawodu Chcę kupic juz gotowca. Czy opłaca sie kupwoac taka kamerke z DO : http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...c301c7d359bfea7 ? Cena 1200zł A moze jakas lepiej z Allegro bo pełno tego CCD jest.... Co mi polecicie ? Oraz co oprocz kamerki musze miec ? Chodzi mi o sam montaz. Dodam ze kamerke podlaczac chce do laptopa. Dzieki.

Od paru dni chyba jak w wiekszości rejonów Polski panowała fatalna pogoda. Nawet jesli słoneczko świeciło w dzień to wieczorem zbierała się mgła lub chmury uniemożliwiając obserwację nieba. Dziś w końcu rozpogodziło się wieczorkiem i niebo na 5+ we Wrocławiu A więc syncia woń na balkon chłodzić się, a ja pobiegłem do PC włączyc Stelarium. Szybko rozeznanie się co gdzie dziś mamy i po godzince studzenia teleskopu, skierowałem go na Marsa. No cóż mała zółtawa kuleczka w okularze. Pomimo zaciekłych prób ustawieni ostrości obraz pływał - kiepski dziś seeing Chodz z Wrocławia i bez filtrów to nie spodziewał się zobaczyc jakis szczegółow na czerwonej planecie. No cóż nastepnym razem bedzie lepiej pomyslalem, poczym skierowałem szukasz na Saturna. Dodam tylko, że dziś po raz 1 w zyciu zobaczyłem saturna na live...najpierw Posll 25...O RANY! to naprawde piękne. Ujrzałem zarys Saturna wraz z piersciem. Oczywiscie wrzuciłem od razu Vixena 6 i o niebo lepiej! Sam Saturn troszkę większy niż widziany Mars. Świetnie widac jego pierscienie! Byłem i nadal jestem zachwycony widokiem. Mars mnie rozczarowuje za to Saturn...Poprawił mi bardzo chumor. Jestem mile zaskoczony ze tak dobrze widziałem Saturna, dostrzegłem pionowe pasy, a i na pierścieniach mozna było dostrzec szczegoły na koniec księzyc. O Tu wyszedł fatalny seeing bo obraz pływał conajmniej jakby się coś paliło. Ale obraz ostry a wrecz przysłowiowo mozna bylo zajerzec do kraterów W sumie takie pytanie. Jest sens dokupowac do synci 200/1200 Vixena Lvw 3,5 ? Wydatek w sumie prawie 700zł, za 350zł mozna kupic fajego barlowa, ale wnioskuje z innych tematow ze lepszy dobry okular niz barlow. W sumie chodzi mi, ze chciałbym zobaczyc "wiecej" szczegołów na Saturnie. A moze nie opłaca się ładowac tak duzego przyblizenia z racji tego, ze nie nadaze sterowac rękami Syncią (bedzie mi planeta za szybko uciekac z widoku w okularze). Dzieki i pozdrawiam.

W syncie 200/1200 i okularem NLV 6 Mars ma wielkosc około 8mm.... w okularze of kors. A i tak ciezko ucelowac teleskopem, a jak sie juz uda to w okularze utrzymuje sie przez jakies 10 do 15 sekund....Nie wyobrazam sobie wsadzic barlowa do tego...to juz w ogole Marsa sie nie uceluje

Krótki filmik pokazujący rozmiary ciał niebieskich http://www.wykop.pl/ramka/40581/w-85-sekun...pylkiem-porowni

Dzis kolejna obserwacja za mną. Mars dzis bardziej wyrazny, lepszy seeing! w zasadzie wogole nie falowało I lepszy kolorek juz bardziej w czerwony padadał, lecz nadal jednolity. Jednak mimo wszytsko najlepiej ogalda się go przez vixena 6. Nie wiem czy dobrze mi sie wydawało, ale dół Marsa był nieco bardziej ciemny. Widziałem tez plejady, chodz niestety nie świeciły tak ładnie na niebiesko jak na fotkach widziałem. Niestety ksiezyc za chmurkami ((((((

Poczytałem na temat filtrów i w zasadzie polecają kazdy konkretniejszy. Przegladam oferte DO i widze cos takiego 1)Filtr polaryzacyjny Celestron 1,25" za 119 2)Filtr mgławicowy Baader UHC-S za 199 3) Filtr Baader Neodynium Moon&Skyglow za 139zł I teraz pytanie jaki wybrac ?

Jakos przed północą/ północ. Probowałem tez znalezc Mxx jakie są niedaleko Marsa, lecz niestey nie było ich widac. Troszke seeing cienki bo nieco pływało Ale telep ostudzony bo stał kilka h na dworze

Witam. Posłuchałem w końcu rad mądrzejszych kolegów i wybrałem się za miasto Niestety pogoda niezbyt dopisała, ale między chmurami miałem okacje obserwować Marsa. Obserwowałem Vixene 6. Spodziewałem się, ze obraz czerwonej planety bedzie troszkę wiekszy. W obecnej chwili jak przyłoże oko do okularu to planeta jest wielkosci ok. 0,6 cm. Szczegółow niestety nie uchwyciłem gdyz widze jednolite jasno światło koloru beżowego. I tu pojawia sie moje pytanie. Jak sprawic abym widział wiekszego i bardziej szczegółowego marsa ? Czy chodzi tu o pogodę ? A moze vixen 6 to mało i przydałbym sie barlow albo vixen typu 3 ? A moze zastosowac (dokupic) jakies filterki ? ...Tylko nie pojezdzajcie mnie znow

Panowie ja sie staram stosowac do WASZYCH RAD! Gdy zakładałem temat nie wiedziałem, ze telep musi byc ostudzony dowiedziałem się, ok! Wiec wystawiłem na balkon telep, schłodził sie i myk do mieszkania znów - to był jak sie dowiaduje mój błąd i nic to mi nie da. Dwa orientuję się co gdzie i jak jest na niebie bo sporo czasu spedziłęm a mapkami niema i stelarium. Do tego posiadam ksiązke niebo na weekend. A dlaczego kupiłem vixena 6 ? Bo to filtr planetarny tak wyczytałem z tematow i rad uzytkownikow wiec zakupiłem, a wplanach jeszcze mam zakupc do małych i duzych DS + jakies 2 filterki. Wnioskujac poprostu pewnie chodzi temperature, i spadek ostrosci spowodowany jest roznica temperatur. Jesli pogoda dzis do pisze wieczorem wystawie go na półtroagodziny na balkon, przy zamknietych dzwiach zaczne obserwację. Zdam swoją relacje.

W zasadzie to otwarte okno.... Tak teraz obserwuje dodam ze telep ostudzony.... (( A jak sprawdzam kolminacje to wszytsko ok Poddje sie nie wiem co jest nie tak :/

Wy tu się nakręcajcie w odnajdywanie swoich numerów, a ja tu mam kolejen pytanie Przeniosłem sie do innego pokoju , patrze a mniej wiecej na odległosc 400 metrow wiezyczka a raczej jakas antena na koncu ktorej pala sie czerwone swiatełka - wiec bach ustawiłem i kalibracja szukacza z teleskopem najpierw patrzyłem w okular 25mm ustawiłem na srodek lampeczek a pozniej cenrowałem szukacz, nastepnie zalozylem okular 10mm i znow na srodeczek i dokreciłem szukacz aby wskazywał do perfeckji i teraz tak. W szukaczu piekny zblozony OSTRY obraz natomias w telekopie niezaleznie jak ustawiam fokusera ciagle mało ostry obraz...Wiec tak sie zastanawiam jak ja mam widziec w miare ostro niebo i planety jak ja nie widze w odległosci 400m lampek ostrych.... P.S nabyłem dzis Vixena LV 6 mm - myslalem ze moze to cos zmieni z ta ostroscia a tu lipa niemal tak samo widac jak na plosli 10 mm :|

Dla mnie naprawde wspaniała fotka!

Smiej sie dalej Szperam juz po forach i idziemi coraz lepiej tylko niebo dzis do bani Jeszcze troche i zbuduje swojego hubla ;-)

Dziękuje za opdpowiedzi Drodzy koledzy, ja naprawde nie spoedziewam sie zobaczyc cudów Zdaje sobie sprawe z warunków miejskich oswtetlonego nieba smogu... Podkresle jeszcze raz, ze moge niestety widziec tylko północną gorna czesc nieba i troszke na wschód i zachód od tego (usytuwanie balkonu w bloku). Za miasto wybiore sie jak sie troszke ociepli W sumie 1 słysze na temat chłodzenia teleskopu. I teraz doszedł do mnie taki fakt, ze wystawiłem teleskop przez okno gdzie temperatura była bliska zero stopni, a tuż pod teleskopem kaloryfer który grzał mnie ... Moze mi ktos opisac po krotce o co chodzi z chłodzeniem i wiatraczkiem ? Co do ustawienia szukacza - ale jak przekrzywiam go w obejmie to nie zmienia się nic tylko połozenie krzyzyka, lecz obraz ciągle sztywny. Moze dam prymitywny rysunek z painta o co mi chodzi. Na lewo widok w szukaczu i w teleskopie widac to samo tyle ze obraz jest obroconu o pewien stopien ( na obrazku jest to 90 stopni w rzeczywistosci na oko jakies 45 stopni). Zdecydowałem sie dokupic dobry okular , lecz wybrac NLV 6mm, czy tez Orto 7 mm ? Roznica cenowa to 70zł, a rozne są opinie dodam ze okularow nie nosze. Korzystam z programu Stellarium, i orientuje sie mniej wiecej gdzie co jest spogladajac gołym okiem na niebo, lecz pozniej usiłuje wcelowac w to miejsce szukaczem i ciezko sie kreci i namierza gdyz obraz jest obrócony o 180 stopni - to kwestia wprawy i przyzyczajenia ? Czy sa jakies urzadzenia prostujące obraz, ale takiektore nie spowoduja utraty jakosci ? Moje rozczarowanie nie wynika bo nie widze pieknych i kolorowych wielkich obiektow. Rozczarowałem się gdyz w samym szukaczu widzę "wiecej" czyli bardziej ostrzej intensywniej i mocniej kolorowo niz w samym teleskopie