-
Postów
161 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O Madolo
- Urodziny 22.05.1958
Kontakt
-
Strona WWW
http://astromad.friko.pl
-
Facebook / Messenger
1947133
Informacje o profilu
-
Skąd
Tarnów Jasna
-
Zainteresowania
Astronomia,modelarstwo,Pink Floyd,malarstwo olejne
-
Sprzęt astronomiczny
Newton 155/1500 na Dobsie
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia Madolo
1
Reputacja
-
Gotowanie z astro - forum...
Madolo odpowiedział(a) na Pawel_Maksym temat w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Lubię "eksperymentować" w kuchni i z tych doświadczeń wyszła taka oto moja "wariacja" na "smaczny"przepis . Od kilku miesięcy NUMER 1 w rodzinnych posiłkach : Placki (na słodko)ziemniaczano-bananowe porcja na 2 osoby(chyba,że sami wszystko zjemy, takieeee pyszne ) -1/2 kg utartych ziemniaków (połowa na dużych "oczkach",reszta na małych) -2 jajka, -2 łyżki (czubate)mąki, -mały ząbek czosnku(gnieciony) lub w proszku(około 1/2 łyżeczki) -pół średniej cebuli w bardzo drobną kostkę, -łyżeczka cukru -"szczypta" soli -"szczypta"pieprzu do smaku -1/2 łyżeczki startego w dłoniach majeranku -1 duży banan pokrajany w drobną kostkę Najpierw, dobrze mieszamy całą masę bez dodawania banana . Na koniec dodajemy pokrajany banan delikatnie całość mieszając. Po wymieszniu masa ziemniaczano-bananowa musi "odstać" około 15-20min. Po tym czasie sprawdzamy konsystencję masy , tzn. jeśli za rzadka - trochę mąki i smażymy na "głebokim", mocno rozgrzanym oleju. Gotowe placki polewamy śmietaną osłodzoną 1-3 łyżeczkami cukru( w zależności od upodobań). Udekorować kawałkami banana...... Smacznego -
Henryku ........Ciiiiiiiiiiiii-cho,please. Bo się wyda
-
Bardzo się cieszę ,że taki temat WOGÓLE powstał . Jest to bardziej sfera ,tzw.(jakby zwał to zwał)......."duchowa" ale oprócz realnego "lookania"w niebo jest jeszcze WŁAŚNIE...... TO - niby mało istotny, niepozorny, ale taki ASTRO-ART. Dobry pomysł na osobny dział . Jedni nazwą go "crazy idea", inni"The Art of Noise"/ wwt.:"Krzykliwa sztuka"(taki był Vincent)-swoją drogą WSPANIAŁA grupa TAoN- np. utwór:"One Earth", ... jeszcze inni "wizją chorych ludzi"(!)- lepsze TO niż "kręgi w zbożu" z , np. Lublina . Inaczej mówiąc twórcy i artyści (na przełomie wieków)dostrzegali RÓWNIEŻ piękno nieba: w malarstwie, muzyce, grafice komputerowej, etc.. Przyznam, chciałem ten TEMAT jakieś 3 miesiące temu poruszyć, ale ........, hmmmm, REAKCJA forumowiczów mogła być skrajnie różna. (coś zw/w kategorii) Mirku za odwagę. Dla mnie(przynajmniej) nie jest tajemnicą, że OGROMNY wpływ wywarła na mnie twórczość grupy PINK FLOYD. FENOMEN(ARCYDZIEŁO) muzyki XX wieku. Ogólnie, od `72 roku jej słucham, dochodząc do wniosku, że , gdzie jak gdzie, ale w ASTRO-ART nie ma i nie będzie (powtarzam....NIE BEDZIE!!!)tak perfekcyjnej grupy: I zagadka : Co to za obiekty nieba: , , , , . Zgaduj zgadula polega na wymienieniu :tytułu filmu, tytułu utworu i wykonawcy(!) PS. Dziwnym trafem "załączyłem" (drugi obrazek) "wizję" Vincenta z postu Mirka i nie mogę go usunąć!!!Ups....
-
Astro_amator!!! Odpuść sobie, więcej LUZU....... Nerwy , stres, branie wszystkiego "na poważnie" wiesz czym się kończy: CZAPA... ,no wiesz "piach" . Długotrwały brak pogody obserwacyjnej ŻLE wpływa na nastroje PS. A mięso wędzone ,odpowiednio konserwowane i tak dłużej się czyma zdrowo A Balcerowicz...............sam się domyśl
-
Hmmm...... TELEWIZJA KŁAMIE!!! Lepsza nikotyna niż STERYDY Lepsza NIKOTYNA niż "latanie z "kosą" w dresach po osiedlu" Wszyscy i tak pójdziemy "do piachu" Umrzeć ZDROWYM to chyba niemoralne i głupie , nie? Umrzeć z przyczyny- TO JEST TO!!! Pogadamy jak bedziemy "w piachu" A mięso wędzone i tak DŁUŻEJ się czyma PS. BALCEROWICZ musi odejść Coś mam dziś "nastrojowy" dzień
-
Ale jak mi to zawsze tłumaczył "stary" masarz: MIĘSO WĘDZONE DŁUŻEJ SIĘ "trzyma" i TO zdrowo.
-
Jeśli nie sprawi Ci to kłopotu, a dalej nie masz tych "dobrych pierscieni"(nie mylić z "kręgami spod Lublina) to moge Ci przesłać listownie. Posiadam takowe zarówno okrągłe jaki w formie kwadratu(rozstaw10*,5*1*) wykonane na drukarce termicznej, chyba HP ...cos tam. (półlaser). Kontak do mnie znajdziesz na stronie.
-
Zbig, sorry, ale "nie kumam" Podeślij jakiś rysunek....to mi się "nie trzyma "wybacz
-
Raczej na TAKI pomysł bym nie wpadł: wyobrażasz sobie TĄ/Ę karuzelę w ciemnościach nocy obserw., jak lornetka+ przeciw-waga się kręci(ramię około 1-1,5m), a Ty chciałeś TYLKO obniżyć wysokość statywu o 5 cm Współczuję tym współ-obserwatorom co "dostali by w czereb" taką karuzelą
-
No nie wiem co napisać..... Z jednej strony "czuję" się odpowiedzialny za pomysł, a z drugiej: to tylko koncepcja, reszta należy do wyobraźni ATM-owca. D`vacto: nie miałem takiego przypadku z klejem(kropelką) ale nasuwa mi się kilka rzeczy: - chcąc pisać o każdej wykonywanej czynności, musiałbym napisać SPORYYY post (jak rozkręcić okular, co wyjąć, zanotować co gdzie "idzie", itp,etc.) - nie wchodząc w techn.skład kleju, są to kleje "BARDZO SILNIE ŻRĄCE" (swąd palonej gumy, skóry(nie tylko ludzkiej)) i jeśli w instrukcji kleju pisze:"kropelka" to trzeba brać to przez 1/3, i z pół godziny "wietrzyć" klejony element -z reguły do zdejmuje się całą odzież, a więc należało "rozebrać" cały okular i wtedy kleić -najwyraźniej przesadziłeś z ilościa kleju; mała część kropli spadła na dolną soczewkę i zaczął sie proces "wżeru" - człowiek całe życie UCZY się na błędach, - zastanawiam się: Czy WOGÓLE jest sens prezentowania własnych koncepcji w świetle braku podstawowej wiedzy czego przykładem jest powyższy fakt !!!??? . Za chwilę "ktoś" napisze , że urwało mu palce u rąk w wyniku "wdrażania" jakiegoś pomysłu!!! - ale to tylko moja dygresja
-
Opis programu IRIS w j.angielskim
Madolo odpowiedział(a) na Madolo temat w Dyskusje o astrofotografii
Przy instalacji domniemanej wersji 4.21 okazuje się, że jest to wersja 4.30"Iris`a" -
Sugerując się danymi z podanej stronki napisałem,że jest to wersja 4.21 programu. Po zassaniu i przy instalacji "Iris" TEN zgłasza się jako wersja 4.30. angielska
-
-
A po co wpawać???. Połączenia stalowego łożyska z metalem lekkim(domyślam się w argonie) będzie mocno kłopotliwe, wręcz niemożliwe. Choć technologia i w tym zakresie "poszła doprzodu" jeśli już to punktowo. Osobiście nie znam spawacza, który podjął by się tego zadania Podsyłam "na szybko" dwa proste rozwiązania: 1. 2. Oś obrotu azymut. umiejscowił bym w środkowym przegubie: choć Twoje rozwiązanie jest równie dobre lecz należy uwzględnić możliwość blokady przesówu wysięgnika góra/ dół....
-
Zbig.............. "przejdź" na wodę mineralną .... ponoć ZDROWSZA