Skocz do zawartości

Lukasz83

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 244
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    123

Treść opublikowana przez Lukasz83

  1. A ja mam pytanie/prośbę z innej beczki Czy będzie ktoś jechał na zlot z lub przez Łódź lub Pabianice (ewentualnie: Zgierz, Łask, Sieradz, Brzeziny, Piotrków Trybunalski, Tomaszów Mazowiecki, itp...) Do zabrania na zlot jest ASTROBINO które niestety nie zmieści mi się już do samochodu. Do zabrania: bino + widły + statyw, jak na zdjęciach poniżej. Zajmuje toto dwa miejsca na tylnej kanapie. Jeśli ktoś może pomóc w jego transporcie to pojawi się ono na zlocie. W przeciwnym wypadku będę musiał je zostawić w domu
  2. Ja mam Q70 Oriona 26mm i w moim Columbusie f/4,3 spisuje się rewelacyjnie (70% pola bez zarzutu, dalej zaczynają się lekkie zniekształcenia i ostatnie 10% pola to przecinki). Generalnie za 300zł mamy naprawdę dobry okular i jeśli ktoś obserwuje gwiazdy a nie wady optyczne to powinien być zadowolony. SWANY od wujka optyka też miałem i sprzedałem ponieważ rzeczywiście kiepsko pracują z teleskopami światłosilnymi. Myślę, że przy dużych światłosiłąch bardzo ważna jest też dokładność wykonania LG i LW ( u mnie wypadkowa to ni mniej niż 1/8L ) ale co do tego nie jestem pewien. Pozdro
  3. Ten Columbus (22 kg wagi) to dla platformy pryszcz. Spokojnie może ona prowadzić teleskopy o masie do 50kg (np. Meade Lightbridge 16''). Świetnie nadaje się do avikowania planet czy obserwacji z ekstremalnymi powerami, np.: 300-400x to żaden problem, obiekt stoi w okularze przez co najmniej kilka lub kilkanaście minut. Jeśli chodzi o astrofoto DS to jak najbardziej można próbować ale stawiając na platformie raczej statyw z obiektywem tak do 500mm (maksymalnie, optymalnie do 300mm) i ciągnąc czasy do 120s (max to 240s ale to już hardocre ). Oczywiście w takim wypadku konieczne jest precyzyjne ustawienie platformy na biegun i skalibrowanie sterownika (zajmuje to jakieś 20 minut). Standardowy czas rozstawienia i ustwienia platformy do pracy przy obserwacjach to... 30 sekund Nie potrzebna jest widoczność GP. Wystarczy wypoziomować dwie osie i ustawić oś platformy wzdłuż osi wskazywanej przez kompas, i tyle... Polecam ten wynalazek. Naprawdę warto Moja ogniskowa to 1387 a kolegi 1500. Platforma doda jakieś 15 cm. Osobiście w zenicie muszę się jeszcze lekko schylić żeby zerknąć w okular a mam 177cm wzrostu. Więc myślę że dla tej ogniskowej nie stanowi to problemu. Ewentualnie zawsze można dokupić sobie za 50zł aluminiową drabinkę z 3 stopniami np.: (w NOMI) aby móc z powodzeniem postawić na platformie np.: 16'' Columbusa
  4. Ja również jestem posiadaczem Columbusa I to jeszcze bardziej światłosilnego niż Twój (f/4,33 320/1387). Korzystam z wielu okularów (wcale nie high end) np Oriona Q70 26mm i bardzo sobie chwalę. Oczywiście można wydać 2000zł na Naglera i mieć cud, miód i orzechy. Ale moim zdaniem (podkreślam słowo moim ) lepiej zainwestować w tańsze ES lub nawet Oriony czy Meade z serii UWA5000 które to wspomnianym Naglerom ustępują naprawdę w minimalnym stopniu (lub wcale). Naglera 31mm nie kupuj. Będziesz miał źrenicę większą niż 6,5mm i na podmiejskim niebem w okularze będzie praktycznie zero kontrastu (za duże LP), no chyba, że masz w planach przeprowadzkę w Bieszczady lub na Ukrainę Lepszym wyborem będzie Nagler 26mm lub Explore Scientific 24mm (polecam zwłaszcza ten drugi bo tańszy i tak samo dobry a skoro nie widać różnicy to po co przepłacać). Jakbyś miał ochotę to poczytaj sobie relacje z moich obserwacji ww teleskopem: http://astropolis.pl...iejskim-niebem/
  5. Wał chmurowy z dzisiejszego poranka (7:20, Budy Dłutowskie). W całej Polce obecnie mamy jeden wielki układ burzowy od Wrocławia po Warszawę i od Krakowa po Gdańsk. W sumie nic specjalnego ale w mojej okolicy w tym roku to dopiero drugi w miarę wykształcony "arcus" także zamieszczam kilka fotek. Tym razem wał chmurowy przemieszczał się bardzo szybko. Różnica pomiędzy powyższymi zdjęciami (pierwszym i drugim) to około 1 minuty.
  6. A ja rok temu byłem pod namiotem, dwa lata temu również i bardzo sobie chwalę W nocy owszem zimno (do -4 stopni przy gruncie) ale ciepły śpiworek jesienny załatwia sprawę. Namiot rozbity na tyłach schroniska za wiatrem tak że nawet przy wichurze nie było żadnych problemów (a sprzęt mam raczej turystyczny). Gdyby nie fakt, że w tym roku jadę z żoną i z maluchem to również spałbym pod szmatą. PS: Jedyne niedogodności to chrapiący sąsiedzi ale w pokojach zazwyczaj jest ten sam problem
  7. No udało się Zamówiłem dwa bilety dal siebie i dla żony. Ale mam pytanko czy dla mojego 12-miesięcznego maluszka też muszę zamawiać dodatkowy karnet za 200zł ?? Zaznaczam że on wyżywienie ma własne (butla z mlekiem modyfikowanym ) i łóżko też własne (składany kojec ).
  8. Robert, Wszystkiego najlepszego! Zarówno w życiu osobistym jak i w astronomii. PS:Jak już się ogarniesz to zapraszam na obserwacje
  9. Lukasz83

    Tęcza

    To i ode mnie Dzisiejsza tęcza (tak z godziny 17:30). Oczywiście z mojej działki (Budy Dłutowskie pod Pabianicami).
  10. Zapoznaj się z tym: http://www.astronoce...php?id=28&str=0 http://www.astronoce...ty_an.php?id=11
  11. No i super To czekam na zapisy. Pozdrawiam, Łukasz
  12. Pastele to raczej do Księżyca - tutaj Olo (wimmer) więcej Ci doradzi bo ja jestem noga w tych tematach. Wiszory (wiszery - zwał jak zwał) - to jest dokładnie to co podlinkowałeś. Rozmiar - jak komu wygodniej - kup sobie 2 lub 3 i zobacz który lepiej Ci leży (koszt znikomy). Czerwona latarka przyczepiona klipsem do szkicownika lub czołówka to najlepsze rozwiązania - tutaj nie ma co kombinować. Można ewentualnie zwykłą białą czołówkę obkleić czerwoną izolacją i też się świetnie sprawdzi (czołówki do dostania na allegro - Energizer lub Silva).
  13. Efekt poświaty możesz uzyskać przez użycie wiszora lekko "rozsmarowując" wcześniej narysowany punkt. Wtedy efekt będzie taki jak np na tym szkicu: http://www.asod.info/?paged=2 Ja osobiście praktycznie nie ingeruję w szkice softwarowo (oprócz rozjaśniania i przyciemniania całości bo różnie się zeskanuje) i gwiazdki staram się różnicować poprzez docisk ołówka (mniej lub więcej grafitu). Ale techniki są różne i można też bawić się np.: w Gimpie. Jeśli chodzi o ołówek to najpierw drukuje szablony na zwykłym papierze (jakaś Impega czy coś ) i tyle. Żadnych specjalnych wynalazków raczej nie stosuje. Do pasteli owszem - konieczny jest sztywny papier - czarny lub niebieski.
  14. Bardzo fajnie, że zacząłeś Szkice niezłe. Jeśli miałbym coś doradzić to następnym razem zwróć więcej uwagi na gwiazdki, żeby nie były takie plackowate (no chyba, że chciałeś pokazać wady okularu lub brak ostrości ale chyba to nie było celem ). Detale w mgławicy staraj się lepiej rozetrzeć palcem a małe włókienka bawełnianym wiszorem (do kupienia w sklepach dla plastyków) tak żeby nie było widać mocnych kresek. Generalnie do mgławic najlepiej nadaje się ołówek o miękkości około 6B - bardzo dobrze się rozciera i przy lekkim docisku nie zostawia praktycznie mocnych śladów. A do gwiazdek koniecznie coś twardszego - 2H lub 3H. Powodzenia i oby tak dalej
  15. Mam pytanko do organizatorów. Czy w ramach zlotu będą dostępne miejsca tylko w schronisku, czy jest przewidziana również jakaś agroturystyka w pobliżu. Pytam ponieważ, chciałbym przyjechać na zlot z żoną i z synkiem (13 miesięcznym) i w związku z tym warunki "schroniskowe" mogą być nieco uciążliwe... Jeśli nie to może ktoś wie i orientuje się czy w pobliżu tradycyjnego miejsca spotkań jest dostępna jakaś znośna kwatera/agroturystyka i mógłby podesłać mi namiary (to bym sobie już zarezerwował)? Będę zobowiązany
  16. NGC 7008. Spokojnie w zasięgu 8'' ale raczej będzie konieczny filtr UHC (najlepiej Lumicon lub Orion Ultrablock). Obiekt potrzebuje powera rzędu 150-200x. Przy niebie 5-5,5mag ta planetarka jest spokojnie do wyjęcia w 8''.
  17. Szkice wrzuciłem do mojego wątku obserwacyjnego ale chciałbym żeby znalazły się też w dziale do tego dedykowanym dla osób zainteresowanych jak naprawdę wygląda niebo w okularze dużego teleskopu Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał za złe Wszystkie szkice mają opis w rubrykach obok rysunku. Natomiast detale obserwacyjne znajdziecie w wątku: http://astropolis.pl...717#entry424717 Komentarze mile widziane.
  18. Witajcie, W ostatnich tygodniach jaka pogoda była każdy widział. I zimno i pada, i znowu zimno i znowu pada Kolejny nów upłynął pod znakiem chmur, ale na szczęście pogoda trochę rzutem na taśmę okazała nam litość. Tuż przed okresem kiedy na naszym niebie znów będzie rządził Księżyc trafiła się naprawdę piękna noc (4/5 sierpnia) którą postanowiłem w pełni wykorzystać (pomimo iż to czwartek i następnego dnia trzeba śmigać do pracy). Cele postawiłem sobie w miarę ambitne. Przystawka: Veil Wschodni Dania główne: Crescent (NGC6888), NGC7008, C/2009 P1 Garradd, Kwintet Stefana, Mgławica Kokon Deser: Blinking Nebula, Jowisz Czyli generalnie zatrzymałem się na bardzo długi czas w Łabędziu, jednym z moich ulubionych gwiazdozbiorów. Niebo jest już dość dobre do prowadzenia obserwacji (zwłaszcza między 0:00 a 2:00) Dodatkowym utrudnieniem była gruba warstwa kurzu na lustrze głównym (nie dała się „wygruszkować”) która na pewno ograniczyła możliwości mojego Columbusa o jakieś 10-20%. W najbliższych dniach lusterko główne idzie obowiązkowo do mycia żeby było gotowe na końcówkę sierpnia No to zaczynamy. Tym razem będzie ciekawiej bo będą rysunki. Na początek tuż po 23 pod okular wsunąłem Veila. Seeing był bardzo dobry, ale najważniejsze przy obserwacji DS jest przejrzystość, która była doskonała (nie było żadnego rozpraszania światła na cząsteczkach mgły czy smogu). Wiał delikatny wiaterek. W wyciągu wylądował standardowo okular Oriona 26mm z 70* pola co daje prawie 1,5* pola widzenia. I tak za mało żeby objąć cały fragment Miotły czy Veila Wschodniego ale generalnie ok. Oczywiście obowiązkowo dopiąłem filtr OIII. Efekt – totalna miazga, wdziałem Veila wiele razy ale zawsze zbieram koparę z trawnika. Bez porównania do obserwacji z czerwca czy z lipca. Sierpień i wrzesień to zdecydowanie najlepsze miesiące na obserwacje Kompleksu Veila. Piękne włókna gazu o różnych rozmiarach, ciemniejsze i jaśniejsze, jakby zawieszone w nicości, nie płaskie lecz mocno przestrzenne (kolorów nie zarejestrowałem, zarówno z filtrem jak i bez niego). Naprawdę piękny i niezapomniany widok. Szlagier dla luster powyżej 25cm (w mniejszych też widać ale obrazy nie są tak spektakularne). Poniżej szkic stanowiący jedynie namiastkę pięknych widoków z okularu. Po wykonaniu szkicu przyszedł czas na również ciekawy obiekt który jest częściej fotografowany niż obserwowany. Chodzi o Mgławicę Półksiężyc (Crescent Nebula NGC 6888). Próbowałem wielu kombinacji powiększeń i filtrów między innymi - 8, 12, 16, 20, 24mm z zooma Baadera (nawiasem bardzo dobry okular, zniekształcenia na akceptowalnym poziomie, dobre pole przy ogniskowej <16mm, jakby ktoś myślał nad zakupem to zdecydowanie polecam), 26mm Oriona, 14mm Speers Walera razem z filtrami OIII i UHC Lumicona. Filtr OIII za mocno wycinał mgławicę. Raczej nie nadaje się do tego obiektu. Za to UHC połączonu z zoomem ustawionym na 20mm (przy krótszych okularach było za ciemno) dał naprawdę świetny, kontrastowy obraz mgławicy. Widać było wyraźnie rogala z jaśniejszymi „skrzydełkami” i środkiem wokół centralnej gwiazdki Wolfa-Rayeta. Po kilku minutach adaptacji, zerkaniem mogłem dostrzec delikatne ślady pofalowanych struktur wewnątrz mgławicy. Polecam odwiedzić te rejony nieba. Naprawdę warto. Poniżej szkic obserwacyjny tego ciekawego obiektu. Kolejnym obiektem, który zostawiłem sobie na później czekając na optymalną jasność (a w sumie ciemność ) nieba była kometa C/2009 P1 Garradd. Już od dawna nosiłem się z zamiarem wykonania szkicu no i wreszcie trafiła się okazja. Kometę obecnie bardzo łatwo odnaleźć ponieważ znajduje się blisko popularnej gromady M15. Warunki do jej obserwacji są znakomite ponieważ znajduje się wysoko nad horyzontem w niezaświetlonych okolicach zenitu. Jest widoczna jako mgiełka z jaśniejszym jądrem a po dłuższej adaptacji możemy dostrzec zarysy dosyć grubego warkocza. Obecnie jasność oszacowałem na 8-8,5mag. Ma ona powoli rosnąć więc zobaczymy co będzie w następnych miesiącach. Generalnie polecam obiekt do obserwacji, zwłaszcza że jest to raczej jednorazowa wizyta tej komety w naszym US. Poniżej szkic wspomnianego obiektu. Powyżej były sukcesy, więc teraz przyszedł czas na porażki obserwacyjne dnia wczorajszego. Kolejnym obiektem (a w sumie grupą obiektów) który wziąłem na warsztat był Kwintet Stefana. Pomyślałem – niebo już ciemne, lustro duże, powinno dać radę. Okazało się , że nie dało. Bez większego problemu wyłuskałem NGC7331 (9,5mag). No i naturalnym szlakiem podążyłem do Kwintetu… A tam nic. No może coś majaczyło, ale bez przekonania. Generalnie uznałem, że w obecnych warunkach tego zestawu galaktyk nie widać. Najbardziej prawdopodobną przyczyną porażki było brudne lustro główne. Podobnie sprawa się miała z kolejnym obiektem jakim była Mgławica Kokon (IC 5146). Znalazłem gwiazdki znajdujące się w obrębie tego obiektu, załadowałem UHC Lumicona (sprawdził się już w walce z tą mgławicą) i znowu nic… Ale wrócę tu po umyciu lustra Na wgapianie się w dwa powyższe obiekty zeszła mi ponad godzina więc zrobiło się już dosyć późno a ja miałem jeszcze w planach jeden obiekt ( i dwa „obiekty pocieszenia” ). Chodzi o NGC7008 czasami też nazywaną Mgławicą Embrion. Jest to dość mały obiekt, zawieszony w przestrzeni bardzo ubogiej w gwiazdy. W sumie jak się wie gdzie szukać to łatwo ją znaleźć. Mnie zajęło to kilka minut ale powiedzmy, że zwalę to na zmęczenie i późną już porę Optymalny Power do tego obiektu to około 200x. Ja dysponowałem jedynie okularkiem Meade 8,8mm który daje mi powiększenie rzędu 150x. Do tego dokręciłem jeszcze UHC Lumicona żeby lepiej skontrastować mgławicę. Podobieństwo do embriona jest oczywiste. Obiekt jest jasny, z wyraźnie zarysowanymi granicami i jaśniejszą głową. Wokół raczej mało gwiazd. Bardzo fajna planetarka. Poniżej szkic obserwacyjny. Była już godzina 2:40 i zbliżała się pora zakończenia obserwacji. Na koniec skoczyłem jeszcze do małej planetarki w ramieniu Łabędzia zwanej również Mrugającą Mgławicą (NGC 6826). Całkiem ciekawy obiekt. Łatwy do odnalezienia poprzez bliskość jasnych gwiazd. A całość sesji dopełniło zerknięcie na Jowisza. W wyciągu wylądowało Ortho 7mm Penatxa czyli jeden z najlepszych okularów przeznaczonych do obserwacji planetarnych. Doskonale widoczne dwa pasy chmur z wirami plus WCP. Oczywiście podczas całej sesji obserwacyjnej teleskop stał na platformie paralaktycznej LJ która jest, jeszcze raz to podkreślę, jednym z najlepszych wynalazków pod dobsona jaki zdarzyło mi się eksploatować. Obiekty spoczywające nieruchomo w okularze nawet przy powiększeniach >200x i prostota ustawiania i obsługi sprawiają, że już nie wyobrażam sobie obserwacji dobsonem bez platformy. Teraz wchodzimy w okres królowania Księżyca na naszym nocnym niebie więc nastał czas na zabiegi kosmetyczne mojego teleskopu. Następne relacje, szkice i zdjęcia już wkrótce. Pozdrawiam i życzę czystego nieba. Łukasz
  19. Potwierdzam, Kometa widoczna bardzo dobrze w lornetce 15x70 (na wprost bez żadnego zerkania). Zarys warkocza również delikatnie widoczny (przy NELM 5,9 mag). W lornetce 10x50 też bez problemu. Oczywisty i jasny obiekt nieźle odcinający się od tła. Łatwa do odnalezienia przez bliskość gromady M15 od której, tak jak pisze Panas, jest dużo większa (ale o mniejszej jasności powierzchniowej). Dla eksperymentu wyciągnałem też lornetkę Bushnella 4x28 i też można ją wypatrzeć nawet przy tak małej aperturze (choć tu już było dużo trudniej).
  20. Robert, szkic zacny Pomoże Ja bez większych problemów obserwuję Veila przez UHC Lumicona i moje malutkie APO 65/365. Ale OIII daje lepszy efekt, zwłaszcza w większych aperturowo teleskopach.
  21. Jak sama nazwa mówi jest to galeria astrofotografii. A te zjawiska z astrofoto do końca się nie wiążą (zjawiska optyczne, tematy pokrewne meteo, itp...) Nie jest to intuicyjne... Ale OK ważne żeby było miejsce na tego typu artykuły, relacje i zdjęcia. Już się nie czepiam
  22. Z mojej strony dodam tylko, że brakuje mi w nowej strukturze tematów z obecnego działu 'Planeta Ziemia' (zjawiska pogodowe i optyczne, NLC, zorze, itp...) Być może nie są ściśle astronomiczne ale myślę, że powinno znaleźć się dla nich miejsce chociaż w dziale 'Inne'.
  23. No daleko to do siebie nie mamy więc i fotografie podobne. Pozdro
  24. Wczoraj miałem znowu okazję fotografować piękne wyładowania, tym razem z oddalającej się burzy I postanowiłem wykorzystać technikę z poprzednich postów do złożenia kilku ekspozycji w jedno zdjęcie. Oto efekt: 16 x 5s / ISO400 / Canon EOS 35OD / obiektyw kit - 18mm f/3,5. Obróbka w Startrials + krzywe w PS (czyli po najmniejszej linii oporu ) Oraz poniżej crop jednego ze zdjęć składowych gdzie widać piorun który uderza do góry. EDIT: Dorzucam mały timelapse
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.