Search the Community
Showing results for tags 'mglawica'.
-
Kolejna perełka dla dużych ogniskowych z gwiazdozbioru Łabędzia, którą prezentuję w palecie HOO- Mgławica Bańka Mydlana, czyli zwana krótko i nieromantycznie peengiesiedemdziesiątpięćkropkapięćplusjedenkropkasiedem (PN G75.5+1.7). Ta zdumiewająco symetryczna i ulotna mgławica planetarna unosi się kłębach wodoru. Starless: Ha: OIII: Opis obiektu Jest to mgławica planetarna o promieniu około 5 lat świetlnych, odległa do Ziemi o około 4000 lat świetlnych. Zakładając prędkość rozszerzania się rzędu 35 km/s, mgławica ma około 22 tysiące lat- jest to młody obiekt. Mgławica ta jest widoczna zarówno w paśmie Ha jak i OIII. Historia jej odkrycia jest bardzo ciekawa. Odkrył ją w 2008 astronom amator Dave Jurasevich. Pierwsze jej zdjęcie wykonał refraktorem AP 160 mm w paśmie Ha 19 czerwca 2007 roku. Przepisywanie całej historii nie ma sensu. Zachęcam was do przeczytania jej w oryginale, spisanej przez samego odkrywcę tutaj: "Bubble" Nebula in Cygnus (starimager.com) Czas i miejsce: Świętokrzyska wieś, Bortle 4, kilka lipcowych nocy Ekspozycja: 1. Ha- 57 x 300s. 2. OIII- 136 x 300s. Sprzęt: Teleskop: SkyWatcher Maksutov-Newtonian MN190, 190/1000 mm Kamera: ASI1600MMP, Filtry: Baader Ha 7nm, Antlia OIII 3nm, Montaż: SkyWatcher EQ6PRO Guider: SvBony 240mm, ASI120MM mini, Akcesoria: ZWO EFW, ZWO EAF, ASIAir V1 Kilka słów o obróbce Było dość ciekawie. Najpierw chciałem, żeby bańka była widoczna. Na pojedynczym subie Ha czy OIII 300s nie było po niej żadnego śladu. Gdy już ich zgromadziłem trochę to okazało się, że w paśmie OIII pojawiają się interesujące struktury w tle. Zebrałem więcej tlenu. Z wodorem nie było problemów. Po stackowaniu okazało się, że będzie ciekawiej niż się spodziewałem. Otoczenie mgławicy miało o wiele większy potencjał niż przypuszczałem. Kluczem do tego zdjęcia okazała się więc nie sama prosta bańka, ale bańka w interesującym otoczeniu. Jestem również bardzo zadowolony z kadru, stąd też crop minimalny, wymuszony przez dithering i małą rotację klatek między sesjami (wykręcałem kamerę). Ponieważ OIII miałem dość sporo a bańka była widoczna nie tylko w tym paśmie, ale także w Ha, mogłem zdecydowanie swobodniej niż w przypadku WR134 potraktować wodór. Kolorystyka zawiera więcej nasyconej czerwieni a mniej niebieskiego. Rejony różowo-fioletowo-magentowe to mieszanina wodoru i tlenu. Kolorami za bardzo nie manipulowałem w PS. Obróbka ma delikatny charakter. Główna bohaterka nie była w żaden sposób podkreślana- wyszło jak wyszło. Skoncentrowałem się na estetycznych przejściach tonalnych i przyjemnych połączeniach barw. Miałem także przyjemność zmierzyć się z nowymi wyzwaniami technicznymi. W przypadku tego materiału dekonwolucja czy MultiscaleMedianTransform lub inne formy wyostrzania nie wnosiły w zasadzie nic poza artefaktami (zawsze się pojawiają, ale kluczem jest ocena, kiedy korzyści przeważają nad problemami). Toteż je pominąłem. W konsekwencji zdjęcie jest „miękkie” ale sygnał był zbyt slaby a większość struktur naturalnie zbyt rozmyta, żeby cokolwiek wyostrzać. Gwiazdy w Ha były strasznie rozjechane – gdy zbierałem te dane to pochylenie wyciągu weszło w ostry konflikt z rotacją zwierciadła wtórnego. Udało mi się częściowo naprawić problem dekonwolucją z odpowiednim ustawieniem Motion Blur. Problemy widać, ale nie są szczególnie rażące w mojej ocenie. Workflow: A. Pixinsight: 1. DynamicCrop, 2. DynamicBackgroundExtraction, 3. NoiseXterminator, 4. Starnet 2 (zadziałał lepiej do usunięcia nieco rozjechanych w Ha gwiazd niż StarXterminator) 5. CloneStamp aby zamaskować artefakty po Starnet 2 6. GeneralizedHyperbolicStretch. B. Photoshop: 1. Gradient Map – czerwona na Ha, niebieska na OIII, takie same jak przy NGC6888 i WR134, 2. Mieszanie warstw poprzez Difference, 3. Kontrast, jasność, nasycenie, itp. 4. Resize 70%. C. Gwiazdy: Gwiazdy niby-RGB zrobiłem z Ha i OIII wybierając po 10 subów o najmniejszym FWHM i ekscentryczności, stakując je i wyrównując Ha do OIII za pomocą LinearFit. Następnie je połączyłem w PixelMath wzorem: R=Ha, G=.8xO+.2xHa, B=O. Usunąłem nadmiar zielonego za pomocą SCNR. PhotometricColorCalibration nie zadziałała dobrze w tym wypadku- dodawała za dużo czerwieni. Gwiazdy wyekstrahowałem za pomocą StarXterminator i przeszedłem do rozciągania. Gwiazdy rozciągałem z użyciem GHS, do momentu dostatecznego rozciągnięcia najjaśniejszych. Wtedy zrobiłem maskę na nie (ekstracja L, binarize, MorphologicalTransform - Dilation, aby je rozszerzyć, Convolution) i nieco rozciągnąłem mniejsze za pomocą ExponentialStretch i HistogramTransformation. Następnie potraktowałem osobno Convolution duże i małe, z użyciem w/w maski do uzyskania rozsądnego rezultatu (kilkakrotnie wrzucałem je do Photoshopa i sprawdzałem, jak wyglądają z głównym zdjęciem). Gwiazdy dodałem w PS poprzez Screen i nie używałem Levels -> Clipping Mask aby je dalej dostosować. Moim zdaniem redukcja gwiazd za pomocą Levels w ten sposób zbyt obcina ich mniej jasne obrzeża, co skutkuje „wklejonym” wyglądem. EDIT: Komplet materiałów od surówki po gotowy tiff z warstwami do pobrania tutaj: https://1drv.ms/u/s!AjNBHKkQrQLmhOQHngesADNgRMoiYQ?e=iVad8A
- 31 replies
-
- 61
-
-
-
-
Po walkach z przejsciowkami i zasilaniem do nowego setupu, wreszcie pierwsze swiatlo z nowej QHY168. Mglawica Laguna dosc nisko nad horyzontem ale filtr Optolong L-Pro daje rade. Tak naprawde to jedno z pierwszych moich zdjec z dedykowanej kamery astro, wczesniej tylko DSLR, glownie Sony A7S modyfikowany w JTW astronomy oraz Pentax K3II. Tutaj obraz na pewno deklasuje wszystkie lustrzanki.. Scope: Skywatcher EVOSTAR 80ED DS-Pro Montaz: HEQ5Pro Kamera: QHY168C Filter Optolong L-PRO MAX Luminosity Kamera do guidingu: ZWO ASI120MC Guiding: obiektyw Panagor 400mm 21x200sekund przy -10°C binning 1x1 Stakowane w MaximDL i obrobka w PS Przy okazji dziekuje Januszowi z Astrokrak za pieknie wykonany adapter.