Search the Community
Showing results for tags 'ro ophiuchi'.
-
02.06.2022, Mosina Idealna bezchmurna wakacyjna noc. Do tego bez spuchniętego Księżyca. Szkoda tylko, że akurat w czwartek przez co ilość chętnych na wycieczkę na pobliski Folwark spadła do zera. Nie pozostało mi nic innego jak rozpakować auto i rozstawić się pod domem. Na zachodnim niebie czekał już opadający nad horyzontem księżycowy sierp, który zmierzał powoli do okolic pierwszej kwadry. Widok w lornecie 25x100 był bajeczny. Linia terminatora przebiegała przez zachodnią krawędź Morza Przesileń nadając widokowi niesamowity trójwymiar. Nieco wyżej bogato ozdobiony cieniami krater Cleomedes ukazał swoją ciekawą strukturę, a jeszcze dalej okolicę zdobiły dwa kratery: Burckhardt i Geminus. Księżyc w lornecie to pokaz przestrzenności. To nie studiowanie poszczególnych formacji, a widok z perspektywą na całość. Jeśli dodamy do tego przelatującą od czasu do czasu niewielką chmurkę muskającą naszego satelitę to mamy gwarantowany spektakl emocji, któremu dać upust może nieplanowane „o ja pier#*&@!”. Tak było i w tym przypadku 🙂 (widok Księżyca przez lornetkę APM 25x100 ED - zdjęcie zrobione telefonem przez przyłożenie do okularu lornetki) Kiedy nasyciłem się już widokiem Księżyca skierowałem lornetę na drugą stronę nieba. Wędrowałem od klasyka do klasyka, ale najdłużej penetrowałem okolice Skorpiona. Podczas tych obserwacji zwycięzcą okazała się gwiazda potrójna Ro Ophiuchi, która tak naprawdę znajduje się jeszcze w granicach konstelacji Wężownika. Widok w lornecie znakomity, bardzo dobrze widoczne trzy składniki, rozdzielone w sposób oczywisty. Warunki miejskie pozwoliły mi tylko pomarzyć o dostrzeżeniu znajdującej się tutaj Mgławicy Ro Ophiuchi. Wisienką na torcie był debiut nowego nabytku jakim jest lornetka Orion 2x54. Nad tego typu wynalazkiem zastanawiałem się dość długo. Do finalnej decyzji zmotywował mnie wątek na forum i sporo pozytywnych opinii na Cloudy Nights. Orion w końcu ujrzał nocne niebo i pozwolił mi skanować konstelację za konstelacją. Jeśli macie do dyspozycji nieprzeciętne niebo to powiem jedno - warto. Naprawdę warto mieć pod ręką taki instrument optyczny, bo ilość gwiazd w tak szerokim polu robi wrażenie. Większość niewielkich konstelacji mieści się z zapasem w polu widzenia. Spoglądałem na Lutnię, która wraz z Wegą i innymi gwiazdami niedostrzegalnymi gołym okiem po prostu iskrzyła, był też Łabędź z bogatymi fragmentami Drogi Mlecznej, lecz największe wrażenie zrobił na mnie gwiazdozbiór Skorpiona. Jego widoczny fragment pod względem wielkości idealnie wpasował się w pole widzenia. To tylko i aż powiększenie 2x. Niewiele i tak wiele, by móc na nowo i w zupełnie inny sposób obserwować nocne niebo. Rzecz jasna Orion 2x54 nie pokaże subtelnych DSów, czy też nie rozdzieli gwiazd podwójnych. Pokaże za to konstelacje w szerokim ujęciu pełnym niezliczonych gwiazd o jakim lornetka typu 7-10x może tylko pomarzyć. Oriona zdążyłem już uzbroić w adaptery i filtry by podziwiać Amerykę z Pelikanem, ale na takie widoki muszę jeszcze chwilę poczekać, aż znów uda się dotrzeć na pobliski Folwark. Do następnego razu! Pozdrawiam, Paweł : - ) EDIT: nazwa cyklu "Szepty Kosmosu" w 2023 roku została zmieniona na "Niebo przez lornetkę"
- 2 replies
-
- 8
-
-
- orion 2x54
- księżyc
- (and 6 more)
-
Witajcie, w ostatnim czasie trafiło się kilka ładnych nocek na Lubelszczyźnie i można było podjechać za miasto zebrać nowy materiał. Tydzień temu byłem na urlopie w Bieszczadach z rodziną, niestety pogoda była koszmarna, tylko częściowo ostatnia noc była pogodna. Od początku sam nie wiedziałem, gdzie najlepiej wycelować swojego kotka... Za sugestią jednego z kolegów pomysł padł właśnie na Skorpiona. Ekspozycja: 76x180s ISO800 (połowę zebrałem w Bieszczadach, a połowę około 30km od Lublina) + klatki kalibracyjne. Setup: D610mod, Spacecat, SWSA. Kamil PS: Astrometry bardzo kiepsko robi plate solva, nakładają się na siebie napisy... Jest jakaś inna strona lub apka do tego typu opisów?
- 7 replies
-
- 36
-
-
-
-
- ro ophiuchi
- antares
- (and 5 more)
-
Początek sierpnia jest ostatnią szansą na podziwianie dwóch jasnych planet: Marsa i Saturna, które aktualnie znajdują się w północnej części gwiazdozbioru Skorpiona nisko nad południowo-zachodnim horyzontem. Obszar ten obfituje w barwne mgławice, z których dwie: mgławica refleksyjna IC 4592 przypominająca głowę konia i zespół mgławic ro Ophiuchi stanowią wspaniałe tło. Zdjęcie wykonane 3 sierpnia za pomocą niemodyfikowanego Canona 6D i obiektywu Samyang 135 f2, ISO800. Ujęcie jest kompozycją 5 klatek o łącznym czasie ekspozycji 20min. Zdjęcie wykonane z placu gospodarstwa agroturystycznego (Podere di Santa Maria) znajdującego się w środkowej Toscanii, w pobliżu miasteczka Ciciano.
-
Mgławica ro Ophiuchi – ciemna mgławica pyłowo-gazowa położona 1° na południe od gwiazdy ro Ophiuchi, w gwiazdozbiorze Wężownika. Mgławica pokrywa obszar kątowy 4,5° × 6,5°. Plan był ambitny 4x3x6min. Czasu starczyło tylko na realizację 1/2 planu (2x16x6min.) A wyszło jak zawsze ... (L 16x6min, RGB 20x5min.)