Poranek we Wrocławiu

[oskar]

Obudziłem się dzisiaj o 5.40. Dzieciaki mnie obudziły. Właściwie zupełnie od niechcenia podniosłem roletę, żeby zobaczyc co się dzieje na niebie. A tu nad zachodnim horyzontem piękny Mars, a nad nim Księżyc w III kwadrze. W tej sytuacji błyskawicznie się ubrałem i wystawiłem teleskop. W między czasie nad Marsem świsnął jakiś szybki meteor.

Niestety warunki nie były najlepsze, gdyż po pierwsze teleskop nie miał szans się wychłodzic, a po drugie na niebie był jednak lekki cirrusik. Mimo to skierowałem refraktor na Marsa. Tarcza planety już spora. Na powierzchni wyraźnie widoczne szczegóły, zaś przy biegunie maluteńka czapeczka. Obserwowałem planetę okularem LVW 8mm, potem LVW 5mm (praktycznie zero poprawy), a na koniec założyłem redukcję i włożyłem okular orto 6mm. Ku mojemu zdziwieniu różnica w obrazie była duża na korzyśc orto oczywiście. Wcześniej chyba nie dostrzegłem aż takiej dysproporcji. Na pożegnanie z Marsem dokręciłem do ortoskopa czerwony filtr nr 23A, co pozwoliło na nieco wyraźniejsze dostrzeżenie detali.

Jako że niebo już zaczynało powoli jaśniec kwadrans po szóstej rzuciłem jeszcze okiem (z okularem 23mm) na piękny Księżyc przed ostatnią kwadrą i na Plejady, zaś lornetką na M42. Gdy składałem sprzęt z balkonu zza budynku przywitał mnie blask Syriusza. Cho widoki nie powalały to podobał mi się ten poranek.

[mpp]

To się nazywam, dobrze rozpocząć dzień.

[KOPER]

Fajnie ...ja jak narazie nie moge sie przelamac na Saturna

[Piotrek Sadowski]

Ja przy marsiku to zasypiam z jednej strony, i pije rano kawke z drugiej strony

Jednak o takim luksusie jak wstawanie o 5.40 to moge tylko pomarzyć

[oskar]

Oj i mnie to się zdarzyło chyba pierwszy raz w tym roku. A powód jest prozaiczny - zostałem sam z dzieciakami na parę dni i mam częste pobudki w nocy. Nie da się obrócic na drugi bok i wygonic zony. Z drugiej strony zaczyna się dobry okres do porannego wstawania i poobserwowania przed pracą.

[Piotrek Sadowski]

hehe już niedługo trzeba bedzie cofnąć zegarynke o godzinke do tyłu i zamiast czarnego nieba bedzie szarówka.

Edytowane 22 Października 2005 przez piotr_s

[Luptr]

Fajnie ...ja jak narazie nie moge sie przelamac na Saturna

Ja też, już od trzech tygodni się zbieram. Nie wiecie ile mamy jeszcze czasu (do kiedy jest Saturn? I kiedy najlepiej patrzeć {wiem, że jakoś teraz ale dokładnie?} )

[PiotrZ]

Jeżeli ktoś ma północno - wszchodnie niebo to Saturna już tam widać . Od Castora i Polluxa w dół , planeta jest pod M-44 . Lepsze warunki będą w Listopadzie i grudniu . Obecna jasność Saturna ok 0,32 mag .

[oskar]

Teraz warto obserwować Marsa - zbliża się do opozycji co oznacza że są najlepsze warunki do obserwacji.