Skocz do zawartości

(nie) ciekawe doswiadczenie


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Tak tytulem lekcji pogladowej bo co i raz ktos cos na gieldzie sprzedaje...

 

Wrzucilem kilka tygodni temu na teleskopy.pl ogloszenie o 2 obiektywach ktore sprzedaje (Orestegor 300/4 i Rubinar 500/5,6). Zglosil sie potencjalny nabywca na Orestegora, ponegcjowalismy kilka dni, ustalilismy warunki, najpierw miala byc przesylka konduktorska potem w koncu za pobraniem.

 

Faktem jest nie wyslalem paczki od razu ale po kilku dniach (w miedzyczasie weekend wiec poczta nieczynna).

 

Na mojego mailika ze zabawka w drodze kolega szanowny odpisal ze nie jest zainteresowany i paczki nie odbierze bo juz sobie kupil cos innego. Fajnie. Nie wiem w jakim stanie i kiedy paczka do mnie wroci (mam nadzieje ze wroci). W sumie koszt wysylki tez nie byl zawrotny, tylko ten niesmak pozostal...

 

Czego sie nauczylem?

a) zadnych paczek za pobraniem

B) najpierw wplata na konto a potem mozemy dalej rozmawiac

 

Nie podaje namiarow na kolege szanownego (Ustawa o Ochronie Danych Osobowych z dnia...) ale zapewniam ze lepiej sie uczyc na cudzych bledach.

 

Pozdrawiam,

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z łobuzem co mnie oszukał nie miałem żadnych skrupułów co do ustawy o danych osobowych.

 

Tak jak napisałeś kasa na konto, a jak potencjalny klient będzie chciał referencje i opinie o Tobie to niech pyta na forum ja mogę poręczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę sprzedaję na Allegro, tam nigdy nie miałem kłopotów. Też w systemie "za pobraniem". Niewiele osób zgodzi się przelać kasę w ciemno. Allegro jednak w przeciwieństwie do giełdy teleskopy.pl wali marżę dla sprzedającego.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gorąco odradzam wpłaty w ciemno. Po pierwsze sprzedawca może być zwykłym złodziejem. Jest wiele takich przypadków. E-banki stworzyły możliwości otwierania kont internetowych praktyczbnie bez pokazania jakichkolwiek dokumentów. Konto aktywne krótki czas, właściciel nie do namierzenia.

Po drugie - i tu niestety mam przykre doświadczenia - sprzedawca traci motywację do szybkiego wysłania towaru jak juz ma kasę. Rekord, to gość, który wysłał do mnie towar 2.5 miesiąca po tym jak dostał kasę. Tłumaczył się na wiele sposobów: chory, zajęty, poczta w remoncie, a do działającej ma daleko, itd. Bólu narobił mi dużo, bo w paczce był prezent pod choinkę dla mojego dziecka. Paczka przyszła w połowie lutego. ;D Trochę późno jak na prezent pod choinkę.

Inny przykład - przelałem kasę, gośc wysłał towar, a towar zaginął w trasie. Paczka nie była ubezpieczona, bo sprzdedawca pewnie chciał oszczędzić i teraz mówi, że on wysłał i kwit na tę okolicznośc ma. Może być???

 

Tak więc Paweł, nie obraź się bo nie chodzi o Ciebie konkretnie, ale uważam, że generalizując proszenie o przelew z góry jest po prostu niecywilizowane, nie ma jakichkolwiek podstaw logicznych.

 

Oczywiście inna sytuacja jest, gdy sprzedający jest znany, czyli posiada odpowiednia reputację. Z osobami z forum raczej problemu by nie było, ale z ogłoszenia z allegro, to gorąco odradzam przelewy z góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupując na allegro trzeba przede wszystkim patrzeć na opinie jakie posiada spzredający oraz na towar który wcześniej spzredawał, czy były to wartościowe przedmioty czy np. systemy lotto po 1 PLN i inne pierdoły którymi mógł wcześniej sobie nastukać dobrych komentarzy a następnie wystawić towar o większej wartości i nie wysyłać go do klientów którzy wpłacili kasę na konto. Nacięło się właśnie na ten myk sporo osób u pewnego cwaniaczka. Prawdę mówiąc sfrajerzyli się a gość nie przekraczał kwoty 180 czy 250 PLN sprzedawanego towaru, tak więc nie był ścigany. Nie wiam jak by sprawa wyglądała gdyby wszyscy oszukani wspólnie złożyli doniesienie do prokuratury o popełnieniu przez niego oszustwa ale każdy z osobna niewiele mógł zdziałać. Przede wszystkim trzeba patrzeć na komentarze, wartośc już sprzedanego towaru oraz czy dana osoba specjalizuje się w np sprowadzaniu sprzętu zza granicy i rzecz ważna - czy posiada opinię supersprzedawcy oraz czy jest dobry kontakt z tą osobą tak e-mailowy jak i telefoniczny. Ja nie miałem obiekcji właśnie w takim przypadku podczas zakupu cyfraka i wpłaciłem kasę na konto. W innym przypadku nie zrobił bym takiego kroku. Należy się także z gościem umówić co do kosztów ubezpieczenia przesyłki (np. podział kosztów po połowie).

O sklepach wystawiających towar na allegro nie piszę bo sprawa jest oczywista. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamster;

ten pierwszy - co wysłał z 2.5 misięcznym komentarzem miał prawie 400 dobrych komentarzy. Handluje sprzętem od 10-3000 zł przywożonym z Germanii. Towar wysyła Sevisco, a więc w zasadzie full profecha. A jednak po dostaniu kasy motywacji już niemiał.

 

Drugi ma ponad 600 komentarzy i handluje zdecydowanie mniej wartościowym sprzętem. Towaru nie ubezpieczył, pominmo, że prosiłem.

 

Nie można ufać sprzedawcom chowającym się za jakimś pseudonimmem i wystawiającym konto w banku internetowym. I to bez względu ile ma pozytywnych komentarzy.

 

A staff z allegro to po prostu obszczymurki. W obu przypadkach powiedzieli, że nie mogą nic zrobić. Nawet nie blokują sprzedawcy, tylko odsyłają na policję. Oni (allegro) też swoją prowizję dostali, więc dlaczego mają uwalać gościa, który im płaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rożnie z tym bywa, bo ja np. na allegro kupiłem kilka rzeczy, wcale nie tanich, zawsze płaciłem z góry i jak dotąd zero problemów. Dzisiaj przykładowo odebrałem obiektyw do aparatu foto, obiektyw w stanie idealnym, przesyłka otrzymana w tydzień po zakończeniu transakcji. Zawsze jest jakieś ryzyko, ja żeby je zminimalizować zawsze dzwonię do ludzi i wypytuję o różne rzeczy. Jak mówię, jak dotąd ok. A za ten obiektyw na giełdzie w Stodole zapłaciłbym 2 razy więcej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamster;

ten pierwszy - co wysłał z 2.5 misięcznym komentarzem miał prawie 400 dobrych komentarzy. Handluje sprzętem od 10-3000 zł przywożonym z Germanii. Towar wysyła Sevisco, a więc w zasadzie full profecha. A jednak po dostaniu kasy motywacji już niemiał.

 

A ile miał negatywnych komentarzy i dlaczego ?? sprawdzałeś ? Bo to jest najważniejsze. Jeżeli żadnego lub były to nieporozumienia no to nic nie poradzisz że byłeś pierwszy i miałeś pecha że się tak naciąłeś i tyle czekałeś.

 

Do Janusza: Mam uruchomioną usługę escrow, dobra i bezpieczna sprawa. Forsę odblokowujesz po odebraniu sprzętu jeżeli wszystko jest w porządku. Niestety pobierana jest od tej usługi prowizja chyba 3 czy 5% i przy poważniejszych zakupach trochę kaski to jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile miał negatywnych komentarzy  i dlaczego  ?? sprawdzałeś ? Bo to jest najważniejsze. Jeżeli żadnego lub były to nieporozumienia no to nic nie poradzisz że byłeś pierwszy i miałeś pecha że się tak naciąłeś i tyle czekałeś

 

były ze dwa negatywy, ale wyglądało, że wypadki przy pracy.

Jak do tej pory kupiłem sporo na allegro (nadal kupuję). We wszystkich przypadkach "za pobraniem" było szybko i OK. W obu przypadkach "z góry" była kicha. A więc mam pecha, bo 100% zakupów w tej formule źle wypadło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez kilka drobiazgow kopilem i kilka sprzedalem zawsze wszystko za pobraniem ale po wczesniejszym wplaceniu zaliczki tak by pokryc paczke. I ten system dziala. Tak podliczylem ze w sumie sprzedalem wszystkiego za ok. 1500 PLN i zawsze kase mialem. Ale trzeba sie ubezpieczyc chocby mala zaliczka wlasnie na poczet przesylki !

8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech ... czytając to ... chyba musze zweryfikować

moje podejście do zakupów w internecie ....

 

otóż ja kupuje duzo, no i zawsze płace z góry

wiec jesli jest to mbank, to zdarza sie, ze towar mam

na drugi dzień !

kupiłem nawet na allegro towar warty 300 zł

od gościa z zerowym dorobkiem komentarzy ...

miałem go za 3 dni, życzeniami "miłej pracy"

Telefonicznie nigdy nie nawiązywałem kontaktów

(nie lubie rozmawiać przez telefon) - zawsze to był

tylko krótki i konkretny mail.

 

ale teraz będę już stosował zasade ograniczonego

zaufania :-)

 

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale my z PTL-em nie piszemy o Allegro. PTL nie ukrywa się pod pseudonimem jego adres jest znany.

 

Ja takze kupuje od czasu do czasu na Allegro zawsze sprawdzam komentarze, zawsze ze sprzedającym prowadzę korespondencję chyba ze chodzi o jakiś drobiazg np. ostatnio pilot do Cyfry+. Odpukać w niemalowane nigdy nie miałem niespodzianek. Tylko, że ja w sumie to kupuję tam dość specyficzne rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie miałem na myśli PTL ani nikowgo z forum. Tu są ludzie, którzy się nie pojawili tylko na chwilę. Większość z nich się spotyka na astro zlotach i nawet jeśli ja bym miał wątpliwości bo tego kogoś nie znam, to jest co najmniej kilkanaście inych osób, które znaja tę osobę.

 

Co do allegro, to suma moich zakupów na pewno przekroczyła PLN 20 tys. Jednostkowy największy zakup to ponad PLN 3 tys. To co jedynie mówię, to fakt, że przedpłaty w 100% nie były udanymi zakupam. Inne formy zakupu zawsze kończyły się OK.

 

Przedpłata na koszty przesyłki jest niezłym wyjściem i jak pamiętam kilka razy byłem o to poproszony, ale wynikało to raczej z faktu, że prosiłem o przesyłkę kurierem, a nie np. pocztą.

 

Ogólnie i tak uważam, że wskaźnik jest niezły. W pierwszym przypadku towar dostałem, w drugim strata to kilkadziesiąt złotych. Jest jeszcze jedna transakcja, gdzie towar dostałem, ale nie w pełni spełniał warunki, o których rozmawiałem ze sprzedający.

 

Chodziło o kolimator - celownik z czerwonym punktem. Chciałem go montować jako szukacz na Megrezie. Sprzedawca - dość poważny w mojej ocenie - gwarantował, że obraz jest biały i bardzo jasny i na pewno się nada. To co dostałem wygląda jakby było zrobione z denka od zielonej butelki po piwie. ;D ;D Ciągle mam to urządzenie, więc jakby ktoś chciał sobie poeksperymentować i może zrobić coć z tego użytecznego, to chętnie podejme ryzyko. ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za bardzo ciekawa dyskusje. Swojego posta wrzucilem ku ostrzezeniu. Ja tez kupowalem i sprzedawalem i przez Allegro i przez teleskopy.pl i w wiekszosci przypadkow bez problemow (chociaz czasem bywalo roznie).

 

Jednak ten jeden przypadek nieco wplynal na moj poziom zaufania do kupujacych i sprzedajacych.

 

W koncu moze byc i kulturalnie i dobrze i bezpiecznie. Ciesze sie tez ze inne osoby moze tez podejda do zakupow nieco ostrozniej i w efekcie wszyscy bedziemy bardziej zadowoleni.

 

Pozdrawiam i "clear skies"

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie po "latach" ;)

 

Na ciekawa mozliwosc zwrocil wam uwage Janusz. Cos co w Polsce jest praktycznie nieznane, w wielu krajach na wt. rynkach (szczegolnie wlasnie wysylkowych) jest to podstawowy system transakcyjny. Mowie wlasnie o Escrow!

 

Jest to jedyna opcja, ktora zabezpiecza obydwie strony. Ty wiesz, ze sprzedawca cie nie "rabnie", a sprzedawca wie, ze ciebie stac i kasa juz gotowa! Uwazam, ze escrow wlasnie oplaca sie przy drozszych zakupach gdzie wartko zaplacic za czyste sumienie.

 

Wysokie prowizje w PL spowodowane sa wlasnie tym, ze jest to dla polakow bardzo egzotyczna nazwa i w zasadzie nikt z tego nie korzysta. Wiec obroty niskie...

 

Ale generalnie warto sie w ten sposob zabezpieczyc. Nie wiem, jak to dokladnie wyglada na Allegro, ale z definicji jest to sprawa, ktora rozwiazuje wszystkie problemy o ktorych tu piszecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu tego wątku nasunęła mi się pewna myśl.

(Ja też kupuję czasami przez internet (allegro) i jak dotąd nie było problemów.)

Spójrzmy na mapkę forumowiczów. Jesteśmy rozsiani po całej Polsce i przecież można poprosić kogoś najbliżej mieszkającego o sprawdzenie towaru. Przynajmniej co do faktu istnienia sprzedawcy i ewentualnego przypilnowania wysyłki. Można też odebrać towar i samemu wysłać. Między sobą przecież bezpieczniej kasę przesłać (jesteśmy sprawdzalni jak zauważył crocodile). W każdym razie jakby co służę swoją pomocą.

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.