Co kupic dziecku?

23 Listopada 2005

Z polecaczami MTO jest jak z polecaczami ZRT, jedni i drudzy tylko mącą i pakują ludzi w duuże kłopoty. O MTO tylko słyszałem ale ZRT wkoncu mialem okazję potestować, TRAGEDIA To już nie te czasy aby kompletować "teleskop" z obiektywu foto lub przerabiać tandetną radziecką lunetę w krótej jedynie obiektyw jest coś wart. Bardzo Cię Hanysiak proszę abyś swoją milość do MTO wyemitował gdzie indziej w nieszkodliwy dla innych sposób bo już jeden chłopak za waszymi radami " polecaczy" otrzymanymi tu na AF, ZRT kupił i sprzedawał ją już tydzień później wielce zawiedziony.

Bardzo śmieszne, zwłaszcza jak oglądamy Twoje wątki w STARYM FORUM, gdzie z niczym nic nie kombinujesz tylko cały sprzę jest taki jak go producent w fabryce wykonał!

Wykorzystywano obudowę i obiektyw ZRT, dodawano oprawę do okularów 1.25 i rezultatem był traweller kompaktowy za małą kasę. Chwalony przez wielu użytkowników. Widziałeś przerobioną ZRT i była do niczego? W dodatku istnieje fachowa firma która to robi "na gotowo". Czy jest jakoś inaczej? Co jest tragicznego w przerobionej ZRT w któej, jak sam piszesz, obiektyw jest coś wart? Było to kiedyś popularne. Tak jak i wykorzystanie lunetki PZO do przeróki na traweller.

Pozdrawiam :Salut:

23 Listopada 2005

A jakaś solidniejsza lornetka,która przyda się bratu .Statyw brat też najprawdopodobniej posiada.Teleskop na paralaktyku będzie prawdopodobnie po tygodniu stał za szafą szczególnie gdy pogoda będzie kitowata.

Też mi się tak wydaje.

Jak się kupi teleskop, to zaraz pojawią się kolejne potrzeby: okulary, filtry, Barlowy, itp., itd.

Lornetka jest czymś, co nie wymaga dodatkowych wydatków. To po pierwsze.

Poza tym - jeśli dzieciakowi znudzi się astro, to lornetkę wykorzysta na wycieczkach czy na wczasach. A z teleskopem co zrobi? Miejsce za szafą albo allegro. To po drugie.

Hans · 23 Listopada 2005

Nie kazde dziecko w tym wieku potrafi obserwowac przez lornetke...

Pozdrawiam.

23 Listopada 2005

Nie kazde dziecko w tym wieku potrafi obserwowac przez lornetke...

Pozdrawiam.

Masz Hans rację. Jednak lornetka jest dla początkującego oglądacza nieba łatwiejszym w obsłudze sprzętem niż teleskop. Jeśli dziecko nie radzi sobie ze sprzętem dwoocznym, to może rozwiązaniem jest prosty refraktor na statywie?

Jednego jestem pewien: w tym wieku dziecko powinno posługiwać się sprzętem prostym w użytkowaniu. I odpornym na to, co mogą mu zafundować dziecięce rączki. Czy wyobrażasz sobie, że dzieciak będzie w stanie co jakiś czas sprawdzić poprawność kolimacji czy nasmarować przekładnie? Albo ustawić ważące kilka kilogramów ustrojstwo? Pewnie - może mu w tym pomóc osoba dorosła, ale dla dziecka to nie to samo. To ma być JEGO sprzęt, a z tego wynikają nie tylko przyjemności z posługiwania się nim, ale również pewnego rodzaju obowiązki związane z troską o - bądź co bądź - nie taki znów tani instrument optyczny.

McArti · 23 Listopada 2005

ludzie lornetka do astro dla dziesięciolatki?

a gdzie kratery, pierścienie? pasy?

Hans · 23 Listopada 2005

ludzie lornetka do astro dla dziesięciolatki?
a gdzie kratery, pierścienie? pasy?

O! Wlasnie McArti w sposob niezwykle skuteczny, zamordowal pomysl lornetki dla 10latka.

Pozdrawiam.

HAMAL · 23 Listopada 2005

Pisalem o swoim doswiadczeniu z MTO z czystym sumieniem,

Ziomber też, a luneta jest szajs <_< Dwa lata wmiawiał ludziom na Forum że dorównuje ona 114mm teleskopowi :blink:

Widziałeś przerobioną ZRT i była do niczego?

Przeczytaj to

http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=...02815#msg102815

Wykorzystywano obudowę i obiektyw ZRT, dodawano oprawę do okularów 1.25 i rezultatem był traweller kompaktowy za małą kasę.

Małą kasę? Taka przerobiona ZRT bez statywu kosztuje tyle co teleskop 114mm na montażu paralaktycznym. <_<

Arek · 23 Listopada 2005

W Fotoclassicu pojawiła się nowa seria teleskopów o nazwie Messier. Za 1300 zł można kupić Newtona 13 cm:

http://market.fotoclassic.pl/product_info....products_id=364

W zasadzie same zalety. Rozsądny montaż, wyciąg 2" dobry statyw, 3 plossle i barlow w zestawie i jeszcze adapter foto. Popatrzcie na parametry.

I jedna wada. To nowość więc jeszcze nikt tego nie testował.

Parametry:

System optyczny - reflektor typu Newtona

Średnica zwierciadła - 130 mm (5”)

Dokładność - 1/10 λ

Ogniskowa - 1000 mm

Światłosiła - f/7,7

Zdolność rozdzielcza - 1,07"

Maksymalny zasięg – 11,5 mag

Powiększenie - 40 x – 260 x

Kolor tubusa - biały

Ciężar - około 17 kg

Wyposażenie:

Wyciąg okularowy - 2"

Redukcja wyciągu - 2” / 1 ¼”

Okulary - PL-10 mm, PL-12,5 mm, PL-25 mm (1 ¼”)

Soczewka Barlowa achromatyczna 2x (1 ¼”)

Lunetka celownicza - 6x30 mm

Montaż – EQ-3

Statyw – z rur stalowych

Akcesoria fotograficzne – fotoadapter ze złączem T2

Latarka LED

Płyta CD z mapą nieba

Krzysztof_TG · 23 Listopada 2005

a gdzie kratery, pierścienie? pasy?

Właśnie takie pytanie zada dziesięcioletnie dziecko gdy spojrzy przez teleskop. Najpierw naogląda się zdjęć a potem dziwi się dlaczego te obiekty wyglądają inaczej. Jestem za tym co proponuje Benedykt - lornetka, przyda się zawsze i nie tylko do astro.

pozdro

Krzysiek

HAMAL · 23 Listopada 2005

Właśnie takie pytanie zada dziesięcioletnie dziecko gdy spojrzy przez teleskop. Najpierw naogląda się zdjęć a potem dziwi się dlaczego te obiekty wyglądają inaczej. Jestem za tym co proponuje Benedykt - lornetka, przyda się zawsze i nie tylko do astro.

pozdro

Krzysiek

Dzieciak nawet okiem w okular planetarny nie trafi :rolleyes:

Dajcie spokój i lepiej doradźcie facetowi coś odpowiedniego dla niego, a dzieckiu najlepiej polecić dalej obrazki z komputera.

hanysiak · 23 Listopada 2005

"Ziomber też, a luneta jest szajs Dwa lata wmiawiał ludziom na Forum że dorównuje ona 114mm teleskopowi"

Skad wiesz ze z czystym sumieniem?Moze nie mial doswiadczenia?114 mm ,to projekt typowy?Ja bym szybko zastrzelil takiego 114milimetrowego wymiatacza z M Tratatataaa O.

McArti · 23 Listopada 2005

Właśnie takie pytanie zada dziesięcioletnie dziecko gdy spojrzy przez teleskop. Najpierw naogląda się zdjęć a potem dziwi się dlaczego te obiekty wyglądają inaczej. Jestem za tym co proponuje Benedykt - lornetka, przyda się zawsze i nie tylko do astro.

pozdro

Krzysiek

Moge Cię zapewnic, że po spojrzeniu w okular przy 120x na księzyc dzieciak zabiaje kazdego kto zabierze mu teleskop.

HAMAL · 23 Listopada 2005

"Ziomber też, a luneta jest szajs Dwa lata wmiawiał ludziom na Forum że dorównuje ona 114mm teleskopowi"

Skad wiesz ze z czystym sumieniem?Moze nie mial doswiadczenia?114 mm ,to projekt typowy?Ja bym szybko zastrzelil takiego 114milimetrowego wymiatacza z M Tratatataaa O.

Zobacz preferencje autora wątku i skończmy temat.

McArti · 23 Listopada 2005

Pwin ja jestem skłonny Ci odpuścić tego dobsona na rzecz 130/1000 na paralaktyku ale tylko jak obiecasz, że na każde zawołanie siostry będziesz jej rozkładał sprzęt na dworze i nie będzie, że "może jutro"

potem dokupicie napęd to będzie i do jakiegoś foto. tylko że rozkładanie i składanie nie będzie banalne. dobrze przemyśl jeszcze raz sparawe jak bedzie wyglądało jego używanie.

Mały sprzęt to wynosi sama razem ze statywem stawia i patrzy.

Dobsa łapiesz, wynosisz, potem tube, stawiasz i patrzy.

Paralaktyk rozkładasz koło 5-10min. nogi, montaż, przeciwwaga, potem zakładasz tube, wyważasz.

hanysiak · 23 Listopada 2005

Juz dawno zaglosowalem na Dobsona :lol:

23 Listopada 2005

Moge Cię zapewnic, że po spojrzeniu w okular przy 120x na księzyc dzieciak zabiaje kazdego kto zabierze mu teleskop.

Pod warunkiem, że ktoś mu wcześniej rozstawi sprzęt i wyceluje w Księżyc.

Jeśli będzie miał to zrobić sam - to już tego taki pewien nie jestem.

Robert Bodzoń · 23 Listopada 2005

Ciekawy świata dzieciak złapie bakcyla astronomii zarówno wtedy, gdy dostanie lornetkę, jak i wtedy, kiedy spojrzy przez teleskop. Gdybym ja miał kupić dziecku pierwszy instrument zapewne zdecydowałbym się na coś w stylu Tala 1. Niewielki Newton, a potrafi sporo pokazać.

A co do MTO to obserwowałem przez niego niebo, ale bardzo krótko. Zdecydowanie za ciemny do obiektów DS i komet, a i planety nie prezentowały się najlepiej (w moim odczuciu). Zdecydowanie przegrywał ze wspomnianym Talem 1. MTO używam tylko do zdjęć podczas zaćmień.

pwin · 23 Listopada 2005

Mały sprzęt to wynosi sama razem ze statywem stawia i patrzy.
Dobsa łapiesz, wynosisz, potem tube, stawiasz i patrzy.

Paralaktyk rozkładasz koło 5-10min. nogi, montaż, przeciwwaga, potem zakładasz tube, wyważasz.

przyznam ze tym postem przekonales mnie do dobsona, w takim razie czy ten dobson z ankiety bedzie ok, czy moze sa lepsze w podobnej cenie?

Arek · 23 Listopada 2005

hehe... ale Ci zrobili mętlik. A ja jeszcze dorzuce coś od siebie. Jak już ustawisz paralaktyka to mikroruchami ciągniesz sobie

w jednej osi i przy dużych powiększeniach nie masz problemów z utrzymaniem obiektów w polu widzenia. Dobson nie ma mikroruchów i a ma za to montaż azymutalny, który wymaga szarpania się w dwóch osiach, co powoduje łatwe gubienie obiektu.

Pocieszę Cię jednak, że dobson przy małych powiększeniach nie sprawi problemów nawet poczatkującemu, a wraz ze wzrostem doświadczenia można zwiększać powiększenia.

Ten Dobs z ankiety, to rozsądny wybór za rozsądne pieniądze. Pamiętaj, że będziesz musiał do niego dokupić jeszcze dodatkowe okularu.

Pozdrawiam,

Arek

pwin · 23 Listopada 2005

Ten Dobs z ankiety, to rozsądny wybór za rozsądne pieniądze. Pamiętaj, że będziesz musiał do niego dokupić jeszcze dodatkowe okularu.

okulary?

mozesz podac cene i linka? ile ich trzeba kupic i jakie, i po co one wogole sa?

Arek · 23 Listopada 2005

Okulary służą niejako do powiększania obrazu uzyskiwanego przez zwierciadło.

W zestawie masz jeden okular 25mm, który da Ci powiększenie 48x.

Na mój gust trzeba jeszcze dokupić okular na poziomie 9-10 mm np.

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...5af006e010c0bb5

On da Ci powiększenie 133x, czyli w zasadzie maksimum na dobsona i tej wielkości zwierciadło oraz polską pogodę. Przy tym

powiększeniu zarówno planetki i Księżyc pokażą swoją urodę.

Do tego dokupiłbym jeszcze okular 35-42 mm, który da Ci powiekszenie około 30x

i rozsądnie duże pole. Będzie to bardzo pomocne do obserwacji dużych obiektów mgławicowych i do oswajania się ze sprzętem.

Szkoda, że ten telep nie ma dwucalowego wyciągu...

Tak więc do ceny teleskopu dorzuć jeszcze 250 zł na dodatkowe okulary...

A jak dziewczyna wsiąknie w temat, to wydatki szybko się nie skończą. Czego Ci serdecznie życzę

Arek

P.S. Sorry za ten post z Fotoclassikiem, bo dopiero teraz zauważyłem, że w ankiecie jest już ten sam sprzęt tylko w Astrokraku.

Edytowane 23 Listopada 2005 przez Arek

McArti · 23 Listopada 2005

a w tym 130/1000 są 3 okulary i barlow i to jest dopiero zamieszanie

Arek · 23 Listopada 2005

Dlatego pisałem że ten 130/1000 to roząsdna rzecz.

Jak dziewczynie się raz czy dwa razy pokaże jak to rozkładać to na pewno sobie poradzi zarówno z paralaktykie jak i dobsonem. Pytanie co to warte, bo nikt tego telepa 130/1000 ani jego montażu nie testował.

Arek