NGC891

waldek · 30 Listopada 2005

To jest najdłużej fotografowany obiekt w mojej astro foto przygodzie. Zacząłem jeszcze latem jak pogoda dopisywała i seeing był odpowiedni. Najpierw robiłem luminancję i tak na jedną nockę strzelałem ok 30-40 fotek z czego nadawało się tak poniżej 30%. W sumie z 3 sesji zebrałem 25 x 150sek. luminancji. Niestety nie mogę pociągnąć dłuższych czasów z przyczyn technicznych. Zbieram kasę na odpowiedni montaż ale ciężko ostatnio coś odłożyć i muszę się mobilizować i robić tym co mam. Następne noce to walka z filtrami. Brak koła filtrowego i motofocusa to niestety ciągłe kontrolowanie ostrości i przefokusowywanie dla każdego koloru. W sumie zrobiłem 8 x 150sek dla każdego koloru oczywiście materiału było dużo więcej ale sporo fotek pojechanych. Bywało tak że wystawiłem sprzęt, wielkie przygotowania a w momencie rozpoczęcia zdjęć chmury napłynęły i była kiszka. Temat zakończyłem miesiąc temu i nie mogłem się zmobilizować żeby to wszystko poskładać. Wszystkie sesje w Poznaniu , refraktor Takahashi FS-128 z reduktorem do F6, kamera FLI Max Cam ME2, filtry RGB 1,25cala f-my Astronomik, montaż Vixen GP-D ze sterownikiem Skysensor 2000. Niestety mimo przebranych ekspozycji całość lekko pojechana ale nie mam siły wracać do tego obiektu żeby było lepiej.

Hans · 30 Listopada 2005

Ogrom pracy, szacunek, ale z powodu glupawki brakoobserwacyjnej powiem wam jakie mialem pierwsze wrazenie po looknieciu na fotke : ... o, moherowa galaktyka... :szczerbaty:

Kurde wszystko jakies moherowe ostatnio, koalicje, chmurwy, galaktyki, nastroje, berety...

Pozdrawiam.

30 Listopada 2005

Zbieram kasę na odpowiedni montaż ale ciężko ostatnio coś odłożyć i muszę się mobilizować i robić tym co mam.

...a nie mówiłem! Kurde wieszcz jezdem jaki czy co! :szczerbaty:

sumas · 30 Listopada 2005

kurcze, ja już każdą Twoją fotografię porównuje z Gendlerem, Domkiem, z APOD'em

i akurat ta, Gendlerowi, też "pojechała", a czytając, czym on ją robił i jak długo robił ekspozycje, tym większe gratulacje dla Ciebie :notworthy: jest fantastyczna!