A taki tam wczorajszy Łysy z automatu...

[Gość Janusz_P.]

Uszeregujmy od najlepszej w dół metody dające najwyższą jakość

obrazu:

 

1) Fotografia w ognisku głównym, nie wymaga dodatkowych elementów optycznych zawsze w minimalnym stopniu psujacych jakość obrazu.

Z reguły wymaga odpowiedniego chipu CCD z mniejszymi pixelami aby w pełni wykorzystać rozdzielczość teleskopu z daną światłosiłą.

 

2) Foto w ognisku głównym z dobrze dobranym Barlowem (inaczej projekcja ujemna) pozwala zwiększyć skalę obrazu od 2 do 5x bez dużych strat na jakości.

Najlepsze są tu dedykowane Barlowy do danego typu sprzętu danego producenta.

 

3) Fotografia w projekcji okularowej, tu rozrzuty jakości są największe bo zwykłe okulary z reguły kiepsko pracują w projekcji, tylko specjalne okulary projekcyjne są odpowiednio skorygowane do pracy afokalnej i tworzenia ładnego obrazu na płaszczyźnie w pewnej odległości za okularem na kliszy czy innym detektorze promieniowania elektromagnetycznego.

[Gość Janusz_P.]

Do twojego Fluoryta Crocodile przydałby się jakiś rozsądny barlow 2-3x z korekcją APO najlepiej dedykowany do Vixena, czy mają coś takiego w ofercie ???

[Gość]

mam taki, ale to 1.25". 2" nie widziałem w ofercie. Myślałem o jakimś telekonwerterze Nikona, ale nie wiem jaka to jakość.

[Gość Janusz_P.]

Ja też niewiem a nie dowiesz się jak nie spróbujesz ???

[Gość]

liczę na podpowiedź papatkiego... ???

[dziadek]

Crocodylku i Hamsterku

ja też umię robić słabe fotki i nie ma co się załamywać lub przerywać zabawę, a trening czyni mistrza. Między innymi kolegami Tomek Togal uczynił ten wielki krok, a dla mnie największym autorytetem foto jest Misiek. Aby nie drażnić Mistrza swoimi fotami to podsyłam je Tomkowi, no i muszę się nie skromnie przyznać, że za ostatnie nie było już jedynki, więc kupiłem nowy film i jestem heppi. NIE WIEM TYLKO CZY ROBIĘ POPRAWNE NOTATKI DO ZDIĘĆ.

Notuję czułość,czas,ogniskową,przysłonę, robię to samo zdięcie w kilku czasach.

pozdrawiam Andrzej z Opola

[Gość]

No to pobiadolcie może jeszcze nad moim z 8 lipca ;D 8)

 

 

Projekcja ogniskowa, D60 (problemy z ostrością

[Gość]

czego się czepiasz? Bardzo ładny i taki duży.

[Gość]

Miało być bidulenie, to bidulę

Co on taki "na boku robiony"?

Ładniuchny ten Łysy....

[Gość]

Co tu biadolić? Wszystko OK. Problemów z ostrością nie widać.

[tomekL]

Księżyc jak miodzio, można tylko chwalić a nie biadolić.

 

Pozdrawiam

[Hamster]

Ten łysy na boku wygląda tak, jak by ktoś się wypiął z gołą d... ;D

[Gość]

Notuję czułość,czas,ogniskową,przysłonę, robię to samo zdięcie w kilku czasach.

 

Z Twojego foto na forum wnioskuję, że robisz na Dobsonie?

[Gość Janusz_P.]

Moon ostry jak brzytwa przynajmniej w tej forumowskiej rozdzielczosci miodzio...... :-*

Na czym niby polega ten problem z ostrością ???

[Gość]

Niestety, tak jak zauważył Janusz atmosfera nie zawsze pozwala na zrobienie odpowiednio ostrego zdjęcia. Nawet jak się patrzy przez okular to wydaje się, że ostrość jest OK a tu za moment już nie.

 

Z mojej perspektywy nie zdecydowałem się na razie na zakup większego teleskopu bo sprawdziłem, że czym większe lustro tym czasami gorszy obraz Ale cóż w Warszawie cudów się nie da zrobić :-[

[Gość Janusz_P.]

Rzeczy niemożliwe już robisz od ręki za pomocą D-60 a na cuda musisz troszeczkę poczekać bo zależą nie całkiem od Ciebie 8)