Ujrzałem świat na nowo!

[KamilM]

Witam Panów (i Panie) w nowym roku.

Ten rok zaczął się dla mnie bardzo dobrze gdyż przeprowadziłem najwspanialsze obserwacje w moim życiu.

Ale zacznę od początku. Od zawsze nosiłem okulary lecz ostatnio 5-6 lat temu przestałem bo nie były potrzebne. Ale w ostatnim roku trochę się pogorszyło nie widziałem dalszych szczegółów ludzkich twarzy itp. oraz miedzy innymi rozmywało mi się światło( przy czym gwiazdki wyglądały jak mgławice i były bardzo słabo widoczne). Lecz w końcu wybrałem się do okulisty potem do optyka po okulary . no i pierwsze wrażenie szok ! widzę pojedyncze gałązki na drzewach(do tego pięknie ośnieżone) , litery na szyldach bez mrużenia oczu , naprawdę wspaniałe uczucie. Ale że zbliżał się sylwester to musiałem się przygotować i jakoś zapomniałem o tych wszystkich cudach. Lecz gdy wybiła północ i rozpoczął się nowy rok wyszliśmy wszyscy oglądać fajerwerki. I to było by nic specjalnego gdyby nie gwiazdy które akurat były bardzo dobrze widoczne w porównaniu z ostatnim miesiącem gdzie gwiazd w ogóle widać nie było. Stanąłem jak wryty i patrzyłem się w gwiazdy póki fajerwerki nie zadymiły całego nieba. Ale było to naprawdę wspaniałe uczucie i wszystkie zdjęcia teleskopu hubbla się chowają przy pięknie takiego nieba. Pierwszy raz w żuci zobaczyłem małe świecące punkciki a nie rozmazane plamki. Nawet Panowie się nie domyślacie jakie to były wtedy cudowne obserwacje.

 

Pozdrawiam

KamilM

 

P.S z tego przejęcia miałem dzisiaj dziwny sen w którym śniło mi się ze stojąc koło mego domu obserwuje gwiazdozbiór Oriona a w nim destrukcje jego "serca"

[grzel]

Życzę Ci by ten stan ozdrowienia, pozostał już na zawsze oraz radości z podziwiania wyrazistego świata, zarówno tego ziemskiego jak i tego nad naszymi głowami

[ArturW]

Śiwtnie Kamil, oby Ci już tak an zawsze zostało U mnie niestety pogody nie było, niebo zawalone chmurami i petardami, może dzisiaj się poprawi

[KamilM]

I mam taką nadzieje ze tak zostanie

[astronommaciek]

U mnie też pogoda nie dopisuje :/

[oskar]

Ja Cię świetnie rozumiem! Sam jestem ślepy. Wieczorem w sylwestra wypadło mi szkło z okularów. Byłem nieco podłamany. Ale zmotywowałem moich towarzyszy z podróży do Zakopanego, że jak nie naprawią mi tych okularów, to jutro sobie losują kto prowadzi moją kolubrynę. Tak się wystraszyli, że w końcu naprawili. Jaki byłem szczęśliwy, że znowu coś widzę!

[Maksiu]

Ja też przeżyłem takie odrodzenie. Od kilku lat nosze soczewki kontaktowe. Bez nich jestem bezużyteczny . Kilka miesięcy temu byłem u okulisty i okazało sie że wzrok znacznie mi się pogorszył. Gdy dostałem ,,nowe oczy'' zobaczyłem jaki ten świat piękny. Teraz moge normalnie oglądać telewizje, z daleka widzieć jaki autobus nadjeżdza, no i niebo - pojedyncze gwiazdki w plejadach itp....

[Gość zbig]

Slyszalem, ze takze w Polsce koryguja wady wzroku laserem i okulary bywaja niepotrzebne.

Z drugiej strony jak oczy sa slabe to jakies inne zmysly sa duzo lepsze , moze sluchu , dotyku ?

Edytowane 4 Stycznia 2006 przez zbig

[piotrusb]

Pogorszenie u Was nastąpiło naturalnie (jakaś choroba, odziedziczenie po rodzicu) czy np. od kompa, telewizji itp ?

[KamilM]

A u mnie to wada wrodzona. Od małego mialem okulary tylko ze + a teraz mam -.

A szczerze mówiąz zapomniałem jak to fajnie nosic okulary a pozatym w nich jestem jak to mówi moja znjaoma: przystojniejszy .

[Adam Tomaszewski]

A u mnie to wada wrodzona. Od małego mialem okulary tylko ze + a teraz mam -.

A szczerze mówiąz zapomniałem jak to fajnie nosic okulary a pozatym w nich jestem jak to mówi moja znjaoma: przystojniejszy .

Ja odzedziczyłem po ojcu lekki ubytek słuchu Czasami trzeba coś do mnie 3 razy powiedzieć bo nie wiem o co chodzi

[Gość zbig]

Ja odzedziczyłem po ojcu lekki ubytek słuchu Czasami trzeba coś do mnie 3 razy powiedzieć bo nie wiem o co chodzi

Moje dziecko ma niedosluch . Nie jest to tak prosto, ze slabiej slyszysz i nic wiecej . Nawet nerw sluchowy slabiej uzywany zatraca swoje przewodnictwo . Aparaty sluchowe sa teraz dostepne na kase chorych . chyba do 16 lat przysluguja co 5 lat na dwoje uszu i wkladki do nich . Refundacja jest chyba do 1200 na jeden .

Ciezko sie przyzwyczaic do ich noszenia , dopiero po kilku miesiacach zauwazysz korzystne skutki . I to pod warunkiem ,ze fachowo je wyregulowali oraz Ciebie zdiagnozowali takze na prog bolu .

Pozdrawiam Zbyszek