Skocz do zawartości

Pioruny kuliste ????


Krzysiek-Polakowski

Rekomendowane odpowiedzi

dziwna ta galeria...

 

po mojemu na przykład ta fotka z kościołem ( ) ) jest spreparowana... pioruny w tle naświetlane 10 minut. a te niby kuliste jakieś takie dziwnie "nie pojechane" a poruszają się sądząc po ogonach

 

 

ja myślę ze istnieją, znam nawet ludzi którzy je widzieli (ponoć). sam nie miałem okazji. A chciałbym :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuliste pioruny istnieja, choc ich nie widzialem . Z tego co z ponad 20 lat pamietam to sa z plazmy - zjonizowanego gazu . Ruch zewnetrznych powlok tej plazmy powoduje powstawanie pola elektromagnetycznego co calosc stabilizuje .

Z opisow czytalem, ze taki piorun potrafi przez okno wleciec do pokoju , poodbijac sie od scian i wyleciec .

Stan kulisty nie jest trwaly i mamy eksplozje . Tak to pamietam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy temat. Osobiscie nie mialem jeszcze okazji obserwowac takiego zjawiska.

Fotki na stronie nie są jakieś specjalne ale za to relacje niektórych świadków są interesujące np:

 

"Docent w. A. Bobrin z Charkowa, który wybrał się wieczorem przed burzą na polowanie, zobaczył nad łąką piorun kulisty o średnicy 20-25 centymetrów, który zbliżał się w jego stronę. Gdy znalazł się on w odległości 15 metrów, myśliwy strzelił do niego śrutem. Poza lekkim zakolebotaniem się piorun nie odniósł obrażeń i poleciał dalej, uciekając z pola widzenia szaleńca :-) W ciągu 40 sekund przebył jakieś 40 metrów."

 

:ha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu czytałem ciekawą książkę Andrzeja Marksa "Tajemnica pioruna kulistego". Było tam przytoczonych całe multum różnych relacji. Najbardziej zadziwiło mnie to, że obiekty te potrafią przenikać przez szyby. Podlatuje z jednej strony, chwilę jakby się waha, po czym z pewnym oporem przechodzi na drugą stronę okna nie zostawiając żadnego śladu, tak po prostu. Pamiętam też opis pewnej kobiety, której piorun kulisty wybąbelkował z kranu w czasie kiedy myła naczynia, hehe. Normą jest wylatywanie ich z gniazdek elektrycznych. W ogóle potrafią się zachowywać niemal inteligentnie. Jak już się pojawią w domu, to latają często z kąta w kąt, czasem zatrzymują się przy jakimś przedmiocie, np. telewizorze, po czym kontunuują rekonesans. Często ich bytność kończy się sporą eksplozją, więc lepiej za bardzo się z nimi nie spoufalać. Bardzo ciekawe i tajemnicze obiekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy temat.
Dziękuje . Chociaż komuś spodobał się temat postanowiłem wymyslec cos czego chyba jeszcze tu nie było.....

 

Fotki na stronie nie są jakieś specjalne
Piorun kulisty jest tak bardzo rzadkim zjawiskiem ze jego dobre zdjecia raczej nie istnią.

 

Realacje swiadków są bardzo ciekawe często pioruny kuliste przez te osoby są brane za UFO. :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) w sumie jest wiele sprzecznych doniesień na temat ich wyglądu więc tak naprawdę niewiadomo jak dokładnie wyglada prawdziwy"piorun kulisty"... :D

 

może nie sprzecznych tylko po prostu to zjawisko przybiera różne formy

 

 

gdzieś też czytałem o babie, która piorun potraktowała z bejzbola... :szczerbaty: moze nawet to było na tej stronie bo kiedyś już ją przeglądałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem jeszcze kilka zdjęć .....

 

Prawde mówiąc nie jestem do końca przekonany czy te fotki są prawdziwe.....

 

piorun_kulisty_1.jpg

 

piorun_kulisty_2.jpg ten chyba chce wejsc do domu przez szybe :D

 

 

Chciałbym coś takiego widzieć na własne oczy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

.

Pytanie to znało się w innym temacie......

 

Co to jest i jak nalezy sie zachowac aby przezyc to zdarzenie?01ball_lightning_pic.gifniewiem czy ten obrazek sie pokazal bo nigdy jeszcze niewysylalem obrazkow wiec moze niebyc a jak jest to fajnie

 

Zaobserwowanie tego zjawiska graniczy z cudem....... więc o swoje zycie niemasz co się martwic.... jednak są

 

znane przypadki smierci człowieka po spotkaniu z tym rodzajem pioruna......

 

Jezeli interesuje cię to zjawisko to ta stronaka conieco ci wyjaśni http://overburner.w.interia.pl/ball.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś mój ojciec opowiadał, jak widział w młodości widział z bratem piorun kulisty,

 

Był on wielkości piłki do tenisa i poruszał się powoli w przestrzeni, aż w końcu uderzył w drzewo i spowodował wybuch, urywając przy tym dosyć sporą gałąź.

 

Jako że mój ojciec nie należy do osób nazbyt przewrażliwionych i skłonnych do przesady nie mogę zaprzeczyć istnieniu tych przedziwnych tworów, ale z całą stanowczością musze potwierdzić ich istnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to czytałem kiedyś o piorunach łańcuchowych (łańcuszkowych) i dziwnych tworach które powstają po stronie chmóry przeciwnej do wyładowania doziemnego. To były bodajrze jakieś relacje oblatywaczy amerykańskich.

 

Niezgłębiona jest jeszcze ta dziedzina wiedzy (co troche dziwi ze względu na dużą częstość pojawiania się tych zjawisk), a przez to może taka mistyczna i zarazem ciekawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to czytałem kiedyś o piorunach łańcuchowych (łańcuszkowych)....

 

Pioruny łańcuszkowe - Jest to kolejny rzadki rodzaj pioruna jest w kształcie sznura paciorków.

 

Zjawisko polega na tym, ze kanał pioruna ulega miejscami przesunięciu co nadaje błyskawicy wygląd sznura

 

pereł sięgającego do powierzchni Ziemi.

 

Utrzymuje się, że wyładowania paciorkowe, zwane inaczej łańcuszkowymi, widoczne są w postaci łańcuszka

 

czyli odzielonych punktów świetlnych. Podobno widywano podwójnego pioruna kulistego z łańcuszkiem.

 

Pioruny kuliste (dwie kule) były połączone szeregiem małych kuleczek, jakby łańcuszkiem.

 

Do takich i podobnych wyładowań dochodzi niezykle rzadko. - a szkoda....... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze lubiłem przyglądać się burzom i dwa razy widziałem piorun łańcuszkowy. Obydwa były potężnymi wielokrotnymi wyładowaniami między chmurą a ziemią. Piorun taki nie ma wyglądu sznura pereł, bardziej wygląda jak zwykły piorun, którego kanał jest w kilkudziesięciu miejscach poprzerywany, to znaczy między krótkimi kanałami liniowymi znajdują się jakby puste przestrzenie. Natomiast o ile mi wiadomo pioruny perełkowe mają właśnie wygląd sznura pereł, jednak zapewne są jeszcze rzadsze, ja przynajmniej nigdy żadnego nie widziałem.

Edytowane przez Radek Grochowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Piorun taki nie ma wyglądu sznura pereł, bardziej wygląda jak zwykły piorun, którego kanał jest w kilkudziesięciu miejscach poprzerywany, to znaczy między krótkimi kanałami liniowymi znajdują się jakby puste przestrzenie. (....)

 

Rzeczywiscie Radku masz racje ze jest róznica pomiędzy piorunem łańcuszkowym a perełkowym. Ja natomiast

 

nie chciałem w chodzić w takie szczególy i potraktowałem te zjawiska jako jedno podobne gdyż dla przeciętnej

 

osoby mającej stycznosc z "meteorologią" jedynie przez Jarosława Kreta w prognozie pogody :D moze się okazać

 

cięzkie do rozróżnienia ,choć pomiedzy ich wyglądem są widoczne róznice.

 

Teraz podsunełeś mi pewnien pomysł moze dla wyjasnienia nalezy usystematyzować wszystkie te nazwy.

 

Czyli wypisac wszystkie rodzaje piorunów....

 

PIORUN LINIOWY (pospolity) BŁYSKAWICA_LINOWA.jpg

PIORUN KULISTYpiorun_kulisty_dobry_2.jpg piorun_kulisty_dobry__.jpg

 

PIORUN PEREŁKOWY (tak rzadkie zjawisko ze nieznalazłem zadniej fotografi)

PIORUN ŁAŃCUSZKOWY PACIORKOWY.jpg

PIORUN POWIESZCHNIOWY (cała chmura zostaje oswietlona swiatłem rozproszonym z wyładowania zachodzącego wewnątrz chmury)

 

DŻETY Dzety są błekitne natomiast ....

 

SPRAJTY SPRAJTY.jpgsprajty są czerwone...

 

OGNIE ŚW. ELMA - choć nie wiem czy mogą one się zaliczać do tej grupy

 

 

Mi jeszcze coś obiło się o uszy - piorun wstęgowy choć nie jestem tego pewnien....

 

Radku znasz coś jeszcze ? Moze ktoś inny zna więcej rodzajów piorunów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie tylko z tym rodzajem, od oderzeń piorunów niestety gnie trochę ludzi.

to potężny ładnek (fakt że trwa chyba mniej niż mgnienie oka tj. 1/25 sek. - ale jak się mylę to popraw)

 

Dzięki temu ze zjawisko pioruna trwa tak krótko jak wspomina kolega daje to szanse na przezycie takie

 

spotkania. Niezapominajmy ze temperatura w piorunie dochodzi do 30 000 *C oraz natężenie prądu płynącego

 

przez błyskawicę dochodzi w skrajnych przypadkach do 200 000 Amperów. Co ciekawe tylko 3 osoby na 10

 

giną po uderzeniu pioruna pozostałe 7 przezywa choć nie bez komplikacji zdrowotnych. Znalazłem w księdzie

 

rekordów Guinnessa faceta który został przez całe swoje zycie trafiony 7 razy.

 

1942- stracił pazokieć u duzego palca

1953- bez obrazeń

1969- stracił brwi

1972- zapaliły mu się włosy

1973-znowu zapaliły mu się włosy i został poparzony w nogi

1976- zraniona kostka

1977- odniósł obrażenia piersi i brzucha

 

az w końcu w 1983 roku facet popełnił samobójstwo

 

Tak na marginesie zastanawiam się czy kobiety też tak przyciągał do siebie... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie jeszcze czy ci ludzie zostali trafieni "główną wiązką" czy nie.

 

Rzeczywiscie masz racje poniewaz trafienie przez piorun jego "odnogą" czyli boczną wiązku w znaczący sposób

 

zwiększa szanse na przezycie . Jednak czytałem też o ludziach którzy zostali trafieni bezposrednio "głowną

 

wiązką" i też przezyli. Jednak nawiększe znaczenie ma jego siła poniewaz jest duza rozpietość "mocy"

 

piorunów od 3000 amperów do ponad 200 000 amperów i w głownej mierze przezycie zalezy od tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko zauważ, że mimo wszystko wyładowanie to tylko elektryczność statyczna. che che to nie jest prąd trójfazowy :) - także "moc" można różnie zinterpretrować. Ale na piorunach się nie znam także mogę jedynie swobodnie podywagować. Ale na burzę i wyładowania mogę patrzeć godzinami :D (tylko żonka moja kochana :Kwiatek: mówi mi że się boi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko zauważ, że mimo wszystko wyładowanie to tylko elektryczność statyczna. che che to nie jest prąd trójfazowy :) - także "moc" można różnie zinterpretrować. (...)

 

Rzeczywiscie słowo "moc" nie jest najlepszym okresleniem dlatego tez znalazło się w cudzysłowie. Lepszym

 

słowem było by "natęzenie prądu płynącego w piorunie".

 

(...)Ale na burzę i wyładowania mogę patrzeć godzinami :D (tylko żonka moja kochana :Kwiatek: mówi mi że się boi).

 

Zgadzam się jest to bardzo ciekawe i widowiskowe zjawisko pod warunkiem ze podczas burzy nie znajdziemy się na otwartym

 

terenie gdzie czubek naszej głowy będzie najwyższym punktem w okolicy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.