Coś mi to przypomina

astrokosmo · 17 Lutego 2006

Zawsze kiedy widzę wypukłe lusterka czy to w sklepie czy autobusie czy na ulicy mam zawsze jedno skojażenie-lustro teleskopu. Oczywiście nie w tą stronę wygięte nie ta dokładność ale roooooozmiar :rolleyes: Już wielkość ok 30 cm lusterka w autobusie podnosi mi adrenalinę , a sklepowe to po prostu się gapię i gapię(40cm), a żona mówi że musimy iść dalej robić zakupy a ja wzroku nie mogę oderwać od tego lustra . No ale jak w mojej pracy zamontowali to lustro o rozmiarze jednego metra :blink: no to mam nogi jak z waty gdy przychodzę oddać lub pobrać kartę wozu(a właściwie tramwaju).

Co by nie mówić rozmiar ma do zakochania (mają szczęście że mała dokładność w Lambda)-długo by nie powisiało, jest paru astrowariatów w mojej pracy i razem byśmy je wynieśli. Na fotce nie widać tego powalającego rozmiaru ale na własne oczy to bajka.

Jednym słowem gdzie człowiek nie spojrzy wszędzie widzi lustra , tuby , pajaki itd-czy to już obsesja <_< i jak tu myśleć w pracy o pracy, jak nawet budynki nazywają jak moje hobby np. SATURN

Ps. Czy wy też macie takie skojażenia?

Poniżej dwa lusterka na ulicy i w mojej pracy - ja to nazywam fotografia tramwajowa.

http://images2.fotosik.pl/23/l8j63frbe4de46nd.jpg

http://images1.fotosik.pl/23/iqppey9op2nwizsp.jpg

sumas · 17 Lutego 2006

a nie pomyślałeś że to moze być lustro wtórne do Maksutowa??

trzeba tylko jeszcze głównego poszukać, napewno gdzieś tam jest w zaułkach zajezdni tramwajowej ;D

to ono będzie miało dopiero średnicę!!

pozdrowienia

Edytowane 17 Lutego 2006 przez sumas

astrokosmo · 17 Lutego 2006

a nie pomyślałeś że to moze być lustro wtórne do Maksutowa??
trzeba tylko jeszcze głównego poszukać, napewno gdzieś tam jest w zaułkach zajezdni tramwajowej ;D

to ono będzie miało dopiero średnicę!!

pozdrowienia

Myślałem o takim rozwiązaniu ale wtedy główne to by miało kilkanaście metrów-aż mi się w głowie kręci na smą myśl- :blink: może je trzymają w basenie :ha: już ja je znajdę

Moje marzenie to popatrzeć przez taki teleskop o średnicy lustra głównego kilkanaście metrów :rolleyes:

Hans · 17 Lutego 2006

Myślałem o takim rozwiązaniu ale wtedy główne to by miało kilkanaście metrów-aż mi się w głowie kręci na smą myśl- może je trzymają w basenie już ja je znajdę

Moje marzenie to popatrzeć przez taki teleskop o średnicy lustra głównego kilkanaście metrów

Cos mi sie wydaje, ze nie ma teleskopow przystosowanych do obserwacji wizualnych, o srednicy kilkunastu metrow.

Pozdrawiam.

astrokosmo · 17 Lutego 2006

Taki rozmiar mnie już satysfakcjonuje .

Keck I oraz Keck II w obserwatorium na Mauna Kea na Hawajach mają segmentowe zwierciadła o średnicy 10 metrów. Połączone w jeden instrument tworzą interferometr Kecka, odpowiadający teleskopowi z 85-metrowym zwierciadłem. Fot. NASA.

Hans · 17 Lutego 2006

Tia. Jestes pewny, ze tymi maszynkami mozna wizualnie??? Hihi, Okular chyba bylby wielkosci umywalki :szczerbaty:

Pozdrawiam

astrokosmo · 17 Lutego 2006

są już podobno okulary 5" więc może jakaś mała redukcja i by się dało, albo jakaś przedłużka-w przedłużkach to ja jestem obeznany od lat

Edytowane 17 Lutego 2006 przez astrokosmo

Lampka · 17 Lutego 2006

Tia. Jestes pewny, ze tymi maszynkami mozna wizualnie??? Hihi, Okular chyba bylby wielkosci umywalki

Pozdrawiam

To już by nie był okular, tylko monitor. Taki na przykład monitor Plossla 17" :szczerbaty:

Darek_B · 17 Lutego 2006

Zawsze kiedy widzę wypukłe lusterka czy to w sklepie czy autobusie czy na ulicy mam zawsze jedno skojażenie-lustro teleskopu. Oczywiście nie w tą stronę wygięte nie ta dokładność ale roooooozmiar Już wielkość ok 30 cm lusterka w autobusie podnosi mi adrenalinę , a sklepowe to po prostu się gapię i gapię(40cm), a żona mówi że musimy iść dalej robić zakupy a ja wzroku nie mogę oderwać od tego lustra . No ale jak w mojej pracy zamontowali to lustro o rozmiarze jednego metra no to mam nogi jak z waty gdy przychodzę oddać lub pobrać kartę wozu(a właściwie tramwaju).
Co by nie mówić rozmiar ma do zakochania (mają szczęście że mała dokładność w Lambda)-długo by nie powisiało, jest paru astrowariatów w mojej pracy i razem byśmy je wynieśli. Na fotce nie widać tego powalającego rozmiaru ale na własne oczy to bajka.

Jednym słowem gdzie człowiek nie spojrzy wszędzie widzi lustra , tuby , pajaki itd-czy to już obsesja i jak tu myśleć w pracy o pracy, jak nawet budynki nazywają jak moje hobby np. SATURN

Ps. Czy wy też macie takie skojażenia?

Poniżej dwa lusterka na ulicy i w mojej pracy - ja to nazywam fotografia tramwajowa.

http://images2.fotosik.pl/23/l8j63frbe4de46nd.jpg

http://images1.fotosik.pl/23/iqppey9op2nwizsp.jpg

Ja też :helo:

http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...ndpost&p=157518

astrokosmo · 17 Lutego 2006

Jedzie sobie człowiek spokojnie tramwajem ( pełno ludzi w dwóch wagonach , - 4 minuty opóźnienia) a tu sobie chłopaki kopią długi dół i układają takie rury wielgaśne - pomyślałem sobie na tubę teleskopu to by było niezłe, zatrzymuję tramwaj i pytam ludzi kurturaranie-panowie a ta rura to ile ma średnicy metr dwadzieścia odpowiada kurturarny robotnik aha, dziękuję i jadę dalej, a ludzie się pieklą że nie jadę , no przeciez już jadę o drogę spytać nie można czy co :ha:

PS. apropos pytania ludzi o drogę to raz zdażyło mi się pomylić trasę to było pierwszego dnia w pracy. Zamiast skręcić przy Krółikarni 18-stką w prawo pojechałem prosto nie wszystkim to się podobało :angry: ale dwa przystanki dalej była pętla Wilanowska tam zawróciłem i pojechałem z powrotem na trasę ( strasznie głupio się czułem ) , ale powróćmy do tematu , jadę sobie dalej a tu przy politechnice studenci coś mierzą , patrzę widzę statyw geodezyjny na nim sprzęt mierniczy , ciekawe czy ten statyw jest stabilny <_< pomyślałem sobie do mojego U taki by się przydał zatrzymuję tramwaj i pytam .......... mówię wam to już nie jest zainteresowanie to już obsesja :ha:

Edytowane 17 Lutego 2006 przez astrokosmo

sumas · 17 Lutego 2006

no proszę, człowiek sie piekli, wcieka, narzeka, na miejską komunikację, a nawet mu do głowy nie przyjdzie z jak ważkich powodów, tak marznie na przystanku :ha:

bo cóz taki człeczyna, może wiedzieć o bezmiarze kosmosu,

o przepraszam, jeden taki był, co tramwajem jeżdżąc, rzeczywistość nam "prze-względnił"

coś magicznego musi być w tramwajach :Beer:

Astrokosmo, ten Twój tekst, to powinien wszędzie na przystankach wisieć, rewelacja!!

pozdrowienia

Edytowane 17 Lutego 2006 przez sumas

astrokosmo · 17 Lutego 2006

Bez poczucia humoru i anielskiej cierpliwości ,daleko nie zajedzie ani w tramwajach ani w astronomii

18 Lutego 2006

Taki rozmiar mnie już satysfakcjonuje .

Keck I oraz Keck II w obserwatorium na Mauna Kea na Hawajach mają segmentowe zwierciadła o średnicy 10 metrów. Połączone w jeden instrument tworzą interferometr Kecka, odpowiadający teleskopowi z 85-metrowym zwierciadłem. Fot. NASA.

VLT po pełnym uruchomieniu syntezy będzie miał lepsze parametry.

Ale wszystko to fraszka, niebawem będzie OWL, 100 m średnicy w jednym (segmentowanym, oczywiście) kawałku!

spaiza · 21 Grudnia 2007

VLT po pełnym uruchomieniu syntezy będzie miał lepsze parametry.
Ale wszystko to fraszka, niebawem będzie OWL, 100 m średnicy w jednym (segmentowanym, oczywiście) kawałku!

Największe odległości bazowe VLTI sięgają obecnie 120m:)

Wątek dość stary, więc się zmieniło przez ten czas i projekt OWL upadł, teraz jest ELT (Extremly Large Telescope), który przypuszczalnie (bo sami konstruktorzy jeszcze nie wiedzą) ma mieć 42m średnicy zwierciadła głównego.