Skocz do zawartości

zdjęcia z kompa na slajd i do rzutnika


MateuszZ.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Janusz_P.

Nie muszę sobie tego wyobrażać, takie slajdowiska z małym i średnim formatem (to jest dopiero jazda) organizuje sobie i znajomym zwykle kilka razy do roku, jak nie masz swojego dorobku to spokojnie przefotografujesz na slajdy ładne obrazki ze swojego dobrego monitorka, robi się to w nocy ze statywu na czasie typu 1/4 sek aby nie było pasków z monitora i aby nie było refleksów z pomieszczenia 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Wielokrotnie i z dobrym skutkiem tak reprodukowałem materiały na potrzeby odczytów i popularnych prelekcji w PTMA i Domach Kultury w Małopolsce, to robiło ogromne wrażenie bo na rzutniku folii nawet dobre kolorowe ksero jest blade i nie ma wysycenia barw i kontrastu jak dobrze naświetlony z wyregulowanego monitora slajd 50 ASA 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Obiektyw to standart Prakticy przysłonięty do P=4 dla wyaliminowania wad brzegowych pola (potem jeszcze lepsze robiłem Sonnarem Zeissa 135/3,5) z większej odległości aby nie było przerysowań a slajd na którym kopiowałem to fuji Velvia 50 ASA, oczywiście z solidnego statywu aby nie poruszyć ekspozycji dochodzących do sekundy czasu 8)

Błąkity i czerwienie w ten sposób uzyskiwane są soczyste i głębokie co wspaniale widać potem na ekranie rzutnika ;D

Wcześniej metodą prób przeregulowywałem temperaturę barwową i kolorystykę monitora aby uzyskać zbliżony do widoku z kompa efekt na ścianie, wystarczył jeden próbny film z zapisanymi nastawami klatek aby potem ustawiać to bez pudła 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O moj Boze - Janusz... co ty za metody w 21 wieku proponujesz! Nie ma zadnego problemu zeby naswietlic slajd z pliku komputerowego!!! W kazdym wiekszym miescie znajdziesz takie punkty. Wiele profesjonalnych fotolabow ma juz takie uslugi w standardzie.

 

Pierwszy lepszy link: http://www.powiekszenie.pl/oferta2.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzialem zdjecia robione z monitora, ale to raczej jakoscia nie grzeszylo. Wole juz chyba standardowa odbitke w wiekszym formacie, niz slajd z "monitora". A jezeli juz w ogole ktos sie uprze, to chyba lepiej z LCD.

 

Tak, czy siak - jak ktos ma rzutnik do slajdow, to warto sobie te 10-20 slajdow naswietlic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robi się to w nocy ze statywu na czasie typu 1/4 sek aby nie było pasków z monitora i aby nie było refleksów z pomieszczenia 8)

 

Janusz, Ty chyba jakiś przedpotopowy monitor masz z odswieżaniem 4 Hz? Teraz są już inne monitory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Chodzi o to aby na monitorze nie robić fotek z czasami typu 1/60 czy

1,125 sekundy bo wychodzą paski z odświarzania ekranu, dlatego stosuję bezpieczny i długi czas dobrego ułamka sekundy aby obraz odświerzył się z kilkadizesiat razy to kreska nie wychodzi, podobnie jest z fotkami z telewizora ale ma on chyba o wiele wolniejsze odświerzanie ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiajac na chwile kweste przed- czy po- potopowosci, zeczywiscie zalecany czas przy fotografowaniu monitora to okolo 1/4 ... 1/8s tak aby zlapac kilkanascie / kilkadziesiat klatek.

 

Pozdrawiam,

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to niedobrze. Wygląda na to, że chłopaki co projektowali programy do mojego Casio nie czytali tych zaleceń. >:(

Jeden z 92 gotowych programów w moim aparacie to "PC monitor". Gdy go włączam, migawka ustawia się na 1/25 sekundy. Na szczęście zdjęcia wychodzą OK.

 

Paweł, czy możesz podać źródło tych zaleceń? Być może bardziej dotyczą obrazów wyświetlanych na ekranie telewizora gdzie mamy do czynienia jeszcze z przeplotem czy jak to tam się fachowo nazywa, którego raczej we współczesnych monitorach nie ma.

Interesuje mnie zwłaszcza ta część: "tak aby zlapac kilkanascie / kilkadziesiat klatek." Bo nie bardzo mogę pojąć dlaczego. Czyżby stakowanie? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoj aparat ustawia sie tak dlatego, bo defaultowo ustawiony jest na to, zeby np zlapac tez ruchomy obraz. Przy 1/4 to sie juz rozmaze, ale przy tym konkretnym zastosowaniu 1.4 jest jak najbardziej wskazana.

 

Pamietaj ze we wszystkich monitorach CRT (kineskopowych) obraz nie jest generowany jednoczesnie na calej powierzchni ale dzialo elektronowe pluje linia po linii. Jezeli dasz za krotki czas to mozesz zlapac moment kiedy miejsce trafiania przez dzialko jest w 1/3 monitora. W przypadku cyfrowki to nie problem, ale przy tradycjnej metodzie jest to na pewno niedogodnosc (marnowanie klatek). Wiec lepiej miec dluzsza ekspozycje, zeby nam ladnie dzialko wyswietlilo klatke - kilka razy przelecialo z gory na dol.

 

Zasada ta nie dotyczy monitorow LCD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Adam za wyjaśnienia. Troszkę poszperałem i okazuje się, że ludzie robią różnie. Jedni robią dobre slajdy przy migawce trochę większej niż 1/30 sekundy (USA) a inni robią dobre slajdy przy migawce nawet do 1 sekundy. Czyli szkół jest kilka. Liczy się efekt.

 

 

Pamietaj ze we wszystkich monitorach CRT (kineskopowych) obraz nie jest generowany jednoczesnie na calej powierzchni ale dzialo elektronowe pluje linia po linii. Jezeli dasz za krotki czas to mozesz zlapac moment kiedy miejsce trafiania przez dzialko jest w 1/3 monitora.

 

A tak dla zaspokojenia mojej ciekawości: pewnie da się wyliczyć czas po którym wszystko się wystarczająco odświeżyło. Czy ktoś potrafi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe pytanie. Ale na pewno mozna policzyc, ile czasu zajmuje "oplucie" elektronami caly luminofor! Ja nie mam pojecia. Wydaje mi sie, ze on robi to 50Hz w stanach 60Hz, czyli dzialo przelatuje luminofor 2x na jedna klatke obrazu. Aha - dzialo chyba pluje non-stop, czyli trudno to nazwac odswiezaniem.

 

Wale to z intuicji, nie z wiedzy, wiec dobrze, jakby ktos sie kompetentny wypowiedzial.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czesto pelna zawartosc ekranu jest rysowana to wskazuje nam czestotliwosc odswiezania (synchronizacji pionowej). Zalozmy minimalne z czasem jeszcze uzywanych 60hz, znaczy to ze obraz powstaje 60 razy na sekunde. Czyli plamka w zaleznosci od rozdzielczosci w pionie pokonuje np 768 razy przy (np. 1024x768) droge od jednej krawedzi monitora do drugiej (i tu mamy zwiazek z czestotliwoscia odchylania poziomego). Jesli teraz przy takiej czestotliwosci odswiezania monitora migawka otworzy sie na np1/125 sek to efekt latwo przewidziec (obraz nie zdazy sie caly narysowac i zarejestruje sie tylko fragment). Co bedzie przy np 1/45sek obraz narysuje sie raz z kawalkiem i bedziemy widziec czesc jako ciemniejsza i czesc jasniejsza. Przy Togal'a 1/25 i odswiezaniu np 75hz obraz przerysuje sie trzy razy i nawet jak zalapie sie kawalek nastepnego to bedzie on tylko w czesci jasnosci wypadkowej (skumulowanej na kliszy lub ccd) inny od calosci obrazu czyli prawdopodobnie niezauwazalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.