Zaćmienie Słońca w Chinach 2009

[Robert Bodzoń]

Chyba trzeba będzie zaklepywać bilety na pociąg transsyberyjski na rok przed czasem, bo coś mi się widzi, że nie tylko my tu na forum wpadliśmy na ten pomysł.

 

Na pewno z Polski wybierze się sporo osób, tym bardziej po sukcesie ostatniego zaćmienia. Mnie ciekawi, czy byłaby możliwość rezerwacji np. całego wagonu na odcinku Moskwa-Nowosybirsk, a nawet Lwów-Moskwa-Nowosybirsk?

[Robert Bodzoń]

oj Robercie, a jakbyś dostał jakąś z Kim Ir Senem, albo z Mao Tse Tungiem?

 

Aby nie było niedomówień chodziło mi o koszulki made in china z nadrukami made in poland, niekoniecznie z podobizną opalonego Andrzeja L., który w tym czasie będzie już zapewne premierem V RP

[Mirek Krasnowski]

2000 euro, niezle, a ja myslalem ze Egipt (1000 $) byl drogi.

 

2000 Euro to wyprawa na dwa tygodnie z renomowanym niemieckim biurem. W tej kwocie są dodatkowe trzy przeloty pomiędzy miastami chińskimi i Hong kong. Napewno minimalizując koszty da się pojechać za około 1000Euro albo i mniej. Ja jednak traktuję wyjazd do Chin w 2009 roku jako wycieczkę po Chinach, a zaćmienie jest na deser.

[sebek]

2000 Euro to wyprawa na dwa tygodnie z renomowanym niemieckim biurem. W tej kwocie są dodatkowe trzy przeloty pomiędzy miastami chińskimi i Hong kong. Napewno minimalizując koszty da się pojechać za około 1000Euro albo i mniej. Ja jednak traktuję wyjazd do Chin w 2009 roku jako wycieczkę po Chinach, a zaćmienie jest na deser.

Mirku zgadzam siez Toba calkowicielepiej dac wiecej i zwiedzic Chiny

[Adam Tomaszewski]

W okolice Nowosybirska napewno pojadę

Do Chin napewno nie, chyba że skreślę szóstkę w totku

Edytowane 15 Kwietnia 2006 przez Adam Tomaszewski

[Mirek Krasnowski]

Adam przed Tobą jeszcze wiele zaćmień przedemną nie.

[Gość saywiehu]

Spoko, Syberia to rok wcześniej, nie trzeba wybierać albo-albo

Niestety, ja będę musiał wybrać... i nie o kasę tu chodzi... wybieram Syberię.

Ale trzymam za te Chiny - żeby wam się udało

[Robert Bodzoń]

I pomyśleć, że tyle osób chce dobrowolnie wybrać się na Syberię i jeszcze za to zapłacić. I tylko po to, aby zobaczyć znikające Słońce .

 

Ciekawe, jak to będzie za dwa lata, gdy przygotowania będą już szły pełną parą. Ile osób pojedzie i czy rzeczywiście Koleją Transsyberyjską, czy może w inny sposób. Pewnie za pewien czas ten wątek "uśnie" i kiedyś znowu go "obudzimy" .

[Robert Bodzoń]

Mapka - przebieg pasa w Chinach:

 

[Robert Bodzoń]

I pierwsze dane statystyczne dotyczące pogody:

 

[ania_w]

no no, my też się piszemy nie ma innej opcji :-)

 

pozdrawiam

[Tiamat]

a Tiamat wrzucaj zdjęcia nieustannie,

są takie klimatyczne, zupełnie jak z filmu "Blade Runner"

pozdrowienia

 

Dzięki Sumas, jak będę miał chwilę czasu to coś jeszcze wrzucę.

Pozdrawiam

Tiamat

[rerekumkum]

2000 euro, niezle, a ja myslalem ze Egipt (1000 $) byl drogi. Robi sie z tego niestety ogromna kwota. Co prawda mozna zaczac oszczedzac juz teraz, ale wydanie 8k pln na wycieczke moze sprawiac duze opory

Mnie osobiscie interesowala by raczej opcja minimum, czyli wylot, 1-2 dni na miejscu na zacmienie, i wracamy.

 

No ale to jeszcze kupa czasu. Mysle ze teraz nalezalo by sie skupic na zacmieniu w sierpniu 2008, czyli nowosybirsk, przejazd koleja transsyberyjska itp.

Czesc osob juz sie zadeklarowala na to zacmienie, a jak pozostali?

Ktos sie orientuje w kosztach i czasie trwania takiej wycieczki? I jak z pogoda na syberi?

 

Chiny mnie bardziej pociągają , ale nie sądzę, aby cena 2.000 EUR utrzymała się do 2009 roku. Pierwsze pytanie, to czy sztucznie niski kurs juana do Eur (i USD) utrzyma się tak długo?

2. na zaćmienie przyjedzie masa ludzi, więc i ceny noclegów wzrosną.

Wyjazd Nowosybirska ma tego plusa, że można przywieźć jakiegoś TAŁa w drodze powrotnej.

Tak czy inaczej oszczędzać trzeba już od dziś.

[Misza]

Też sie piszę na Chiny (mimo pewnych oporów natury politycznej - nabijanie kabzy tym komuchom, którym na dodatek jeszcze rozwija sie gospodarka najszybciej na swiecie ). Oczywiscie wyjazd również na ZWIEDZANIE Chin, bo leciec aeroplanem na koniec świata, ryzykować życie i być tam 3 dni niczego poza zacmieniem nie oglądając to nie dla mnie.

[Bartosz]

witam wszystkich,

wątek sobie żyje, a ja jeszcze się nie zapisałem

Mirku - wspaniały organizatorze - proszę wpisz mnie na draft chińskiej listy razem z osobą towarzyszącą (to zależy od kasy - oczywiście)

pozdrawiam i do zobaczenia przy najbliższej okazji

Bartosz

PS. Nowosybirsk odpuszczam

[mardo]

Tak jak już gdzieś pisałem. Z mojego doświadczenia wynika ze przy grupie ponad 4 osobowej zaczyna odgrywac ogromną rolę logistyka przedsięwzięcia. Przy grupie kilkudziesięciu lub kilkunastu osób nie da się zrobić takiego wyjazdu inaczej niż w sposób od początku do końca zorganizowany. Tak jak napisałeś jeden woli jechać w spsób zorganizowany inny nie i tak zapewne będzie w tym przypadku.

 

 

... zapomniałeś dodać: Mówcie mi dziadku