Skocz do zawartości

wychowanie patriotyczne


Rekomendowane odpowiedzi

Uczenie od malego to dlugotrwaly proces. Nie tylko encyklopedyczna wiedza ale takze umiejetnosc zycia w grupie jest cenna nauka itp.

Nie jest mozliwe aby poprawnie edukowac w domu swoje dziecko nawet gdy jest sie nauczycielem .

Na amerykanski wzor mamy reformy szkolnictwa i klapa. W Polsce wyscig szczurow to jeszcze nie podstawa funkcjonowania jednostki. Tylko do takich zachowan / aspolecznych/ choc ekonomicznie komus tam korzystnych prowadzi izolowanie dziecka w domu .

Dzieci gonione tylko do sukcesu nie zauwaza rowiesnikow, rodzicow . Nigdy nie beda chcialy dawac .

 

do postu ponizej .

Zobaczysz problem jak bedziesz mial dorosle dzieci.

Edytowane przez zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym nie widzę problemu. Domowe nauczanie jest tylko poszerzeniem oferty dla rodziców, np. dla tych, których nie stać na dobre prywatne szkoły....

 

PS

Interesująca strona dotycząca zagadnień homeschool: TUTAJ

Edytowane przez MirekAD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychowanie patriotyczne (czyt. wzbudzanie uczuć patriotycznych) tak, odrębny przedmiot nie gdyż uczucia patriotyczne można wzbudzać na lekcjach historii a wychowanie to nie będzie niczym innym jak lekcjami historii po za tym podobnie jak na lekcjach religii i innych tego typu przedmiotach uczniowie zamiast słuchać przepisują zadania domowe (przyznaje sam tak robiłem nie raz) tak więc po co dublować lekcje historii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwila w TV2 bylo przedstawine cos takiego jak rekonstrukcje historyczne . Dzieci w mundurach zolnierzy z czasow II wojny sw. jako Polacy z karabinami i Niemcy jako jency popychani itp. Przy okazji nawiazano do papieza bo uczyl nas o pamietaniu historii i w domysle te rekonstrukcje sa w Jego duchu.

Taki patriotyzm naszym dzieciom maja wpajac? :szczerbaty:

Edytowane przez zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc wolę żeby od przedszkola wpajano w dzieci nacjonalizm niż miłość do ZSRR i towarzyszy jak robiła to w Polsce komuna i do dziś robi się w Korei Płn. (Tam dzieciom czyta się książeczki poświęcone dzieciństwu wielkiego wodza Kim Dzong Ila...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwila w TV2 bylo przedstawine cos takiego jak rekonstrukcje historyczne . Dzieci w mundurach zolnierzy z czasow II wojny sw. jako Polacy z karabinami i Niemcy jako jency popychani itp. Przy okazji nawiazano do papieza bo uczyl nas o pamietaniu historii i w domysle te rekonstrukcje sa w Jego duchu.

Taki patriotyzm naszym dzieciom maja wpajac? :szczerbaty:

 

Szczerze to tak powinni nie tylko mówić o bohaterskich czynach, lecz również o tych haniebnych, bo wg. mnie prawdziwy Patriota kocha swoją ojczyznę nie tylko ze względu na chwalebne czyny przodków, lecz również pomimo haniebnych ich występków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc wolę żeby od przedszkola wpajano w dzieci nacjonalizm niż miłość do ZSRR i towarzyszy jak robiła to w Polsce komuna i do dziś robi się w Korei Płn. (Tam dzieciom czyta się książeczki poświęcone dzieciństwu wielkiego wodza Kim Dzong Ila...)

Dawniej było ZSRR, teraz jest ZSRE (zwrot wektora inny - socjalizm ten sam) :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc wolę żeby od przedszkola wpajano w dzieci nacjonalizm niż miłość do ZSRR i towarzyszy jak robiła to w Polsce komuna i do dziś robi się w Korei Płn. (Tam dzieciom czyta się książeczki poświęcone dzieciństwu wielkiego wodza Kim Dzong Ila...)

Sadze, ze nie zyles w tamtych latach . Nie napisalbys tak. Polska kmuna nie wpajala milosci do ZSRR . Byla mu podlegla ale z biegiem lat coraz mniej. Czesto przymus ekonomiczny poparty propozycja lokalnych towarzyszy aby wstapic do partii . Nie mogles byc na kierowniczych stanowiskach itd ... . Statystyki obowiazywaly . Mialo byc tylu a tylu partyjnych to bylo, miano tyle wyprodukowac to wyprodukowano :Boink:

Choc zdarzali sie " ideologowie" a taknaprawde ludzie z totalnego zadupia, ktorym takie zachowanie pomagalo wyrwac sie z regionu.

Partia dawala tez lokalnie poczucie wladzy. Choc to, ze ludzi co byli na troche wyzszych stanowiskach czy mieli byc agitowano do partii spowodowalo jakas lokalna stabilizacje . Nie bylo oszolomow we wladzy .

Taksowkarz, dziennikarz nie mogl zostac rzadzacym , tak samo elektryk bez wieloletniego praktykowania na nizszych stanowiskach .

Dopiero III RP takie awanse dala i nie moglo byc inaczej jak zagarnianie kasy. Wystarczylo zdjecie z elektrykiem i juz wygrywalo sie wybory :D:banan: . Wystarczylo byc posusznym .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.