jeszcze baaaaaardziej początkujący

[Stolarz]

Witam wszystkich - na prawdę mam zamiar zacząć obserwacje a kulawy jestem jak nie boskie stworzenie - co ciekawego mamy do oglądania w sierpniu ? Słyszałem o Marsie który ponoć jest teraz najbliżej Ziemi. Czym i kiedy go oglądać - proszę o wskazówki

[Gość]

hello

generalnie czytaj forum

wiedza i doswiadczenie samo przyjdzie. W dziale astro-fotografia jest spoto aktualnie widocznych obiektow!

[Gość]

Oglądać tym, czym masz do dyspozycji.

Teraz Mars wschodzi o zachodzie Słońca na płd-wsch., góruje na południu około 24h i zachodzi o wschodzie Słońca na płd-zach. Najlepiej oglądać go od 23h spoglądając ponad południowy horyzont. Zlokalizujesz go bez trudu, gdyż jest obecnie najjaśniejszym obiektem nocnego nieba i ma charakterystyczną pomarańczową barwę.

[Robert]

Jeżeli masz trochę kasy zainwertuj w lornetkę. Może być 7x50. Jest to wydatek ok. 150-200 zł. Pozwoli ci ona lepiej zapoznać się z niebem i obejrzeć pare ciekawych obiektów.......

 

Pozdrawiam

Robert

[Jarek]

Ja z uporem maniaka doradzę 10x50 zamiast 7x50 ;D. Pozdrawiam

-Jarosław

[oskar]

Co najmniej 10x50mm.

[Stolarz]

Dzięki wszystkim za pomoc - jak dobrze pójdzie i nie będzie gradobicia to w sobote ustawię się z Miszą na pierwsze spotkanie - może się czegoś ciekawego dowiem na temat sprzętu

 

Stolarz

[Gość]

Jeżeli nie masz jeszcze żadnego sprzętu próbuj przy każdej okazji identyfikować jak najwięcej gwiazdozbiorów. Przyda Ci się to jak kupisz lornetkę lub teleskop. Możesz próbować odnaleźć gołym okiem M31, kika gromad otwartych gwiazd. Spróbuj też obserwacji gwiazd zmiennych. Tu znajdziesz wszystkie informacje na temat zmiennych http://sswdob.prv.pl/

[Stolarz]

Znalazlem lornete - 10x50 - w piatek zaczne obserwacje - moze cos ciekawego sie wylowi. sprobuje wstawic foto marsa jakie zrobilem we wtorek a jak nie wyjdzie to trudno

 

[/img]

[Jarek]

No, to podstawę sprzętową już masz! Wbrew pozorom 10x50 potrafi sporo, ale bezwarunkowo za miastem. Zachęcam do zabrania jej na wycieczkę w góry - ostatnio miałem w maju okazję zaszaleć w Bieszczadach, efekty były naprawdę niezłe i to mimo świateł schroniska opodal. Ale niebo było ciemne jak diabli i było świetnie widać... w takich warunkach można wyciągnąć tym sprzętem znacznie więcej niż pod Lublinem, bo tu zawsze coś świeci, nawet za miastem, no i te zamglenia przy ziemi, rosa itp. Rewelacyjne niebo tutaj jest na ogól w zimie, ale długo wtedy sie nie wytrzyma, niezależnie od ilości ubrań zawsze zamarzam ;D Pozdrawiam

-Jarosław

P.S. Michał pisał do mnie na priva, piszę się wstępnie na przyszły tydzień z Wami, jak Kudłacze nie wypalą to i w sobotę... Ja mam 130mm Newtona na Dobsonie, on Klevcowa-Cassegraina 200mm, ciekaw jestem okrutnie tej jego armaty. Chcę też porównać swoją 10x50 z innym modelem tej klasy... Jakiej marki jest ta Twoja 50-tka?