Meteoryt Morasko

Solar · 24 Listopada 2006

Właśnie w radiu usłyszałem że w Morasku znaleziono meteoryt o masie ok. 200kg , geolodzy wyceniają go na 26000$.

Uważam że nie potrzebnie poruszyli temat o zbieraczach meteorytów, którzy skrupulatnie przeszukują teren w poszukiwaniu pozostałych, wolno im przecież.

Żeby policja nie robiło im zarzutu, bo nie mają prawa.

Trzy lata temu w październiku (dnia nie pamiętam) weszła ustawa aby ograniczyć eksplorację terenu wykrywaczami metali,

przepis brzmi mniej więcej tak "wszystko co znajduje się na ziemi, pod ziemią lub pod wodą i zostało wykonane ludzką ręką w historii ludzkości należy do skarbu państwa."

Dotyczy to wszystkich znalezisk archeologicznych i militariów, ale nie meteorytów !

Więc każdy kto ma wykrywacz i mieszka blisko Poznania niech rusza.

Pozdrawiam i czekam(y) na wyniki poszukiwań.

jarecki · 24 Listopada 2006

Super !!! :wow:

Wprawdzie nie mieszkam w Poznaniu ale za to mam koparkę i spychacz

to w jeden dzień przeoram cały ten poligon,

jak coś znajdę to dam znać, podzielimy się po równo albo ..... :piaskownica:

P.S.

Poszukiwacze skarbów z całej Polski,

łopaty w dłoń i przybywajcie na Morasko !!!

Edytowane 24 Listopada 2006 przez jarecki

Krzysiek-Polakowski · 24 Listopada 2006

Jest tylko jeden problem...

To jest rezerwat przyrody..

Więc zabronione jest tam jakiekolwiek chodzenie z wykrywaczem i kopanie..

Nawet członkowie PTM muszą starać się o stosowną zgodne..

A czesto bywa tak ze i Oni jej nie dostają...

O tym znalezisko wiedziałem już na początku Listopada..

Widocznie teraz zdecydowali się to podać do publicznej wiadomości...

Znalazcą jest Pan Krzysztof Socha (wtedy podawano mase ok. 150 kg)..

Prawdopodobnie jest to masa główna meteorytu Morasko..

Krzyś

dobsonme · 24 Listopada 2006

Wedlog moich informacji to jest ok 175kg ale moje informacje pochodza bezposrednio od znalazcy.

Faktycznie zanim sie zacznie biegac z wykrywaczem po parku trzeba sie nabiegac za zezwoleniami.

Adam_Jesion · 24 Listopada 2006

Wedlog moich informacji to jest ok 175kg ale moje informacje pochodza bezposrednio od znalazcy.
Faktycznie zanim sie zacznie biegac z wykrywaczem po parku trzeba sie nabiegac za zezwoleniami.

To dlaczego mój "morasko" taki mały? :szczerbaty: :angry:

Solar · 24 Listopada 2006

Zezwolenie dla poszukiwaczy jest nie osiągalne, kilka lat chodzę z wykrywaczem trochę i wiem,

a że Morasko jest rezerwatem nie wiedziałem.

Krzysiek-Polakowski · 24 Listopada 2006

Wedlog moich informacji to jest ok 175kg ale moje informacje pochodza bezposrednio od znalazcy.
Faktycznie zanim sie zacznie biegac z wykrywaczem po parku trzeba sie nabiegac za zezwoleniami.

178 kg waży rzeczywiscie...

Na początku podawano 150 kg ponieważ oceniono "go na oko" bo waga miał tylko max 120 kg

Krzyś..

Pawko · 24 Listopada 2006

To ja dodam link do artykułu

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60153,3753057.html

Jedyny meteoryt jaki mam to czarna mała kulka o średnicy ok. 3,5 cm. Napewno nie jest wart tyle dolków :mellow:

24 Listopada 2006

To zaledwie 25 km od mojego domu, upadł tam jakieś 3000-4000 lat pne czyli zanim stanęła pierwsza piramida Dżesera ok. 2650 pne. podobno był to element roju perseidów.Błysk i wstrząs musiał być potężny, napewno w Obornikach doskonale widzialny i słyszalny, (jak na Biedrusku strzelają to u nas szyby drżą w oknach. ) Prymitywne ludy, prawdopodobnie ugro-fińskie zamieszkujące doline Warty musiały to uznać za palec Boga Niedaleko jest góra na Morasku i rezerwat meteoryt. Z góry widac pięknie kratery, porośnięte lasem.

Apel!!!

Wszyscy którzy mogą pomóc userom AF, w zobaczeniu, powąchaniu, zfoceniu tetgo "Szaraka" proszę o pomoc!!! mieszkac tak blisko a nie móc zobaczyć.

Ps. Rezerwat znajduje sie niedaleko Suchego Lasu (wieś gminna) , jest tam nawet ulica Meteorytowa, dlaczego Suchy Las? skąt ta nazwa czy nie przywodzi na myśl "Meteoryt Tunguski"? to mała dygresja jednak w naszym słownictwie jest wiele nazw przed-indoeuropejskich, starszych od piramid np. Wyrt (wartki szybki) czyli nasza Warta.

:Beer:

Edytowane 24 Listopada 2006 przez ignisdei

Krzysiek-Polakowski · 24 Listopada 2006

Zezwolenie dla poszukiwaczy jest nie osiągalne, kilka lat chodzę z wykrywaczem trochę i wiem,
a że Morasko jest rezerwatem nie wiedziałem.

Pan Krzysztof Socha jednak posiadał zezwolenie na poszukiwania..

To ja dodam link do artykułu

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60153,3753057.html

Jedyny meteoryt jaki mam to czarna mała kulka o średnicy ok. 3,5 cm. Napewno nie jest wart tyle dolków

Ps. Niewiem skąd wzieli imię Andrzej ??

To ja też dodam link

Po krótce mini historia meteorytu morasko:

Meteoryt Morasko news

Krzyś

Edytowane 24 Listopada 2006 przez Krzysiek-Polakowski

Solar · 24 Listopada 2006

Pan Krzysztof Socha jednak posiadał zezwolenie na poszukiwania..

Widocznie pan Krzysztof działa w jakimś stowarzyszeniu skoro Wojewódzki Konserwator Zabytków wydał takie zezwolenie,

Ale zwykły szary eksplorator, który 5 razy w roku w teren jeździ, choćby ja, takiego zezwolenia nie dostanie.

Bo nie każdy eksplorator ma uszanowanie do stanowisk archeologicznych, to była główna przyczyna wprowadzenia powyższego prawa.

Radek Grochowski · 24 Listopada 2006

Jakiego największego metka widzieliście? Moj rekord to główna masa żelaznej Mundrabilli, 1145 kg. Leżał jakby nigdy nic w wejściu do muzeum i można było sobie dotknąć łapką. Cudo!

jarecki · 24 Listopada 2006

On się rozpadł na kawałki więc spadł nie tylko na Morasko

ale leciał od zachodniej granicy i już od miejscowości Przełazy można zacząć kopać,

pewno parę ton żelaza jeszcze zostało,

jeśli pradawni kowale nie zrobili z niego praktyczny użytek.

Lampka · 24 Listopada 2006

...
Trzy lata temu w październiku (dnia nie pamiętam) weszła ustawa aby ograniczyć eksplorację terenu wykrywaczami metali,

przepis brzmi mniej więcej tak "wszystko co znajduje się na ziemi, pod ziemią lub pod wodą i zostało wykonane ludzką ręką w historii ludzkości należy do skarbu państwa."

Dotyczy to wszystkich znalezisk archeologicznych i militariów, ale nie meteorytów !

...

Meteoryty częściowo podlegają pod prawo górnicze, jako okazy o dużym znaczeniu naukowym. Ale z tego co się dowiadywałem, o ile nie prowadzi się eksploatacji w sensie górniczym (duze wykopy itp.), to z wykrywaczem nie powinno być problemu. Warto jednak postarać się o jakąś umowę z najbliższym instytutem geologii pobliskiej uczelni. A nawet chyba można takie sprawy załatwiać z poznaniakami. Z tego co wiem, prof. Stankowski prowadzi badania kraterów meteorytowych w całej Polsce i poza jej granicami i na pewno byłby równie życzliwie nastawiony na współpracę w jakimkolwiek terenie.

Najnowsze znalezisko z Moraska wygląda tak:

http://republika.pl/jotde/meteoryty/met306i.pdf

Lampka · 24 Listopada 2006

Kwestie prawne własności meteorytów są poruszane w tym artykule. Nie wiem tylko, jakie jest źródło i na ile tekst jest wiarygodny i aktualny.

Prawo własności meteorytów

Z tego wynika, że jeśli nie prowadzi się "robót górniczych" meteoryt nie podlega pod prawo geologiczne i górnicze. Może być natomiast uznany za "dobro kultury" i wtedy podlega pod ustawę o ochronie takich dóbr. Nie wiem, czy jakikolwiek meteoryt został za taki uznany. Jeśli jednak tak się stało, to byłby pierwszy dowód istnienia kultury pozaziemskiej. :Boink:

PS. Widzę, że artykuł pochodzi z pisma "Meteoryt" nr 4/2001 (40)

http://www.woreczko.pl/meteorites/my-book/...ORYT-indeks.pdf

dobsonme · 24 Listopada 2006

Strasznie masze prawo zagmatwane

W stanach jak cos lezy na twoim podworku to jest twoje

Widac nasza demokracja jest jeszcze zbyt mloda na to, zeby uznac obywateli za wlascicieli kraju :ha:

Michał T. · 24 Listopada 2006

W 89r. powstawały ogródki działkowe (zaznaczone na mapce).

Nieraz widziałem leżące meteoryty obok kopanych właśnie studni,kopiący je przeklinali.

Niektóre były całkiem spore.

Wszędzie glina,na fotce widać stawek,to tzw.glinianka.

Pozdrawiam

Michał

jarecki · 24 Listopada 2006

Masz Michał rację u mnie to samo, rolnicy przeklinają te rude kamienie, ponieważ podczas robót polowych psują im sprzęt, a na dodatek są za ciężkie aby je wyciągnąć z pola do lasu i wtedy jest problem, trzeba wezwać fachowca, a to kosztowne jest bo cza się dzielić :pain10:

P.S.

Nie będę pokazywał na mapie którzy to, wiesz jacy ludzie są, pewno siedzą na necie do późna, a jutro do sklepu nie wejdę.

Edytowane 25 Listopada 2006 przez jarecki

astrokosmo · 25 Listopada 2006

Poszukiwanie meteorytów to coś wspaniałego , i wcale nie trzeba mieć do tego sprzetu za duże pieniądze, choć na pewno ułatwia on ich odnajdywanie, wystarczy dobry wzrok i kawałek magnesu na sznurku , lub dziecięcy wykrywacz taki jak na fotce.

Meteoryty wielkości ziemniaka znajduje sie na ziemi bo nie maja takiej siły aby wbić się w ziemię-np. na tzw. miedzach między polami .

Polecam wszystkim -to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu, zwłaszcza gdy pogoda nie pozwala na obserwacje astronomiczne.

Poniżej fotki z moich poszukiwań meteorytów i innych skarbów na plaży w Sopocie.

Tym wykrywaczem znaleziono : milon kapsli od piwa , otwieracz do piwa , ok 10 zł w drobnych monetach, trochę biżuterii , złotą obrączkę-radocha niesamowita , szukałem nie tylko ja ale rówmież dzieci.

Wykrywacz zaginął na jednym z dworców autobusowych dlatego teraz mam zamiar kupić coś do 1000 zł,

taki wykrywacz pozwoli juz wykazać skład znalezionego przedmiotu.