Skocz do zawartości

Wiezien-wynalazca


Rekomendowane odpowiedzi

http://wiadomosci.onet.pl/1451950,11,item.html

 

Ciekawe, czy to jakas taktyka jego adwokata, zeby go wczesniej wypuscili, czy naprawde koles jest jakims mozgiem??

Swoja droga, to nie wierze, zeby facet po postawowce mogl przescignac ksztalconych naukowcow z renomowanych uczelni. I jeszcze opatentowac swoj wynalazek!! Co o tym sadzicie??

:Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja droga, to nie wierze, zeby facet po postawowce mogl przescignac ksztalconych naukowcow z renomowanych uczelni.

a co ma piernik do wiatraka?

 

zauwaz, ze on nie jest po podstawówce, tylko po studiach wielu pozycji naukowych, bez dojazdów, uczenia sie pierdół przedmiatów doadatkowych (socjologii, psychologii, ekonomii, zarzadzania, srania itp)

 

nie musiał odrabiać żadnych wydumanych i głupich lekcji, ani użerać sie z zakompleksionymi niereformowalnymi trepami na uczalniach.

 

W wieku 25 lat nie musiał szukać pracy i "jakoś się użądzać".

Idealne warunki do "prześcigania kształconych " i to w dużo gorszym trybie "naukowców" z przereklamowanych uczelni, którzy musza pisac jakieś publikacje żeby sie średnia roczna zagadzała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On nie buduje tego, lecz patentuje to co narysował i podparł wszelkimi obliczeniami.

Ciekawe jak w praktyce sprawdzą się jego projekty, jak jakieś labolatorium spróbuje realizować owe patenty <_<

A druga sprawa ciekawe kto płaci za ochronę patentową (opłata roczna 450zł lub więcej) oraz opłata za rejestrację i nadanie numeru patentu?

Aby utrzymać patent trzeba co roku opłacić roczną składkę, w innym przypadku może każden ten patent powielać, produkować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam to za totalną bzdurę.

 

Jak można do czegoś dojść bez eksperymentów laboratoryjnych.

 

Nie można. Wątpię, by w więzieniu można bylo eksperymentować.

 

Napisać można wszystko, a specyfika wiezienna pozwala tworzyć pozory.

 

Wielu z odsiadujących długoterminowe wyroki potrafi w przekonywujący sposób stwarzać pozory posiadania nawet kilku fakultetów. Są to jednak pozory.

Potrafią wypowiadać się na równi z prawnikami, cytować teksty łacińskie. Być niezłymi "psychologami"

Wszystko to jednak pozory, które mają za zadanie zmylić.

Co innego osoby faktycznie uczące się i studiujące w więzieniu, mające poparte zdanymi egzaminami i udokumentowane wykształcenie zakończone na takim czy innym etapie. Po którym mogą się dowolnie rozwijać.

 

Nie wierzę, by po podstawówce ktoś wykonał taki skok, chyba że w manipulacji innymi osobami :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeżeli to manipulacja aby wyjść na wolność to i tak koleś jest pomysłowy ze na coś takiego wpadł ...

 

Telwal. Uważasz że geniuszem (może trochę za mocne stwierdzanie) może być tylko człowiek który ma "papierki" zdane egzaminy? Czy tylko to jest oznaka geniuszu? Nie wydaje mi się ...

 

Tak czy owak w wiezieniu ma się dużo czasu na zastanawianie się i myślę ze wcale nie jest niedorzecznością fakt że skazaniec mógł coś takiego wymyślić. Pamiętajmy że teoria a praktyka to dwie różne rzeczy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze z racji mojego wyksztalcenia i wieku nie powinienem tego mowic, ale co mi tam :)

 

1. Przelomowe odkrycia w naukach scislych dokonuja ludzie w wieku ponizej 25 lat.

2. Tytul doktora z fizyki w Polsce osiaga sie zwykle w wieku ok. 28-30 lat.

3. Einstein napisal Szczegolna Teorie Wzglednosci pracujac w urzedzie patentowym.

4. Naukowcy z dziedzin podstawowych zadko zajmuja sie zastosowaniami technologicznymi, bo to po prostu ich nie interesuje - to zadanie dla inzynierow!

 

Podsumuje to zdaniem, ktore napisano na karce przypietej do tablicy ogloszen u mnie w pracy: "Nie mow, ze czegos nie da sie zrobic, bo przyjdzie ktos, kto tego nie bedzie wiedzial i toi zrobi". Ktos obok dopisal "a przynajmniej tak bedzie mu sie zdawalo" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie. A koles jest juz po 40-stce. A wykres przedstawiajacy zaleznosc zdolnosci do uczenia sie i odkrywania nowych rzeczy od wieku wyglada tak, ze linia jest w najwyzszym punkcie troszke po 20-stym roku zycia, a potem gwałtownie spada. Nie wiem czy widzieliscie dzis teleexpres, ale pokazywali tego kolesia. On ma chyba 44 lata, a wygladal jakby byl po 60-tce.

 

I nie jest prawda, ze te "dodatkowe" przedmioty, nauczane w szkolach, jak pisal McArti, sa niepotrzebne. Uczy sie logicznego myslenia i nastawia sie umysl na odpowiednie myslenie, ktorego ni pojeloby sie nawet po konsultacjach z doktorami i naukowcami. Wlasnie tej umiejetnosci nabywa sie podczas nauki w szkolach ponadpodstawowych i uczelniach. Takie jest moje zdanie, chociaz sam nie cierpie sie uczyc! :lol:

 

Ale mimo wszystko, nawet gdyby jego pomysly byly jakies lipne, to i tak duzy pozytyw dla niego. Bo moim zdaniem inni wiezniowie moze wezma z niego przyklad i uruchomia swoja kreatywnosc, nawet w innych dzidzinach jak nauki scisle. Bo przeciez maja tyle wolnego czasu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie jest prawda, ze te "dodatkowe" przedmioty, nauczane w szkolach, jak pisal McArti, sa niepotrzebne.

możesz mi wierzyć, że praktyka wskazuje, że są zgnilizną i uwłaczaniem intelektowi.

 

Uczy sie logicznego myslenia i nastawia sie umysl na odpowiednie myslenie, ktorego ni pojeloby sie nawet po konsultacjach z doktorami i naukowcami. Wlasnie tej umiejetnosci nabywa sie podczas nauki w szkolach ponadpodstawowych i uczelniach.

jedyne czego uczą to praktycznej cierpliwości w radzeniu sobie z idiotyzmami przyszłego życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa McArti!!!

 

Trzeba pamiętać że ilość nie oznacza jakość. W szkole powinno postawić szczególny nacisk na wiodące przedmioty, a z mniej ważnych trzeba ograniczyć lub zrezygnować.

Oczywiście wtedy ludzie kształcili by się w bardzo wąskiej dziedzinie ale za to byli by w niej świetni.

Przecież nikt nie jest wszechstronny ...

Przykładem, może nie właściwym, jest ów więzień ...

 

Zresztą myślę ze jeżeli dali każdemu z nas dużą pensje (na książki, konsultacje z specjalistami) i dużo wolnego czasu na myślenie, następnie kazali by nam wymyślić silnik plazmowy lub co innego to jestem przekonany że większość ludzi by coś takiego wynalazła ... Prędzej lub później, bardziej lub mniej funkcjonalne ale by wynalazło ...

 

Pozdrówko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pamiętać że ilość nie oznacza jakość. W szkole powinno postawić szczególny nacisk na wiodące przedmioty, a z mniej ważnych trzeba ograniczyć lub zrezygnować.

to byl bylo bardzo rozwojowe. podobno edukacja w usa jest tak ustawiona, ze naklania sie ucznow do uczenia sie tego z czego sa najlepsi (zeby byly jeszcze lepsi), zamiast podciagania sie na sile ze slabszych przedmiotow.

klasyczy system edukacji idzie raczej w kierunku usrednienia. nie patrzy na to w czym jestesmy dobrzy tylko w czym jestesmy zli.

pozostaje nam miec nadzieje, ze kiedys ktos u wladzy wpadnie na to, ze mozna czas nauki zagospodarowac znacznie lepiej :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko chciałem zwrócić uwagę moich szanownych przedmówców, że, o ile mi wiadomo, szkolnictwo na poziomie ponagimnazjalnym nie jest w Polsce obowiązkowe.

 

I zapewniam Was, że jeśli będziecie geniuszami w jakiejś dziedzinie, to na pewno znajdziecie doskonałą pracę albo w jakiś inny sposób dacie sobie radę w życiu, nawet bez studiów czy matury.

 

A szkoła służy przekazaniu wiedzy ogólnej. Z matematyki, fizyki, literatury, historii, geografii, biologii i paru innych przedmiotów a nie hodowli specjalizowanych robotów. Inna sprawa, jak (nędznie) ta misja jest przez szkoły realizowana w Polsce.

 

A wracając do tematu, czyli geniusza z więzienia, to dla mnie na razie to jest typowa sensacja prasowa a nie jakikolwiek nawet cień faktu. Oczywiście, możliwe że gość siedząc w kiciu coś wynalazł czy wynajdzie czytając książki popularnonaukowe i gapiąc się w zakratowane okienko. Tylko że na razie nic na to nie wskazuje oprócz jego autoreklamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I zapewniam Was, że jeśli będziecie geniuszami w jakiejś dziedzinie, to na pewno znajdziecie doskonałą pracę albo w jakiś inny sposób dacie sobie radę w życiu, nawet bez studiów czy matury.

Marzyć każdy może :astro:

A szkoła służy przekazaniu wiedzy ogólnej. Z matematyki, fizyki, literatury, historii, geografii, biologii i paru innych przedmiotów a nie hodowli specjalizowanych robotów. Inna sprawa, jak (nędznie) ta misja jest przez szkoły realizowana w Polsce.

A czy hodowla wyspecjalizowanych robotów nie była by lepsza od hodowli robotów do "wszystkiego" czyli właściewie nieczego?

Zgadzam się z toba że gdyby owa "misja" była by lepiej realizowana wyszło bo to nam wszytskim an lapesze.

A wracając do tematu, czyli geniusza z więzienia, to dla mnie na razie to jest typowa sensacja prasowa a nie jakikolwiek nawet cień faktu. Oczywiście, możliwe że gość siedząc w kiciu coś wynalazł czy wynajdzie czytając książki popularnonaukowe i gapiąc się w zakratowane okienko. Tylko że na razie nic na to nie wskazuje oprócz jego autoreklamy.

Chyba żeczywiscie dałem się ponieść owym sensacjom prasowym :szczerbaty:

 

Pozdrówko

 

P.S. Pszepraszamz a offtop na poczatku tematu :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.