Skocz do zawartości

McNaught extreme


Radek Grochowski

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj rano obudziłem się o wpół do siódmej, tak na wszelki wypadek, chociaż ICM zapowiadał syf. Jak się okazało niebo było w większości czyste i powietrze przejrzyste, chociaż akurat na wschodzie do wys. 5* zalegała warstwa chmur. Ale nic, może przejdą... Rozstawiłem się z ED-kiem i czekam. Czas płynie, coraz jaśniej, a kometa ciągle za chmurami, a tuż na prawo od miejsca gdzie powinna być - piękne niebo po sam horyzont, co za pech! W końcu w ostatniej chwili wypatrzyłem ją w szparce między chmurkami, ale trwało to ledwie parę sekund, zanim znowu zaszła za chmury. Niestety było już bardzo jasno (Słońce 4* pod horyzontem!) i z komety zostało już niemal samo jądro... Niemniej fotka pokazuje jak jasna jest ta kometa skoro w takich warunkach można ją jeszcze sfotografować sprzętem f/7.5 z czasem 1/5s. To mój drugi raz z tą kometą :banan: i mam nadzieję że jeszcze nie ostatni.

 

DSC_6115_850.jpg

Celestron 80ED, Nikon D70, 1/5s na ISO 200, crop 50%, przekątna zdjęcia ~2*.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla porownania masz zdjecia z innych czesci swiata robione w podobnych warunkach:

 

http://spaceweather.com/comets/gallery_mcnaught_page3.htm

No nie do końca. W podobnych warunkach to zrobiłem 2 dni temu rano taką fotkę zwykłym 200mm obiektywem. Była już wcześniej ale poleciała w kosmos przy padzie forum.

DSC_6100_850.jpg

Natomiast ta dzisiejsza jest na bardzo jasnym niebie, gołym okiem nie było już widać najjaśniejszych gwiazd nawet w zenicie, a kometę mimo to dało się wyłuskać. I tylko na tym polega jej ekstremalność :) To ostatni dzień porannej widoczności tej komety jak sądzę.

 

A foty ze spaceweather znam na pamięć ;):Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak pisałem dorzucam fotki. A robiłem je bez statywu, kładłem aparat na przednie zębatki od roweru :szczerbaty: . Pierwsza zdjęcie z komitetem powitalnym. 3 i 4 foto są chyba najlepszymi jakie udało mi się zrobić. A ostatnie to kometa niziutko nad horyzontem.

 

PS. jeszcze raz proszę o wyrozumiałość, to tylko zwykła cyfrówka :notworthy:

 

edit: i jeszcze mała niespodzianka. Zrobiłem zdjęcie rozpadu jądra komety. Bardzo szybko się oderwał kawałek od jądra i jeszcze szybciej zniknął :lol::ha: Last Photo

post-2563-1168450145_thumb.jpg

post-2563-1168450266_thumb.jpg

post-2563-1168450351_thumb.jpg

post-2563-1168450865_thumb.jpg

post-2563-1168450945_thumb.jpg

post-2563-1168451897_thumb.jpg

Edytowane przez Vader
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Była już wcześniej ale poleciała w kosmos przy padzie forum.

...

 

Radku, a już myślałem, że ten kosmos, to dzisiejszy APOD :D

http://antwrp.gsfc.nasa.gov/apod/ap070113.html

bo "toczka w toczkę" do Twojej podobna :Beer:

 

i mamy polskie zdjęcie Komety na apodzie, trochę szkoda, że nie papatka, ale i tak najważniejsze, że jest

a swoją drogą to świetny przykład, że na APOD'zie mogą pokazać zdjęcie obiektu, który już był publikowany, także nawet wtedy jest szansa na promocję polskiej astrofotografii na światowych "ringach"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.