Skocz do zawartości

Gdzie spala się meteor?


Marcin Klapczyński

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Wróciłem właśnie z urlopu i w samolocie udało mi się zaobserwować coś naprawdę niesamowitego. Po kilku godzinach podróży zrezygnowałem z bezskutecznych prób zaśnięcia i wyglądałem co chwilę przez okno a to na światełka miast majaczące się na dole, a to na górki i doliny. Pogoda była całkiem niezła, żadnych baranków pod nami, chociaż zauważyłem grubą warstwę 'mgiełki' mniej więcej na poziomie samolotu i nieco w górę - możliwe, że cirrostratusy rozciągnięte na dużym obszarze.

 

W pewnym momencie zauważyłem jasne żółtawe światełko kątem oka i przez ułamek sekundy pomyślałem, że to niedaleko przelatujący samolot, który nas wyprzedza. Zaraz jednak zwróciłem tam wzrok bo "światełko" to zapierdzielało szybciej niż to możliwe dla jakiegokolwiek pojazdu. Przez jakieś 2-3 sekundy zobaczyłem kulę ognia z ogonem, wyglądającą jak efektowny bolid, tylko że światło miało żółtawe zabarwienie, no i wszystko było większe i tak jasne, że zostawiło poświatę na mojej siatkówce. Po chwili, gdy pozbierałem szczękę i gałki oczne z podłogi, zacząłem myśleć nad tym co zobaczyłem. Reszta pasażerów albo spała, albo żarła jakieś świństwa z samolotowej kuchni i oglądała film, więc nie miałem z kim podzielić się moim podekscytowaniem. Żonie nie chciałem mówić, bo by już do samolotu więcej nie wsiadła :)

 

Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że 'meteoryt' spalił się jakiś pół - do kilometra od nas. Tor jego lotu był prawie poziomy, nieco wyżej od linii wzroku i w tym samym kierunku co lot samolotu. Jednak kosmiczne kamloty palą się w górnych warstwach atmosfery. Pułap lotu między miastami w USA wynosi zwykle 17 tysięcy stóp, czyli nieco ponad 5 kilometrów. Zgadza się więc dla cirrostratusów, które zaobserwowałem ale ni w cholerę dla meteoru, który w ostatniej fazie nurkował w chmurach. Nawet jeśli się walnąłem w oszacowaniu odległości, błąd nie mógł być tak duży... Jeśli więc nie był to meteoryt to co? :blink:

 

No i pytanie tytułowe - na jakiej wysokości spalają się meteoryty? Podług Wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Atmosfera troposfera kończy się na wysokości ok 12 km. Gdyby zjawisko to nastąpiło gdzieś wyżej, nigdy bym tego nie zauważył...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli leciałeś odrzutowcem, to pułap lotu był z pewnością rzędu 30,000 - 37,000 stóp, jeżeli turbośmigłowym to 20 - 25,000 stóp, ale to w sumie bez znaczenia bo takie rzeczy spalają się znacznie wyżej. Zazwyczaj zaczynają płonąć w okolicach 100km nad ziemią, a kończą różnie, ale i tak duuużo wyżej niż latają samoloty. Ale jeżeli to było np. 1,000km od Ciebie, to mogło wyglądać, jakby było na tej samej wysokości. Tak się zastanawiam czy aby nie widziałeś tego. 4 stycznia wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno nad środkowymi Stanami wszedł w atmosferę ostatni człon rosyjskiej rakiety i widziały to tysiące ludzi. Czy to było 4 stycznia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli leciałeś odrzutowcem, to pułap lotu był z pewnością rzędu 30,000 - 37,000 stóp, jeżeli turbośmigłowym to 20 - 25,000 stóp, ale to w sumie bez znaczenia bo takie rzeczy spalają się znacznie wyżej.

To dla samolotów podczas lotów międzynarodowych. Tak czy inaczej - za nisko.

 

Ale jeżeli to było np. 1,000km od Ciebie, to mogło wyglądać, jakby było na tej samej wysokości.

Też o tym myślałem. Umysł płata człowiekowi różne figle. Być może było to daleko na horyzoncie...

 

Tak się zastanawiam czy aby nie widziałeś tego. 4 stycznia wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno nad środkowymi Stanami wszedł w atmosferę ostatni człon rosyjskiej rakiety i widziały to tysiące ludzi. Czy to było 4 stycznia?

Hmm, leciałem późnym wieczorem, 3 stycznia. Może już coś wcześniej od tego ruskiego odpadło :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.