Zobaczcie sami

Tedi · 3 Września 2003

zobaczcie co się może powyrabiać http://biznes.interia.pl/main/info.html?inf=423160 może im wszyscy poodpisujemy co o tym myślimy :twisted:

a co będzie jak nam niebo opodatkują :twisted:

Mirek Krasnowski · 3 Września 2003

Sprawa tak naprawdę wygląda tak, że w Polsce jest wiele świętych krów,które nie płacą podatków. Dlaczego wyższa uczelnia nie ma płacic podatku dochodowaego. Bo kształci? Ja w firmie też kształcę pracowników i to lepiej niż nie jedna uczelnia, ja w firmie tez inwestuję.

Jestem za takim rozwiązaniem aby podatek dochodowy płacili wszyscy ale niski np. 15%.

Dlaczego rolnicy nie płacą podatku dochodowego.

Jeżeli ktoś podniesie argument, że uczelnie państwowe są instytucjami non profit to ja moge podac wiele przykłądów instytucji non profit, które płacą podatek dochodowy

Adamo · 3 Września 2003

witam

Po części masz rację, ale są sektory słabe i biedne które trzeba jakoś wspierać np niskimi podatkami aby się to wszystko nie rozleciało i nie zwiększyło bezrobocie.

Adam_Jesion · 3 Września 2003

Ale Adamo,... przeciesz podatek placi sie od dochody, czyli po tym jak juz sobie wszystko placi! W tym calym biciu piany np w TV odnosze wrazenie, ze wszyscy o tym zapominaja. Pomijam kwestie, ze jako tzw "przedsiebiorca", jestem wszedzie traktowany jako zlodziej, a place nieliche podatki. 15% jest bardzo dobra opcja, ale liniowy podatek nie przejdzie w zyciu, bo mamy za silne lobby chocby ksiegowych (tak Andrzej? nie oplaci ci sie liniowy ), czy drukarni drukujacych poradniki. Poza tym, oznaczaloby to wypieprzenie masy ludzi z urzedow skarbowych, oraz ukrucenie praktyk wyciagania na sile (nawet nielegalnie na zasadzie oskarzania) kasy od przedsiebiorcow. Przepisy podatkowe sa tak skomplikowane, ze kazda firmie w zasadzie mozna o cos pociagnac za kieszen (grzywna). I tak to niestety dziala w praktyce. Ja np teraz zostalem oskarzony (egzekucja zaocznie przez US), ze podobno przez caly 99 rok oraz polowe 2000 nie placilem ZUSU. Zablokowali mi konto i sciagneli kase, mimo ze wszystko placilem. I to ja teraz mam tracic czas i udowadniac. Dlaczego cala procedure zrzucono na mnie? Maja burdel, PROKOM wywalil im system i to teraz ja mam przez to przejsc. Inni moi znajomi co prowadza tez firmy w 60% takze zostali tak zalatwieni.

A co do uczelni - Jednym z moich klientow jest wlasnie uczelnia. Bardzo bogata, wysokie uposazenia, itp (lider prywatnych uczelni). Zarabiaja swietnie, wiec dlaczego maja nie placic podatku? To normalny biznes dla jej wlascicieli.

Adamo · 3 Września 2003

no niby tak

ale te biedne instytucje (mam na myśli tylko biedne) swoje marne zyski mogą przeznaczyć na rozwój. Dobrze myśle?

Bo nie wszystko mogą w koszty...

oskar · 3 Września 2003

We Wrocławiu Wydział Prawa zbudował w ostatnich latach dwa budynki za kilkadziesiąt milionów złotych. Dlaczego mają nie płacić podatków? Skoro podmiot uzyskuje dochód poiwnien płacić podatki i tyle.

Adamo · 3 Września 2003

no masz racje!

a niech płacą

a co!?

adamsz12 · 3 Września 2003

Nie zgadzam się. Celem uczelni jest kształcenie a nie maksymalizacja zysków. Oczywiście że w swojej działalności mogą osiągać dochód ale nie ma czego zazdrościć. Dochód ten nie jest przecież brany do kieszeni rektora tylko przeznaczany na rozwój uczelni. Każde łupnięcie podatkiem w szkoły to mniej komputerów w szkole, gorsze wyposażenie pracowni, gorsze kontakty ze światem (bo mniej pieniędzy na opłacenie zagranicznych wykładowców na gościnne wykłady), mniej pieniędzy na badania itd - a co za tym idzie gorsze wykształcenie Polaków i mniejsze szanse na rynkach pracy europejskim i światowym.

ZNam taki przykład co prawda stary sprzed 10 lat jak byłem jeszcze w technikum: szkoła na swoim terenie zrobiła parking, za dochód z parkingu (i jeszcze z reklamy powieszonej na ścianie budynku) kawał terenu pod szkołą został zamieniony w boisko z bieżnią i zakupiono troche sprzętu sportowego. Powstała pracownia komputerowa, IDS (program Internet dla Szkół) dopiero raczkował i mało która szkoła miała komputery. No i co ? tylko dlatego że dyrektor był obrotny to trzeba takim ludziom dokopać zabierając część tych pieniedzy ?

A przykład może troche inny ale w końcu cło to też pewien podatek. Arek pisał niedawno że ostatnio kupował sprzęt dla CAMK-u i mieli do zapłacenia 60% cła, ponieważ są od cła zwolnieni te pieniądze zostają im w kieszeni. I pewnie coś jeszcze ze sprzętu kupią. (albo gdyby nie to, to by go nie kupili) A i ludzie na pokazach które sie tam odbywają może skorzystają.

Adam_Jesion · 3 Września 2003

no niby tak
ale te biedne instytucje (mam na myśli tylko biedne) swoje marne zyski mogą przeznaczyć na rozwój. Dobrze myśle?

Bo nie wszystko mogą w koszty...

Jak troche pomysla, to beda miec w kosztach inwestycje.

Jedyny problem to taki, ze czasami firma moze gromadzic kapital na przyszlosc i wtedy ich fiskus skubnie. No ale to kazdy ma taki problem.

Mirek Krasnowski · 4 Września 2003

Adamie mnie urząd skarbowy po kontroli wlepił 70 000 do zapłacenia w/g Pani inspektor niezapłaconego podatku dochodowego z odsetkami. Zapłaciliśmy i sie odwołaliśmy do Izby Skarbowej. Ta przyznała nam rację i otrzymaliśmy zwrot w sumie 96000 zł. Odsetki karne jakie zapłacili nam podatnicy były bardzo dobrą inwestycją.