Skocz do zawartości

Typy teleskopów - dla początkujących i nie tylko


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Janusz_P.

Kilka już wymieniłem w poprzednim poście ale więcej znajdziesz choćby tu www.telescope.com Tym sprzętem właśnie zastępujęmy Soligora z naszej oferty :salu:

Amerykańskie ceny przemnóż przez 1,45 i masz już w przybliżeniu ceny tego sprzętu w Polsce a już do nas jedzie jego pierwsza dostawa, naprawdę jest z czego wybierać 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Poczytałem posty o podgrzewaniu, odraszaniu itp. Właściwie - idea zabierania akumulatora ciepła zamiast akumulatora energii el. jest zdrowa. Właśnie rozważam wykorzystanie "wkładów termicznych" do toreb-lodówek, jest tego pełno, pewnie każdy ma w domu kilka.

Trzebaby spróbować parę OGRZAĆ w ciepłej wodzie i wsadzić do torby-lodówki (jeśli wybieramy się W POLE). W polu opasać tymi wkładami dół tuby newtona, owijając to jak szalikiem folią bąbelkową - będzie robić za osłonę adiabatyczną. Jasne że jakaś guma do mocowanie jest nie od rzeczy. Zrównoważyć toto nie byloby problemu przesuwajac tubus w, jak to zgrabnie nazwał Pan U - KABŁONKACH. No i oczywiście od czasu do czasu, jak się wychłodzą - zmienić ładunek czerpiąc nowe wkłady z torby-lodówki. Najprostrze byłyby w zastosowaniu wkłady w miękkich woreczkach.

Oczywiście to wszystko jet typu "Zrób to sam" - Adam Słodowy ale możliwe do poeksperymetnowania zeronakładowego! Jak dożyję z moim U-bootem do chłodnej pory roku to może poekskrementuję na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amerykańskie ceny przemnóż przez 1,45 i masz już w przybliżeniu ceny tego sprzętu w Polsce a już do nas jedzie jego pierwsza dostawa, naprawdę jest z czego wybierać

 

Z czego wynika taki przelicznik ? bo wydaje mi sie troszke zbyt optymistyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amerykańskie ceny przemnóż przez 1,45 i masz już w przybliżeniu ceny tego sprzętu w Polsce a już do nas jedzie jego pierwsza dostawa, naprawdę jest z czego wybierać

 

Z czego wynika taki przelicznik ? bo wydaje mi sie troszke zbyt optymistyczny.

 

To jest 45% narzutu ( pewnie do uzgodnienia ) a nie przeliczenie $ -> zł ! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie ja stosuję suszarkę do włosów. Oczywiście jeżeli mam dostęp do 220V. Bezskutecznie szukam czegoś na 12V chyba skończy sie na jakimś wentylatorku do kompa czy coś takiego bo jak w puszczy zaparuje płyta korekcyjna to dz trzeba wracać do domu.

 

A ja znalazłem suszarkę na 12V i w dodatku do "luster" :-)

http://www.lusterka.e-pasaz.pl/x_C_Dz__P2_..._105610011.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na którymś z forów ktoś [nie pamiętam autora, niech mi wybaczy] rozwiązał już ten problem [suszarka na 12V]. Odkrył mianowicie,że silnik normalnej suszarki jest silnikiem stałoprądowym niskiego napięcia, zasilanym przez mostek prostowniczy Graetza [4diody] z odczepu spirali grzejnej suszarki, która pełni rolę dzielnika napięcia. większość suszarek jest skonstruowana w ten sposób [sprawdzałem na swojej starej "rosjance" z targu] Wystarczy zatem przerobić wtyczkę zasilająca na podłączenie do akumulatora 12V, pudełka z bateriami lub zapalniczki samochodowej, a doprowadzenie silnika przełączyć z odczepu na bezpośrednie zasilanie, ewentualnie zrobić mniejszy dzielnik, jeśli silnik jes na mniejsze napięcie niż 12V. Suszarka będzie dmuchac ledwo podgrzanym powietrzem, bo moc grzejnika spadnie drastycznie, ale na odrosnik wystarczy. W razie czego mozna skócić spirale nieco lub zmienic wewnetrzne połaczenia, to zwiększy moc, oczywiście za cene wzrostu poboru prądu. Oczywiście tak zoperowanej suszarki nie podłaczym już do 220V. Ze by sprawdzić, czy nadaje się do przeróbki, wystarczy skontrolowac, czy silnik dmuchawy ma te 4 diody na doprowadzeniu i czy zasilanie jest pobierane z kawalka spirali grzejnej [1 z przewodów nie może byc połaczony bezpośredni z kablem zasilającym, tylko podpiety między elementy grzejnika]. Pozdrawiam

-Jarosław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

A ja bym spróbował tą metodę z grzałką od lusterek samochodowych. W moim teleskopie bardzo łatwo można by przykleić (delikatnie ) od spodu taką grzałkę (nie było by z tym żadnego problemu bo lustro jest na ‘wierzchu’). Zastanawiam się tylko czy to nie wpłynie znacząco na zmianę temperatury lustra w stosunku do otoczenia , bo taka grzałka jednak spowoduje znaczne nagrzanie się lustra i tym samym czy nie pogorszy to jakość obrazów?

Czy trzeba było by ponownie chłodzić teleskop? Jeśli tak to robi się zamknięte koło :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

A ja  bym spróbował tą metodę z grzałką od lusterek samochodowych. W moim teleskopie bardzo łatwo można by przykleić (delikatnie ) od spodu taką grzałkę (nie było by z tym żadnego problemu bo lustro jest na ‘wierzchu’). Zastanawiam się tylko czy to nie wpłynie znacząco na zmianę temperatury lustra w stosunku do otoczenia , bo taka grzałka jednak spowoduje znaczne nagrzanie się lustra i tym samym czy nie pogorszy to jakość obrazów?

Czy trzeba było by ponownie chłodzić teleskop? Jeśli tak to robi się zamknięte koło :) .

 

To może grzałki trzeba przykleić do tubusa a nie do lustra. Ogrzewały by powietrze przed lustrem. A może trzeba by poeksperymentować z woreczkami pocłaniającymi wilgoć.

Przed wyjściem na obserwacje suszymy woreczki potem wkładamy do tubusa i pochłaniają wilgoć podczas obserwacji. Trzeba by znaleźć takie które mają zdolność do szybkiej absorbcji wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Lustro wystarczy podgrzać o 1- 2* ponad temperaturę otoczenia aby zapobiec siadaniu na nim rosy, silniejsze podgrzewanie ponad 2* jest nie wskazane bo zepsuje nam seeing w tubie teleskopu :salu:

Na lustro klasy 150mm powinna wystarczyć moc grzewcza około 0.5 do 1,5W ale za to rozłożona równomiernie na jego spodniej stronie 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jako początkujący astroamator jeszcze nie miałem problemów z rosą (coś ostotnio braki czasu na jakiekolwiek hobby :( )... ale wydaje mi się, że pomysł z tymi foliami grzewczymi jest wart uwagi. Dostarczają one ok 15W mocy cieplnej ale można to wręcz płynnie regulować stosując trywialny układ elektroniczny.Jednak zastosowanie odpowiednio dobranego rezystora (dla niewtajemniczonych) włączonego szeregowo (lub kilku o różnych wartościach przełączanych za pomocą przełącznika np. obrotowego) też pozwoli na ustalenie odpowiedniej mocy cieplnej folii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Rezystor odradzam bo moc wydzieli się na nim zamiast na folii, lepiej jakieś sterowanka na tranzystorze lub czymś innym ale nie na oporniku, szkoda akumulatora na grzanie atmosfery :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje Januszu :rr: ale pamiętaj, że gdy chcesz obniżyć moc grzałki z 15W do 1,5W nie podgrzewasz otoczenia 13,5W (chyba, że tego się pragnie i łączy rezystor równolegle z grzałką) :roll: !!! Prąd płynący w obwodzie z rezystorem szeregowym będzie wynosił ok. 394mA przy mocy grzałki 1,5W. Przy malutkim akumulatorku 6Ah można teoretycznie prowadzić obserwacje ze stale podgrzewanym lustrem przez ponad 15 godzin :shock: . Wystarczy? Oczywiście zastosowanie układu tranzystorowego ale sterowanego impulsowo tzw. kluczowanie (zwykła stabilizacja miałaby taki sam efekt jak stosowanie rezystora – ciepło wydzielałoby się właśnie na tranzystorze :( ) pozwoliłoby na znaczne wydłużenie tego czasu.

 

Troszkę teorii i wzorków dla kogoś, kto chciałby sam obliczyć wartość potrzebnego rezystora :|

 

^-wykładnik potęgowy

Rg – rezystancja grzałki

U-napięcie akumulatora (przyjmijmy 12V choć to napięcie odpowiada prawie wyładowanemu)

Pg-moc grzałki

I – prąd

Ug – napięcie na grzałce przy zadanej mocy

Pr – moc rezystora

 

Potrzebne wzory:

P= U*I = U^2 / R = I^2 * R

U = R * I

 

Rezystancja grzałki wynosi:

 

Rg = U^2 / Pg=144/15=9,6 Ohm

 

Aby obliczyć napięcie potrzebne do wytworzenia 1,5 W na grzałce obliczamy

 

Ug = pierwiastek (P * R) = pierwiastek (1,5 W * 9,6 Ohm) = 3,79 V

 

I przyłożenie tego napięcia do grzałki spowoduje wydzielenie się na niej ciepła o mocy 1,5W

 

Prąd płynący : I= Ug / Rg = 3,79V / 9,6 Ohm = 0,394A = 394mA

 

Aby uzyskać taki prądzik przy zasilaniu 12V rezystancja odbiornika grzałka-rezystor musi wynosić

 

R = U / I = 12V / 0,394A = 30,4 Ohm

 

Teraz wystarczy odjąć od tej wartości Rg i mamy wartość rezystora jaki trzeba wpiąć w szereg:

 

30,4 Ohm – 9,6 Ohm = 20,8 Ohm

 

Oczywiście takiej wartości raczej nigdzie nie znajdziemy :evil: więc kupujemy najbardziej zbliżoną. :P

 

Ważna jest także moc rezystora :shock: (nie nada się wylutowany z radyjka na baterię )

 

Pr = R * I^2 = 20,8 * 0,394^2 = 3,23W

 

Więc kupujemy np. 5 Watowy (- to jest najwyższa wartość jaką wytrzyma rezystor nie przepalając się a nie moc jaką pobiera :!: ). koszt ok. 2zł.

 

Oczywiście to wszystko teoria :twisted: , i dobór wartości rezystora trzeba będzie pewnie dobrać indywidualnie (bo np. te 1,5W okaże się za dużo lub za mało w zależności od wielkości lustra, warunków otoczenia itp). Tak możemy obliczyć wartość, od której należy wystartować. Rezystancja grzałki niestety też zmienia się wraz z temperaturą ale nie aż bardzo znacząco. Podane w linku grzałki mają tą zaletę, że grzeją na całej powierzchni, a to wg Janusza jest jak najbardziej zalecane. Gdyby nie to można by zastosować kilka rezystorów o odpowiedniej mocy i rezystancji, które grzejąc się ogrzewałyby i otoczenie lustra albo nawet i samo lustro :rr: .

Jako urządzenie układ rezystor=grzałka nie grzeszy sprawnością (potrzebne 1,5W , podgrzanie środowiska 3,23W :oops: ) ale malutki akumulatorek wystarczy na długo. Zwiększenie sprawności byłoby możliwe poprzez zastosowanie akumulatorka o napięciu 6V lub jeszcze niższego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Gość Janusz_P.

To Cassegrainy z oboma lustrami hiperbolicznymi, bardzo trudne przez to do wykonania ale całkowicie za to wolne od komy czyli podchodzące pod profesjonalne zastosowania :salu:

Teleskop Hubbla jest naprzykład tego systemu 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

1. Jest tu masa wątków na takie tematy

2. okresl co chcesz oglądać, jakie masz miejsce do obserwacji

3. czy miałes już kiedys w ręku teleskop???

4. znasz dobrze niebo???

5. a nie lepiej dozbierać kasy na Celestrona FirstScope 114/900 na EQ-2 ??? na początek jest to niezły wybór dla początkującego

 

 

Pozdrawiam :Salut:

Edytowane przez Saint
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.