Relacja z Bieszczad

[KrzysztofZ]

Fakt Saturn był rewelacyjny - Benedykt pożyczył okular 3,8mm i załadowaliśmy z barlowem 2x do mojego ED80 - czyli w sumie powiększenie 315x i ED-ek to wytrzymał. Prawie 4D wyszło.

[hanysiak]

Panowie i Panie ,nie trzymajcie fotek dla potomnych,tzn.nie tylko dla nich plzzzzzzzzzz...

[Gość Benedykt]

Fakt Saturn był rewelacyjny - Benedykt pożyczył okular 3,8mm i załadowaliśmy z barlowem 2x do mojego ED80 - czyli w sumie powiększenie 315x i ED-ek to wytrzymał. Prawie 4D wyszło.

 

To nie był mój okular, tylko Darka Bobaka.

 

Po tym eksperymencie zakochałem się w ED-kach. Niestety bez wzajemności.

[Adamo]

Jak zobaczyłem Saturna u Przemasa w TEC'u 140 to szczena mi opadła i znalazłem ją skoro świt.

Nie wspomnę o Saturnie na ekranie laptopa u Siergieja

1/2 matrycy zajmował Saturn.

[Adam J.]

Wspaniały Zlot...

 

Duży wpływ na atmosferę zlotu, poza pogodą, miał na pewno jego rodzinny charakter. Dużo dzieci, dużo młodzieży, no i przede wszystkim - wyrozumiałe żony.

 

Szkoda tylko, że tak krótko. Urobek z tych paru dni jest niezły. Mam fajnego Iryska smażonego parę godzin - pięknie widoczne "ciemne materie" już na 1 klatce. W ogóle, w Bieszczadach większość M-ek dostępna jest okazale na 1, pojedynczej klatce.

 

Dziękuję wszystkim za najlepszy zlot w historii Astro-Forum.org.

[Adam J.]

Jak zobaczyłem Saturna u Przemasa w TEC'u 140 to szczena mi opadła i znalazłem ją skoro świt.

Nie wspomnę o Saturnie na ekranie laptopa u Siergieja

1/2 matrycy zajmował Saturn.

 

W ogóle Siergiej w Bieszczadach łamał święte prawa fizyki Nie rozumiem, jak można guidować 1.8 metra ogniskowej f10 (Maksutov STF180) z króciutkim, chińskim refraktorkiem 500 mm z kiwającym się wyciagiem. I to wszystko na przeciążonym HEQ5. M51 wyszła bajkowo. Mam nadzieję, że Siergiej wrzuci do galerii. Masakra.

[Gość Benedykt]

Wspaniały Zlot...

 

Duży wpływ na atmosferę zlotu, poza pogodą, miał na pewno jego rodzinny charakter. Dużo dzieci, dużo młodzieży, no i przede wszystkim - wyrozumiałe żony.

 

Szkoda tylko, że tak krótko. Urobek z tych paru dni jest niezły. Mam fajnego Iryska smażonego parę godzin - pięknie widoczne "ciemne materie" już na 1 klatce. W ogóle, w Bieszczadach większość M-ek dostępna jest okazale na 1, pojedynczej klatce.

 

Dziękuję wszystkim za najlepszy zlot w historii Astro-Forum.org.

 

Jeżeli liczba uczestników będzie przyrastać w takim tempie, to nie zdziwił bym się, gdyby na DEEP SKY PARTY 2008 przybyło ze 150 osób.

Ja również podzielam Twoje zdanie, że zlot był fantastyczny ze względu na fantastyczne miejsce, fantastycznych ludzi i fantastyczną pogodę.

 

A propos dzieci - jeżeli na przyszłe zloty również będzie przybywać taka ilość dziatwy, to może warto pomyśleć o jakimś wykładzie lub prezentacji na poziomie poznawczym właśnie dla nich? Myślę, nikt nie byłby w stanie dorównać w sposobie prowadzenia takiej prezentacji Pawłowi Maksymowi, jego erudycji oraz zaangażowaniu w mowie i w gestach.

[Tiamat]

To i ja dorzucę kilka fotek.

1. Jak zmieścić półmetrowy teleskop, wózek, łóżeczko, drabinkę, kilka toreb i mnóstwo innych drobiazgów?

A no tak!

2. ach te chmury

3. Zapora na Solinie. Nie chciałbym na to spaść

4. A może rzucić to wszystko w cholerę i przenieść się do Roztok?

5. Taurusy czekają na nocne łowy...

Edytowane 16 Kwietnia 2007 przez Tiamat

[M*C+H]

...

I jeszcze jedna sprawa. Zapewne obserwowaliście przez różne instrumenty. Które z nich zrobiły na was największe wrażenie (a właściwie dawane przez nie obrazy)? Czy te największe, czy te najlepsze jakościowo? ...

Te największe były najlepsze jakościowo

[Tiamat]

4

[Adam J.]

Poniżej przykład - 1 klateczka 5 min. Scopos f6,66 (z FF około f7). Mam takich ze 30. Nie mam czasu na razie poskładać, ale wiadomo - że będzie nieźle.

Edytowane 16 Kwietnia 2007 przez Adam J.

[Tiamat]

I z wycieczki nad Solinę krótki kurs: Jak zrobić sobie krater.

1. Bierzemy meteoroid

2. Rzucamy

3. I gotowe.

Edytowane 16 Kwietnia 2007 przez Tiamat

[hanysiak]

Matko! Jak tam jest pieknie...

[Rysiek]

Urok Bieszczad jest niepowtarzalny. To przepiękne okolice.

Jak widać na fotkach nawet koń podziwiał koszulki upamiętniające ten zlot

[Gość Benedykt]

A jeśli ktoś się wybrał pieszo z Dybasiówki w kierunku Roztok Górnych, mógł podziwiać przy leśniczówce takie oto osobniki.

 

 

 

Zadaję jednocześnie kłam informacjom, jakoby na fotografiach byli przedstawieni uczestnicy zlotu.

Jakiekolwiek podobieństwo do znanych lub nieznanych osób jest całkowicie przypadkowe.

Edytowane 16 Kwietnia 2007 przez Benedykt

[Gość Benedykt]

Rewelacją był widok słoneczka przez refraktor Ryśka.

Dodam, że bez użycia folii baadera.

To był dopiero hard core !

[M*C+H]

Ja z kolei dodam, że zlot był fatalny. W nocy spać nie dali, cały dzień słońce, gęba piecze, góry strome. Te wszystke posty wyżej wyglądają mi na spisek układu . Z jednym mogę się tylko zgodzić- ten miód był na prawdę spadziowy

Pozdr.

 

Ps. Adamo, Geminiplus oficjalne dzięki za podwiezienie

[rkamin]

Matko! Jak tam jest pieknie...

 

A jasne że pięknie, i tak jakoś "swojsko".

[Hamster]

SKANDAL do ^2 !!

 

1. Ktoś mi ukradł skarpetki

2. Nie zawołaliście mnie na zbiorowe foto !!

[Gość Benedykt]

1. Ktoś mi ukradł skarpetki

 

Możesz je opisać? Wtedy łatwiej będzie je odnaleźć.

 

2. Nie zawołaliście mnie na zbiorowe foto !!

 

Z Photoshopem rozwiążesz ten problem.

[Eugenia Braun]

Z Waszych opisów wynika, że było rewelacyjnie. Na 2008 też bym pojechała, ale na te wykłady dla dzieci i młodzieży. Za mało wiem, nie mam sprzętu i takiego się nie dorobię. No jednym słowem klęska. co?

Ale się nie załamuję. Zacznę od wykładów dla dzieci - chyba mnie wpuszczą?

 

Pozdrawiam i podziwiam

EB

[zayzik]

Witam

cudownie było spotkać znowu z przyjaciółmi

 

 

jak i poznać nowych

 

zlot pod każdym względem udany

wspaniałe obserwacje

(wreszcie porządnie pogrzebałem w Pannie )

 

okolice turystycznie niesamowite

 

 

okoliczna gastronomia także urocza

bar "Cień PRL-u" koło Cisnej

świeżutki pstrąg palce lizać

 

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Do zobaczenia w Jodłowie

[Hamster]

Możesz je opisać? Wtedy łatwiej będzie je odnaleźć.

 

Skarpety były po 12h podróży w gorący dzień tak więc podejrzewam że to musieli być kosmici którzy będą robić z nich paliwo do swojego kosmicznego statku

[Rysiek]

Rewelacją był widok słoneczka przez refraktor Ryśka.

Dodam, że bez użycia folii baadera.

To był dopiero hard core !

 

Były osoby, które z niedowierzaniem podchodziły do refraktora bez folii Baadera Nie polecam takich obserwacji, no chyba, że z zastosowaniem klina Herschela, filtra polaryzacyjnego i ND 3,0. Tak było w opisywanym przez Benedykta przypadku ;-) Słoneczko "gołe" bez plam, ale granulacja ładnie widoczna.

[Dariusz Smoląg]

Witam wszystkich.

Niestety zlot dobiegł końca.

Wróciliśmy cało do domu i jesteśmy bardzo szczęśliwi, ze udało się nam z Wami spędzić ten piękny choć krótki czas.

 

Był to mój kolejny zlot i dochodzę do wniosku ze każdy jest inny, każdy powala swoim charakterem.

 

Przeżycia - cudowne, pozostaną w sercu na długie lata. Wspomnienia - bezcenne...

Warto przyjeżdżać w takie miejsca na takie zloty...

Ludzie i atmosfera towarzysząca imprezie niesamowita, góry przepiękne, a niebo... hmm... nieba nie da się opisać. Kto nie widział na własne oczy temu nie wytłumaczę, a kto widział tłumaczyć mu nie trzeba...

 

Mam nadzieje, że w kolejnych zlotach również będę miał okazje uczestniczyć.

 

Pozdrawiam Darek & Martyna

 

PS.

Wielkie podziękowania:

-dla organizatorów za ten dar jakim jest możliwość spotkania się razem w takim miejscu...,

-dla prelegentów za wspaniałe wykłady,

-dla Jerzego za pomoc w dotarciu na zlot,

-dla mojej Królowej, która spędziła ze mną ten cudowny czas,

-dla tych którzy nam pomogli,

-dla wszystkich zlotowiczów za stworzenie wspaniałej atmosfery!

 

Pozdro daro