Relacja z Bieszczad

[mar121]

Nareszcie udało mi sie wrzucic fotki do netu:

http://astrofotografia.bloog.pl/gal,257053...le,Zloty-astro,.

 

 

Czytajcie opisy (po koleji) układaja sie w historyjke

[Gość Siergiej]

Wielki podziekowanie dla Tomka , ktorzy chronil nasze stoisko przez cale noce od Misiow i Sloniow .

Dzieki niemu wszystkie ekspozycje nie poszli do kosza tylko do stakowania .

 

Nawet w bialy dzien jego zainteresowaniu nie bylo granic .

 

Tak trzymac Tomek , twoje rodzicy i siostra , maje byc z ciebie dumni .

Edytowane 20 Kwietnia 2007 przez Siergiej

[Gość Siergiej]

A to mloda Sumaska , fajna dziewczyna ....

[hanysiak]

Jaki ten teleskop jest wielki;)

[oskar]

Eh minął tydzień i znowu z łezką w oku przypominają mi się te chwile z Roztok:

 

 

[kanarkusmaximus]

Naprawdę miło czytać, że i Wam się zlot udał! Oznacza to, że rośnie w naszym kraju zainteresowanie astronomią i oglądaniem nieba! A oto chyba chodzi!!

[Darek_B]

To ja dodam jeszcze serię panów ( i nie tylko) w czarnych okularach ( i nie tylko )

 

 

 

 

 

[zayzik]

Eh minął tydzień i znowu z łezką w oku przypominają mi się te chwile z Roztok:

 

 

Dzięki Oskar

 

poprawiłeś mi humor

 

szczególnie podoba mi się "obiadokolacja"

zdjęcie oddaje smak

 

no i oczywiście chomik

 

Pozdrawiam

[oskar]

I jeszcze kilka w takim razie:

 

 

 

 

[Pawel_Maksym]

Nareszcie udało mi sie wrzucic fotki do netu:

http://astrofotografia.bloog.pl/gal,257053...le,Zloty-astro,.

Czytajcie opisy (po koleji) układaja sie w historyjke

 

Ja tam widzę swoje foty... ale ja ich tam nie wkładałem... (???)

Edytowane 21 Kwietnia 2007 przez Pawel_Maksym

[Rysiek]

A to mloda Sumaska , fajna dziewczyna ....

 

Siergiej, młodzież na zlocie wykazywała duże zainteresowanie astronomią Nie tylko wycieczki w dzień się liczyły, ale również nocne obserwacje. Zainteresowanie sprzętem, nowy Celestron (refraktorek) Tomka, przez który miałem przyjemność zobaczyć Słońce to optymistyczne akcenty zlotu i przyszłość astronomii amatorskiej ( a może nie tylko amatorskiej). Córka Sumasa i Adamo również interesowały się tym co obserwują "starzy wyjadacze" To dobrze wróży na przyszłość. Astronomia to piękne hobby, oby więcej takich zlotów i zainteresowania ze strony młodych ludzi. Podchodząc do tematu filozoficznie kiedyś musimy opuścić Ziemię i szukać nowych miejsc do życia we Wszechświecie, więc cała nadzieja w najmłodszych pokoleniach To budujące, że na zlotach pojawiają się najmłodsi...

[Darek_B]

Nareszcie udało mi sie wrzucic fotki do netu:

http://astrofotografia.bloog.pl/gal,257053...le,Zloty-astro,.

Czytajcie opisy (po koleji) układaja sie w historyjke

Taka dobra rada.

 

Jak publikujesz cudze zdjęcia poproś autora o zgodę.

Inaczej trakowany jesteś jak ... domyśl się.

[mar121]

Upsssss. Sorrki Maksym. Fotki juz usunięte:) zaraz dodamjeszcze kilka SWOJEGO autorstwa

 

pozdraiam

tomasz

 

 

 

 

 

P.S. Obiecuje ze wiecej sie to nie powtórzy.

[msiwak]

Ale się cieszę że pogoda Wam wypaliła !!!

 

I co, ktoś jeszcze twierdzi że 2m teleskop to za duża średnica jak na tamte warunki ?

[Pawel_Maksym]

Upsssss. Sorrki Maksym. Fotki juz usunięte:) zaraz dodamjeszcze kilka SWOJEGO autorstwa

 

pozdraiam

tomasz

P.S. Obiecuje ze wiecej sie to nie powtórzy.

 

Możesz je zostawić - tylko wypada napisać czyje są i zapytać następnym razem

 

 

Ale się cieszę że pogoda Wam wypaliła !!!

 

I co, ktoś jeszcze twierdzi że 2m teleskop to za duża średnica jak na tamte warunki ?

 

Oczywiście, że to strata kasy - myśmy mieli fart z pogodą.

[sumas]

...

Oczywiście, że to strata kasy - myśmy mieli fart z pogodą.

 

to nie był fart, tylko miesiące modłów

[msiwak]

Możesz je zostawić - tylko wypada napisać czyje są i zapytać następnym razem

Oczywiście, że to strata kasy - myśmy mieli fart z pogodą.

 

Ech, szkoda gadać. Widzę że jeszcze parę postów i na noże pójdzie...

 

Tam jak jest pogoda to ZAWSZE jest taka jaką mieliście.

[PiotrZ]

Nie pójdzie "na noże" przecież to koledzy , nie widzicie że się droczą i żartują ?

[Pawel_Maksym]

Nie pójdzie "na noże" przecież to koledzy , nie widzicie że się droczą i żartują ?

 

Całę szczęście, ktoś to widzi...

 

A co do tej pogody... to każdy wie, że jak pogoda tam jest to jest drut tylko szkoda, że w tych Bieszczadach kochanych tych drutów mało albo bardzo kręte. Były lata, że prowadziłem w Bieszczadach po kilkanaście obozów w roku i czasami Słońca i innych gwiazd miesiąc nie widywałem.

[Robert Bodzoń]

Każdy kto ma pewne rozeznanie w warunkach klimatycznych, w których położona jest Polska wie, że w naszym rejonie średnie zachmurzenie jest stosunkowo duże, a Bieszczady niestety od tego nie odbiegają. W tym roku mniej więcej od miesiąca mamy sprzyjającą pogodę. Nie dość, że przeważa małe zachmurzenie, to i jest niezła, a nawet bardzo dobra przejrzystość. I mam nadzieję, że tak będzie dalej tej wiosny. W Polsce południowo-wschodniej dobra, obserwacyjna pogoda utrzymuje się od zeszłego lata, za wyjątkiem dwóch miesięcy tegorocznej zimy (ale za to była ciepła).

 

A wracając do przejrzystości powietrza. Wczoraj wieczorem na godzinę przed zachodem Słońca bez kłopotu, gołym okiem widziałem Wenus, patrząc z mieszkania przez okno! Trzy godziny po zachodzie Słońca, przy świecącym Księżycu zasięg wynosił około 5 mag. I taj jest właśnie w tym roku w kwietniu. Ale przypomnę, że rok temu na wiosnę mieliśmy "spływ" zadymionego i zapylonego powietrza ze wschodu i przez ponad miesiąc przejrzystość była bardzo marna. Już myślałem, że coś niedobrego porobiło się z pogodą w moim rejonie. Na szczęście ten rok przywrócił mi wiarę w błękitne niebo

 

Dodam, że mieszkam w Jarosławiu, ale pracuję w Przemyślu, a to tuż "obok" Bieszczadów.

[msiwak]

Noooo, jakbym nie napisał o nożach to nikt by dalej rozmowy nie pociągnął, a tak to jest zamierzony cd.

 

Każdy kto ma pewne rozeznanie w warunkach klimatycznych, w których położona jest Polska wie, że w naszym rejonie średnie zachmurzenie jest stosunkowo duże, a Bieszczady niestety od tego nie odbiegają. ...

 

To prawda Robercie co piszesz.

Dlatego nikt tu nie mówi o 5m tylko o 2m co jest górną granicą opłacalności w sensie ilość-nocy/trudności w pozyskiwaniu środków. Nie mówię o seeingu bo nikt poważny na robienie gęstych pól się nie nastawia.

 

Wiem coś o pogodzie: od połowy 6tej klasy szkoły podstawowej do końca 4 klasy liceum nie przegapiłem ani jednej nocy pogodnej - chyba że byłem chory. Na studiach niestety trzeba było się z tym pożegnać. Potem się to na szczęście poprawiło i tak jest do teraz.

 

Jak kiedyś pisałem, moce przerobowe ledwo wystarczyłyby na opracowanie danych tak jak Pan Bóg przykazał choćby tylko 60 całych nocy w roku było. Takich jak te które były na zlocie. Do tego dochodzą liczne rozkawałkowane noce.

 

Zbyt wiele aspektów mi się nasuwa by je opisać, więc dochodzę do wniosku że to rozmowa nie na forum, ale raczej przy

 

Zresztą niech nikt się nie martwi, i tak w przewidywalnej przyszłości nic tam nie powstanie.

[Gość cygnus]

Szkoda tylko, że tak krótko. Urobek z tych paru dni jest niezły. Mam fajnego Iryska smażonego parę godzin - pięknie widoczne "ciemne materie" już na 1 klatce.

 

Ech... pozazdroscic!

A ta CIEMNA MATERIA - chyba wymagala supersensybilizacji matrycy i to nie formaldehydem lecz etanolem!

 

Hm... caly czas mi fotografia srebrowa telepie sie po zakamarkach mozgowia.

[Regulus]

Czy mógłbym się dowiedzieć kto na zlocie był właścicielem czarnego montażu na słupie (oprócz mnie). Stał on blisko schroniska, przy przejsciu w kierunku schodów. Mam podobny i zależy mi na kilku informacjach. Załączam fotkę fragmentu tego montażu

[Rysiek]

To prawdopodobnie Uniwersał Marcina Matusińskiego.

[Limax7]

Dla tych co nie wiedzą gdzie są słynne Roztoki Górne

http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&lo...=3&scale=12

Edytowane 3 Maja 2007 przez Limax7