ISS

[Limax7]

Poza tym będę miał też tranzyt co prawda raczej nie do zobaczenia bo niskoooo nad horyzontem

 

[Limax7]

Niestety u mnie pochmurno... czekam na kolejny przed północą, ale tu już raczej nie rozdzieli się wizualnie obu składników.

[Limax7]

Za chwilkę dokowanie do ISS na NASA TV

https://www.nasa.gov/multimedia/nasatv/index.html#public

[tomekfsx1]

Cześć!

 

Dzisiejszy pierwszy przelot wyjęty pomiędzy chmurami

 

Tomek

 

 

[Limax7]

Już widać Soyuza z ISS

 

 

[Limax7]

Tak to będzie wyglądać po zacumowaniu

 

[Krawat]

Separacja w tej chwili to około kilometr, raczej nie ma szans na zobaczenie gołym okiem ISS i Sojuza obok siebie za 20 minut. 

Dodatkowo szanse zależą od tego do którego portu podchodzi Sojuz i jak ISS jest zorientowana w przestrzeni. A poza tym zdarzały się dokowania przed czasem. 

[Limax7]

Przez teleskop tak jak to zrobiłtomekfsx1

to szanse by były

[Limax7]

Już ok 400 metrów

[Limax7]

[Limax7]

ufff widziałem w dziurze między chmurami, ale samą ISS, Soyuz był już za blisko!

 

 

[kjacek]

W nocy to jednak za jasny obiekt, gdyby było jaśniej, może byśmy coś więcej zobaczyli. A tak bez filtra sam ISS. 

[Limax7]

4 minuty temu, kjacek napisał:

W nocy to jednak za jasny obiekt, gdyby było jaśniej, może byśmy coś więcej zobaczyli. A tak bez filtra sam ISS. 

Kilka dni temu obserwowałem przez teleskop i ISS "wypalała" oczy!

[miron_z]

G2354, ISS + Soyuz (którego chyba nie widać)

Edytowane 28 Lipca 2017 przez miron_z

[Tarazed]

To co udało mi się zarejestrować moją kamerą AllSky. Warunki jak widać kiepskie ale widać jednak dwa oddzielne obiekty:

 

W powiększeniu to wygląda tak. Opis (identyfikacja) to moje przypuszczenie. Może poprawne a może i nie

[lemarc]

Pierwszy przelot chmury, drugi już była widoczna, ale w lornetce 10x50 nie dało się dostrzec niczego poza stacją.

[maciekkacper]

Moje pierwsze zdjęcia ISS zrobione podczas drugiego przelotu .

 

HEQ5, ASI 120MC, MAK127

 

[Piobork]

9 godzin temu, lemarc napisał:

Pierwszy przelot chmury, drugi już była widoczna, ale w lornetce 10x50 nie dało się dostrzec niczego poza stacją.

U mnie odwrotnie pierwszy przelot ok, w lornetce 8x32 można było dostrzec zarys kształtu ISS,  chwilę po stacji nadleciał sojuz. Drugi przelot przykryły chmury. Miałem nadzieję zobaczyć dwa obiekty obok siebie ale z tego co piszesz wynika, że były już zbyt blisko siebie, aby je rozdzielić w małej lornetce. 

[Limax7]

Za 25 min (21:25) przelot ISS, następny o 23:01

[Sebastianus]

Zauwazylem twój post w ostatniej chwili. Ogladalismy z 8 letnim synem przelot nad naszym domem. Dzieki za info. Pozdrawiam.

[Limax7]

1 godzinę temu, Sebastianus napisał:

Zauwazylem twój post w ostatniej chwili. Ogladalismy z 8 letnim synem przelot nad naszym domem. Dzieki za info. Pozdrawiam.

Również oglądałem ze swoimi synkami, 8 i 9 letnimi. Potem wystawiłem teleskop i obserwowaliśmy Jowisza, Księżyc i Saturna .

 

A drugi przelot sfilmowałem lustrzanką

[MarcinSn]

Spróbowałem zrobić zdjęcie tego drugiego przelotu lustrzanką. Chyba za krótkie czasy, trza będzie spróbować lekko wydłużyć, choć wtedy mogą być zamazane...

SCT 6", Barlow 3x (czyli F=4,5m), Nikon D3100, 3x (stack) 1/3200s., ISO 3200. SW EQ 3-2. Resize 70%.

[Sebastianus]

Tak się zastanawiam jak trafić teleskopem, wyostrzyc, i sledzic stacje jak ona ta zasuwa. 

[MarcinSn]

Ja (i myślę, że większość) robię to tak, że najpierw ostrzę na jasnej gwieździe (albo planecie, jeśli jest). Również w oparciu o nią wyrównuję idealnie celownik (chyba lepszy tu jest optyczny lub red dot niż laserowy). Potem gdy nadlatuje stacja, to włączam nagrywanie obrazu z kamerki, albo jeśli lustrzanką robię, to w aparacie blokuję migawkę wężykiem spustowym. Potem już tylko podążanie celownikiem za stacją - oczywiście najlepsze zdjęcia wyjdą, gdy była w okolicy zenitu.

[Sebastianus]

1 godzinę temu, MarcinSn napisał:

Ja (i myślę, że większość) robię to tak, że najpierw ostrzę na jasnej gwieździe (albo planecie, jeśli jest). Również w oparciu o nią wyrównuję idealnie celownik (chyba lepszy tu jest optyczny lub red dot niż laserowy). Potem gdy nadlatuje stacja, to włączam nagrywanie obrazu z kamerki, albo jeśli lustrzanką robię, to w aparacie blokuję migawkę wężykiem spustowym. Potem już tylko podążanie celownikiem za stacją - oczywiście najlepsze zdjęcia wyjdą, gdy była w okolicy zenitu.

 

Szkoda , że w montażu nie ma : goto ISS, and follow.