Skocz do zawartości

Co by się stało, gdyby Słońce zniknęło


Tomi

Rekomendowane odpowiedzi

eee ... zdecydowanie jednak nie. Oddziaływanie grawitacyjne podobnie jak elektromagnetyczne rozchodzi się z prędkością światła. To jedna z podstawowych różnic między teorią grawitacji Newtona i Einsteina

 

hm... w takim razie jak wytłumaczysz tę animację? Chodzi mi o przystępne wytłumaczenie :Beer:

Wiem, że istnieją fale grawitacyjne, a skoro są fale to muszą sie w czymś rozchodzić, np. w czasie :P . Jednakże tutaj wyraźnie zasugerowano, że Ziemia natychmiast "wyczuje", że Słońce zniknęło...

 

pozdrawiam serdecznie

Ori

 

edit - czytam te "wzory" ZbyT :Beer: , postaram się osobiście skontaktowac z Profesorem i zadać mu to pytanie. Już raz był u nas z wykładem w PTMA, może teraz nie odmówi i przyjmie mnie z pielgrzymką ;). Po powrocie zdam relację w tym wątku.

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przecież właśnie o to chodzi, że oddziaływanie grawitacyjne "działa" od razu, a światło rozchodzi się z prędkością światła...

 

Ori

Inaczej jednak uczą na studiach niż mówisz...

 

Może to było spowodowane perspektywą, a ta Ziemia tam powolutku zakręcała-tak sobie głośno myślę.

Edytowane przez .przemas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to było spowodowane perspektywą, a ta Ziemia tam powolutku zakręcała-tak sobie głośno myślę.

 

Czyli, gdyby ta Planeta była dalej od gwiazdy, to później odchyliłaby się jej orbita?

 

Czy jest na sali ktokolwiek, kto w przystępny sposób wytłumaczy, nie zasłaniajcie się wzorami, których większość nie rozumie, a nawet jak rozumie, to pozostaje jeszcze jedna akrobacja myślowa, czyli przetłumaczenie tych wzorów na chociażby taką animację.

 

Ori

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Ori ta animacje mozna wytlumaczyc bardzo prosto.

Ona jest najzwyczajniej bledna.

Czesciowo jest dobrze, tzn. ,,fala" po zniknieciu Slonca rozchodzi sie z predkoscia swiatla, tylko dlaczego Ziemia wypadla z orbity kiedy jeszcze byla na brzegu fali?

Wynika z tego, ze oddzialywanie grawitacyjne jeszcze dziala ale Ziemia juz sobie poleciala...

 

Oj za bardzo wierzymy telewizji i internetowi, bebebe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Ori ta animacje mozna wytlumaczyc bardzo prosto.

Ona jest najzwyczajniej bledna.

...Oj za bardzo wierzymy telewizji i internetowi, bebebe

 

Jak widać człowiek codziennie uczy się czegoś nowego, na szczęście na tym forum tęgie mózgi pilnują poziomu merytorycznego.

Jak teraz napisać do twórcy tej animacji i powiedzieć mu, że się pomylił?

edit: napisałam do osoby,która udostępniła filmik w sieci, że jest tam błąd, zobaczymy czy odpisze i co.

 

Ori

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co by sie stalo z rotacja Ziemi? Czy przy ustaniu grawitacjijnej sily slonca rotacja zostalaby odcieta od sily napedzajacej jej? A moze jednak rotacja nie ma nic wspolnego ze sloncem?

Jesli jednak tak to wydaje mi sie ze odzialywanie grawitacyje ksiezyca wprowadzilo by pewien opor, ktory spowalnial by rotacje Ziemi i jednoczesnie zaklocilby sie uklad Ziemia-Ksiezyc i po pewnym czasie ksiezyc zwolnilby rowiez swoj obieg wokol Ziemi co mogloby doprowadzic do zderzenia dwoch cial gdyz sila odsrodkowa nie rownowazylaby grawitacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co by sie stalo z rotacja Ziemi? Czy przy ustaniu grawitacjijnej sily slonca rotacja zostalaby odcieta od sily napedzajacej jej? A moze jednak rotacja nie ma nic wspolnego ze sloncem?

Jesli jednak tak to wydaje mi sie ze odzialywanie grawitacyje ksiezyca wprowadzilo by pewien opor, ktory spowalnial by rotacje Ziemi i jednoczesnie zaklocilby sie uklad Ziemia-Ksiezyc i po pewnym czasie ksiezyc zwolnilby rowiez swoj obieg wokol Ziemi co mogloby doprowadzic do zderzenia dwoch cial gdyz sila odsrodkowa nie rownowazylaby grawitacji.

ale nawymyślałeś :D

rotacja ziemi nie jest napędzana przez słońce. właściwie to jest odwrotnie, obecność słońca (księżyca też) powoduje pływy które hamują rotację.

układ ziemia-księżyc byłby nawet stabilniejszy bez słońca bo wtedy występowałyby tylko pływy księzycowe i po 27-krotnym zwolnieniu rotacji ziemi układ osiągnąłby całkowitą równowagę. (aczkolwiek likwidacja pływów morskich z powodu zamarznięcia ocenów w krótkim czasie po zniknięciu słońca to dodatkowa komplikacja którą należałoby uwzględnić)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nawymyślałeś :D

rotacja ziemi nie jest napędzana przez słońce. właściwie to jest odwrotnie, obecność słońca (księżyca też) powoduje pływy które hamują rotację.

układ ziemia-księżyc byłby nawet stabilniejszy bez słońca bo wtedy występowałyby tylko pływy księzycowe i po 27-krotnym zwolnieniu rotacji ziemi układ osiągnąłby całkowitą równowagę. (aczkolwiek likwidacja pływów morskich z powodu zamarznięcia ocenów w krótkim czasie po zniknięciu słońca to dodatkowa komplikacja którą należałoby uwzględnić)

 

no nie jestem pewien czy rotacja ziemi nie ma nic wspolnego ze sloncem, cos musialo na poczatku stworzenia wprawic ziemie w rotacje, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie jestem pewien czy rotacja ziemi nie ma nic wspolnego ze sloncem, cos musialo na poczatku stworzenia wprawic ziemie w rotacje, prawda?

nie mówie że nie ma nic wspólnego (bo chyba ma wspólny początek (czy to zgadza się z teoriami na temat powstania układu słonecznego?)) ale nie jest potrzebna żadna siła żeby ciało raz puszczone w ruch wirowało dalej bez końca.

 

to znane prawo fizyki - "ciało raz puszczone puszcza się dalej" :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chuck Norris z półobrotu pomógł... :ha::szczerbaty:

 

Ori

dobre:), jednak tak na powaznie to cos musialo wprawic ziemie (planety) w ruch obrotowy i stale go utrzymuje. wiec jedynym rozsadnym rozwiazaniem jest Slonce. z drugiej strony Slonce tez wiruje, a co je wprawia w obrot?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.sjsu.edu/faculty/watkins/solarspin.htm

 

to jest chyba dowodem ze slonce ma wplyw na ruch obrotowy cial, ktore wokol niego wiruja i gdyby ta sila wprawiajaca Ziemie w ruch obrotowy ustala to zaklocilo to by rotacje ziemi jako ze sila wprawiajaca by ustala a oporory (ksiezyc?) spowolnialyby obroty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest chyba dowodem ze slonce ma wplyw na ruch obrotowy cial

czytałeś te strone czy tylko oglądaleś obrazki?

tam jest mowa o tym skąd mógł się wziąć ruch obrotowy planet a nie że coś je napędza.

swoją drogą, przekonanie że ruch wymaga siły która go nieustannie podtrzymuje jest badzo naturalne, bo w naszym codziennym życiu tak to właśnie wygląda. w starożytności twierdząc tak mógłbyś nawet być wielkim filozofem. ale od tego czasu fizyka poczyniła pewne postępy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.sjsu.edu/faculty/watkins/solarspin.htm

 

to jest chyba dowodem ze slonce ma wplyw na ruch obrotowy cial, ktore wokol niego wiruja i gdyby ta sila wprawiajaca Ziemie w ruch obrotowy ustala to zaklocilo to by rotacje ziemi jako ze sila wprawiajaca by ustala a oporory (ksiezyc?) spowolnialyby obroty.

 

nie wiem czy wiesz, ale Ziemia kręci się z każdym dniem (no, może z kazdym roki...eeee...no dobra- kazdym milionem lat) wolniej- i to właśnie m.in. zasługa Słońca i Księżyca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytałeś te strone czy tylko oglądaleś obrazki?

tam jest mowa o tym skąd mógł się wziąć ruch obrotowy planet a nie że coś je napędza.

swoją drogą, przekonanie że ruch wymaga siły która go nieustannie podtrzymuje jest badzo naturalne, bo w naszym codziennym życiu tak to właśnie wygląda. w starożytności twierdząc tak mógłbyś nawet być wielkim filozofem. ale od tego czasu fizyka poczyniła pewne postępy :)

 

no to jak taki madry jestes to wyjasnij mi naukowo cale zjawisko obrotu Ziemi, Slonca. Ja przynajmniej staram sie to jakos zrozumiec, na chlopski rozum co prawda, a ty tylko negujesz.

Skad wiesz czy to co pisze nie ma racji bytu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytałeś te strone czy tylko oglądaleś obrazki?

tam jest mowa o tym skąd mógł się wziąć ruch obrotowy planet a nie że coś je napędza.

swoją drogą, przekonanie że ruch wymaga siły która go nieustannie podtrzymuje jest badzo naturalne, bo w naszym codziennym życiu tak to właśnie wygląda. w starożytności twierdząc tak mógłbyś nawet być wielkim filozofem. ale od tego czasu fizyka poczyniła pewne postępy :)

 

dla twojej informacji czytalem ,

skoro jest mowa skad sie wzial ruch obrotowy cial to jest to jakis dowod ze Slonce mialo wplyw i byc moze nadal ma, a ironia, z ktora piszes swoje posty nie jest potrzebna, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jak taki madry jestes to wyjasnij mi naukowo cale zjawisko obrotu Ziemi, Slonca. Ja przynajmniej staram sie to jakos zrozumiec, na chlopski rozum co prawda, a ty tylko negujesz.

Skad wiesz czy to co pisze nie ma racji bytu?

Jeśli chcesz coś z tego zrozumieć, to proponuję zacząć od zasad dynamiki i zasady zachowania momentu pędu. Bez tego dalsza dyskusja nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz coś z tego zrozumieć, to proponuję zacząć od zasad dynamiki i zasady zachowania momentu pędu. Bez tego dalsza dyskusja nie ma sensu.

To nie jest odpowiedź, proponuje nie szpanowac twierdzeniami, tylko spróbowac kiedys wyrazic mądre słowa w jasny sposób. (Zadanie nie proste). Dyskusja bedzie miala sens, jesli wszystko zostanie jawnie powiedziane, dla fizykow i humanistow tez. Przeciez nikt nie bedzie sie teraz uczyl mechaniki od poczatku. Zreszta i tak po wpisaniu hasel na wiki, wynikloby niewiele zwiazku z mechanika nieba... :(

 

Tak na prawde nie istnieje dobra teoria planetogenezy, to jest sprawa pierwsza.

 

Dwa, to wyjaśnienie obrotu planet. Wynika to z tego, że dysk protoplanetarny zanim jego składniki pozlepiały się w większe i rosnące kawałki, miał już moment pędu (czyli jakaś masa obracała się z jakąś prędkością), który według praw natury musi byc zachowany (rzecz jasna gdy nie ma bonusowych sił zewnętrznych). W związku z tym planety i gwiazda (gwiazdy) w układzie muszą się obracac.

 

Problem polega na tym, że nie można napisac analitycznych wzorów na zachowanie takiego dysku protoplanetarnego. Robi się natomiast symulacje numeryczne, tylko że jeszcze nie powstała taka, która od początku do końca przeprowadziłaby proces (od chmury pyłu do układu planetarnego).  

 

DYGRESJA: A dlaczego jest mowa o DYSKU protoplanetarnym, ciekawostką jest, ze z równań opisujących układ mechaniczny chmury wynika, że po pewnym czasie, chmura się wypłaszcza i powstaje dysk. Jeszcze większą ciekawostką jest, że te równania mają potwierdzenie w obserwacjach. 

 

 

EDIT:

Jeszcze istnieje pewien problem lingwistyczny, bo jest roznica miedzy ruchem obrotowym a rotacja... Ziemia w swoim ruchu obrotowym wokol Slonca wykonuje rotacje wokol swej osi. ;)

Edytowane przez Michal G.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj, coś mi sie zdaje, że tą nieszczęsną animacją wyciągnęłam szkielet z szafy i otworzyłam puszkę Pandory... :blink:

...przepraszam... :Beer:

Wiecie co? Za oknem pada przepiękny i pierwszy śnieg w tym roku, chodźmy na sanki, co? :szczerbaty:

 

pozdrawiam serdecznie

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na seminarium studenckim ( http://www.astrouw.edu.pl/~nalezyty/semistud/ ) Grzegorz Pojmański, zwrocil studentowi uwage, zeby nie uzywal makaronizmow w stylu ruch spinowy planety, bo mamy na to okreslenie w Polsce - rotacja, a na ruch obiegowy jest 'alias' ( :rolleyes: ) obrotowy. I to zreszta jest konwencja uzywana najczesciej na wszelkich wykladach jakich dotychczas mialem mozliwosc (czasem koniecznosc) wysluchac.... Mi tam to wszystko jedno ;)

 

 

 

oj, coś mi sie zdaje, że tą nieszczęsną animacją wyciągnęłam szkielet z szafy i otworzyłam puszkę Pandory... :blink:

 

eee tam, wiecej takich puszkow ;)

 

 

Wiecie co? Za oknem pada przepiękny i pierwszy śnieg w tym roku, chodźmy na sanki, co? :szczerbaty:
Wczoraj takiego balwana w Ostrowiku machnelismy, ze na dolna kule trzeba bylo sie wdrapywac i potem stanac mozna bylo bezpiecznie ;)

 

 

Jak pogoda pozwoli to w srode biore biegowki :] Nareszcie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj, coś mi sie zdaje, że tą nieszczęsną animacją wyciągnęłam szkielet z szafy i otworzyłam puszkę Pandory... :blink:

e, dlaczego, bardzo fajny wątek :)

 

no to jak taki madry jestes to wyjasnij mi naukowo cale zjawisko obrotu Ziemi, Slonca

właśnie w tym problem, że ciebie chyba nie interesuje wyjaśnienie naukowe. wyjaśnienie naukowe zawiera pojęcia takie jak zasady dynamiki, moment pędu, których najwyraźniej nie lubisz, bo oburzyłeś się na propozycje zapoznania się z nimi wysuniętą przez Rhobaaka. możesz więc przyjąć na wiarę, że istnienie słońca nie napędza wirowania ziemi, ale nie, tego też nie chcesz. gdy po kilku postach uporczywie trwałeś przy magicznym widzeniu świata pozwoliłem sobie porównać to z wizjami starożytnych, nie żeby cię obrazić, przecież taki Arystoteles głupi nie był :) no i nie każdy musi znać się na fizyce, nie ma w tym nic złego że artysta widzi we wszechświecie inne żywioły niż naukowiec. ale ty pytasz o wyjaśnienie naukowe, nie słuchasz odpowiedzi, po czym wymyślasz na poczekaniu teorię, podajesz linka który wcale jej nie potwierdza i dziwisz się że nie jesteś traktowany poważnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz Pojmański, zwrocil studentowi uwage, zeby nie uzywal makaronizmow w stylu ruch spinowy planety, bo mamy na to okreslenie w Polsce - rotacja

dobre; nie wiedziałem, że spin to z włoskiego

ale szczególnie ujęła mnie staropolska rotacja :ha:

 

no proszę jaki świetny wątek. Można się nieźle uśmiać :szczerbaty:

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.