Skocz do zawartości

NOSTRUS 150/750


Pwojtek

Rekomendowane odpowiedzi

Żeby ukrócić jałowe dyskusje, które jak dotąd opierały się tylko na domysłach i spekulacjach napiszę o swoim nowym nabytku. Nostrus model 150/750. Przesyłka dotarła do mnie błyskawicznie na drugi dzień po dokonaniu wpłaty. Całość była zapakowana w dwa kartony w których znajdowało się kilka mniejszych kartoników zawierających wszystkie elementy teleskopu. Na każdym kartoniku była rycinka informująca o zawartości. Wszystko złożyłem w godzinę nie zaglądając nawet do instrukcji która była w języku angielskim. Po złożeniu które odbyło się bez większych problemów moim oczom ukazał się żółty pokraczny teleskop jak z obrazka. Niedawno oglądałem Optisana 150/750 w mediamarkt i mogę stwierdzić, że to taki sam teleskop (przynajmniej z zewnątrz) a jedyna różnica to kolor i cena. Na dodatkowym wyposażeniu znajdują się dwa okulary Plossla 25 i 6,5mm a nie jak sprzedawca podał w opisie Kellnery więc miłe zaskoczenie na plus. Ponadto plastikowa soczewka barlowa, filtr księżycowy i słoneczny. Ten ostatni przeszedł już do historii ale o tym za chwilę... Montaż paralaktyczny to odpowiednik EQ2 a jakie są efekty powieszenia tuby teleskopu ważącej około 4kg na czymś takim to chyba każdy się domyśla. Teleskopu nie można dokładnie wyważyć bo przeciwwaga jest za lekka. Z tego co zauważyłem, producent oferuje trzy teleskopy powieszone na takim samym montażu, może na 114/500 będzie ok ale na 6" lustro do zdecydowanie za mało. Mikroruchy chodzą nienajlepiej, kręciłem jednym i drugim o 360 stopi i podczas tego pełnego obrotu w kilu miejscach natrafiałem na mały opór, gwałtowniejsze i bardziej zdecydowane kręcenie powoduje drganie i kołysanie tuby. Montaż powieszony jest na aluminiowym trójnogu - stabilność tej konstrukcji pozostawia wiele do życzenia.

Szukacz plastikowy, wali aberracją jak cholera i jest 6x30 a nie jak podaje sprzedawca 10x30. Delikatnie mówiąc daleki od doskonałości.

Pająk jest wielki, to fakt. Jak patrzę z dystansu w szeroki okular to widzę go w całej okazałości:

 

8907_57a3e2321a6cc6bc601b0d83983456d7.jpg

 

W miarę zbliżania się do okularu pająk zanika ale podczas obserwacji w dzień wygląda to tak jakby w centrum oklularu było jakieś zabrudzenie. Przy większych powiększeniach obraz szybko traci kontrast i jasność. Korzystając pieknej słonecznej pogody postanowiłem wziąć na warsztat filtr słoneczny który wkręca się od spodu w okular. Nakierowałem na słońce ale było zakryte cienką warstwą chmur, zostawiłem telep i wróciłem za 15min jak chmury odleciały. Pokręciłem trochę w osi patrząc się w okular i tarcza słoneczna ukazała się w okularze. Nagle po dwóch może trzech sekundach zaobserwowałem oślepiające zajączki i ciepło w oku, szybko odsunąłem się od okularu. Niewiedząc co się dzieje zacząłem ostrożnie z dystansu zaglądać w okular pod kątem. Widziałem tylko brzeg słońca ale w miarę jak zbliżałem się do centrum okularu zajączki powracały. Pokręciłem trochę w deklinacji by słońce zniknęło z pola widzenia i na powrót pokręciłem powoli by znowu wróciło tak na pół tarczy. Obraz był OK ustawiłem ostrość i wyraźnie nawet jakieś plamy zaobserwowałem na słoneczku ale jakakolwiek próba nastawienia na całą tarczę kończyła się powrotem oślepiających zajączków. Wykręciłem okular z wyciągu no i wszystko się wyjaśniło. Filtr słoneczny nie wytrzymał bliskiego spotkania z promieniami słonecznymi a efekt tego taki:

 

8906_489e0f7a316b59b433cbd351f00020e7.jpg

 

Trzy sekundy wystarczyły by filtr pękł na pół i zakończył swój marny żywot, nie chcę wyciągać daleko idących wniosków ale każdy niech sobie wnioski wyciągnie sam :kupa:. Na szczęście dalej widzę stereoskopowo. Mam teleskop kilka dni i nie miałem pogody do astroobserwacji, wczoraj dopiero chmury rozstąpiły się na kilkanaście minut i mogłem z grubsza przez kilkanaście minut spojrzeć w niebo . Generalnie gwiazdy wyglądają jak szpilki, ale tylko w centrum okularu, na brzegach obraz jest już nie ostry. W powiększeniu x115 saturn jest rozmyty i nie można nastawić dobrej ostrości. Przyznaję, że podczas kilkudniowego oczekiwania na pogodę zniecierpliwiony pobawiłem się w kolimacje bo wydawało mi się, że odbicie pająka w lustrze wtórnym nie było idealnie na środku. Pokręciłem więc tak, żeby było na środku, zrobiłem to na oko bez użycia kolimatora bo takiego nie posiadam i wydawało mi się dobrze, no ale to co zobaczyłem na Saturnie dalekie jest od ideału. Zaobserwowałem jeszcze jedną niepokojącą rzecz, na bardzo jasnych obiektach – Wenus i światłach latarni występuje taki poblask, najczęściej 6 promieni rozchodzących się z obiektu, dodatkowo promienie te są poprzecinane tak jakby okręgami. W instrukcji znalazłem tylko coś takiego na temat wykonania luster: Concave mirror, hard-coated. Jak więc mogę rozpoznać czy lustro jest sferyczne, czy paraboliczne. Czy objawy o których napisałem powyżej mogą świadczyć o tym, że lustro jest sferyczne? A może to wynik mojej kiepskiej kolimacji, może powinienem zostawić tak jak było? Tego się już raczej nie dowiem, ale czekam na pomoc w wyjaśnieniu przyczyny nie najlepszych obrazów i propozycje rozwiązania tego problemu. Astropozdro :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I warto było ryzykować z tym telepem ?

O tych słonecznych filtrach okularowych już było wiele razy na forach napisane. Mogło skończyć się gorzej. Na Słońce musi być przede wszystkim filtr obiektywowy. Okularowy filtr można stosować tylko razem z obiektywowym.

A szukacz to mam chyba podobny w swoim 60/700. Szczególnie Księżyc jest otoczony piękną czerwoną obwódką :szczerbaty: .

Edytowane przez ABC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko nie zaobserwowałem żadnej obwódki czy mgiełki otaczającej obiekty co wskazywało by na aberrację sferyczną. Gwiazdy to szpilki i tylko te promienie na bardzo jasnych obiektach no i rozmyty saturn. Trochę pokręciłem jeszcze lustrami, ale deszcz za oknem więc nie mogę sprawdzić czy kolimacja coś dała.

Edytowane przez Pwojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rozpoznaniem czy to sfera czy parabola w przaktyce nie powiniennes miec wiekszych klopotow.

Jesli to sfera to bedzie walila po oczach aberracja sferyczna a jesli parabola to koma.

Cos bedzie na pewno :)

 

Tylko małe "ale", większość komy w obrazie zapewni ci KITowy plossl. Sprawdzaj na normalnym, skorygowanym okularku.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałem też na Plosslu Vixen32mm, nie zauważyłem jakiejś różnicy w obrazach w okularach z zestawu.

 

No przecie napisałem :) "sprawdzaj na skorygowanym okularku" Plossle mają silne wady własne.

 

A tak na szybko:

 

"Generalnie gwiazdy wyglądają jak szpilki, ale tylko w centrum okularu, na brzegach obraz jest już nie ostry." - to prędzej słaba jakość okularu niż optyki teleskopu. Sprawdź na dobrym szkle, powinno byc znacznie lepiej.

 

"W powiększeniu x115 saturn jest rozmyty i nie można nastawić dobrej ostrości." - Przyczyn może być wiele. Niewychlodzony dobrze teleskop, zła kolimacja, bardzo słaby seeing, nędza KITowej 6.5mm. Nie świadczy to jeszcze o nędzy LG lub LW.

 

"na bardzo jasnych obiektach – Wenus i światłach latarni występuje taki poblask, najczęściej 6 promieni rozchodzących się z obiektu" - no to jest akurat łatwe do inwestygacji. Przyczyną jest pająk. Jeżeli jest biały jak w tym 203/800 to trzeba by coś z tym zrobić. Inaczej "promyczki" będą cię nękać nawet na niezbyt jasnych obiektach.

 

"dodatkowo promienie te są poprzecinane tak jakby okręgami. " - coś generuje prawdopodobnie silne odblaski, Albo w tubie, albo w wyciągu, albo w okularze. W 2 pierwszych przypadkach będzie łatwe do wyeliminowania, w ostatnim nie będzie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecie napisałem :) "sprawdzaj na skorygowanym okularku" Plossle mają silne wady własne.

 

A tak na szybko:

 

"W powiększeniu x115 saturn jest rozmyty i nie można nastawić dobrej ostrości." - Przyczyn może być wiele. Niewychlodzony dobrze teleskop, zła kolimacja, bardzo słaby seeing, nędza KITowej 6.5mm. Nie świadczy to jeszcze o nędzy LG lub LW.

 

"na bardzo jasnych obiektach – Wenus i światłach latarni występuje taki poblask, najczęściej 6 promieni rozchodzących się z obiektu" - no to jest akurat łatwe do inwestygacji. Przyczyną jest pająk. Jeżeli jest biały jak w tym 203/800 to trzeba by coś z tym zrobić. Inaczej "promyczki" będą cię nękać nawet na niezbyt jasnych obiektach.

 

"dodatkowo promienie te są poprzecinane tak jakby okręgami. " - coś generuje prawdopodobnie silne odblaski, Albo w tubie, albo w wyciągu, albo w okularze. W 2 pierwszych przypadkach będzie łatwe do wyeliminowania, w ostatnim nie będzie.

 

Pozdrawiam.

Pająk nie jest biały jak w modelu 203/800, jest identyczny jak na zdjęciu na allegro.

Z tymi odblaskami to mnie nakierowałeś, w wyciągu nic nie ma, tuba wydaje się być dobrze wyczerniona, ale wystaje kilka srebrnych śrubek które mocują wyciąg okularowy i tą metalową obręcz z pająkiem na przodzie tuby. Czy one mogą generować te odblaski? To mogę w miarę szybko sprawdzić już na lampach ulicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kolimacji musisz zrobić sobie choćby pudełko po kliszy. Na oko to wiesz co......... :Boink: Pamiętaj o tym że w newtonach istnieje coś takiego jak ofset i odbicie lusterka wtórnego nigdy nie będziesz miał idealnie na środku będzie trochę przesunięte. Zrób sobie pudełko po kliszy i sprawdź jeszcze raz kolimacje tego teleskopu. Te srebrne śrubki trzeba wyczernić, mogą powodować różno jakie odblaski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W powiększeniu x115 saturn jest rozmyty i nie można nastawić dobrej ostrości.

Ja mam czasem problemy z ustawieniem ostrości na Newtronie 150/900 z 2x Barlowem - Twój ma jeszcze większą światłosiłę i jeszcze mniejszą glębię ostrości - daj mu szansę ;)

Poza tym przy różnicy temperatur rzędu 10C moje lustro chłodzi się gdzieś około godzinki zanim obraz przestaje wyglądać tak jak by mi oczy łzawiły :szczerbaty:

 

W instrukcji znalazłem tylko coś takiego na temat wykonania luster: Concave mirror, hard-coated. Jak więc mogę rozpoznać czy lustro jest sferyczne, czy paraboliczne. Czy objawy o których napisałem powyżej mogą świadczyć o tym, że lustro jest sferyczne? A może to wynik mojej kiepskiej kolimacji, może powinienem zostawić tak jak było? Tego się już raczej nie dowiem, ale czekam na pomoc w wyjaśnieniu przyczyny nie najlepszych obrazów i propozycje rozwiązania tego problemu.

Z tego co ostatnio wyczytałem w sieci to niektóre chińskie fabryki -np. HiOptic ponoć rzeczywiście lecą na sferycznych lustrach nawet przy dużych światłosilach. Może robią lustra do optyki Maksutowa i do Newtonów na tej samej linii?

Bardziej doświadczeni na pewno Ci pomogą doświadczalnie ustalić czy lustro jest sferyczne.

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ramiona pająka można wygiąć i wówczas zniknie problem spajek , poczytaj tu http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...c=11481&hl= , oczywiście jednoramienny jest najlepszy ale trzega miec odwagę by go wykonać i zamieścić -nie każdemu może sie udać dźwignąć garnek i nie dostac bury od żony :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki astrokosmo za link ;)B) Trochę rozjaśniło to całą sprawę, jakbym wyszedł z mroków średniowiecza.... Te spajki wyglądają dokładnie jak na rysunku C czyli to może być pająk, bo w tym nostrusie pająk jest własnie trzyramienny. Te nogi pająka wydają się tak grube i sztywne, że może wystarczyło by amputować mu dwie nogi by trzymał się na jednej, takie rozwiązanie było w Firstscopie Celestrona i nigdy nie zauważyłem takich poblasków. Ale na razie nie będę kombinował z pająkiem, spróbuję najpierw uporać się z problemem wystających srebrnych śrubek w tubusie i poprawną kolimacją. O efektach nie omieszkam poinformować B)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu doświadczonych astroamatorów , bagatelizuje ,żeby nie powiedzieć wyśmiewa ATM w Newtonach, jestem temu przeciwny , dlaczego? :

 

-o pająku już czytałeś,

 

-wszelkie wystające śróbki dają dodatkowe odblaski

 

-śróbki pomalowane na czarno-mniej ale powinny być skrócona na maxa

 

-bafle wyczerniajace , służą do zminimalizowania odblasków

 

-bafle chowają śróbki i przez to brak odblasków

 

-bafle często daje się przed samym lustrem głównym , ponieważ ono też jest przykrecone śróbkami, a ich łepki wchodzą na lustro i to też jest źródłem pogorszenia obrazu, dlatego ostatni bafel jest nieco mniejszy niż średnica lustra i zasłania te łebki.

 

-bafle w wyciagu

 

- jaki kolwiek biały kolor w tubie to porażka-odblaski na maksa

 

-źle wyczerniony wyciąg-odblaski

 

-źle wyczernione okulary-odblaski

 

-brak muszli ocznej może również spowodować odblaski (boczne światło)

 

-odrośnik zniweluje światło boczne

 

- i jeszcze tylko odpowiednie okularki , wystudzenie teleskopu i seing i powinno byc dobrze :D , do wizuala oczywiście , no bo jak zaczniesz astrofocić to dojdą kolejne probleki , ale przynajmniej człowiek ma co robić.

 

to tylko moje skromne uwagi , które mam zamiast zastosować w teleskopie astrokyla 114x900, bo śróbek i odblasków to mu nie brakuje :ha: pozdr :Beer:

 

a tu mozesz sobie poczytac o baflach wyczerniających http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...e+wyczerniające

Edytowane przez astrokosmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przyglądam się np. takiemu wynalazkowi tej firmy:

 

http://www.allegro.pl/item192369636_luneta...niowy_wawa.html

 

i tak sobie myślę że może na fajny szukacz z kątóweczką by sie nadało :D

Okulary chyba są 1.25", więc można by wsadzić tam coś lepszego , i jeśli te parametry są prawdziwe, to wsadzając tam np. plossla w okolicy 30mm, usyskamy powiększenie ~10x , źrenicę ~7mm i pole ponad 5stopni. Tylko ciekawe czy za te 75PLN to można oczekiwać szklanego obiektywu i ew. jakichkolwiek powłok - strach pomyśleć jakie obrazy musi dawać kiepski obiektyw o światłosile 4.3 !!!! Może skoczę kiedyś tam, tylko nie wiem czy ryzykować 2.40 na bilet tramwajowy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przyglądam się np. takiemu wynalazkowi tej firmy:

 

http://www.allegro.pl/item192369636_luneta...niowy_wawa.html

 

i tak sobie myślę że może na fajny szukacz z kątóweczką by sie nadało :D

Okulary chyba są 1.25", więc można by wsadzić tam coś lepszego , i jeśli te parametry są prawdziwe, to wsadzając tam np. plossla w okolicy 30mm, usyskamy powiększenie ~10x , źrenicę ~7mm i pole ponad 5stopni. Tylko ciekawe czy za te 75PLN to można oczekiwać szklanego obiektywu i ew. jakichkolwiek powłok - strach pomyśleć jakie obrazy musi dawać kiepski obiektyw o światłosile 4.3 !!!! Może skoczę kiedyś tam, tylko nie wiem czy ryzykować 2.40 na bilet tramwajowy :P

Zaryzykowałem 2x6 km żeby zobaczyć to to i tak:

1. w odl. ok 25 mm od soczewki obiektywu jest diafragma +/- 50 mm (nie sądzę żeby to była diafragma niwelująca blaski - raczej zmniejszająca światło soczewki) - czyli robi nam się sprzęt F6. Soczewka byc może szklana: jej przeźroczystość nie przypomina mi szkła ruskiej lornetki - bardziej Skyluxa z minimalnymi zielonkawymi powlokami, trudno powiedziec czy to szkło, chociaż krótki tubus od strony obiektywu troszkę waży.

2. wyciąg jest prawdopodobnie 31,7 mm, ale jest w nim na stałe redukcja na 0,96 cala, kątówka i okulary 0,96. Wszystko plastik (okularów już nie wyjmowałem, bo i tak zamierzałem używać 1,25'')

wg mnie jest to sprzęt na wejściu do przeróbki na 1,25 i raczej tylko na szukacz żeby kątówki nie było. Jesli ktoś chce usunąć przednią diafragmę musi demontować celę soczewki, a ta jest chyba klejona (nie chciałem przy sprzedawcy zdejmować na siłę oslony (tej z 2 srebrnymi paskami) żeby zobaczyć czy cela jest wciskana (czyt. klejona do tubusa) czy przykręcana. Wyciąg jest przykręcany do tubusa - widać 3 śrubki.

To tyle. Sprzęt nie zaskakuje lekkością, raczej normalnie. I jest krótki. Statyw sam ze sobą stoi pewnie, pod tym sprzetem dygocze przy każdym poruszeniu. Starego zenita by nie zniósł, może lekką cyfrówkę - bo ma w sobie wkręt 3/8''. Dovetail refraktorka ma wypust, który dociska się z boku i jeszcze dodatkowo gniazdo na w/w śrubę fotograficzną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 alfascorpius Czy próbowałeś spojrzeć przez to "cudeńko" przynajmniej na scianę po przeciwnej stronie ulicy, czy tylko obmacałeś sprzęt (ciekaw jestem jakie wprowadza aberacje)?? Wydaje mi się że szukacz z niego był by akceptowalny na początek (zamiast 6x30) i dość tani, bo nówka w DO jest 2x droższa. Czy ten tubus wygląda jak kompletna tandeta czy raczej jak zwykła tandeta?? :)

Może jak pogoda dopisze wyskoczę jutro tam i też to cudo pomacam i tutaj się odpiszę...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 alfascorpius Czy próbowałeś spojrzeć przez to "cudeńko" przynajmniej na scianę po przeciwnej stronie ulicy, czy tylko obmacałeś sprzęt (ciekaw jestem jakie wprowadza aberacje)?? Wydaje mi się że szukacz z niego był by akceptowalny na początek (zamiast 6x30) i dość tani, bo nówka w DO jest 2x droższa. Czy ten tubus wygląda jak kompletna tandeta czy raczej jak zwykła tandeta?? :)

Może jak pogoda dopisze wyskoczę jutro tam i też to cudo pomacam i tutaj się odpiszę...

Pozdrawiam

jak zobaczyłem że to 0,96 '' to jakoś przeszła mi ochota na dalsze dociekania. Poza tym była 18.10 czyli tylko 20 min do zamknięcia.

Może gdyby dać plosla to obraz byłby "akceptowalny" jak to nazwałeś ale przerabiać mi się nie chce bo nie mam czasu wyskoczyć na obserwacje a co mówić o majsterkowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj udałem się na obserwacje w plener z Nostrusem. Poprawiłem kolimację, wystudziłem teleskop i to przyniosło zdecydowaną poprawę uzyskiwanych obrazów. Gwiazdy punktowe jak szpilki, saturn zdecydowanie ostrzejszy, Cassini w x115 ledwo dostrzegalny na brzegach pierścieni. Piękny młody księżyc, najlepiej prezentował sie w okularze 25mm + barlow, mieścił się cały idealnie w polu widzenia okularu. Barlow x2 Vixena bo tego plastikowego z zestawu nie chciało mi się próbować, może innym razem. Wenus w pow. x60 dobrze widać fazę, tu najbardziej daje się we znaki efekt spajek choć muszę przyznać, że taka rozpromieniona Wenus ma nawet swój urok :D . Spajki widać też na najjaśniejszych gwiazdach. Po oględzinach ciał niebieskich spróbowałem zagłębić się w niebo. Nad zachodnią częścią nieba unosiła się łuna od miasta, generalnie miejsce nie sprzyjało na tego typu obserwacje bo niebo za jasne ale coś tam naprędce znalazłem. M 81 i 82 niemalże w zenicie, ciężko się szuka takie obiekty. Parka widoczna ale słabo, zbyt jasne tło uniemożliwiało dostrzeżenie jakichś szczegółów po za kształtem. M13 tu trochę lepiej bo po ciemniejszej stronie nieba w x60 ziarnista duża mgiełka, w x115 zerkaniem na brzegach widać pojedyncze gwiazdy. M 92 podobnie tylko trochę mniejsza. M57 obwódka z ciemniejszym środkiem. Więcej nie chciało mi się szukać bo za jasne niebo nie pozwalało na dostrzeganie jakichś subtelniejszych szczegółów odnajdywanych obiektów. Muszę wybrać się dalej w bardziej zaciemnione miejsce i myślę, że pod ciemniejszym niebem teleskop ten pokaże znacznie więcej. Szukacz jest bardzo słaby z jaśniejszymi obiektami jeszcze jakoś sobie radzi ale z bardziej wymagającymi to już ciężko. Z sentymentem wspominam starpointera z celestrona, chyba będzie trzeba wymienić. Stabilność montażu jest niewystarczająca, przy większych podmuchach wiatru teleskop się chwieje, to samo gdy próbuje się nastawić ostrość. W mniejszych powiększeniach jest to nie zauważalne ale przy x100 to już trochę przeszkadza. Generalnie jednak stabilność porównywalna do montażu Firstscopa. Na pewno są to niedogodności które nie pozostają bez wpływu na komfort prowadzenia obserwacji ale nie na tyle uciążliwe by bardzo utrudniały czy wręcz uniemożliwiały obserwacje. Tak to na razie wygląda, może komuś moje uwagi i spostrzeżenia będą pomocą w podjęciu decyzji. Na pewno nie polecam tego Nostrusa koneserom ceniącym sobie wysoką jakość i precyzję bo po prostu za 530 zł jest to nieosiągalne. Myślę, że ta cena w pełni odzwierciedla wartość tego teleskopu i w tym przedziale cenowym może to być interesująca pozycja dla mniej zamożnych i nie wymagających astroamatorów. Astropozdrówko :icon_wink::Salut:

Edytowane przez Pwojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Co slychać u Nostrusa?

Czy optyka jest już OK?

Czy poza wadami montażu z tubą wszystko jest w porządeczku?

 

pzdr.PG

 

hech <_< ano mam troche nowych wieści i wniosków z użytkowania tego cudeńka. Od początku posiadania tego teleskopu obrazy jakie nim uzyskiwałem nie były satysfakcjonujące, coś było nie tak ale nie mogłem za bardzo dociec co. Próby kolimacji na oko nie dawały zadowalających rezultatów. Któregoś dnia postanowiłem się zebrać i zrobić wszystko jak należy. Przygotowałem więc wszystko co potrzebne by skolimować teleskop metodą Hamalową. Po wyjęciu lustra głównego z tuby zauważyłem, że lustro nie daje takiego krystalicznie czystego odbicia i jest na nim tak jakby cienki nalot. Postanowiłem więc je umyć. Użyłem do tego celu żelu pod prysznic B) i pod letnią wodą delikatnie paluszkami rozprowadziłem żel po całej powierzchni lusterka. Po kąpieli już pierwszy rzut oka wystarczył że by stwierdzić, że to zupełnie inne zwierciadło i inne odbicie. Już w kościach czułem, że to musi być to i nie mogłem doczekać się pierwszych obserwacji. Umieściłem znacznik na środku lusterka w celu kolimacji, włożyłem lustro do tuby i zacząłem kolimować. Po skończonej kolimacji przyszedł wreszcie moment sprawdzenia efektów liftingu nostrusa. Jak zwykle przetestowałem go najpierw w dzień na blisko stumetrowym kominie od ciepłowni oddalonym około kilometr. Efekt zauważyłem od razu, po prostu inny teleskop, obrazy jaśniejsze i lepszy kontrast, wyraźnie poprawiła się rozdzielczość. Pojechałem na maxa x230 i jeździłem po kominie delektując się szczegółami konstrukcji anten i przekaźników na nim umieszczonych. Wcześniej przy x115 i nie miałem takiej ostrości i rozdzielczości jak teraz przy x230! Trzeba było jeszcze sprawdzić teleskop na gwiazdach. Niestety w przeciągu miesiąca miałem tylko jedną okazję by wybrać się za miasto bo albo pogoda albo czas nie pozwalał. Wyrwałem się tylko raz i spróbowałem rozdzielić epsilony. Jednego chyba udało się rozdzielić. Chyba dla tego że przy próbie rozdzielenia wyszła cała niedoskonałość montażu. Obserwacjom towarzyszył niewielki wietrzyk który wystarczył jednak do generowania niewielkich drgań konstrukcji na której posadzony był teleskop. Przez moment chyba udało mi się zaobserwować drugi składnik jednego z epsilonów ale na 100% to nie jestem pewien. Co do innych obiektów to luknołem na M13, M57 M82iM83 ale było zbyt jasne tło a musiałem przed północą się zbierać zanim całkiem pociemniało. Tak więc będzie trzeba jeszcze trochę poczekać na test gwiazdowy ale generalnie jestem dobrej myśli. Jak tylko nadarzy się okazja to spróbuję podejść jeszcze raz te epsilony a o rezultatach napiszę. Wspomnę jeszcze o szukaczu, planety i jasne gwiazdy bez problemu ale odnajdywanie obiektów DS za jego pomocą to mordęga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś całą noc( czyli od 24 do 3) oglądałem sobie nieboskłon z balkonu, warunki bardzo dobre przede wszystkim bezwietrznie. Złapałem kilka obiektów z których zdecydowanie najładniejszym była M11 w Tarczy. Mimo, że zaświetlone miejskim światłem jasne czerwcowe niebo gromada ta ukazała sporo swego wdzięku. Gwiazdeczki jak punkciki taki maczek gęsto rozsiany na małym obszarze nieba. Odnalazłem M26 ale wypadła blado w porównaniu do swojej sąsiadki. Trochę więcej czasu poświęciłem też na M15 ale nie udało mi się zaobserwować na obrzeżach żadnych gwiazd. Jasny środek, gromada jednak słabo kontrastowała na tle jasnego nieba. M71 jeszcze gorzej, ledwo wydobyłem z tła. Muszę jednak przyznać, że obrazy jakie uzyskuję tym teleskopem są na prawdę ładne. Jasne gwiazdy jak Altair to niemal okręgi pięknie błyszczące nawet w wysokich powiększeniach. Spajek nie zaobserwowałem. Słabsze gwiazdy to szpileczki. Z szukaczem już mi idzie lepiej, trochę to kwestia przyzwyczajenia ale łatwiej by było gdyby obraz nie był odwrócony jak w teleskopie. Ale mam pytanie do znawców. W pierwszych dniach użytkowania teleskopu przekręciłem za mocno regulację ostrości w szukaczu i wyleciały mi wszystkie soczewki. Zastanawiam się teraz, czy dobrze to wszystko złożyłem. Szukacz składa się z trzech soczewek wypukło płaskich. Teraz umieszczone są wszystkie wypukłą stroną do wlotu obiektywu. Czy tak to powinno być i jakie ma znaczenie umieszczenie w kolejności stroną płaską lub wypukłą?

Edytowane przez Pwojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby zobrazować o co mi chodzi wrzuciłem szkic przedstawiający kolejność umieszczenia soczewek oraz ich położenie w szukaczu.

 

10172_44cb7e692d69efe4075b0a3819a09395.jpg

 

Tak to mniej więcej wygląda w tym szukaczu tylko czy aby na pewno wszystkie soczewki mają być skierowane wypukłą stroną w kierunku wlotu?

Edytowane przez Pwojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ten obiektyw jest jakis nie taki.

Jesli z jednej strony soczewka jest plaska a z drugiej wypukla i w dodatku ustawiona jest tak jak na rysunku to nie jest to najlepsza rekomendacja zakladu optycznego.

Rozumiem, ze teleskop sprawia ci sporo frajdy i bardzo podoba ci sie to co widzisz ale jesli nie miales do czynienia ze sprzetem lepszej jakosci to nie bedziesz dostrzegal brakow w jakosci.

Moze kiedys komus z bardziej doswiadczonych kolegow uda sie polatac po niebie na tym sprzecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.