Skocz do zawartości

EQ-6 Czy HEQ-5


Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem na tak małe obciążenia nie warto brać takiego kolosa. HEQ5 spokojnie wystarczy na te tuby z całym osprzętem. No chyba że masz nadmiar gotówki i chesz sobie dodatkowo "przypakować" targając montaż :) Z tego co mówiłeś musisz być mobilny a tutaj waga to rzecz podstawowa.

 

P.S. do ciężaru głowicy, statywu i dwóch przeciwwag (2x5kg), dolicz jeszcze tubę (5kg) no i zasilanie (np. akumulator 50Ah - 15kg) plus laptop i inne pierdoły. Ja, gdybym nie musiał jeździć z racji mieszkania w bloku to bym dozbieral do EQ6 i postawił go sobie w ogródku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ posiadam EQ 6 poczułem się wezwany do tablicy ;)

 

A tak z czysto próżnej ciekawości (bo zakupy nowego sprzętu planuję za rok-półtora) spytam, jak sądzisz, jaka jest granica nośności EQ 6 do sensownej zabawy w planety, Słońce i satelity z okazjonalnymi pstrykami różnych DS'owych brzydot? Oczywiście nie chodzi o zabawy wizualne, ale zabawy z pikselami w tle.

 

Pytam, bo np niejaki ;) Orion stawia swoje SCT na EQ6, a taki imć Celestron na montażu CGE (zupełnie nie potrafię znaleźć porównania dla tego montażu, ale chyba jest to coś klasy EQ6). I oczywiście producenci zachwalają te montaże jako niebywale stabilne i przygotowane dla wymagających astrofotografów (a ja im i tak nie wierzę...). :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z czysto próżnej ciekawości (bo zakupy nowego sprzętu planuję za rok-półtora) spytam, jak sądzisz, jaka jest granica nośności EQ 6 do sensownej zabawy w planety, Słońce i satelity z okazjonalnymi pstrykami różnych DS'owych brzydot? Oczywiście nie chodzi o zabawy wizualne, ale zabawy z pikselami w tle.

 

Pytam, bo np niejaki ;) Orion stawia swoje SCT na EQ6, a taki imć Celestron na montażu CGE (zupełnie nie potrafię znaleźć porównania dla tego montażu, ale chyba jest to coś klasy EQ6). I oczywiście producenci zachwalają te montaże jako niebywale stabilne i przygotowane dla wymagających astrofotografów (a ja im i tak nie wierzę...). :)

W tej chwili buduję 11" Newtona o konstrukcji kratownicowej i z tego co widzę powinie ważyć wraz z kamerką max 9 kg + przeciwwaga 80ED + dociążenie 9Kg co daje nam 18 kg.

Opieram się na prostej zależności - skoro producent daje 10kg przeciwwag to nie powinniśmy przekraczać ogólnego ciężaru 20 kg ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam, bo np niejaki ;) Orion stawia swoje SCT na EQ6, a taki imć Celestron na montażu CGE (zupełnie nie potrafię znaleźć porównania dla tego montażu, ale chyba jest to coś klasy EQ6).

 

CGe jest znacznie lepszy i ładowniejszy od EQ6. Z tego co znalazłem to może unieść jakieś 30kg więc sporo więcej. Jest w pełni "skomputeryzowany" (cokolwiek to znaczy) i kosztuje 3 razy więcej niż EQ6... Inna klasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CGe jest znacznie lepszy i ładowniejszy od EQ6. Z tego co znalazłem to może unieść jakieś 30kg więc sporo więcej. Jest w pełni "skomputeryzowany" (cokolwiek to znaczy) i kosztuje 3 razy więcej niż EQ6... Inna klasa.

 

Odszczekuje zatem to co napisałem. Przepraszam firmę 'C' za naruszenie ich praw autorskich i dobrego imienia!

Hau hau!

 

Oraz dziękuję za odpowiedź! :) Naprawdę się przydała!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, jeżeli wahasz się miedzy heq5 i eq6 to kup eq6. Dlaczego?

 

Jak zaczniesz tę zabawę, to szybko okaże się, że jednak heq5 to za mało. Stabilny montaż to podstawa i jeżeli nie chcesz za rok zmieniać, to kup eq6.

 

Nawet z małym newtonem będzie ci się znacznie łatwiej pracować. Rozumiem, że mówimy o astrofotografii, bo do wizuala, to nie ma aż takiego znaczenia. Ja bylem przekonany, że GPD2 na długo mi wystarczy. Bardzo się myliłem i z tego co widzę, każdy przechodzi taki problem.

 

Później już wie, że jedyna opcja to montaż o największej nośności na jaki go stać. Bynajmniej nie po to, żeby wieszać na nim cięższy sprzęt (choć, także).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, jeżeli wahasz się miedzy heq5 i eq6 to kup eq6. Dlaczego?

 

Jak zaczniesz tę zabawę, to szybko okaże się, że jednak heq5 to za mało. Stabilny montaż to podstawa i jeżeli nie chcesz za rok zmieniać, to kup eq6.

 

Nawet z małym newtonem będzie ci się znacznie łatwiej pracować. Rozumiem, że mówimy o astrofotografii, bo do wizuala, to nie ma aż takiego znaczenia. Ja bylem przekonany, że GPD2 na długo mi wystarczy. Bardzo się myliłem i z tego co widzę, każdy przechodzi taki problem.

 

Później już wie, że jedyna opcja to montaż o największej nośności na jaki go stać. Bynajmniej nie po to, żeby wieszać na nim cięższy sprzęt (choć, także).

 

Nie bierzesz tylko pod uwagę kwestii mobilności - z tego co wiem Adam T. mieszka w centrum Poznania w bloku (?) więc na pewno będzie musiał go targać. Ty masz inną sytuację - wychodzisz sobie przed dom do ogródka i zaczynasz zabawę. Spróbuj zapakować się do auta które stoi pod blokiem - średnio 3 wycieczki w tą i z powrotem. Jasne, że im wieksza nośność tym lepiej, ale skoro mówimy o bardzo lekkich tubach w dodatku mobilnych to po co te 20kg ładowności?

 

Co do PE to tak naprawdę nie ma znaczenia czy jest +/- 15" czy +/- 20" bo i tak trzeba guidować. Ważna jest gładkość jego przebiegu. W HEQ5 jest bardzo gładkie. Jak chcesz to poczekaj trochę, w ciągu wakacji będę robił już pierwsze próby z guidingiem, zobaczymy jak to wychodzi na tym montażu.

 

A co do GPD2 to chyba nie wykorzystałeś Adam J. tak naprawdę w ogóle jego możliwości, mam nadzieję że z EM200 będzie inaczej ;)

 

Adam T., masz już te tuby które chcesz na nim powiesić? Jak jest z budżetem? Bo wiesz, mieć montaż i nie móc na nim nic robić to najgorsze co może być :)

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Adam,

 

Jeżeli rzeczywiście planujesz pozostać na Newtonie 150/750mm, to pewnie bym wziął heq5 i zamiast pakowac kasę w eq6 zaopatrzyłbym się w porządny guider np. st4. Tak naprawdę nie ma to znaczenia czy PE będzie 10, 15 czy 20 s jeżeli chcesz robić guidowane fotki. Ważne żeby przebieg krzywej PE byl łagodny bez szarpnięć w krótkim okresie czasu. Inna bajka to robienie fotek bez guidowania, np. komet nisko nad horyzontem. Tu nie będziesz miał czasu na ustawienia guidera i będzie się liczył czas w jakim możesz zrobić fotki bez poruszenia. Tu pewnie wygrałby eq6. Rozważ jeszcze kwestię mobilności - eq6 jest naprawde juz ciężki i na sam koniec zostaje kwestia apetytu na dalsza zabawę w astro. Na heq trudno będzie wieszać cięższy sprzęt, a eq6 ma już sporą nośność.

Życzę Ci dobrego wyboru !

PS. Ja tez już wybrałem. Mam nadzieję, że mój montaż dojdzie ... uff

 

 

Pozdrawiam

Paweł

Edytowane przez TUR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do GPD2 to chyba nie wykorzystałeś Adam J. tak naprawdę w ogóle jego możliwości, mam nadzieję że z EM200 będzie inaczej ;)

 

No nie sposób się nie zgodzić. Zakładam, że wskaźnik mobilności kolega sobie sam weźmie pod uwagę, w końcu najlepiej wie, jak u niego z siła. Ja przedstawiam tylko pewną zasadę, którą obserwuje u każdego.

 

Co do wykorzystania GPD2 przeze mnie. Czy ja wiem? Akurat sporo z nim spędziłem po niebem. To że nie wrzucam na forum zdjęć, to nie znaczy, że nie "pracuje". Poza tym, nie oszukujmy się, to nie wyścigi. Sprzęt wykorzystujemy tyle, na ile mamy czas i ochotę.

 

Inaczej mówiąc, jeżeli ktoś ma mniej czasu na zabawę, to tym bardziej powinien celować w drogi sprzęt, a najlepiej obserwatorium. Ot taki paradoks.

 

Ale trzeba pamiętać, że to mój subiektywny bełkot, więc nie trzeba go brać jako jedynie słuszny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem jeszcze raz, że gdy przenoszę EQ 6 to robię to bez przeciwwagi i 80ED. W przypadku EQ5 mogłem podnieś pełne obciążenie bez problemu i biegać "gdzie popadnie", teraz cały sprzęt rozkładam na kilka razy.

 

EQ6 trochę waży i to nie przelewki, mówię to mimo tego że mam troszeczkę pary w rękach ;) , ale odległość i mnogośc elementów do zainstalowania robi swoje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do PE to tak naprawdę nie ma znaczenia czy jest +/- 15" czy +/- 20" bo i tak trzeba guidować. Ważna jest gładkość jego przebiegu. W HEQ5 jest bardzo gładkie. Jak chcesz to poczekaj trochę, w ciągu wakacji będę robił już pierwsze próby z guidingiem, zobaczymy jak to wychodzi na tym montażu.

 

 

Widzę, że trochę powtórzyłem słowa Qbanosa, ale to dobrze. Świadczy to o tym, że wiemy o czym mówimy :D:Beer:

 

Pozdro

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem jeszcze raz, że gdy przenoszę EQ 6 to robię to bez przeciwwagi i 80ED. W przypadku EQ5 mogłem podnieś pełne obciążenie bez problemu i biegać "gdzie popadnie", teraz cały sprzęt rozkładam na kilka razy

 

Przepraszam że się wtrącę ale jak ty JaLe mogłeś biegać z tym EQ5 pod pełnym obciążeniem,ja mam Celestronowe CG5(montaż od C10N) na rurach 2" i z dwoma przeciw wagami to jest co dygnąć( a raczej też nie jestem cherlakiem),wiec proszę wyjaśnij w czym różnią się te dwa montaże od siebie.

Pozdro ANVA

ps Montaż z trójnogiem ok 10kg

przeciw wagi 2x5,1kg

to w sumie ponad 20kg+ coś do zawieszenia na nim.

Napisz ile waży samo EQ6(statyw+montaż)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam że się wtrącę ale jak ty JaLe mogłeś biegać z tym EQ5 pod pełnym obciążeniem,ja mam Celestronowe CG5(montaż od C10N) na rurach 2" i z dwoma przeciw wagami to jest co dygnąć( a raczej też nie jestem cherlakiem),wiec proszę wyjaśnij w czym różnią się te dwa montaże od siebie.

Pozdro ANVA

ps Montaż z trójnogiem ok 10kg

przeciw wagi 2x5,1kg

to w sumie ponad 20kg+ coś do zawieszenia na nim.

Napisz ile waży samo EQ6(statyw+montaż)

 

No na zlocie w Czarnkowie to wrażenie wielkich i ciężkich nie zrobiły na mnie Synty na Dobsonie, tylko właśnie ten twój 8" Newton na EQ5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam że się wtrącę ale jak ty JaLe mogłeś biegać z tym EQ5 pod pełnym obciążeniem,ja mam Celestronowe CG5(montaż od C10N) na rurach 2" i z dwoma przeciw wagami to jest co dygnąć( a raczej też nie jestem cherlakiem),wiec proszę wyjaśnij w czym różnią się te dwa montaże od siebie.

Pozdro ANVA

ps Montaż z trójnogiem ok 10kg

przeciw wagi 2x5,1kg

to w sumie ponad 20kg+ coś do zawieszenia na nim.

Napisz ile waży samo EQ6(statyw+montaż)

Z tym bieganiem to była przenośnia, ale uwierz mi że EQ5 to naprawdę leciutki mobilny montaż w porównaniu z EQ6.

Głowica EQ6 z tripodem to około 20kg bez przeciwwag ;) , więcej więc nie można przenosić bez narażenia się na utratę stabilności - bo liczy się też rozłożenie ciężaru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki JaLe

Jak byś mógł to wrzuć jakieś fotki tego monta bo to co necie to trochę mało,a mam podobny dylemat co Adam(HEQ5 vel EQ60)

Pozdrawiam ANVA :Beer:

 

Adrian to też Synta tylko krutsza i niebieska :szczerbaty::Beer:

Edytowane przez anva
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam:)

noszenie heq 5 z przeciwwagami to samobójstwo :) sama głowica z trójnogiem to jeszcze choć i tak poręczne to to nie jest:D

co to wielkości konstrukcji to zgadzam się z Hansem lightbridge 12" przy n130/1165 na Heq5 wyglada jak mały chłopiec:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.