Skocz do zawartości

Ksiezyc 5/05/03


lemarc

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj przed wyjazdem na nocne fotografowanie,

mialem dosc czasu zeby popstrykac Ksiezyc  w  mojej

ulubionej fazie. W pierwszych chwilach od podlaczenia okularu obraz byl bardzo stabilny, Pozniej nieco sie

pogorszyl, ale nie na tyle zeby zrezygnowac ze zdjec.

Moje poczatkowe obawy zwiazane z robota webcamem

na Ksiezycu juz nie istnieja. To szybkie, tanie i dobre

narzedzie do tej zabawy.

http://www.pbase.com/image/16351579

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszku, fotka jest bardzo dobra! Chyba z tym seeingiem nie było tak źle skoro wyszło tak ostro :) Sądzę jednak że podniesienie kontrastu mogłoby fotce jeszcze pomóc... ;)

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglada niesamowicie!

Mozna juz myslec o dotknieciu Ksiezyca - piekne proporcje - jak spojrzalem na fotke momentalnie w myslach dorobilem sobie reszte i wyszedl mi na pol pokoju :)

 

Jakie parametry ogniskowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego nie spreparowales zdjecia z kilku klatek a nastepnie nie poddales takiego wynikowego zdjecia obrobce? Wydaje mi sie ze obraz wtedy wychodzi znacznie lepszy :(

 

Czy cos zle zrozumialem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar zrobic caly Ksiezyc, ze wszystkimi detalami.

To znaczy, czy chcesz mieć wiele zdjęć obejmujących całą powierzchnię czy też chcesz się pobawić i złożyć z tych zdjęć  jedno duże zdjęcie Księżyca? Ja sie bawiłem w składanie, ale przy takiej ogniskowej wydaje mi się naprawdę trudne i teraz jak chce mieć cały Księżyc to robię go teleskopem 125mm+redukcja ogniskowej do f6,3. Średnio wychodzi około od 7 do 15 kaltek na całą powierzchnię w zależności od fazy. Złożenie tego do kupy to około 1 godz pracy. Pierwszy Księżyc składałem 2 dni i się nie udało.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak moge to pstrykam, niedługo mam nadzieje wrzuce na forum mozaike Księżyca z 9 maja (I kwadra). Wyszło bardzo ładnie, ale że mam nowy komp i nie moge jakos zainstalowac fotoszopa to nie moge popoprawiac róznic kolorów na fotce :( Dlatego tez jeszcze musze poczekac i sprowadzic jakiegos speca od komputerow zeby mi w koncu wrzucł tego progsa.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej pośrednie obrazy obróbki zapamiętywać jako BMP i dopiero na koniec zamienić je na JPG (w celu publikacji w internecie). Oczywiście warto te wszystkie BMPki zachowywać - po spakowaniu ZIPem nie będą zajmować dużo więcej niż to samo w formacie JPEG

 

zamiast zapisywać jako BMP można też wykorzystać format PNG - jest to format kompresujący, ale podczas oglądania obrazka jest on rozpakowywany do postaci oryginalnej - wygląda jak BMP, ale zajmuje dużo mniej (kompresja zależy tu bardzo od skomplikowania barwnego obrazka - PNG najlepiej pakuje rysunki, a nie zdjęcia)

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, otoz definicja formatu tiff dopuszcza wewnetrzna kompresje. Jest kilka typow, ale w zasadzie w uzyciu jako standard pozostal jeden - LZW (czasami uzywa sie jeszcze jpeg). W praktyce jest tak, ze to firma Adobe przez range swojego Photoshopa ustala standardy, a on uzywa Tiffa-LZW. To bardzo popularny format zapisu przy profesjonalnych zastosowaniach, chociazby dlatego, ze bardzo dobrze supportuje definicje koloru CMYK i jest multiplatformowy. LZW jest podobna kompresja do zwyklego ZIP, wiec jest calkowicie bezstratny. Wada jego jest to, ze poza profesjonalnymi programami, wiekszosc ich nie otworzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

to dziwne?

ja kiedyś porównywałem obrazy o dużej rozdzielczości i dużej gęstości (d>3,7) BMP i JPG i nie widać różnicy ??? obrazy były zeskanowane z fotki 15x21 w rozdzielczości 2590x2150dpi i nie było różnicy, tak na zwykłe oko użytkownika ale pod warunkiem że kompresja nie jest duża. Jeśli zapiszemy obraz w JPEG z opcją max wielkość (czyli najmniejsza kompresja) to jakość mamy w 100% gwarantowaną a i tak ten obraz jest wiele razy mniejszy obiętościowo od podstawowej przesarzałej bitmapy w formie BMP.

 

pozdrówko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza się, ale ja zapisuję wszystko w BMP...

 

jeśli na początku zapiszesz obraz nawet w super jakości JPEG, a potem będziesz go obrabiał i 10 razy w między czasie zapisywał - to na końcu będzie widać różnicę w szczegółach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Bartolo, to nie kaseta wideo :)

Ja jak zeskanowałem sobie zdjęcia, to te największe trzymam w tzw orginałach a kopiami się bawie. Zawsze mażna sobie narobić kopii i nimi kombinować.

Ponadto jeśli już zapisywać w jakimś "obszernym" formacie to proponuje PSD Photoshopa bo pamięta wszystkie warstwy itp.

 

pozdrówko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w aparacie 3 formaty

SQ - 640x480 jpeg

HQ - 1280x960 jpeg

SHQ ( najlepszy ) 1280x960 .. jpeg-tiff

 

Zgrywa SHQ jako jpeg , wnioskuje że ten jpeg ma kompresje bezstratną taka jak w tiffie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie zapisujcie zdjec astro w jpegach - mowie o materiale do obrobki. Przyklad planet: tam czasami jeden pixel gra role, ktorego to jpeg moze usunac, lub subtelnie dodac. To kompresja stratna i nawet w minimalnej opcji zmienia wartosci pixeli!!! To material do obrobki, gdzie przerabia sie mase klatek, to nie to samo, co pojedyncze zdjecie z wakacji w duzej rozdzielczosci, gdzie pojedyncze pixele nie graja zadnej roli.

 

Jpeg usuwa tez slabe, niewidoczne dla przecietnego czlowieka tony, a przeciez obrobka, ma takie tony wyciagnac (np subtelnosci na planetach)!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.