Skocz do zawartości

Tuningujemy Synte 200/1200


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Ja widzialem obrotowe obejmy (podwojne). Czyli tubus w dobsie nie byl bezposrednio wsadzony, tylko porzez te podwijne obejmy w ktorych sie rotowal. Jaki to problem? Inna sprawa - PO CO TO KOMU? Jak ktos ma plan takiego przeznaczenia, to chyba prosciej wyjdzie paralaktyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie możliwe jest wykonanie rotatora pola - najłatwiej jest to zrobić przy wyciągu okularowym. Nie trzeba wtedy kręcić tubusem teleskopu. Nie jest to jednak prosta sprawa bo pole obrazu wiruje ze zmienną prędkością zależną od aktualnego położenia ciała niebieskiego oraz miejsca obserwacji. Spotkałem się jednak z opinią, że bez korekty rotacji można dokonywać skutecznie naświetleń do kilkudziesięciu sekund co jest wartością wystarczającą do wykonania zdjęć za pomocą CCD. Jeśli chodzi o wielominutowe naświetlania CCD na montażu dobsona z prowadzeniem to jestem sceptykiem ze względu na kłopot z bardzo precyzyjnym prowadzeniem praktycznie niemożliwym do osiągnięcia w warunkach amatorskich. O ile bowiem dla montażu paralaktycznego istnieje metoda (y) dokładnego ustawienia montażu względem osi świata to dla montażu Alt/Az takiej skutecznej metody chyba nie ma.

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wczoraj rozebralem teleskop na czesci pierwsze! Wyjalem lustro, wyciag itp.

 

Lustro zostalo zdemontowane w celu wyczyszczenia. Bardzo delikatnie przedmuchalem je gruszka i wszystkie okruchy i kurz pieknie sie usunely. Nastepnie wyregulowalem dociski, bo na 3 dwa byly takie, ze pewnie za chwile by calkowicie odlecialy. Mimo bardzo dobrego wykonania elementow, zauwazam problem z ich dokreceniem. Dlatego kazdemu uzytkownikowi chinskich teleskopow zalecam rozebranie wszystkiego na czynniki pierwsze i nastepnie zlozenie jeszcze raz. To procesz przyjemny i bardzo edukujacy. Pragne zauwazyc, ze jestem osoba z dwoma lewymi rekami i do tego nie lubie majsterkowac. Jednak w tym przypadku okazalo sie to byc bardzo ciekawe i przyjemne.

 

Wyciag zdemontowalem w celu poprawy jego funkcjonalnosci i likwidacji luzow metoda "JP" ;)

 

Pojechalem do Practikera i kupilem wszystkie niezbedne skladniki zalecane przez Janusza - tasmy dwustronne, benzyne ekstr. itp.

 

Rozkrecilem wyciag, wszystko dokladnie wymylem z tego syfiastego i niezwykle klejacego chinskiego smaru. Obejrzalem konstrukcje, przeanalizowalem zasade dzialania... no i okazalo sie, ze ten wyciag wcale nie potrzebuje podklejania.

 

Cala tajemnica tkwi w bardzo dokladnym wyregulowaniu plastikowej belki, ktora dociska tubus wyciagu do dwoch tasm slizgowych w dolnej czesci. Belka regulowana jest dwoma imbusowymi srobkami. Majac wyciag w dloni, bardzo latwo mozna ustawic optymalny docisk i przede wszystkim - rownolegly docisk, zarowno w czesci przedniej, jak i tylnej. Ten proces spowodowal, ze calkowicie zniknela najgorsza cecha - kolysanie sie wyciagu w trakcie przesuwania, co powodowalo przesuwanie sie obiektu w polu widzienia (image shift).

Nastepnie wszystkie zebatki przesmarowalem porzadnym, bezbarwnym smarem i skrecilem do kupy. Dokrecajac blaszke pod wyciagiem, ktore odpowiada za docisk zebatki do listwy nalezy takze dokladnie zwrocic uwage na sile z jaka to robimy. Od tego zalezy lekkosc pracy wyciagu.

 

Po tych prostych operacjach wyciag nie daje sie poznac. Nie jest to na pewno WO, ale teraz chodzi, jak powinien. Zero luzow - nawet nie drgnie. Obraz juz nie tanczy tak, jak na poczatku, a w trakcie kolimacji laserem plamka przemieszcza sie moze o pol milimetra.

 

Polecam kazdemu, kogo nie stac na wymiane wyciagu, aby zrobil ze swoim to samo. Czynnosc jest bardzo prosta i przyjemna. Przede wszystkim mozna sie sporo nauczyc i uswiadomic sobie, ze to wszystko to bardzo prosta konstrukcja, z ktora mozna zrobic w zasadzie wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza sie Jesionku ale wyciąg Soligora i Synty to jednak dwie zewnetrznie podobne ale w środku zupełnie inne konstrukcje, wiem to bo właśnie to samo co opisałeś zrobiłem z wyciągiem EMDE przysłanym do Liftingu, tylko jedna ważna uwaga bo powierzchnie ślizgowe tulei tego wyciągu jakiś skośny "bubek" wypiaskował i nie sa gładkie tylko chropowate, o zgrozo co źle służy białym, ciernym listwom ślizgowym zrobionym z Nylonu i nie wolno go za mocno dokręcać bo szybko zetrzemy te listwy, w otrzymanym wyciągu było już sporo pyłu z nich zeszlifowanego przyklejonego do tego paskudnego miodowego smaru :?

Całe szczęście tuleja wyciągu Soligora jest gładka i nie ściera ślizgowych podkładek ale paski ślizgowe (tam są 4 sztuki teflonowe) trzeba jednak podklejać dwulepem aby skasować skutecznie luzy.

Tak więc zawsze trzeba zwrócić uwagę na konstrukcje wyciągu przed podjeciem kroków celem jego ulepszenia, jak widać wyroby z Tajwanu i Chin Ludowych jednak różnią się od siebie i to znacząco w szczegółach pomimo silnego zewnętrzego podobieństwa 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Przepraszam za odświeżenie starego wątku i to, na dodatek, jakby nie w temacie...

 

Martel podał tu link do opisu ustawiania montażu paralaktycznego, o ile dobrze zrozumiałem, nawet gdy nie widać GP - bardzo mnie to zaciekawiło; niestety, okazało się, że adres jest nieaktualny... Czy może ktoś z Was zassał ten plik do do swego komputera i mógłby się nim podzielić?

(P.S. na stronie Martela działa tylko kalkulator czasów naświetleń...)

 

Pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.