Spotkanie integracyjne grupy wrocławskiej

[wimmer]

Przenieśli start atlantisa na sobotę wieczóe, więc nieco to koliduje... hyba, ze żaden z Was (nas) nie ma ochoty tego ogladać? Jest jednak pewne wyjście z tej sytuacji... Może dałoby sie to pogodzić

[oskar]

Jakoś przeżyjemy jak nie obejrzymy tego startu

[rerekumkum]

Jakoś przeżyjemy jak nie obejrzymy tego startu

 

Pocieszymy się gazowaną oranżadą. Sobota wieczór to odpowiednia pora na zażywanie tego napoju

Edytowane 7 Grudnia 2007 przez rerekumkum

[bartolini]

Pod pregiezem bedzie masa osob - zeby sie wszyscy znalezli, szczegolnie ze nie wszyscy sie widzieli w realu.

 

Będę pewnie parę minut przed 19:30, moja roześmiana facjata - jak z awataru jest powszechnie znana.

 

Przenieśli start atlantisa na sobotę wieczóe, więc nieco to koliduje... hyba, ze żaden z Was (nas) nie ma ochoty tego ogladać? Jest jednak pewne wyjście z tej sytuacji... Może dałoby sie to pogodzić

 

Damy radę, a wy młodzi to tylko ten komputer i telewizor, komputer i telewizor, zamiast gdzieś wyjść albo coś...

[wimmer]

Będę pewnie parę minut przed 19:30, moja roześmiana facjata - jak z awataru jest powszechnie znana.

Damy radę, a wy młodzi to tylko ten komputer i telewizor, komputer i telewizor, zamiast gdzieś wyjść albo coś...

 

Bardzo sie cieszę, bo tak sobie pomyslałem, że w razie czego mógłbym laptopa wziąć, bo baterię mam dość solidną... A w rynku darmowa sieć Vi-Fi podobno, toteż dałoby radę to pogodzić... Tylko karty vi-fi nie mam, ale zawsze można pożyczyć

 

Do zobaczonka wobec tego

[exec]

Ludzie widzieliscie na ICM jaka ma byc jutro wyrwa w chmurach?

http://meteo.icm.edu.pl/java2/mgram.php?x=...r=&ikonka=1

[teha]

ja mam większy dylemat.

 

w sobotę ma być w końcu wieczorem jakaś pogoda.

Jeśli jutro się potwierdzi, to szczerze wolałbym Tąpadła.

 

Od Jodłowa w okular się nie patrzyłem...

[exec]

Ja praktycznie od poprzednich tapadel tez nie mialem okazje na dluzsze obserwacje. I jesli faktycznie by bylo czysto to chetnie bym przelozy integracje na rzecz wyjazdu na tapadla

[bartolini]

Dzwoniłem do NASA, rozmawiałem z Danielem G. i powiedział, że przełoży start atlantisa na niedzielę. No to teraz ta pogoda...

 

Jeżeli będzie luta, to ja też jestem za minizlotem na tąpadłach - czyli tradycyjnie mcdonalds 19:30 - mogę wziąść jedną osobę z niewielkim sprzętem i wracam około 0:30~1:00

[exec]

Na razie pogoda kryształ pierwszy raz od dawna. Tak że ja też jadę na tapadła. Jak coś też mogę zabrać jedną osobę.

[Grześ]

Hej

Również chętnie wybiorę się na zbiorowe lookanko. Tąpadła - mam nadzieję że znajdę . To byłby mój pierwszy raz, i okazja na zobaczenie jak to się robi. Jeśli się zdecydujecie dajcie znać.

 

Pozdrawiam

Grześ

[exec]

Wchodzi troche cirrusa... prognozy sa niejednoznaczne.

No nic poczekamy zobaczymy. Jak pogoda nie dopisze to spotkanie na rynku

[wimmer]

Qrcze, bym się wybrał z Wami, ale jestem nie-zmotoryzowany

Czy wobec tego załapie się na jakiś transport? Bo widzę, że oferujecie miejsca... Wolałbym jechać w roli "niezależnego obserwatora" ponieważ trzeba by było taszczyć moją Syntę 8'' a pakowanie jej po schodach troszkę mnie przeraża Poza tym mam mały dołek w sprzęcie bo chcę przesiąść się na jakiś fajny okularek, a to co mam, nie jest godne, żeby taszczyć teleskop... Chętnie pozaglądam przez Wasze szkiełka, chociaż się czegoś nauczę i może zdecyduję nawet, co kupić...

 

Damy radę w ten sposób?

 

Jakby co, to: 0-669 046 846

(Grabiszyn)

Edytowane 8 Grudnia 2007 przez wimmer

[exec]

Jasne, mozesz zabrac sie ze mna. A wezmiemy moja synte. Najwyzej jak masz jakies ciekawe filterki czy okulary to mozesz wziac.

Tylko ciagle jest troche chmur mysle ze trzeba jeszcze chwile zaczekac i zobaczyc czy przejda. Jak nie przejda to zostaje rynek.

 

Jakbysmy jechali na tapadla to spotykamy sie na mcdonalds kolo stacji BP na Karkonoskiej

Edytowane 8 Grudnia 2007 przez Darek_B

[bartolini]

No i po pogodzie. Właśnie jadę koło sobótki - chmurwy na niebie. Czyli spotykamy się na rynku.

[exec]

No i po pogodzie. Właśnie jadę koło sobótki - chmurwy na niebie. Czyli spotykamy się na rynku.

Czyli 20 pregiez.

[BBwro]

(this place intentionally left blank)

 

Ja, niestety, przeziębiony, ale życzę dużo bąbelków w oranżadzie.

Edytowane 8 Grudnia 2007 przez BBwro

[wimmer]

20 czy 19.30 bo już nie wiem

[exec]

No bartolini pisal 1930 wiec mozemy sie tego trzymac. Poniewaz ja do wroclawia mam autobus co godzine wiec ciezko mi trafic w odpowiednia pore, to pewnie bede pare minut po 1930.

Jakby cos to moj tel 697060154

Edytowane 8 Grudnia 2007 przez exec

[oskar]

Panowie nie wkurzajcie mnie. Ja właśnie z nart wróciłem i wybieram się na 19.30 pod pręgież. Mam nadzieję, że będziecie.

[oskar]

Dzięki za spotkanie. Było bardzo sympatycznie pogadać i poplotkować o astro i nie-astro

[rerekumkum]

Było super, czekam na powtórkę. Dzięki.

Edytowane 9 Grudnia 2007 przez rerekumkum

[bartolini]

Było bardzo fajne spotkanie, jako inicjator cieszę się, że zebrało się trochę osób: Teha, oskar, rerekumkum, exec, wimmer i ja.

W związku z dość dużym tłokiem w lokalach na samym rynku wylądowaliśmy w "czeskim filmie", gdzie oddaliśmy się dyskusji na tematy różne - astro i nieastro - przy oranżadzie oczywiście

Z Tehą i wimmerem dotrwaliśmy do godziny ~1:30 i pomaszerowaliśmy do domów.

Po wyjściu z lokalu okazało się oczywiście, że na niebie jest luta...

 

I to tyle w telegraficznym skrócie. Do zlotu w Bieszczadach zostało jeszcze 4.5 miesiąca, więc podejrzewam, że w międzyczasie zorganizujemy jeszcze jakieś spotkanko po nowym roku. Mam nadzieję, że frekwencja będzie conajmniej taka jak w zeszłą sobotę - lub większa

[wimmer]

Z Tehą i wimmerem dotrwaliśmy do godziny ~1:30 i pomaszerowaliśmy do domów.

To jak to się stało, że gdy przyszedłem do domu to było koło trzeciej??

 

[exec]

Ja musialem wyjsc wczesnie coby zdazyc na ostatni autobus na moja wioche.

Oczywiscie nie zdazylem

 

Ale jak wracalem to zobaczylem ze niebo jest najlepsze jakie widzialem od poltorej miesiaca. Oczywiscie skorzystalem z okazji i wystawilem rure. Obrazy mialem tej nocy prawie tak dobre jak na tapadlach!

A myslalem ze to u mnie niemozliwe.