Skocz do zawartości

teleskop U


sebastian

Rekomendowane odpowiedzi

Może jednak chodziło o młody albo stary Księżyc? :szczerbaty:

 

 

Pewnie w Uniwersale Księżyc miał taką jasność jak N 6888 w sprzętach innych firm.

 

No poważnie pozwolę sobie napisać, że wątpię, że to zobaczyłeś. Ale! Proszę! Masz szansę się wykazać! Wklej tu jakąś mapkę oraz szkic mgławicy (pewnie wciąż pamiętasz, jak wyglądała)! Z pewnością wtedy Tobie podpowiemy co to mogło być!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no powarznie ja na początku myslałem ze tylko ksierzyc przez to zobacze i to jeszcze kiepsko... a tu przez przypadek Crescenta i niewierzylem myslalem ze to cos z okularem nie tak ale jak zaczolem krecic itp to coraz wyrazniej to widzialem i w ksiazce zgadzalo sie jego polozenie i wyglad morze zwykły fart

 

Stary weź jakiś słownik ortograficzny do ręki!!! <_< A gdzież to dojrzałeś tego "Crescenta"? W jakim gwiazdozobiorze? Czy wyglądał mniej więcej tak?:

 

ngc6888b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ej to przeciez wasza sprawa czy wiezycie czy nie ale co zobaczylem to moje :D

 

Gorzej będzie, jak pewnego dnia przeżyjesz straszne załamanie nerwowe, gdy zobaczysz ową mgławice przez wielki wielki wielki wielki wielki teleskop, a NGC 6888 ni (cenzura) nie będzie pomarańczowa!

 

Znasz li się nieco na kolorach oraz na tym jak 'luckie' oko je odbiera? Szczególnie słabe źródła światła, takie jak większość obiektów astronomicznych? Sądzę, że od tego możesz rozpocząć swoją przygodę z astronomią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten szkic która dałem to jest z 17" Newtona z filtrem. Jeśli wiesz ile ma jeden cal to sobie policz i porównaj z 90mm w Twoim U. Nigdy w takie bajdy nie uwierze :)

 

 

P.S. to co widziałeś to był najpewniej odblask pomarańczowego źródła światła. Albo masz do kitu okulary.

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten szkic która dałem to jest z 17" Newtona z filtrem. Jeśli wiesz ile ma jeden cal to sobie policz i porównaj z 90mm w Twoim U. Nigdy w takie bajdy nie uwierze :)

P.S. to co widziałeś to był najpewniej odblask pomarańczowego źródła światła. Albo masz do kitu okulary.

 

Chyba że ten U jest tak żyletowato ostry, że któryś charakterystyczny łuk z gwiazd koło gammy Cygni wygląda w nim jak Crescent ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma żadnej jazdy. Na temat teleskopów U było już wiele razy i odbiegały jakością od standardów pod względem optycznym i mechanicznym, ale trafiają się i dobre egzemplarze. Sam widziałem, dlatego napisałem. Zayzik był właścicielem Newtona U i dawał on całkiem przyzwoite obrazy. Nie widzę w tym żadnej sensacji. Może on sam coś napisze. Teraz przesiadł się na większego Newtona, chyba Sky Watchera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebastian -- ja zaczynałem od tego U-- bota i gdybym szybko się niepozbyl U , to dziś zapewne zbierałbym znaczki, tak to mnie zniechęcilo. Teraz mam C 11 SCT i o kolorach bez filtra w NGC 68 88 to sprawa ciężka . Jeżeli ma się fantazje to sie zostaje z U i natym etapie zamilowanie do astronomi niebawem się zakonczy.

Ryszard.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, nie wszyscy nowi niedoświadczeni napaleńcy są tacy jak Ty, po prostu nie zobaczą przerwy w pierścieniach Saturna sprzętem z obiektywem 70mm i po astronomii.

Dlatego nieraz trzeba powiedzieć prawdę co i jka żeby się za prędko nie zniechęcali :Salut:

 

A Ty to co innego, bardzo innego :szczerbaty::blink:

 

 

Ja na początku jak dostałem swój refraktorek 60/700 to się cieszyłem, że widzę pierścień Saturna.

Wprawdzie Saturn malutki, ale pierścień był :szczerbaty: . Tylko troszkę się denerwowałem jak nie mogłem ustawić ostrości z odwracaczem obrazu 1,5x i kellnerem 4 mm i uzyskać powerek 262,5 X :ha: .

Juz bardziej zniechecił mnie Jowisz - ledwie 2 pasy i Mars - bez szczegółów. No, a Księżyc był dla mnie super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Sebastianie , miałem 3 teleskopy z firmy Uniwersał i wszystkie dawały dobrej jakości obrazy , choć mechanika nie zadowalała mnie.

 

Ten 90x900 który posiadasz miałem jako pierwszy i zobaczyłem przez niego sporo , miałem jednak nieco lepszy wyciąg i okularki-to bym zmienił na 1.25" ale to już poważniejsza jazda-chyba że dasz radę , można to tanio dokupić, czasami ludzie też sprzedają za grosze inny lepszy montaż U a wtedy są mikroruchy i dużo lepiej się ogląda- trochę pracy i jest ok.

 

Dość szybko przeszedłem jednak na 120x900 a potem na 170x900 i nie żałowałem bo im większa apertura tym lepsze obrazy.

 

A przez takie okularki jakie masz obecnie u znajomego oglądałem Saturna-dawały dobre obrazy.

 

Nie zniechęcaj sie popatrz ile sie da przez niego a jak byś chciał go zmodernizować mogę ci pomóc-Janusz miłośnik U i ich wtyczka :D

Edytowane przez astrokosmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla przeciwwagi dla 'wtyczki' (z pozdrowieniami! :) ) napiszę, że za młodu hasałem z 90/900 i strasznie się na nim zawiodłem. Jakość wykonania była tragiczna - wspomnę tylko o nóżkach od statywu które odpadły, gdy postawiłem teleskop na śniegu (sic!) i do lustra przyklejonego ordynarnie butaprenem do jakiegoś sklejkopodobnego materiału.

 

(Ponadto rozwaliłem - dotknięciem - nóżki od szkolnego teleskopu! Gęsto się tłumaczyłem!)

 

Poza Księżycem, M 31, Hale - Bopp'em, Jowiszem i Saturnem nic nie zobaczyłem. Myślałem, że tak naprawdę jest! Szoku dostałem, gdy pojechałem na zlot i miałem szansę porównać!

 

Dlatego do dziś uważam, że zakup U to najgorsze rozwiązanie z możliwych - tym bardziej że Panowie U kulturą nie grzeszą. Grzeszą natomiast chamskimi odzywkami (przykładów nie będę przytaczać, ktoś, kto używa funkcji 'szukaj' może je znaleźć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.