Skocz do zawartości

jaki montaż i ogniskowa do punktowych gwiazdek


qbanos

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli masz 2,5" błędu RAW to bierz coś lekkiego i wal nawet ogniskowa 1500 bo to rewelacyjny wynik !

 

Jeżeli jest to wynik PE interpretowany jako smoth data to wyślij ten wykres w kosmos, bo nie odzwierciedla tego co sie dzieje z montażem :Salut:

 

 

Hehe :D Chyba grunt żeby zdjęcia odzwierciedlały? Ja obserwuje rzeczywisty wykres przebiegu prowadzenia w Guidemasterze, tam nie ma uśrednień ani żadnego smooth data. Nie zbieram informacji żeby potem rysować coś w np. PEASie. Jeszcze mi sie nie zdarzyło żeby montaż pojechał do 3", co więcej odkąd mam guiding nie miałem ani jednego pojechanego zdjęcia. 1500 mm to lekka przesada ale to docelowe 900 mm powinien pociągnąć. Nowe EQ6 również powinno, z reguły ma lepszą dokładność niż HEQ5.

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u mnie GM w ogóle się nie sprawdził. Pokazuje właśnie taki malutkie błędy, a jest inaczej.

 

Zbierz dane jak Pan Bóg przykazał i opracuj je. Jeżeli masz odwagę to troszkę rozkolimuj LB jak ja miałem czyli o bicie po kole biegunowym i zrób jeszcze raz takie testy. To tak w ramach eksperymentów, chyba jako umysł techniczny ciągnie Cię do takich doświadczeń :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u mnie GM w ogóle się nie sprawdził. Pokazuje właśnie taki malutkie błędy, a jest inaczej.

 

Zbierz dane jak Pan Bóg przykazał i opracuj je. Jeżeli masz odwagę to troszkę rozkolimuj LB jak ja miałem czyli o bicie po kole biegunowym i zrób jeszcze raz takie testy. To tak w ramach eksperymentów, chyba jako umysł techniczny ciągnie Cię do takich doświadczeń :)

 

Jeśli guider pokazuje małe błędy a na fotkach są kreski to wniosek jest jeden: za mała sztywność mocowania guidera. Teleskop sobie a guider sobie. Niektórzy już przez to przechodzili i taka właśnie była przyczyna. No chyba że masz off-axisa to już nie wiem co.

 

Co do zbierania danych to raczej wolę ten czas kiedy jest pogoda poświęcić na robienie zdjęć niż ciągłe bawienie się w testy. Po co testować coś co bardzo dobrze działa? Lunetkę ustawiłem zaraz po zakupie montażu, nie będę jej psuł bo nie mam na to czasu :)

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znowuż ten off axis. I co przeszkadza w jednoczesnym robieniu zdjęć i zbieraniu danych, bo nie kumam :blink:

 

Off axis guider czyli guidowanie tą samą optyką co jest robiona fotka. Niektóre kamery mają wbudowany dodatkowy chip guidujący z boku na który pada cześć światła. Ale jeśli guidujesz normalnie to sztywność mocowania guidera jest prawdopodobną przyczyną pojechania gwiazdek.

 

Jak w guidemastrze ustawić aby "zbierał dane"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to należy coś tam odfajkować. U mnie jednak GM się nie sprawdził, powiem więcej z systemem który posiadam jest to totalna porażka u mnie sumuje sobie błędy i montaż po prostu się "rozjeżdża". Guid Dog działa o wiele lepiej i tam też masz takiego ptaszka do zbierania logów. Łatwiej jest też opracować pomiary z GD.

 

ps. na pewno zaraz Philips napisze jak to jest w GM ;)

 

ps. II. czy to nie "write to file" ?

Edytowane przez JaLe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Off axis guider czyli guidowanie tą samą optyką co jest robiona fotka. Niektóre kamery mają wbudowany dodatkowy chip guidujący z boku na który pada cześć światła. Ale jeśli guidujesz normalnie to sztywność mocowania guidera jest prawdopodobną przyczyną pojechania gwiazdek.

 

Jak w guidemastrze ustawić aby "zbierał dane"?

 

 

OK.. więc tak jak mówi Jale .... zbieranie danych do pomiaru PE robi się "przy okazji" robienia zdjęc... a nie "zamiast"...

 

Zaznaczasz ptaszek przy "Log to file" w ustawieniach programu... nie pisze dokładnie gdzie... bo ten ptaszek jest w zasadzie każdym progranie do guidingu ( moze poza PHD Guiding ).... na 100% znajdziesz po 30 sekunadach szukania. A potem w wolnych chwilach kiedy stackujesz obrazki mozesz te dane wczytac do PEASa co zajmuje jakieś 15s i rozwiane są wszelkie wątpliwości.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszła rotacja pola zgodnie z oczekiwaniem

 

Może trochę off topic, ale...

Albo czegoś do końca nie rozumiem, albo niejednokrotnie na forum używa się terminu "rotacja pola" niewłaściwie. Mi "rotacja pola" zawsze kojarzyła się z "obrotem pola" w montażach azymutalnych np. widłowym bez klina. Tu rozmawiamy o ekspozycjach wykonanych montażami equatorialnymi/paralaktycznymi i obserwując pojechane w jakimś kierunku gwiazdki można mówić o "przesunięciu" lub "dryfcie" a nie o "rotacji" czyli obrocie (ślady pojechanych gwiazdek to przecież odcinki proste a nie fragmenty okręgów). Czepiam się, czy czegoś nie łapię? :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę off topic, ale...

Albo czegoś do końca nie rozumiem, albo niejednokrotnie na forum używa się terminu "rotacja pola" niewłaściwie. Mi "rotacja pola" zawsze kojarzyła się z "obrotem pola" w montażach azymutalnych np. widłowym bez klina. Tu rozmawiamy o ekspozycjach wykonanych montażami equatorialnymi/paralaktycznymi i obserwując pojechane w jakimś kierunku gwiazdki można mówić o "przesunięciu" lub "dryfcie" a nie o "rotacji" czyli obrocie (ślady pojechanych gwiazdek to przecież odcinki proste a nie fragmenty okręgów). Czepiam się, czy czegoś nie łapię? :blink:

A czy montaż azymutalny to nie jest po prostu baaaaaardzo niedokładnie ustawiony montaż paralaktyczny? :) Jedną oś ma po prostu pionowo a nie zgodnie z nachyleniem osi Ziemi. W zakresie montaży paralaktycznych jak najbardziej można mówić o rotacji pola i gwiazdki zataczają okręgi. Gdy są przesunięte równolegle to wtedy jest dryft albo po prostu pojechanie w którejś osi. Żeby dać przykład (akurat mało intensywna rotacja):

 

http://astro.mpi.int.pl/files/guiding_testy/600.jpg

 

Zwróć uwagę że gwiazdk iw prawym górnym rogu są pojechane w innym kierunku niż te w prawym dolnym rogu. A z kolei te w lewym górnym w ogóle nie są pojechane - tam była gwiazda prowadzenia. Zdjęcie to przedstawia typowy przykład rotacji pola podczas gudingu. :Salut:

 

Philips, dzięki za info! Postaram się nie zapomnieć włączenia tego loga :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze mam takie kosmetyczne pytanie do kogoś kto się dobrze zna na guidingu i PE ( wzywam kolegę Kałużnego do tablicy !!! :P ).

 

Mianowicie przy pomiarze PE bez guidingu, w PEASie podaje sie deklinację gwiazdy za pomocą której się mierzy PE... to jest jasne... im gwiazda blizej Polarnej tym PE "gwiazdy" jest jakby mniejsze...... co nie znaczy ze nasz montaż lepiej się sprawdza... po prostu PE jest mniej widoczne na wykresie bez podania deklinacji.... więc podanie deklinacji jakby "rozciąga" wykres tak by wygladał tak jakbyśmy mierzyli na gwiezdzie znajdującej się na równiku nieba.

 

I teraz pytanie... czy jak wczytuje się PE z guidingu .... to tez nalezy podać dekliancję... czy moze lepiej w deklinacji wpisać 0 ( słownie zero ) tak jakby gwiazda byla na równiku ( nawet jak nie była ). Nurtuje mnie ten problem z tego względu.... że guiding czasem potrafi zwiększyć PE niż je zmniejszyć w małej skali błędu PE. Mówiąc po ludzku... jesli mamy PE montażu bez guidingu o zakresie powiedzmy +/-20... ale baaardzo gładki..... to guiding moze nam z niego zrobić PE powiedzmy +/- 5 ale znacznie bardziej poszarpany niż PE naszego montazu bez guidingu ( moze się tak stać jak guiding będzie ustawiony na zbyt duzy aggresiveness czyli bedzie "przestrzeliwał" lub miał zbyt mały aggrressiveness i nie bedzie "dostrzeliwał" )

No i teraz w takim wypadku to deklinacja gwiazdy i PE naszego montażu jakby zanika w tej "ziarnistości" prowadzenia przez guiding... natomiast jak podamy deklinacje gwiazdy dla logu z guidingu to PEAS rozciagnie nam wykres zwiększając to PE co może być błędne.....

 

Jeszcze prościej... czy guiding nie "kasuje" przypadkiem deklinacji gwiazdy ?

 

Nie wiem czy jest jasne o czym mówie.... trochę to zgmatwane... ale taki własnie dziwny jest ten mój problem. Oczywiscie jeśli mierzymy/testujemy guiding na gwiezdzie znajdującej się de facto na horyzoncie nieba to nie ma problemu.... ale jeśli jest nieznacznie oddalona to co najwyżej PEAS rozciagnie nam nasz wykres o pare procent... ale własnie o te pare procent sprawa sie rozbija....

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deklinacja gwiazdy się nie zmienia więc podajemy ją przy wyliczeniu w PEASie.

 

Ja osobiście używam cały czas ładnie sprawdzającego się guidemastera, nie robie logów i ich nie oglądam gdyż guidemaster na bieżąco pokazuje mi jak gwiazdka będzie wyglądała. Wiem też na jaki błąd mogę sobie pozwolić przy jakiej ogniskowej i to na tyle. Guidowanie ogniskowej 1m nie jest łatwe, niestety wpływ na jakość guide ma wiele czynników, seeing, jakość gwiazdki (jej jasność) wiatr, ustawienie montażu itp. itd....

Przy większej "ziarnistości" jak to Filip opisuje użyteczna funkcja to filtr FFT które po kilku minutach orientuje się jak mniej więcej się montaż zachowuje i sam dokorygowuje korekty do owej ziarnostości.

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. 480" a 600", a np 900 " to kolosalna różnica (zrób tak, ustaw nie za dokładnie na Polarną i spróbuj guidować, mimo że będziesz miał stosunkowo nieduży błąd PE i tak będziesz miał przesunięte gwiazdki np przy 900")

 

A to niby czemu? Rotacja - ok, ale dlaczego twierdzisz, że gwiazdy będą pojechane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u mnie GM w ogóle się nie sprawdził. Pokazuje właśnie taki malutkie błędy, a jest inaczej.

 

Jeżeli faktycznie masz mały błąd w sofcie do guidowania, a na fotce oficjalnej masz kreski, to problem jest w 2 kwestiach:

 

1. uginanie się zestawu - niezależnie guidescope od głównego, może też sam wyciąg,

2. gwiazda do guidowania za bardzo oddalona od centrum focenia.

 

Stawiam w tym wypadku na drugi punkt. Spróbuj zjustować guider z optyką główną i sprawdź wtedy co się dzieje. Wybierz gwiazdę ze środka kadru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to niby czemu? Rotacja - ok, ale dlaczego twierdzisz, że gwiazdy będą pojechane?

Zjustowanie lunety guidującej z fotografująca nic nie daje, bo jeszcze nigdy tak mi się nie zdarzyło bym miał jakąś gwiazdkę guidująca bez poszukiwań, więc zawsze mam tę prowadzącą bardziej lub mniej odległą. Zwykle oceniam że jest to często odległość 4-6*

 

Co zaś do czasów i przesunięć gwiazdki to robiłem takie eksperymenty i ustawiałem różne czasy i np przy 480" gwiazdka była idealnie punktowa przy 600 już ruszona, ale dało sie wytrzymać, przy 900" zdjęcie było nie do przyjęcia. To wszystko działo się jeszcze przed zjustowaniem LB więc jak jest teraz nie sprawdzałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjustowanie lunety guidującej z fotografująca nic nie daje, bo jeszcze nigdy tak mi się nie zdarzyło bym miał jakąś gwiazdkę guidująca bez poszukiwań, więc zawsze mam tę prowadzącą bardziej lub mniej odległą. Zwykle oceniam że jest to często odległość 4-6*

 

Co zaś do czasów i przesunięć gwiazdki to robiłem takie eksperymenty i ustawiałem różne czasy i np przy 480" gwiazdka była idealnie punktowa przy 600 już ruszona, ale dało sie wytrzymać, przy 900" zdjęcie było nie do przyjęcia. To wszystko działo się jeszcze przed zjustowaniem LB więc jak jest teraz nie sprawdzałem.

 

Zjustowanie lunetki nic Ci nie da jeśli gwiazdy są pojechane w RA, a tak jest na twoich zdjęciach moim zdaniem, chociaż nie znam zorientowania kamery wg osi, mógłbyś zaprzeczyć lub potwierdzić?

 

Kurka z tą gwiazda to guidowania to nie wierze - fociłem już trochę obiektów i zawsze coś zdatnego było, a jeśli nie to nie musialem przesuwać aż o taką odległość. Adam ma rację, to jest chyba przyczyna pojechania gwiazdek. Gwiazda guidowana przy takich czasach powinna być co najmniej w polu widzenia kamery, czy tak jest?

 

Może trzeba zmienić guider na coś jaśniejszego? albo dać bardziej czułą kamerę? Ja mam guider f/5,6 (w teorii) i SC1 i nie mam jak nrazie problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nigdy nie miałem gwiazdy do guidowania w polu obiektywu czy też kamery vesta sc1.5.

 

Czy to sa gwiazdki "pojechane" w Ra czy De nie wiem bo nie sprawdzałem, a kamerkę mam ustawioną pod różnymi kątami w zależności od tego jaki chce mieć kadr, więc porównywać poszczególne zdjęcia jest też raczej trudno.

Zamocowanie guidera wydaje się dostatecznie sztywne, samą lunetkę guidująca stanowi Rubinar 3--/4.5 i tu są zdania podzielone jedni twierdzą, że jest w sam raz inni, że nawet za jasny i że ma zbyt krótka ogniskową. W sumie chciałem się zamienić na Rubinara 500/5.6, ale brak odzewu.

 

Może wrzucę jeszcze przykładowy wykres De:

 

m31depn9.gif

Edytowane przez JaLe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz pokazać jak masz zamocowany guider? Nigdy nie miałeś gwiazdy w takim dużym polu??? Masakra, ja przy 500mm ogniskowej mam co najmniej dwie zazwyczaj. Ale nieważne. :)

 

Podstawową rzeczą jaką powinenies sprawdzić to oś pojechania, potem można diagnozować i rozwiązywać problem. Co do wykresu DEC to masz strasznie poszarpany, może cos z ustawieniami guide'a? Co ciekawe u mnie tez zwykle gwiazdka trzyma sie po jednej stronie osi i oscyluje wokół np 2" cały czas. Miałem też kilka skoków na drugą strone i natychmiastowy powrót ale o mniejszej amplitudzie niż u Ciebie. Nie powodowały one pojechania gwiazdki. Może to coś z wyważeniem osi DEC?

 

P.S. myślałeś nad wymianą montażu na inny egzemplarz? Budowałeś jakiś wiekszy teleskop do focenia, tam ogniskowa będzie wymagała znacznie więcej...

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moją pierwsza kamerką było tak , ze kupiłem ją na AF chyba od Andego została wysłana do przerobienia do Wa-wy i działała rewelacyjnie 2 tygodnie potem padła. Ale zasięg miała faktycznie świetny tak jak mówisz kilka gwiazdek w polu z tym że szybko padła (wtopa ponad 400,-). Teraz mam kolejną kamerkę i wystarczy mi już póki co wydawania pieniążków, o zmianie montażu też nie ma mowy. Rozmawiałem z kilkoma osobami które mają EQ6 i mają o wiele większy PE od mojego, więc z tym nie ma na pewno problemu.

 

Zamocowanie guidera ?

 

Proszę:

 

27d80bc9aae776ad.jpg

Edytowane przez JaLe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i to jest jedno z najgorszych sposobów mocowanie guidera, jednopunktowe podparcie. Wygina się na wszystkie strony (mikrougięcia). Stawiam, że to jest przyczyna problemów z guidingiem. Za niecałe 100zł możesz wykonać o wiele lepsze mocowanie, dwie obejmy ponawiercane i powkręcane w nich trzy śruby, całość wzmocniona płaskownikami alu.

 

http://astro4u.net/yabbse/gallery/822_24_07_07_6_03_24.jpg

 

Wiem, że Heniek równiez początkowo tak mocował guider jak Ty. Ale przy ekspozycjach powyżej 5 minut guidedog wskazywał, że jest idealnie a fotki wyłaziły pojechane. Po zmianie na prezentowane mocowanie problem w zasadzie zniknął.

 

A co do montażu to nie miałem na myśli kupowanie nowego tylko oddanie do sklepu tego co masz i wzięcie nowego jeśli jest jeszcze na gwarancji :) tylko kto zagwarantuje że ten nowy będzie lepszy... ach te Chińczyki B)

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qubanos ja swój montaż już cały rozebrałem i przesmarowałem, teraz mam właśnie mniejszy PE niż wcześniej. Wszystko jest wykonane solidnie, no może łożyska należałoby zmienić bo te chińskie mają luzy, ale to zrobię pewno przy następnej wymianie smarów. Tak na marginesie to ślimak jest stalowy ślimacznica mosiężna.

 

Nie kasowałem jeszcze luzów na samych zębatkach i tam może coś jeszcze siedzi, ale chcę stopniowo dojść co i gdzie siedzi. Twoje zamocowanie wygląda solidnie tylko że ja przy takim "małym" wychyleniu jakie jest u Ciebie to nigdy w życiu nie znajdę gwiazdki do guidowania :ha:

 

Czasami mam guider przesunięty jeszcze bardziej niż te 6* o których wcześniej pisałem.

 

ps. a jak Ty ustawiasz ostrość, bo widzę że masz tak guider przykręcony, że musi to stwarzać niezły problem ?

Edytowane przez JaLe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka kwestii które mi osobiście udało się potwierdzić/zaprzeczyć podczas ostatnich swoich "zabaw". Wyszło to przy ogniskowej 1000mm, przy 750 praktycznie te problemy były pomijalne.

 

1. Guidemaster (a więc i guidedog) zasadniczo lubi gwiazdkę rozlaną czyli jasniejszą, jednopixelowa słaba guiduje się słabo i są z tym zwykle problemy - precyzja rośnie przy jaśniejszej gwiazdce prowadzenia - warto więc mieć czulszą kamerkę/ jaśniejszy guidescop itp.

2. Pixel coverage (rozdzielczość w " na pixel) dla guidescopu i guidowanej ogniskowej (przy określonym detektorze) powinna być jak najbliżej wyniku 1:1 - przy 1:2 może być ciężko z precyzyjnym guide co w zasadzie jest zupełnie logiczne.

3. Ustawienie na polarną ma znaczenie i to bardzo duże. Przy dużym dryfcie guide nawet dla gwiazdki wybranej do guide ze środka pola będzie powodować rotacja (brzegi), w przypadku gwiazdki poza polem fotografowanym kąt obrotu będzie przebiegał wokół tej gwiazdki - pomimo więc idealnego guide i tak wyjdą nam kreski mniejsze/większe w zależności od odległości od gwiazdki na której robimy guide.

4. Sztwność, jakość połączenie kabli (zwisy raczej niepożądane), podłoże, jakość statywu, wiatr, seeing i inne pierdy które wychodzą w praniu mogą mieć decydujący wpływ na jakość guide. Trzeba niestety wyrabiać sobie technikę ustawienia softu pod określoną konfigurację sprzętową - ja np mam trzy sposoby focenia: 1. rekraacyjne z ogniskową do 300mm bez guide; 2. 480mm (ED80 + flattner) focenie lajtowe bez spinania się; 3. 1000mm sprawdzanie każdego detalu trzy razy i modelenie się o dobry seeing i brak wiatru, czyli silimarol + melisa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qubanos ja swój montaż już cały rozebrałem i przesmarowałem, teraz mam właśnie mniejszy PE niż wcześniej. Wszystko jest wykonane solidnie, no może łożyska należałoby zmienić bo te chińskie mają luzy, ale to zrobię pewno przy następnej wymianie smarów. Tak na marginesie to ślimak jest stalowy ślimacznica mosiężna.

 

Nie kasowałem jeszcze luzów na samych zębatkach i tam może coś jeszcze siedzi, ale chcę stopniowo dojść co i gdzie siedzi. Twoje zamocowanie wygląda solidnie tylko że ja przy takim "małym" wychyleniu jakie jest u Ciebie to nigdy w życiu nie znajdę gwiazdki do guidowania :ha:

 

Czasami mam guider przesunięty jeszcze bardziej niż te 6* o których wcześniej pisałem.

 

ps. a jak Ty ustawiasz ostrość, bo widzę że masz tak guider przykręcony, że musi to stwarzać niezły problem ?

 

Pierścień ostrości chodzi na tyle ciasno że mogę ustawić jednokrotnie i skręcić wszystko śrubami, trzyma jak do tej pory. Ten Rubinar to przejściowa rura do guidowania, nie jest mój więc z czasem będę musiał pomyśleć nad refraktorem. Chyba, że prędzej kupię kamerę samoguidująca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.