Skocz do zawartości

Za Gad Ka


Gość emde

Rekomendowane odpowiedzi

Bul Bul iery - czyli coś co co robi "bulbul"

 

...no Adamo blisko, blisko, coraz bliżej, ale to nie kratka piwka!

 

Pytanie było podchwytliwe ale każdy wie, że bulbulier to oczywiście 'Hypsipetes olivaceus' -ptak owocożerny.

 

...no, no...Leszku! Ty to zawsze naukowo podchodzisz to sprawy. Jasne, że wszyscy wiemy że 'Hypsipetes olivaceus' to Bulbulier ale on robi pi, pi,pi, a nie bul, bul, bul...Dlatego niestety nie mogę zaliczyć odpowiedzi :Cry: aczkolwiek piknie wynaleziona! :hello2:

 

zagadka nieodgadniona...

każdy jeszcze ma szanse...

nagroda czeka...

jak nie zgadniecie do jutra do 14.00 (wyjeżdżam do Jodłowa) to przy nastepnej zagadce będzie kumulacja! :Loveit::letsdrink::letsdrink: :hello2: - ale to już chyba w Borucinie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki nie poddawać się!!! Mamy już takie propozycje:

- coś po czym szwagrowie sie dobrze bawią

:Wave:

- cos co robi bul bul

- 'Hypsipetes olivaceus' -ptak owocożerny

- coś z bąbelkami

- Redbull, lorneta i galareta

Tedi na priva proponuje jeszcze:

"sztacheta od płotu podczas wiejskiej zabawy w rekach osiłka"

 

Termin 13.00

Rozwiązanie 13.10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązanie zagadki pt. co to są bulbuliery troszkę spóźnione ale to wszystko przez Jodłowanie:

Cytat z opowiadania Marka Hłasko "Palcie ryż każdego dnia":

...

- Przyszedłem w sprawie pracy - powiedział Anderson

...

- Pan Hundebauch przyjmie pana za chwilę

Jakiś męższyzna o nieprzytomnym spojrzeniu wbiegł do poczekalni;

spojrzał dziko na sekretarkę, której twarz obleczona była

w najpiękniejszy uśmiech, a potem rzucił się w kierunku Andersona.

- Dlaczego ten człowiek siedzi? - począł krzyczeć pryskając sliną -

U nas się nie siedzi! Jest przecież po siódmej. Jak długo tu pracujesz człowieku?

- Nie pracuję tu w ogóle - powiedział Anderson - Chciałbym zacząć.

- Co pan potrafi robić? Ma pan za sobą jakiś specjalny trening?

- Potrafię robić bulbuliery.

- A cóż to jest! - krzyczał - Niech pan mówi prędko! Niech pan mnie nie zatrzymuje! I niech pan pamięta u nas się nie siedzi!

- Bierze pan kloc sosnowy długości dwudziestu jardów i oczyszcza

go pan z gałęzi - sennym głosem wyjaśniał Anderson: człowiek stojący nad nim zdawał się kipieć. - Potem boruje pan w nim dwucalowe dziury w odległości co cztery cale. Następnie spuszczamy kloc na głęboką wodę i wtedy słyszymy głos: bul, bul, bul.

- I do czego to służy?

- Tego mi nie powiedziano.

...

:wink:

Niestety stwierdzam że z literatury nie-astro to kiepsko, kiepsko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.