17P/Holmes - Nagłe pojaśnienie!

[Charon_X]

Całą noc były chmury, teraz świeci Słońce na bezchmurnym niebie. Oby tylo się utrzymało do wieczora.

[Adamo]

A w Lublinie nadal kicha..

[Marek Substyk]

Katowice pogrążają się właśnie w chmurach. Tylko sobie można strzelić w łeb.

[Krawat]

Całą noc były chmury, teraz świeci Słońce na bezchmurnym niebie. Oby tylo się utrzymało do wieczora.

U mnie się rozpogodziło ok. 11 rano i było ok, teraz z zachodu idą chmurki średnie ale mam nadzieję że bedzie ok ;]

[Newton]

A w Rybniku chmury Kurde kiedy się wypogodzi???

 

Pozostaje nam tylko zadanka liczyć.

[Pawel_Maksym]

Najnowsze wieści od Michała Drahusa MPI w Getyndze.

Otóż dalsze obserwacje radiowe potwierdzają przypuszczenia o odrzuceniu przez kometę zewnętrznej otoczki.

Jest to niezwykle ważna informacja bo może dowodzić prawdziwość teorii Mike Beltona mówiącej, że kometa nie jest ciałem jednorodnym a mającym coś na kształt struktury cebuli, jednak ta potencjalna stratyfikacja nie powstała, jak to się dzieje w przypadku innych "uwarstwień" w przyrodzie, w wyniku różnicowania się poszczególnych warstw na skutek ich różnej gęstości. Innym dowodem takiego stanu rzeczy mogą być obserwacje komety Tempel 1 gdzie na powierzchni komety zarejestrowano śladowe ilości lodu wodnego a większość sublimowanego materiału stanowiła para wodna. Teoria Beltona mówi, że w wyniku działającego w pobliżu peryhelim ciepła dochodzi do wzrostu ciśnienia warstw wewnętrznych (nie koniecznie tej zaraz pod powierzchnią) gdy ciśnienie osiągnie wartość krytyczną może dojść właśnie do takiej sytuacji jak mamy tu. Materia musiała znaleźć swoje ujście i w cienkim miejscu w gwałtowny sposób powstało coś co w geologii nazwali byśmy oknem czy wychodnią warstw leżących pod powierzchnią. Zarówno zdjęcia z większych teleskopów jak i obserwacje Michała Drahusa zdają się potwierdzać, że w komecie 17P doszło właśnie do takiego zjawiska.

 

To na razie tyle

 

Pozdr

Paweł Maksym

[Mariusz Wołoszyn]

Co do roju meteorowego.. musiałby być nieprawdopodobnie gęsty..Przemyśle to w domu ;>..

Może chmura gazu? Jest tam w pobliżu jakiś kosmiczny wydmuchiwacz?

[Ori2711]

Taurus już się chłodzi... dzisiaj zapoluję pomiędzy chmurwami.

 

Ależ jestem podekscytowana, taka niespodzianka kometarna i to w jednym roku... no, no .

 

 

 

pozdrawiam serdecznie

 

Ori

[narwik]

W Poznaniu przywiało z zachodu jakieś niskie chmury. Jak tam panowie i panie w okolicach Gniezna?

[Krawat]

Ostrzeszów, południowa wielkopolska:

Od rana zachmurzenie, od 11 super niebo czyściutkie niebieściutkie. I tak do około 17:30. A wtedy z zachodu przyszły chmury. Coś jak Altocumulus. Teraz pokrywają całe niebo... Niech by je...Rozwiało Ale mam nadzieję że to co piszą(Altocumulus żyje krótko) okaże się prawdą....

Edytowane 26 Października 2007 przez Krawat

[artles]

Przed chwilą ją widziałem. Jest większa niż myślałem i jaka jasna . Patrzyłem przez lornetkę 20x60. Gołym okiem jej nie widziałem pewnie z racji jasnego Księżyca. Ale przez lornetkę ładnie widać.

[adi_115]

Dziś w Rzeszowie chmury chyba nic z tego. A dzionek był tak optymisyczny

 

....

 

Patrząc na mapkę którą dał Marek Substyk w poście #21, kometka w okolicach 15-20 listopada powinna "przechodzić" na tle centrum Mel 20.

 

Do tego czasu pewno pociemnieje, a wyławianie jej z tej dużej gromady lornetką, to byłaby gratka.

 

Na tej fotce mocno już widać przesunięcie centrum względem otoczki Hem, robi się coraz bardziej "ogoniasta"

http://spaceweather.com/comets/holmes/24oc...n-friedman1.jpg

 

Ej... precz chmurzyska

[Robert Bodzoń]

Przedstawiając swoją hipotezę na temat pojaśnienia komety oczywiście nie odrzucam innych. Zastanawia mnie tylko możliwość aż tak wielkiego pojaśnienia komety bez impaktu. Jeżeli odrzucenie otoczki, to dlaczego dopiero teraz w tak dużej odległości od Słońca i kilka miesięcy po przejściu przez peryhelium?

 

Pisząc o możliwości zderzenia z rojem meteorów miałem na myśli duże skupisko powstałe po niedawnym rozpadzie jakiejś innej komety. Coś w tym stylu co powstało po rozpadzie komety 73P/Schwassmann-Wachmann. Przypomnijcie sobie te zdjęcia wykonane 1,5 roku temu.

 

http://hubblesite.org/newscenter/archive/r...rmat/web_print/

 

Widać na nich wyraźnie skupisko dużych odłamków powstałych po rozpadzie komety. Co by się stało, gdyby takie skupisko zbombardowało inną kometę?

 

Wiem, że komety są ciałami znacznie mniejszymi od Ziemi. Ale jeżeli Ziemię (atmosferę) w pewnym rejonie o promieniu ...set km może "atakować" ponad 100 tys. meteorów na godzinę.

 

Zresztą nie bez przyczyny mówi się o tym, że gdyby Ziemi zagrażała planetoida/kometa to niemal tak samo niebezpieczne byłoby zderzenie z całością, co z odłamkami powstałymi po ewentualnym rozbiciu ciała.

 

Oczywiście to jest tylko gdybanie osoby, która ma małe pojęcie o kometach. Ale myślę, że tak wielkie pojaśnienie jest także zagadką dla znawców.

[narwik]

W Poznaniu już jest czyste niebo.

 

edit:

Mimo fatalnego Księżyca wrażenie już z lornetki 20x70 jest niesamowite : )

Edytowane 26 Października 2007 przez narwik

[lemarc]

W Lublinie jest czysto. Przyjrzałem sie jej dokladnie, porobilem oceny i już na luzie mogę powiedzieć że jest wyjątkowa przez fakt że jej otoczka ma ostre brzegi i płaski gradient, przez co wydaje się upodabniać do supernowej w sensie odrzucenia powłoki. To właśnie wybuch daje takie efekty kiedy otoczka rośnie i wedle mojego oszacowania ma teraz 5' średnicy. Szkoda że nie jest mi dostępna z balkonu, ale chyba wezme swoją 16 kg. tube w rece i wystawie ją przez okno żeby popatrzeć w lepszej rozdzielczości.

[devart87]

A u mnie chmuuury... ale jeśli prognozy się sprawdzą, to jutro wieczorem w końcu ją zobaczę i nie mogę się już doczekać

[Marek Substyk]

Do każdej hipotezy przyda sie troche wizualizacji orbity względem Słońca i Ziemi

 

http://www.astrocd.pl/orbity/17p_holmes.htm

[Marek B.]

Kometa zaliczona ! Przed chwilą miałem ją w zasięgu Kronosa 26x70 i to pomimo Księżyca w pełni i niewielkich chmur na niebie. Rzeczywiście...robi wrażenie swoją jasnością !

[lemarc]

Z wizualizacji orbity widać że jest niedaleko Marsa i marsjańskie orbitery maja ja w zasiegu swych kamer, gdyby tak skierować obiektywy sondy MRO na kometę, to ciekawe fotki by były.

Edytowane 26 Października 2007 przez lemarc

[lemarc]

Kometa zaliczona ! Przed chwilą miałem ją w zasięgu Kronosa 26x70 i to pomimo Księżyca w pełni i niewielkich chmur na niebie. Rzeczywiście...robi wrażenie swoją jasnością !

Co by było gdyby łysego nie było? Mielibyśmy rekompensate za McNauta, ale dobre i to.

[msiwak]

Szczesliwie wczoraj zaczal mi sie dyzur na Suhorze. Wczoraj "krecilem" te komete ponad godzine. Kiedys zrobie film.

Na szybko zlozylem zdjecia z filtrow BVR (5,1,1 sek).

Zalaczam kolejno nie obrobione i obrobione.

[pietro4]

Nawet przez okno w kuchni , we mgle i w poświacie Księżyca, w Ploslu 20 mm ... apetyczna do bólu. Pierwszy raz od 39 lat widzę coś takiego

Jestem szczęśliwy !

[Vatzek]

Spod bloku, z tyłu blok oświetlony dwiema sodówkami, środek miasta i Księżyc. Szok - widoczna z trudem nieuzbrojonym okiem i bez najmniejszych problemów w lornetce 10x50! Porównując z Mirfakiem i deltą i gammą Per to ma około 2.5 mg. Szkoda, że warkocza nie widać

[Krawat]

Właśnie widziałem kometę! Widoczna z trudnościami gołym okiem, ale Łysy daje więc wiadomo. Wyrwa w chmurach i jedziemy. Już w szukaczu zaczęła się jazda a okulat to po prostu masakra. Jest niesamowicie piękna. Zrobiłem zdjęcie w projekcji ale taki żal że nie pokazuje. Jeśli pogoda będzie jeszcze pozwalała - bez wątpienia będę ją podziwiał.

Pozdrawiam,

(szczęśliwy)Krawat

[Charon_X]

Kometa zaliczona . Chociaż troszkę nerwów było na poczatku, bo gdy zaczęło robić się ciemno, na niebie pojawiły się chmury ciągnące od zachodu na wschód. Musiałem pędzić szybko do domu, porwać szybko lornetkę, refraktorek i pudełko z okularami i prawie biegiem na miejscówkę. Najpierw patrzyłem lornetką, potem refraktorkiem w różnych powiększeniach. Widać jasniejsze jądro i ciemniejszą okrągłą otoczkę. Warkocza ne widać. Kometa przypomina mgławicę planetarną Eskimos, tylko oczywiście jest znacznie większa.

Chmury nie okazały się groźne - małe, niezbyt gęste szybko przechodziły. Poza kometą popatrzyłem chwilę na wschodzący Ksieżyc tuż po pełni.