17P/Holmes - Nagłe pojaśnienie!

[lemarc]

Widziałem dzis kometę. Nie wybuchła po raz drugi jeszcze ją widać przy Ksieżycu, ale bez ostrego północnego brzegu, bo za jasne tło nieba. Ma nie mniej niż 35' średnicy, lecz nie dało sie tego dokladnie zmierzyć. Zapewne koło czwartku będzie już mozna ja sfocić bez towarzystwa Ksieżyca

[Hans]

Jak mam być szczery, to powoli przestaje być to obiekt na statyczne naświetlanki z miasta niewielkim obiektywem. Juz ledwo co widać.

 

 

Pozdrawiam.

[Limax7]

Siódma obserwacja komety Dziś (28.11.2007 r.) o 17:25-17:27 CET

Co prawda wiele nie zobaczyłem ze względu na warunki (z miasta, śnieg na ziemi, z pokoju przez szybę) ale lornetką dostrzegłem mocno rozmytą kometę. Jest duża ! Najlepiej to dostrzec ruszając lornetką.

[lemarc]

Też obserwowałem przed chwilą, ale nie przez szybę, tylko otwarte okno. Otoczka wizualnie w bino 25x100 ma 35' kątowych, ale fotograficznie napewno więcej. Zarys jej pólnocnego brzegu zauważalny z trudem zerkaniem. Zobaczę jesze raz przed wschodem Ksieżyca kiedy wzniesie się wyżej, powinna być nieco lepiej widoczna. Środek oczywiście jaśniejszy, podłużny. Widać gwiazdy wokól otoczki dogodne do oceny średnicy.

Ps.

Ponownie zerknąłem na ciemniejszym tle nieba i widac ją golym okiem. Mieszkam na peryferiach miasta, ale sodówek tu nie brakuje i jeszcze jest widoczna. Teraz w lornecie ma rozmiar conajmniej 35x40 minut kątowych.

Edytowane 28 Listopada 2007 przez lemarc

[pepelito]

Ile ona ma teraz mag. bo u mnie widoczna gołym okiem, a przez teleskop miodzio.

[KamileX]

Ile ona ma teraz mag. bo u mnie widoczna gołym okiem, a przez teleskop miodzio.

 

To masz farta ja jej w teleskopie nie widze tylko widze ledwo widoczną mgiełkę, a moja ocena jasności to z ok 4 mag,,,

[Radek Grochowski]

Popatrzyłem sobie dzisiaj na kometę nad warstwą inwersji, na wys. 900m npm - warunki idealne, powietrze kryształ. Kometa widoczna bez problemu gołym okiem zerkaniem, a po dłuższej adaptacji także bezpośrednio. Wielka jest! Zgrubna ocena jasności dała wynik 4.2mag, jest wciąż dużo jaśniejsza od h+hi Per.

[Euzebiusz]

Ogladałem komete dzis rano w Warszawie. Jest zdecydowanie słabsza, trudno ja znaleźć. Gdybym nie wiedział gdzie jej szukać...

W małej lunetce o powiekszeniu 20x kometa prawie nie do odnalezienia. To nie to co dwa tygodnie temu.

Euzebiusz

[doktor Robotnik]

Właśnie wróciłem z obserwacji, przy ziemi -10 stopni, ale sucho, przejrzystość b. dobra. Kometa w Syncie prezentuje się wspaniale, ma jakieś 45 minut. Najlepsza zdecydowanie w Scoposie 33mm , wielka i jasna na tle pola gwiazd i niech mi ktoś powie że okular szerokokątny to zbyteczność. Ładnie również w LVW 17 mm, więcej szczegółów bo i tło ciemniejsze, ale ledwo się mieści w okularze, to i wrażenia nie ma takiego jak w szerokim polu. Jednym słowem : cudo.

 

Upolowałem jeszcze 8 P Tuttle 2008, ale to już inny kaliber, jakieś 3.8 minut średnicy i jasność około 10m.

 

Zamierzałem jeszcze znaleźć 46P/Wirtanen, ale świeci za słabo i jeszcze nisko.

 

Pozdrawiam

[TomekC]

Pół godziny temu wyszedłem sprawdzić "jak tam kometa?".

Była słabo już widoczna gołym okiem i zerkaniem (Księżyc jeszcze nie przeszkadzał). Bez trudu można ją natomiast zlokalizować lornetką. Teleskopu nie wyciągałem, bo ... pełno śniegu i mróz.

[sket]

Zdopingowaliście mnie, to też poszedłem popatrzeć, chociaż u nas -7. Gdybym nie wiedział gdzie szukać, miałbym trudności z jej zlokalizowaniem. Gołym okiem nie miałem szans z uwagi na warunki (osiedle, lampy), ale przez lornetkę (10x46) widać ją całkiem znośnie. Jest teraz prawie dokładnie w zenicie, mocno rozmyta mgiełka, bez szans na zaobserwowanie jakiś szczegółów, nawet zerkaniem.

pozdrowienia

GB

[Piotrek Guzik]

Ja dziś ponownie obserwowałem kometę z Krakowa. Warunki były przeciętne, a lokalizacja daleka od idealnej (kilka km na południowy zachód od centrum Krakowa). Pomimo tego kometa była dostrzegalna metodą zerkania bez jakichś wielkich problemów. Jej jasność oceniłem dziś na 3.0 mag przy średnicy głowy ~50'.

 

Pozdrawiam

Piotrek

[Piotrek Guzik]

Dodaję jeszcze zaktualizowany wykres jasności komety:

 

 

 

 

Na wykresie tym zgromadziłem 146 obserwacji wykonanych przez 8 obserwatorów ze stron http://cfa-www.harvard.edu/iau/icq/CometMags.html i http://shopplaza.nl/astro/cometobs/17POBS.HTM oraz 14 obserwacji wykonanych przeze mnie. Z dopasowania wychodzi, że średnio jasność komety maleje o 0,029 mag/dobę. Widać wyraźnie wpływ Księżyca na oceny jasności komety...

 

Pozdrawiam

Piotrek

Edytowane 28 Listopada 2007 przez Piotrek Guzik

[Don_Ramirez]

Widziałem i ja kometę wczoraj. Co prawda tylko przez szukacz, ale to zawsze coś. W porównaniu ze stanem sprzed 2 tygodni rzeczywiście się bardzo zmieniła

[Robert Bodzoń]

Pół godziny temu przekonałem się ponownie co oznacza doskonała przejrzystość powietrza. Po obejrzeniu wiadomości TVN poszedłem do kuchni i przy wyłączonym świetle spojrzałem przez okno na nocne niebo. Po zachodzie Słońca widziałem, że jest piękne niebo, ale nie spodziewałem się, że dojrzę kometę gołym okiem, przez szybę, z centrum miasta i to wszystko po dwuminutowej adaptacji wzroku. Wyszedłem więc na balkon i poobserwowałem kometę przez lornetkę. Szkoda, że to nie lato, gdyż szybko uciekłem "przegnany" przez mroźny wiatr.

[Grodlife]

Pół godziny temu przekonałem się ponownie co oznacza doskonała przejrzystość powietrza. Po obejrzeniu wiadomości TVN poszedłem do kuchni i przy wyłączonym świetle spojrzałem przez okno na nocne niebo. Po zachodzie Słońca widziałem, że jest piękne niebo, ale nie spodziewałem się, że dojrzę kometę gołym okiem, przez szybę, z centrum miasta i to wszystko po dwuminutowej adaptacji wzroku. Wyszedłem więc na balkon i poobserwowałem kometę przez lornetkę. Szkoda, że to nie lato, gdyż szybko uciekłem "przegnany" przez mroźny wiatr.

 

Robercie, ja dzisiaj obserwowałem kometę i zastosowałem prostą strategię walki z zimnem tzn. moda cebulkowa .

 

3 swetry, dwie pary kaleson a na to spodnie, kapturek, szalik, czapunia na główke i dwie pary rękawiczek

 

Było ciepło jak na Hawajach .

 

A co do komety to faktycznie, ładnie widoczna gołym okiem a przez teleskop to mucha nie siada. Naprawde sporo urosła o czasu moich ostatnich obserwacji owej komety.

 

Tudzież była bardziej rozmyta .

[lemarc]

Kometa nie ustaje w rozroście, co obrazuje dzisiejsze zdjęcie w zestawie. Mielismy z bratem mało czasu na fotki wiedząc że od zachodu idą chmury, ale udało sie kilka cyknąć w ich towarzystwie. One tak jakby sie ociągały ze względu na nas. W polu ocena jasnosci komety wypada lepiej i za pomocą oka dalbym jej 3 magnitudo. Po 18:30 postanowiliśmy zakończyć widząc że nad horyzontem nasuwa sie zwarta ich warstwa. Z pojedyńczej klatki "wycisnąłem" delikatny warkocz ukryty pod "kloszem".

Edytowane 29 Listopada 2007 przez lemarc

[lemarc]

Jeszcze ujęcie z szerszym tłem, alfą Persei w dole po lewej i NGC 1245 w dole po prawej. Sonnar 300/5,6, ISO 800, 3X180 sek.

[dawid20]

ja tez wlasnie wrocilem z obserwacji i powiem ze golym okiem u mnie ciezko, fajnie wyglada w lornetce ale juz nie jest taka efektowna

 

pozdrawiam

[lemarc]

Na koniec dokladam fotkę z chmurkami ktore prawie staly w miejscu ze wzgledu na nas . Mimo naswietlania 30 sek. musiałem fotke rozjaśnić levelsami.

[jum]

Kiedy "ciągnąłem" Sonnarem 5,6/300mm pięciominutową ekspozycję komety Holmesa, przez kadr przeleciał jakiś daleki orbitalny włóczęga. Głowa komety wciąż puchnie. Ciekawe, jak długo będziemy mogli podziwiać to wyjątkowe zjawisko?

[KamileX]

Widzicie tu kometę bo ja nie a są to okolice kometki, :

 

[sket]

Na koniec dokladam fotkę z chmurkami ktore prawie staly w miejscu ze wzgledu na nas . Mimo naswietlania 30 sek. musiałem fotke rozjaśnić levelsami.

 

No GRATULACJE!!! Zażarty z Ciebie fociarz. A "zestawienie" - super! Kontynuuj.

Ja też dzisiaj szykowałem się z kolegą na obserwacje H17P, ale mogłem dopiero po 20-tej (praca!) I jak to zwykle bywa, wszystko było bardzo super OK, do czasu kiedy mogłem wyjść na obserwacje. Nagle dmuchnęło porywistym wiatrem, który w momencie nagnał masę chmur z W. I..... po herbacie! Niech to dunder....

[jum]

Stary obiektyw 58mm od Zenita pokazał kometę w szerszej perspektywie na tle Perseusza, lecz gołym okiem widać było jedynie jej najbardziej skondensowaną, centralną część. Pojedyncza 150s ekspozycja przy ISO-800.

[Adamo]

Widzę JUM, że Holmes wyrwał Cię z domu jak mało kto i to mnie Cieszy

Przyznam że kometa zrobiła się kulfoniasta i czekam na odpowiedni moment żeby wyskoczyć do PG na dłuższą sesję.