Skocz do zawartości

17P/Holmes - Nagłe pojaśnienie!


Adamo

Rekomendowane odpowiedzi

Pod ciemnym niebem bez Księżyca widoczna jeszcze spokojnie gołym okiem ale już jak chmurka. Osoby z bardzo dobrym wzrokiem bez wiedzy o tej komecie bez trudu ją odnajdywali po moich wskazówkach i pokazaniu palcem mniej więcej. Nie jest tak żle z nią jeszcze chodź w mieście zaczyna ginąć.

 

To już naprawę zaczyna się nie mieścić w kadrze :) ale za to zaczyna przypominać kometę z prostym ogonkiem.

 

Zdjecie w rozdzielczości 1280x880 po kliknięciu.

 

17pholmes_20071129v1.2.1_3000_100_.crop.res.jpg

 

Jak się prześpię to zrobię złożenie na jądro bo ruch jest widoczny jak nic przy ok 60min pozowaniu kometki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę JUM, że Holmes wyrwał Cię z domu jak mało kto i to mnie Cieszy :banan:

 

Fakt, Holmes wyciąga z ciepłych domów nawet starych "gwiazdorów". Jednak, gdyby nie Lecho.....Cóż ja bym bez niego począł? :D W PG najlepiej gdy kometa góruje, unikniemy wtedy zafarbów od świateł miasta.

 

Z wczorajszego wieczoru jeszcze jeden obrazek na dokładkę.

013_KB.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr Guzik stwierdził na bratnim forum, że obserwacje polskich obserwatorów publikowane na stronie rodzimego SOK-PTMA maja większy "rozrzut" niż obserwacje "reszty świata". Myśle że to gruba przesada, wystarczy tam zajrzeć by zobaczyć że tamtejsi obserwatorzy mają takie same problemy z oceną jak i nasi, a rozrzut ocen jasności balansuje w przedziale aż 1 magnitudo, podobnie jak oceny średnicy otoczki, od 15' do 50'. Świadczy to że wcale nie jesteśmy gorsi, mimo że tam udziela się trochę światowych nazwisk, w tym D.Green, ktorego oceny z racji miejsca obserwacji (dosyć wysoko npm.) i doświadczenia są bardziej stabilne niż reszty obserwatorów. Mnie np. dziwi obserwacja w warunkach miejskich, przy zasiegu gwiazdowym 5.2 mag. obserwator widzi komę o średnicy 50'. Przecież obrzeża komy zlewaja się z tłem i nie da sie ich zobaczyć golym okiem, chyba że pod wpływem autosugestii. Sam wczoraj obserwowałem w polu kometę i twierdzę że mimo dobrych warunków widziałem tylko najjasniejszy obszar komy nie wiekszy niz tarcza Ksieżyca -30'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hallo Jum!

 

Jestem, pamiętam, czuwam ... :D

 

Ostatnio też wyłącznie korzystam z cudzego transportu - Dzięki Adamo! Mam tu na myśli poważniejsze ekspedycje, bo na takie doraźne wyskoki na obserwacje komety mam prywatny rowerowy astroserwis. Plecak z niezbędnymi akcesoriami: lornetka, lekki, mobilny statyw, składany taboret, mapa robocza ... Jeżeli otwiera się obserwacyjne okno, wskakuję na rower i jadę za miasto. Holmes ma takie dogodne położenie, że nie muszę przejeżdżać całego miasta, żeby wydostać się poza obręb świateł miejskich. Robię mały skok z domu na północ, do Rudnika i już mam dobre warunki. Dobre na obserwacje, na astrofotografię jest tam jednak trochę za widno. Z resztą, fotograficznie nie nadążam za technologicznym postępem a ciągnąć długoczasowe ekspozycje w "analogu" jakoś nie bardzo mi się już chce.

 

Pozdrawiam wszystkich entuzjastów tej naszej, całkiem poważnej i sensownej zabawy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr Guzik stwierdził na bratnim forum, że obserwacje polskich obserwatorów publikowane na stronie rodzimego SOK-PTMA maja większy "rozrzut" niż obserwacje "reszty świata". Myśle że to gruba przesada, wystarczy tam zajrzeć by zobaczyć że tamtejsi obserwatorzy mają takie same problemy z oceną jak i nasi, a rozrzut ocen jasności balansuje w przedziale aż 1 magnitudo, podobnie jak oceny średnicy otoczki, od 15' do 50'.

 

Wcale tak nie napisałem... Napisałem, że obserwacje z SOK-u mają większy "rozrzut" niż obserwacje kilku wybranych obserwatorów z całego świata...

Zresztą stwierdzeni to było odpowiedzią na pytanie, dlaczego tworząc wykres zmian jasności komety po wybuchu wziąłem obserwacje kilku wybranych obserwatorów z całego świata zamiast obserwacji dostępnych na stronie SOK-u...

 

Świadczy to że wcale nie jesteśmy gorsi, mimo że tam udziela się trochę światowych nazwisk

 

Nigdy nie twierdziłem że jesteśmy gorsi...

 

Mnie np. dziwi obserwacja w warunkach miejskich, przy zasiegu gwiazdowym 5.2 mag. obserwator widzi komę o średnicy 50'. Przecież obrzeża komy zlewaja się z tłem i nie da sie ich zobaczyć golym okiem, chyba że pod wpływem autosugestii. Sam wczoraj obserwowałem w polu kometę i twierdzę że mimo dobrych warunków widziałem tylko najjasniejszy obszar komy nie wiekszy niz tarcza Ksieżyca -30'.

 

Nie upieram się, przy tej średnicy 50' - może było to 40-45' a może 55', zresztą napisałem że średnica wynosiła OKOŁO 50'... Średnicę komety porównywałem z odległościami gwiazd w pobliżu komety i była z pewnością znacznie większa niż 30' (oczywiście metodą zerkania).

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można nie twierdzić tego w prost, tylko stwarzać takie wrażenie. Sam fakt wyboru pewnych obserwatorów też swiadczy o dużym rozrzucie tamtego zbioru, ale jak sie o tym nie wspomina, to przeciętny odbiorca takiej informacji kojarzy sobie że SOK wypada jakby gorzej w porownaniu. W sumie to żaden problem, można nad nim przejść obojętnie.

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachwyceni szczególną atrakcyjnością komety Holmes mało wspominamy na forum o technice i metodologii obserwacji. Mówimy, że ze względu na wielkość komety mamy kłopoty z oceną jej jasności. Tym czasem, z raportów przesyłanych do SOK wynika, że niewielu obserwatorów, przy ocenie jasności komy, wykorzystuje metodę "dziel i rządź". Mamy teraz rzadko spotykaną sposobność potrenować tę metodę w praktyce, bo przecież ... (odwołuję się do instrukcji obserwacji komet):

"Dziel i rządź" to nazwa ostatniej, czwartej metody. Rozwiązuje ona problem oceny jasności tak dużych kom (> 30'), że nie da się rozogniskować obrazów gwiazd do ich rozmiarów.

Czy zgadzacie się ze mną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to niektórych nudzić ale podaję że mamy chwilową przerwe w zachmurzeniu na wschodzie i oglądamy kometę która nadal jest jasna. Widziałem ja golym okiem z okna mieszkania. W lornetce 10x50 widac nadal obrys otoczki o szerokości 45' kątowych w najwęższym miejscu, z wrzecionowatym zgęszczeniem. Odniosłem chwilowe wrazenie jakby kometa nieco pojaśniała, ale to dobra przejrzystość tak zadziałała. Cyknąłem kilka fotek przez okno o czasie od 3 do 5 sek. obiektywem 300/4.

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Bierzesz okulary żony, pod warunkiem że są dodatnie ...

 

:D Żona akurat nosi "minusy" ja sam natomiast używam do czytania okulary dodatnie i ten Twój Leszku sposób na obserwację komety także stosowałem. Owszem, bardzo wygodna i nieskomplikowana metoda ale że nieoficjalna więc podchodzę do niej z pewnym dystansem.

 

Rzeczywiście wczorajszy wieczór w naszych stronach (konkretnie w m. Stasin) był wyśmienity na obserwacje i foto - stosunkowo ciepło, prawie bezwietrznie i super seeing. Holmsa widać nadal gołym okiem. Także skłonny byłbym twierdzić, że jest jakby jaśniejszy. Nie podjąłem jednak "sierioznoj" obserwacji, bo byłem na "cokolwiek podwójnym widzeniu" więc wyniki mogłyby być "zbyt dalekie od prawdy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, bardzo wygodna i nieskomplikowana metoda ale że nieoficjalna więc podchodzę do niej z pewnym dystansem.

 

A czemu ta metoda jest nieoficjalna? Zresztą rozogniskowanie przez okulary samo w sobie nie jest żadną metodą...

Można przy pomocy okularów oceniać jasność komety zarówno metodą Sidgwicka, Morrisa jak i Bobrovnikoffa (w zależności od tego jak jest duża...). Okulary służą tu tylko rozogniskowaniu obrazu, tak jak wyciąg okularowy w teleskopie.

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Okulary służą tu tylko rozogniskowania obrazu, tak jak wyciąg okularowy w teleskopie.

... i rzeczywiście tak trzeba patrzeć na to zagadnienie. Moja wypowiedź w poprzednim poście to zwykła niezręczność sformułowania ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą widziałem kometę na stosunkowo ciemnym niebie - z południowo-wschodniego brzegu Elbląga. Gołym okiem było widać gwiazdy do około 6.3 mag.

Kometa była widoczna bez problemu jako obiekt o jasności 3.0 mag i rozmiarach około 45x60'.

Kometa była dość mocno rozmyta, niemniej jednak jej jasność powierzchniowa jest ciągle stosunkowo duża (~11.5 mag/minutę kwadratową), a jasność całkowita spada bardzo powoli i wszystko wskazuje na to, że gołym okiem powinna być widoczna na ciemnym jeszcze na początku 2008 roku...

 

Pozdrawiam

Piotrek Guzik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, widac ją wyraźnie u mnie w dużo gorszych warunkach. Ponownie użyłem okularów do czytania by ocenić jej jasnosc okiem i mimo przeszkadzajacych co chwila chmur, wydaje się że ma te około 3 mag. Uzyłem metody Sidgwicka, czyli zapamiętałem obraz komety i zerknąłem przez okulary na rozogniskowane gwiazdy gamma i tau Persei (jasności 3 i 4 mag.) z których ta pierwsza zbliżona była jasnością do komety. Powtarzanie tej czynnosci wielokrotnie pozwala upewnić sie dokładniej.

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie nie spodziewanie po pochmurnym całym dniu około godziny 20stej wypogodziło się, zrobiły się świetne warunki do obserwacji. Na wyciąganie teleskopu niestety było już za późno ale luknąłem na kometę gołym okiem. Potwierdzam wypowiedzi kolegów. kometa jest wyraźnie widoczna gołym okiem, powiem tak nie da sie jej nie zauważyć. :Beer: W porównaniu z wcześniejszymi obserwacjami kometa urosła naprawdę dużo, początkowo przypominała obiekt typowo gwiazdowy teraz bardziej przypomina obiekt mgławicowy wyraźnie kontrastujący z ciemnym niebem.

Edytowane przez Rammstein5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę 2.12 przez okno w chmurach obserwowałem ją w okolicach Starej Wsi k. Brzozowa i Domaradza [podkarpackie]. Z ciemniejszych miejsc, mimo sporej ilości lamp w bliskiej okolicy, była dostrzegalna gołym okiem, aczkolwiek dla mnie zerkaniem. Faktycznie daje się dostrzec w ten sposób,że obiekt jest niegwiazdowy. Ładny i duuży obiekt w lornetce 10x50.

Pozdrawiam

-J.

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny już raz wykorzystaliśmy dobrą pogodę i pojechaliśmy w pole. Tam kometę widać w całej krasie, w takich gabarytach jak na fotce, a jej stale powiększajaca się otoczka ma dzisiaj rozmiary 50x62 minuty kątowe. Gołym okiem widoczna bardzo dobrze, utrzymuje nadal jasność 3,0 magnitudo. Na kolejnym zestawieniu fotek widać jej dalszy rozrost. Druga fotka to 3x300sek. ISO800, Sonnar 300/4 (5,6)

ewolucja_17p_ho1.JPG

Autosave1.JPG

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.