Skocz do zawartości

JAK WAM SIĘ PODOBIE SYNTA?


Gość emde

Rekomendowane odpowiedzi

Ha ha powinny być we wszystkich wyciągach po 2 pary czyli cztery paski teflonowe i taki rodzynek z powtarzalności tych sprzętów zachowaliście na koniec oj nieładnie, koledzy nieładnie :noughty: :noughty: :noughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK wczoraj byłem wkurzony na ten wyciąg, oglądałem go późnym wieczorem i nie zauważyłem, że są rzeczywiście dwa paski i "coś" naprzeciwko zębatki - jakby jakaś wkładka do której dociska się tuleję. :? Wszystkie trzy elementy są rozmieszczone co 120 st.

Miałeś rację Adam, że dokręcenie śrub trochę pomogło, ale i tak efekt jest dość żałosny. :( Myślę, że w Waszych Syntach jest podobnie.

W Syncie 100/1000 wyciąg był podobny a pracował praktycznie bez żadnych luzów - nic nie rozumiem z tej techniki po chińsku.

Czy do "uszczelnienia" luzów trzeba odkręcać cały wyciąg, czy można to zrobić na telepie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz się zdziwię bo w moim egzemplarzu nie ma żadnych problemów z wyciągiem a na oko wyciąg przypomina ten jaki widziałem w większym teleskopie Optisana podczas pobytu Marka Substyka na Dniach Nauki we Wrocławiu w połowie września. Mój wyciąg jest bez zarzutu. Może to tylko kwestia właściwej regulacji dwiema śrubami od strony głównej śruby dociskowej ?

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markowy wyciąg kosztuje połowę całej Synty-i to z tych tańszych. Należy mieć to na względzie i oceniać ten wyciąg w jakiejś relacji. Wyciąg oprócz nieprecyzyjnej (delikatnie mówić) pracy mnie razi topornym wykonastwem. Po prostu powoduje dyskomfort u użytkownika.

Najgorszą sprawą jest zmiana jakości kolimaci przy skrajnych położeniach. Na pewno można pomyśleć o liftingu, to nie takie trudne. Taśmy teflonowe są dostępne w każdym markecie budowlanym w działach akcesoriów meblowych. Na pewno wyciąg trzeba odkręcić, ale to fraszka, tylko należy mieć tubus w poziomie i lustrerkiem wtórnym na boku, aby nie zrobić kuku optyce.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju !

Prawdopodobnie, podobne efekty polegające na różnym stopniu skolimowania teleskopu w krańcowych położeniach wyciągu można spotkać w większości teleskopów. Mogę się założyć, że tak jest. Należy w tej sytuacji kolimować teleskop w pobliżu miejsca gdzie zwykle się obserwuje co powinno wypadać chyba gdzieś w połowie drogi wyciągu.

Regulacji wyciągu też należy dokonywać mniej więcej w połowie jego wysunięcia pamietając, że śruby regulacyjne powinny być dociągane w miarę równomiernie.

Nie popadajmy też w panikę, bo sytuacja przypomina tę,w której pacjent czuł się dobrze dopóki nie powiedziano mu, że ma krzywe nogi po łacinie. Do tej pory mu to nie przeszkadzało, ale od momentu nazwania rzeczy po łacinie sprawa stała się poważna.

Może ktoś czuje się na sile aby w formie matematycznego wywodu wyliczyć jaki błąd wynika z nieskolimowania teleskopu dającego powiedzmy dla ogniskowej 1000mm odchyłkę promienia rzędu 10mm od ideału na wysokości okularu ? I jak taka odchyłka wpłynie na własności wizualne teleskopu. Intuicyjnie czuję, że nie są to wielkości znaczące ale nie potrafię tego w tej chwili doraźnie ocenić. Tu by się przydał El Capitano, który lubi takie kąski.

Mając kolimator mamy narzędzie, które znacząco poprawia naszą wiedzę na temat ustawienia teleskopu ale być może trzeba tego narzędzia używać z umiarem bo może jest tak jak z obserwacją ostrza żyletki pod mikroskopem: jest to tak postrzępiony twór, że aż dziw, że goli bez problemu.

Odchyłka promienia w teleskopie od idealnego powoduje,że obserwujemy obrazy nieco innym wycinkiem paraboli niż teoria przewiduje. Dla luster sferycznych problem powinien być chyba jeszcze mniej krytyczny bo krzywizna lustra jest wszędzie taka sama. . Moim zdaniem zasadniczy problem dla małych odchyłek od idealnej kolimacji nie będzie widziany wizualnie ale może być bardziej odczuwalny przy prowadzeniu automatycznym bo odchylona zostaje oś optyczna teleskopu od osi fizycznej tubusa.

Co na to teoretycy ?

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietajmy jeszcze, ze kolimator pokazuje blad wyciagu w sposob zwielokrotniony. Dlaczego? Dlatego, ze ten promien od wyciagu pokonuje trase dwa razy, wiec blad sie sumuje. Zeby przeanalizowac blad, trzeba by strzelic promieniem od wlotu tubusa, a nie wyciagu. Wtedy zobaczycie, ze roznica w ruszaniu wyciagiem jest minimalna. Kwestia liniowosci samego wyciagu to inna sprawa. W moim punkt lasera jest w tym samym miejscu na poczatku, jak i na koncu wyciagu. Inna sprawa, ze jak ruszam to on sie zmienia. Ale w srodkowej optymalnej pozycji to sie nie zmienia.

 

Po to w drozszych modelach jest kolimacja samego wyciagu, aby mozna bylo najpierw dokladnie ustalic os optyczna wyciagu w stosunku do lusterka wtornego.

 

A tak btw - slyszal ktos o nowej metodzie kolimacji - Barlow'owej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK Panowie - widze, ze dochodzimy do sedna sprawy, czyli w ogole umiejetnosci kolimowania teleskopu za pomoca lasera. Mam troche materialow wiec zakladam nowy watek.

 

O klimacji prosze juz dalej dyskutowac w tym watku:

http://www.astro-forum.org/Forum/viewtopic.php?t=1955

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to interesi bardzo wydaje mi się że ultradokładność wyjdzie dopiero przy stackowaniu avików, przynjmniej wszędzie trąbią, że do foto kolimacja musi być dokładniejsza niż do vizual.

P.s. Czekam juz z utęsknieniem na ten laser, a przy okazji również do teoretyków, czy robię to dobrze:

1.Ustwienie obsady lusterka elipt. równo pośrodku (blaszki pająka mają równe odległości).

2.Luknięcie na łapki trzymające lustro główne przez wyciąg okularowy i ustawienie tak lusterka wtórnego, aby widzieć te łapki jednakowo, marker lustra głównego nieważny (sztuczka z dziurką w pudełku po filmie foto)

3.Włożenie lasera i delikatne ruchy śrubami kolimacyjnymi lusterka wtórnego aby laser uderzył w marker środkowy

4.Koniec zabawy z lusterkiem wtórnym, kolimacja lustrem wtórnym aby laser powracając wstrzelił się w środek tarczy kolimatora.

 

Zależy mi na tej kwestii wtępsnego ustawienie lusterka elipt. bez lasera:

czyli względem nie tylko osi główne tubusa ale i dobrze względem wyciągu.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.