Kiedy będzie?

[Łukasz]

Kiedy będzie następny zlot astro?

[Adamo]

Na wiosnę Kwiecień-Maj

[Łukasz]

Ale gdzie?

[Gość Janusz_P.]

O tym zapewne gremialnie tu zadecydujemy po podaniu sensownych propozycji z zapleczem noclegowym i dobrym miejscem z ciemnym niebem do obserwacji 8)

[PiotrZ]

Przecież to tylko od Was

zależy . Podawajcie dobre miejsca i się spotkamy .

[Darek_B]

Może by tak w Dolinie 5ciu Stawów Polskich w Tatrach ,wysoko ,ciemno i zimno.

Niestety sprzęty trzeba by było wnosić na piechotę bo to TPN .Ale pomażyć warto.

[Mirek Krasnowski]

A na Kasprowym nie ma jakiegoś schroniska tam przynajmniej można wjechać kolejką.

[Darek_B]

Na Kasprowym jest obserwatorium meteo i może kilka osób mogłoby spać ale są spore światła od niego i kolejki widoczne już z Nowego Targu niestety , kiedyś sobie wymyśliłem obserwatorium na Czerwonych Wierchach , szczyt dosyć wysoki(ok.2100 m n.p. m.) łagodny ,tylko dojście trochę kłopotliwe ,chyba żeby tam zamieszkać.

[oskar]

Witaj Góralu! Na pewno w 5-ce byłyby świetne obserwacje, ale jak sobie to wyobrażasz? Chłopaki niosą Syriusza od Wodogrzmotów i musza pokonać ten próg przed schroniskiem. To niczym postawienie krzyża na Giewoncie . Aż tak to w Jodłowie nie zgrzeszyliśmy, żeby taka pokuta nas spotkała.

[Adam_Jesion]

Panowie - wracajac z Andrzejem wymyslilismy wlasnie, aby nastepny zlot zrobic w gorach wysokich ponad poziomem syfu i chmur. Moim zdaniem mozna cos znalezc. Jezeli w Tatrach nic nie znajdziemy mozna poszukac po bliskiej drugiej stronie granicy. Mysle, ze wtedy powinno sie wydluzyc zlot do conajmniej kilku dni poza weekendem.

 

Co do transportu np syriusza - mozna zawsze na miejscu wynajac jakiegos lokalnego jeepa i dowozic ludzi ze sprzetem. Oby bylo gdzie spac. Darek - jakie sa mozliwosci Tatrowe?

[Darek_B]

Oczywiście z doliną 5ciu Stawów to była lekka prowokacja, no chyba że na spotkanie "leonidowo-lornetkowe",co do obserwacji to najlepsze niebo widziałem w grudniu ub. roku w Dolinie Chochołowskiej było porównywalne albo nawet lepsze niż pierwsza nocka z Jodłowa ,niestety góry ograniczają horyzont dużo więcej niż tam.

Zresztą Zakopane jest coraz jaśniejsze i droższe i w związku z tym pomyślałem że niedaleko jest na Słowację gdzie stopień urbanizacji jest bardzo mały co dla Nas ma duże znaczenie a piwo jest dobre i tanie co dla nas jest chyba najważniejsze (bezalkoholowe), horyzont otwarty na południe ,tylko małe miejscowości po prostu idealnie .

Sam nigdy nie obserwowałem tam ,ale byłem w Smokowcu w dzień na wysokości ok.1350 m gdzie dojeżdża słynna kolejka i jest dobra infrastruktura hotelowa i gastronomiczna a widoczność siega do 90 km w lini horyzontu nadmienię że do Smokowca jedzie się kilkanaście kilometrów lasem pod górę ale dobrą drogą.

Co o tym myślicie?

[Mirek Krasnowski]

W Jeziorach proponowałem aby zrobić zlot z braćmi Czechami lub Słowakami z okazji wejścia do UE np. na początku maja 2004

[Gość emde]

Jestem za, lubię knedliczki w sosie śmietanowym z żurawiną!

[Darek_B]

sorry myślałem o Strbskim Plesie a napisałem o Smokowcu ale to w sumie miejscowości niedaleko od siebie, tylko 47 km od przejścia na Łysej Polanie.

[Gość Janusz_P.]

Ale najważniejsza sprawa jak tam z oświetleniem i widocznością horyzontu???

Czy jest baza naclegowa i wyżywienie dla 60-70 luda ???

A może Skalnate Pleso było by lepsze z tamtejszymi teleskopami i gościnnością braci Słowaków ???

A może jednak Bieszczady, Roztoki Górne z 20cm refraktorkiem lub po prostu gościnne jak zwykle Kudłacze???

Panowie i panie proszę o sprawdzone i pewne propozycje bo tak będziemy tylko skakać po mapie po omacku :? :? :?

Propozycja dłuższego spotkania jak najbardziej jest na miejscu, conajmniej 4-5 nocy to by było to co potrzeba aby wszystko zrealizować z obserwacji na takim zlocie 8)

Czy ktoś już sprawdzał kiedy jest Nów kwietniowy lub majowy bo chyba raczej nie w majowy weekend???

[Gość emde]

...a może znajdziemy coś w centrum żeby każdy miał ciut bliżej... może Jeziory :wink:

[Gość Janusz_P.]

My tu walczymy o ciemne niebo i żeby było przede wszystkim lepiej i wyżej, aby uwolnić się od mgły, wilgoci i europejskiego smogu zalegajacego zwykle do 700-800 m npm

[Gość emde]

... no tak Janusz racja! Zostają w takim razie górki.

[Gość Janusz_P.]

A może koledzy z Kielc czy Częstochowy mają jakąś perełkę obserwacyjną w górach Świętokrzyskich nadajacą się na nasz zlocik, tylko tajniaczą ją tylko dla siebie :wink:

[Łukasz]

Ja na razie nie słyszłem o takim miejscu,ale mógłby być tutaj jakiś zlocik

[Gość Janusz_P.]

Jak podasz sensowną i sprawdzoną lokalizację z zapleczem noclegowym i aprowizacyjnym oraz czystym horyzontem i czarnym niebem to czemu nie :roll:

[Łukasz]

Mam nadzieję że ktoś z okolic Kielc zna takie miejsce

[Adam_Jesion]

Janusz - najpierw mozemy sobie polatac palcem po mapie, bo dzieki popuszczeniu troche wodzy fantazji geograficznej, zawsze padnie jakis dobry pomysl. Ustalmy pewne kryteria, a miejsce, nocleg, szczegoly sobie ustalimy w konkretach.

 

Uwazam, ze niebo jest podstawowym kryterium. Oznacza to, ze musimy miec pogode i wysoka lokalizacje. Im wyzej tym lepiej. Pomysl Slowacji nie jest zly i mozna go pociagnac. Nie widze tez problemu, zeby wczesniej tam sie wybrac i przebadac okolice, znalezc dobra baze itp. Poza tym - zawsze mozna skontaktowac sie ze Slowacka strona i faktycznie sprobowac zrobic wspolny zlot w ramach UE. A na pewna moga nam wskazac kilka sprawdzonych miejsc. Jest jeszcze internet, ktory mozna pod tym kontem przekopac i znalezc jakis odludny pensjonat.

[Gość Janusz_P.]

Zarówno Roztoki Górne jak i Kudłacze są na wysokości rzędu 750 metrów i Roztoki mają dodatkowo superowe czarne Niebo ale Słowacja, czemu nie, paszport mam ważny jeszcze do 2012 roku

[PiotrZ]

Szkoda że nie ma wysokich gór w środkowej Polsce . Po Kudłaczach i Jodłowie chyba każdy już się przekonał że im wyżej tym lepiej . Mnie jest wszystko jedno gdzie pojadę byleby zlot był na minimum 700 metrach . Czarne i piękne niebo to podstawa .