Skocz do zawartości

Ogniskowa lunety guidującej


wtw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam takie pytanie. Czy w przypadku gdy tuba mająca posłużyć do astrofoto ma ogniskową 1000mm, na lunetę guidującą wystarczy mi tuba z ogniskową 500mm + soczewka Barlowa x2? Jaka jest dopuszczalna różnica w ogniskowej po między guiderem a obiektywem?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam takie pytanie. Czy w przypadku gdy tuba mająca posłużyć do astrofoto ma ogniskową 1000mm, na lunetę guidującą wystarczy mi tuba z ogniskową 500mm + soczewka Barlowa x2? Jaka jest dopuszczalna różnica w ogniskowej po między guiderem a obiektywem?

Pozdrawiam

 

To zależy od wielkości piksela chipu guidującego i focącego :) Teoretycznie można guidować ogniskową 3x krótszą od tej głównej, ktoś tak pisał na CN, ale w praktyce tego nie sprawdziłem. Ja guidowałem 750mm przez 500mm guidera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie sprawa nie rozbija sie o stosunek ogniskowych guidera do teleskopu głównego a o stosunek ich rozdzielczości (ile pikseli na sek./ ile sekund na pixel przypada) Wzor tu:

 

res [arc sec/pixel] = 206,265 * pixel size [mym] / focal length [mm]

 

A im rozdzielczośc na guiderku blizsza tej na teleskopie tym po mojemu lepiej (jezeli sa tu jakieś zalecane stosunki/granice to prosze o roszerzenie watku lub naprostowanie mojej wypowiedzi.)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napewno będę guidował szukaczem ok 16-17cm ogniskowej .

 

Będą też próby z szukaczem + barlow 2 lub 3 razy .

 

Pociągnie na pewno , kwestia tylko jakie ogniskowe- i to własnie przetestuję .

Kwestia czułości kamerki... Ale moim zdaniem guidowanie szukaczem to bezsens totalny, nie ma ani sztywności, ani światłosiły, ani ogniskowej. Refraktor SW 70/500 za niecałe 300zł będzie DUŻO lepszy. A czy ten szukacz pociągnie to proponuje najpierw sprawdzić... :)

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzór na górze już masz, a tu brakujące dane:

 

Nikon D50, - 23.7mm x 15.6mm, 1.5x, 7.8µm x 7.8µm, 6.24MP, 6.10MP

 

SPC900NC - The chip in the SPC900NC is the Sony ICX098BQ. The chip is 4.60 mm (H) × 3.97 mm (V). The pixels are 5.6 × 5.6 (square pixels).

 

10min. w googlu ;)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napewno będę guidował szukaczem ok 16-17cm ogniskowej .

 

Będą też próby z szukaczem + barlow 2 lub 3 razy .

 

Pociągnie na pewno , kwestia tylko jakie ogniskowe- i to własnie przetestuję .

 

Astrokosmo, przelicz najpierw rozmiary pixelków do ogniskowej, bo moze szkoda twojej roboty.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napewno będę guidował szukaczem ok 16-17cm ogniskowej .

 

Będą też próby z szukaczem + barlow 2 lub 3 razy .

 

Pociągnie na pewno , kwestia tylko jakie ogniskowe- i to własnie przetestuję .

 

Astrokosmo a jak bedziesz ustawiał ostrość na tym szukaczu?

Jeśli poprzez wsuwanie i wysuwanie kamerki to polegniesz na dzień dobry.

Próbowałem tak robić w moim szukaczu Antaresa i mogę śmiało powiedzieć że to nie ma sensu.

Ostrość w guiderze musi być ustawiona idealnie a bez normalnego wyciągu to nie zagra.

Pozdrawiam :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie gajdują nawet obiektywami od Zenita + kamerka więc spoko.

 

Jeżeli chodzi o ostrość to tak jak mówisz czyli poprzez wsuwanie i wysuwanie kamerki.

 

Początkowa ostrość poprzez wsunięcie , następnie zablokowanie , następnie ustawianie ostrości poprzez obrót obiektywu szukacza i kontra-tak w skrócie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie gajdują nawet obiektywami od Zenita + kamerka więc spoko.

 

Jeżeli chodzi o ostrość to tak jak mówisz czyli poprzez wsuwanie i wysuwanie kamerki.

 

Początkowa ostrość poprzez wsunięcie , następnie zablokowanie , następnie ustawianie ostrości poprzez obrót obiektywu szukacza i kontra-tak w skrócie.

 

Kiedyś używałem jako guider Rubinara 5,6/500 - to była porażka przy ustawianiu ostrości. Teraz mam SW 70/500 i to jest inna liga, cud miód po prostu. Szukacz nie zda egzaminu, chociażby ze względu na ustawianie ostrości i mocowanie, no chyba, że chcesz guidować 100mm ogniskowej to wtedy MOŻE tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia czułości kamerki... Ale moim zdaniem guidowanie szukaczem to bezsens totalny, nie ma ani sztywności, ani światłosiły, ani ogniskowej. Refraktor SW 70/500 za niecałe 300zł będzie DUŻO lepszy. A czy ten szukacz pociągnie to proponuje najpierw sprawdzić... :)

Oj widzisz Qubanos.. niektórym to możesz mówić, że "wiesz doskonale", ale i tak jak grochem o ścianę ;) Jak sami tego nie zrobią, to nie uwierzą.

 

W to że amerykanie guidują szukaczami, to akurat mogę uwierzyć na słowo! ROTFL - widać na ich zdjęciach, szczególnie tych z LX'ów :) Im więcej mam kontaktu z ludźmi z za oceanu (czy czytając słowotwórstwo na zachodnich forach), tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że na AF (w PL) odsetek ludzi kumających astrofotografię i całą tę mechanikę z nią związaną, jest nad wyraz wysoki. Poza tym, zauważyłem też pewną ciekawą prawidłowość. My tu w PL bardzo lubimy dzielić się swoją wiedzą na forum. Natomiast tam, ciężko z tym, a liderzy rzadko kiedy podzielą się swoimi tajnikami. Owszem, na maila, jak już uda się zaprzyjaźnić, to są bardzo pomocni. Ale w publicznych miejscach nic się nie wyciągnie ;) Jakaś taka konkurencja jest... Ciekawe, czy naszą społeczność też to czeka.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No , jak mi sie uda pociągnąć 2m ogniskowej szukaczem to nie zdradzę jakiej firmy jest szukacz :ha: .

 

A tak poważniej Adamie , to dla mnie - myślę że również i dla ciebie astronomia to przede wszystkim hobby ale również zabawa i pole do testów.

 

Oczywiście można sobie kupić wszystko od razu , skorzystać z rad innych i robić przyzwoite fotki.

 

W ten jednak sposób odbiera się ludziom przyjemność dochodzenia do pewnych prawideł i eksperymentów.

 

Dla mnie , taka droga była by strasznie nudna.

 

Gajdowanie szukaczem nie jest tylko moim pomysłem i wielu ludzi to robi -jak wspomniałeś.

 

Tu chodzi nie tylko o astrofotografie z najwyższej półki , ale również zabawę w to.

 

Można nawet uprawiać astrofotografię za pomocą samego szukacza , ale to już temat tylko dla odważnych :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee... no tak, tera kurde, jak pół majątku wydałem na wymarzony sprzęt, to w co drugim poście zaczynam odczuwać argumentację, że ja jakiś "z kosmosu" jestem i nie rozumiem astronomii. Przypominam, że przeszedłem taką samą drogę jak każdy i nie z jednym EQ5 noce zarywałem. Wiec wypraszam sobie robienie ze mnie bogatego snoba :szczerbaty: Wystarczy nie spać, nie jeść, sprzedać wszystko i cyk... No ale to trzeba być mocno poronionym na punkcie astro - dokładnie jak ja ;)

 

A wracając - pomysł guidowania uważam za bezsensowną stratę czasu :), co w polskich warunkach jest większą astronomiczną rozrzutnością, niż kupowania Paramounta, żeby np. focić edkiem :). Przekonasz się :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee... no tak, tera kurde, jak pół majątku wydałem na wymarzony sprzęt, to w co drugim poście zaczynam odczuwać argumentację, że ja jakiś "z kosmosu" jestem i nie rozumiem astronomii. Przypominam, że przeszedłem taką samą drogę jak każdy i nie z jednym EQ5 noce zarywałem. Wiec wypraszam sobie robienie ze mnie bogatego snoba :szczerbaty: Wystarczy nie spać, nie jeść, sprzedać wszystko i cyk... No ale to trzeba być mocno poronionym na punkcie astro - dokładnie jak ja ;)

 

A wracając - pomysł guidowania uważam za bezsensowną stratę czasu :), co w polskich warunkach jest większą astronomiczną rozrzutnością, niż kupowania Paramounta, żeby np. focić edkiem :). Przekonasz się :P

 

Źle mnie Adamie zrozumiałeś-sory jeśli się tak poczułeś, nie uważam ani ciebie , ani nikogo na tym czy innym forum za snoba tylko dlatego że mają bardzo drogi sprzęt a mają w planach kupno jeszcze droższego :D , staram sie tylko udowodnić , że można się bawić w astrofotografie tanim kosztem, i można mieć już jakieś efekty, a przede wszystkim mieć z tego sporo radości.

 

Powtarzam można gajdować nawet obiektywem 58mm , a szukaczem tym bardziej.

 

Co do wydawania kasy na sprzęt nawet dużej uważam za zasadne i docelowe , nikomu ani kasy ani sprzętu nie zazdroszczę , natomiast uważam że tanim sprzętem da sie robić fotki na pewnym poziomie, dające satysfakcję z ich wykonywania osobom nie posiadającym droższego sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK... jako praktykujący opcję guidowania szukaczem ...

 

Nie wiem o jakim szukaczu mówicie, pewnie są różne konstrukcje, ale mój był tym który był dołączany do newtona SW 200 F5. Ostrość w nim ustawia się za pomocą kręcenia soczewką z przodu - tak czy inaczej ustawianie w nim ostrości jest banalne i szczerze mówiąc dość precyzyjne ( powiedziałbym, że precyzyjniejsze niż w wyżej wspomnianym newtonie, serio ! ). Fotki z tego szukacza ma tu ( kiedy działal nie jak guider tylko jako "main scope" ) : http://www.philips.art.pl/astro/galaktyki/M31_nowa ( dumnie go nazwałem Refractor 50 F3.4 :P ). Na dodatek mała nieostrość w guiderze nie dość, że nie przeszkadza to może chyba nawet pomóc ( nie moja opinia, tylko powtarzam )

 

Natomiast jest inny problem. Co jak co, ale ogniskowa 170mm do guidowania jest jednak za mała. Co by tu cyferkami sypnać :

170mm + SC2 = 6.8arcsec/pixel

170mm + SC3 = 9.8arcsec/pixel

 

I teraz jak masz subpixel guiding to przy SC2 wypada jakieś 0.7arcsec/pixel ( zakładając podział na pixela na 10 )... niby spoko, ale kamerka trochę szumi jednak, a poniewż gwiazdka do guidowania będzie miała w szukaczu rozmiar pewnie 2-4 pixeli to ta dokładność jest dosłownie na granicy jakiejkolwiek użyteczności...

Może inaczej. Ja z SC3 i szukaczem zguidowałem moje EQ5 do +/-5arcsec... nie jest powalająca wartość a wynik ten był jednym z lepszych raczej. Z SC2 może uda się zejść do +/-4.5...

 

Założmy, że uda się zejść do +/-4.5arcsec... czyli całościowy błąd to coś w okolicach 9arcsec....

Załóżmy, że focimy na EQ5 ktore ma +/-20.... czyli mamy co 75s (600sek / 8, trzeba sobie wziąć wykres PE żeby załapać czemu 8 ) skok o 10arcsec...

Wynika z tego, że focąc na EQ5 dopiero po 75s odczujemy działanie guidera szukaczem.....

 

Generalnie dowcip polega na ilości arcsec/pixel....wartość ta ma być jak najmniejsza jeśli chodzi o guider. Wartość ta na dodatek zmniejsza się logarytmicznie wraz z wydłużaniem ogniskowej. I tak dla kamerki SC2 :

 

100mm - 11.55arcsec/pixel

szukacz 170mm - 6.8arcsec/pixel

250mm - 4.62arcsec/pixel

300mm - 3.85arcsec/pixel

400mm - 2.89arcsec/pixel

500mm - 2.31arcsec/pixel

700mm - 1.65arcsec/pixel

 

Tak więc między guiderem 700mm i 500mm nie ma juz tak dużej różnicy ( tylko 0.66 arcsec/pixel ) jak między szukaczem a powiedzmy 300mm ( tu już 2.95 arcsec )....

Nigdy tego nie sprawdziłem, ale na moj gust guiding który jakikolwiek będzie miał sens zaczyna się na ogniskowej 350mm ( 3.3arcsec/pixel przy SC2)......oczywiście mam tu na myśle super-mega low-endowe focenie na montażu klasy EQ3 z jakimś obiektywem rzędu 100mm ( czyli cały setup do focenia za powiedzmy 1500zł ).

 

I jeszcze jedno... nie bardzo wiem, jak by się dało połączyć szukacz z barlowem...z tego zrobi się jakaś potworna kombinacja złączkowa... prościej kupić jakiś zdezelowany teleskop z ogniskową 400mm.

Ważne, żeby całość była super-mega sztywna....

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee... no tak, tera kurde, jak pół majątku wydałem na wymarzony sprzęt, to w co drugim poście zaczynam odczuwać argumentację, że ja jakiś "z kosmosu" jestem i nie rozumiem astronomii. Przypominam, że przeszedłem taką samą drogę jak każdy i nie z jednym EQ5 noce zarywałem. Wiec wypraszam sobie robienie ze mnie bogatego snoba :szczerbaty: Wystarczy nie spać, nie jeść, sprzedać wszystko i cyk... No ale to trzeba być mocno poronionym na punkcie astro - dokładnie jak ja ;)

 

A wracając - pomysł guidowania uważam za bezsensowną stratę czasu :), co w polskich warunkach jest większą astronomiczną rozrzutnością, niż kupowania Paramounta, żeby np. focić edkiem :). Przekonasz się :P

 

Adamie o od czego wg Ciebie zaczęło się guidowanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astrokosmo.

 

Ja wiem, że ty sobie ten szukaczo-guider zbudujesz i bedziesz nam twardo udowadniał, ze masz racje i szukacz 50mm z barlowem o koncowej ogniskowej w okolicach 360mm to jet genialny pomysł guidowania tego twojego SCT 8" (który ma dwa metry ogniskowej). Nie ma problemu, nikt ci na siłe tłumaczył nie będzie.

 

Do czytających wątek. Proszę przy podejmowaniu decyzji sprzętowych skorzystać jednak z WZORÓW podanych wyżej. PRZELICZYĆ co trzeba i dopiero działać. Teksty typu "Powtarzam można gajdować nawet obiektywem 58mm , a szukaczem tym bardziej." proszę traktować z odpowiednim dystansem, bo w praktyce to tak pieknie nie wygląda. Owszem mozna, pytanie jak i co. Zależności sa wyjaśnione w wątku.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połączenie szukacz Barlow kamerka jest bardzo proste-prezentacja wkrótce.

 

I na pewno bardzo sztywne :) Astrokosmo, nawet mikrougięcia powodują pojechanie zdjęcia mimo, że na guiderze wszystko wygląda OK... Tak się po prostu nie da.

 

 

P.S. Nawet źle pociągniete czy wiszące kable powodują przy ogniskowej powyżej 500mm pojechanie fotki, a co dopiero beznadziejne mocowanie szukacza i kamerki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a coście się tak przyczepili astrokosma?

 

zrobił pająka ze szkła: http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...c=11372&hl=

potem z czajnika: http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...c=11481&hl=

to głupiego guidera nie zrobi z szukacza?

do dzieła Januszu! z zapartym tchem czekamy czekamy na rezultaty :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Można nawet uprawiać astrofotografię za pomocą samego szukacza , ale to już temat tylko dla odważnych :Salut:

 

 

... :D , staram sie tylko udowodnić , że można się bawić w astrofotografie tanim kosztem, i można mieć już jakieś efekty, a przede wszystkim mieć z tego sporo radości.

 

... natomiast uważam że tanim sprzętem da sie robić fotki na pewnym poziomie, dające satysfakcję z ich wykonywania osobom nie posiadającym droższego sprzętu.

 

 

a coście się tak przyczepili astrokosma?

...

do dzieła Januszu! z zapartym tchem czekamy czekamy na rezultaty :Beer:

 

Poczytajcie dokładnie wątku "ATM" owe Janusza, najlepiej pogadajcie z nim osobiście to zrozumiecie tak jak Sumas, że tu nie chodzi o prawidła tylko o FUN!!! O eksperyment. Ja wiem, że teraz to co ze stanów to najlepsze a to co z Japonii najdokładniejsze i z najmniejszą abberacją a Kanadyjskie najlepiej ustawia ostrość... a gdzie FUN? W tym, że udało się zrobić coś choćby trochę tak jak Gandler czy Mellinger? No może. Ja tego np. nie czuję ale wysiłek każdy trzeba szanować...

 

My w zakryciach do dzisiaj mamy FUN, kilka lat temu zaczęliśmy robić w sekcji DCFy w czarnych skrzynkach z wyjściem na start stopera i wyliczaliśmy opóźnienie wynikające z elektroniki i odległości od masztu nadajnika... był w tym FUN ba na pewnym poziomie przy minimalnych wydatkach to działało a cała Europa "się z nas śmiała" a teraz sami robią podobne rzeczy jak zaczęto w zakryciach wchodzić w dokładności rzędu milisekund, okazało się, że pewne Polskie wynalazki i doświadczenia są bez cenne.

Może po prostu okaże się, że jednak szukacz jest fe...., przecież kosmo przy pająku ze szkła nie napisał, że to super pomysł... i tak zostawi teleskop. A może doświadczenie Astrokosma okaże się kiedyś i gdzieś tam przydatne...

 

Janusz do boju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, pomożemy (Hans nie bij) :szczerbaty:

Jak napisałem wczoraj że nie da się normalnie ustawiać ostrości, korzystając z wolnego popołudnia zacząłem kombinować czy da się jakimś tanim domowym sposobem rozwiązać ten problem.

No i przypomniałem sobie że mam gdzieś stary obiektyw 50mm od ruskiego Feda, w którym nie rotuje przedna część przy ustawianiu ostrości.

Wykręciłem optyke, pobawiłem się różnymi pierścieniami i adapterami i wyszło mi coś takiego:

 

szukacz.jpg

 

I zbliżenie na focuser:

 

focuser.jpg

 

Mój szukacz to szukacz kątowy z wyjściem na 1,25", ale właśnie dzięki temu że tubus tego szukacza musi być krótszy, mogłem pobawić się w budowe focusera. W przypadku szukaczy prostych chyba nic z tego by nie wyszło, bo nie udało by się wyostrzyć obrazu.

U mnie się da wyostrzyć i jeszcze mam spory margines.

Nie testowałem na gwiazdkach, ale jak dziś nie będzie wiało to zrobie test z makiem 127mm (ogniskowa 1500mm) i zobaczymy jak wyjdą zdjęcia przy takiej ogniskowej i takim krótkim szukaczu (ogniskowa obiektywu szukacza to ok 190mm).

Tak na marginesie to zrobie też test z moim WO 66 SD Apo, który z flattenerem ma 310mm ogniskowej, ale obawiam się że mam zbyt zaświetlone niebo żeby zrobić kilku minutowe klatki przy f/4.7.

Osobiście to do testów z makiem podchodzę sceptycznie, ale test wykonam najlepiej jak tylko potrafię.

Ponieważ nie mam jeszcze kabelka do podpinania monta do kompa, więc guiding będzie ręczny.

Jak już coś ustrzele to dam znać.

Pozdrawiam :Beer:

 

P.S.

Wszystko co robię w tym temacie, robię w kategorii "fun".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.