Mój pierwszy teleskop-a nawet ostatni :)

[astrokosmo]

Wiele osób zastanawia się nad kupnem pierwszego teleskopu , często są skłonni dać większą kwotę pieniędzy ale za to chcieli by mieć sprzęt uniwersalny , taki który był by dobry do obserwacji wizualnych a także astrofotografii.

 

Od jakiegoś czasu użytkuję SCT 8" na CG-5 GT i muszę powiedzieć że jest to taki własnie sprzęt.

 

 

Duże lustro ponad 200mm oraz ogniskowa 2000mm to f/10, waga ok 6 kg, można używać okularów 1.25" i 2" , po mimo długiej ogniskowej teleskop jest krótki.

 

Bardzo ładnie widać w nim zarówno DS -y jak i planetki .

 

Do DS można użyć korektora ogniskowej i z światłosiły f/10 zrobić teleskop f/6,3 - coś jak Synta 8".

 

Do planet używamy albo okularu krótkoogniskowego lub zooma lub Barlowa 2-3x+ okular .

 

Teleskop wymaga w miarę dobrego sztywnego montażu a takim właśnie jest CG-5 GT (nośność do 10 kg )

 

Wielu ludzi nie zna nieba i musi się go dopiero uczyć , system GT umożliwia szybkie wyszukiwanie kilku tysięcy obiektów znajdujacych się w pamięci sterownika , jak również ich fotografowanie.

 

Można oczywiście za pomocą pilota odnajdywać obiekty samodzielnie oraz dodawać inne do pamięci sterownika.

 

Obrazy planet i DS-ów są bardzo ładne , a astrofotografię planet i DS umożliwia opcja guidingu .

 

Sprzęt jest mały , mobilny , da się go załadować do małego samochodu i pojechać pod ciemne niebo, jak również obserwować z małego balkonu.

 

 

Fotka Urana zrobiona z balkonu w centrum Warszawy , kamerką iternetową , czas wyszukiwania obiektu ok 30 sek.

 

 

To tak w skrócie , tu kolega opisuje wiecej http://www.astrophotography.pl/gear-c8.php , ten sprzęt dopiero pokaże co potrafi , obserwując jednak osiągnięcia z naszego podwórka jak również z zagranicy zachęca mnie nie tylko do dalszej zabawy w astrofoto ale również do chęci podzielenia się jego możliwościami - choć by tak jak tu http://www.buytelescopes.com/gallery/gallery.asp?p=608

 

 

U W A G A : Wszelkie marketingowe chwyty nie zamierzone , montaż kupiłem na raty , teleskop dostałem od sponsora, dzielę się li tylko własnymi doświadczeniami z użytkowania już czwartego teleskopu i chyba ostatniego piszę bo to jest sprzęt jak dla mnie uniwersalny jeśli chodzi o aperturę , światłosiłę , mobilność i możliwości , o cenie się nie wypowiadam, dla jednych drogo a dla innych do ugryzienia - astropozdrówko Janusz

Edytowane 8 Lutego 2008 przez astrokosmo

[Art 69]

Jak dla mnie to powyższy post kojarzy się natychmiastowo i bezapelacyjnie z nachalną i sprytnie zamaskowaną, wykorzystującą bodźce podprogowe reklamą. Reklamą możliwości przewozowych starego i dobrego Fiata Uno.

A teleskopik - w zasadzie może być. A nawet powiem więcej - ujdzie w tłoku.

[astrokosmo]

Ten Fiacik to tak przypadkowo przemyciłem , sam się przestraszyłem własnych możliwości w przekazie reklamy , przemyciłem coś jeszcze , ale nie powiem co .

[samu]

Gratuluje fajnego teleskopu, całość prezentuje się obiecująco. Przed takim wyborem stoje a to dopiero za jakiś czas.

[Hans]

"Sprzęt jest mały , mobilny , da się go załadować do małego samochodu i pojechać pod ciemne niebo, jak również obserwować z małego balkonu."

 

No tego to bym się jednak czepił. To tak jakbyś napisać, że TIR jest bardzo mały i zwrotny, spokojnie mozna nim zaparkować na przyosiedlowym parkingu...

 

To tak dla równowagi. Wyżej wymieniony sprzęt jest duży, jest ciężki i wymaga sporo miesca od stanowiska obserwacyjnego. Jeżeli u ciebie czytelniku pojecia "mobilność" i "rozmiar" są mniej więcej takiego samego znaczenia jak u większości ludzi, to wyżej opisany teleskop nie jest ani odrobinkę mobilny ani lekki. A i balkon na którym można czymś takim komfortowo obserwować, sporo osób nazywa już tarasem.

 

Pozdrawiam.

[grzybu]

Może chodziło o to, że jest to mały sprzęt jak na 8". Wtedy i owszem. Do auta też bez problemów tuba wejdzie, ale cg5 już takie maleńkie nie jest.

Dla mnie mały sprzęt to taki, który mogę zabrać do torby, do tego statyw w rękę i mogę z tym iść kilka kilometrów w razie potrzeby. Dla kogoś innego mały sprzęt to taki, który mu się w aucie mieści

[Gość polaris]

To jest zestaw mobilny:

 

[Pawel_Maksym]

Da się przewozić?

Więc jest mobilny, co nie oznacza, że to traveler.

W zakryciach np. są 2 typy stacji "fixed" and "mobile". Przy czym w ramach "mobile" są w Europie i 14" teleskopy. Oczywiście to ekstremum. Ale jak dla mnie łatwiej to przewieść niż np. CG5 z 8" Newtonem...

CG5 zresztą nie jest takie straszne - chyba, że ktoś rozkręca wszystko do transportu. Ja mam CG5 GT od 2005 roku. I zawsze przewożę go ze zdjętym prętem przeciwwagi oraz wyjętą półką na okulary. Czas złożenia - 4 minuty. A to auta potrafi to na tylne siedzenie włożyć 8 latka - wytestowane.

Mobilny to on jest - travelerek nie.

[Charon_X]

Mobilny, to raczej taki, który można przenosić pieszo przez kilka kilometrów ew. zabrać do autobusu, pociągu czy samolotu.

Taki SCT 8" to chyba jednak te kilkaset metrów da się przenieść. Tuba znacznie krótsza niz takiej Synty, więc w wiekszy plecak powinna wleźć. Montaż złożyć i można w rękac nieść. Z balkonem to nie wiem czy montaz da się rozstawić, jak da to wejdzie. Tylko przy 200mm to już dobrego seeingu na balkonie raczej się uzyska. No i chłodzenie dłuższe będzie.

A jak ma się samochód, to mobilne jest wszystko co się do niego zmieści. Teleskopy, których nie da się zabrać na raz nawet na kilkaset metrów (trzeba nosić na raty) to już są dla mnie niemobilne - bo wymagają samochodu lub ewentualnie wyniesienia przed dom.

[ALF]

Szanowni Państwo

 

zaprzestańmy wdawania się w spory, co dla kogo jest mobilne a co nie. Było już na forum sporo dyskusji na ten temat. Czy teleskop jest dla kogoś travellerem, czy t. przewoźnym czy przenośnym - zależy już od konkretnej osoby. Ja jako posiadacz SC 8" mogę powiedzieć, że jest to teleskop bardzo dobrze przewoźny, zwłaszcza w połączeniu z głowicą A-Z. W styczniu byłem na nartach z rodziną. Do samochodu oprócz całego kramu zmieścił się też bez problemu teleskop i cały mój equipment.

Z CG-5 - jeśli go rozczłonkować na drobniejsze części - podejrzewam, że nie będzie również problemu.

 

pozdr

Raf

[Hans]

Wiecie kiedy będzie problem?

 

Jak jakis zawodnik kupi po przeczytaniu, ze "Sprzęt jest mały , mobilny , da się (...) obserwować z małego balkonu." taki zestaw, po czym zrobi mine kota srającego na puszczy, gdy tych rozmiarów teleskop na montazu paralaktycznym ni cholery się na balkonie nie zmieści Tak więc delikatnie z takimi zapewnieniam, delikatnie.

 

Pozdrawiam.

[ALF]

Wiecie kiedy będzie problem?

 

Jak jakis zawodnik kupi po przeczytaniu, ze "Sprzęt jest mały , mobilny , da się (...) obserwować z małego balkonu." taki zestaw, po czym zrobi mine kota srającego na puszczy, gdy tych rozmiarów teleskop na montazu paralaktycznym ni cholery się na balkonie nie zmieści Tak więc delikatnie z takimi zapewnieniam, delikatnie.

 

Pozdrawiam.

 

 

ja tam nic o balkonie nie wspominałem . Z powyższych powodów zrezygnowałem nawet z zanabycia głowicy EQ. Natomiast SC (w sensie OTA) to na balkon IMHO bardzo dobry pomysł, nawet ośmiocalówka.

 

pozdr

Raf

Edytowane 11 Lutego 2008 przez ALF

[jacapa]

A według mnie astrokosmo ma rację. Jak na taką apreturę to jest to bardzo mobilny sprzęt.

Łatwy w transporcie.Odporny na rozkolimowanie.

W porównaniu z często polecaną Syntą 8" na dobsonie to wręcz traweler.

Sam o takiej lub nieco większej tubie myślę właśnie ze względu na to co powyżej.

[okon]

Jeżeli chodzi o "poręczność balkonową" to wybaczcie ale ja nie widzę większej różnicy pomiędzy refraktorem który zaprezentował powyżej Polaris vs SCT 8" na głowicy Giro, który ALF zaprezentował tutaj: http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...st&p=253043

Długość jednego i drugiego sprzętu jest porównywalna a to ma chyba największe znaczenie w tym przypadku. Z aperturą też nie można przesadzić, ale ostatnio oglądałem 8" SCT "na żywo" i przyznam że spokojnie z taką tubą można na mój balkon wskakiwać (1,1m x 4,5m). Gorzej z montażem EQ, tego bym raczej na balkon nie ładował. Również uważam, że jak na 8" to chyba nie ma bardziej kompaktowego popularnego sprzętu jak właśnie takie SCT.

 

Co innego mobilność sensu stricto czyli "grab 'n go". Tutaj ED + Porta wygrywają w przedbiegach.

 

Choć i tutaj można się "przejechać" bo znam ludzi dla których zestaw ED80 + AZ3 to wielka niemobilna krowa. Tak! Takie były reakcje niektórych ludzi na widok takiego zestawu na żywo.

 

Moim zdaniem ALF na rację - nie ma jednej definicji mobilności i słowo to nie jest jednoznaczne i raczej nigdy nie będzie. Dla jednego mobilna jest lornetka, dla innego LB12"...

[alfascorpius]

Wiele osób zastanawia się nad kupnem pierwszego teleskopu , często są skłonni dać większą kwotę pieniędzy ale za to chcieli by mieć sprzęt uniwersalny , taki który był by dobry do obserwacji wizualnych a także astrofotografii.

Janusz napisz jakie max powiększenia stosowałeś na balkonie i w terenie.

Jak z prowadzeniem tego montażu?

Będziesz w PTMA w pon. 18.02?

pozdrawiam

Krzysztof

[Rysiek]

Moim zdaniem ALF na rację - nie ma jednej definicji mobilności i słowo to nie jest jednoznaczne i raczej nigdy nie będzie. Dla jednego mobilna jest lornetka, dla innego LB12"...

 

Dla mnie mobilny jest mój refraktor 152/1200 na EQ6 Sam zestaw składam i rozkładam w kilka minut, wożę gdzie chcę niedużym samochodem typu coupe, więc tak jak napisał okon, definicja mobilności nie jest jednoznaczna dla każdego.

Wracając do wątku głównego: astrokosmo, fajny ten SCT. W zeszłym roku Siergiej przywiózł w Bieszczady taką 14" tkę Na jej widok dziewczyna na zdjęciu oniemiała

[grzybu]

Taki 8" SCT to jest chyba jedyny sprzęt, który mnie kusi z dużych sprzętów. Może byłaby szansa zabierać to na samochodowe wakacje, jakby dobrze z żoną zagadać Tyle, że cena tego cuda niska nie jest i trzeba od razu w sumie doliczyć korektor ogniskowej x0.6 do DS.

[Hans]

I trzymać na koncie jego równowartość na zwrot tym co go kupili na mały balkon, bo sie go na taki case poleciło

 

Pozdrawiam.

[Gość polaris]

Z doświadczenia:

Mak127 na EQ3-2 z nogami stalowymi to zestaw "na styk" na mały balkon.

Po rozstawieniu statywu ciężko przechodzić na drugą stronę balkonu i trzeba bardzo uważać żeby nie pociągnąć za sobą tuby.

 

Chcąc oglądać obiekt który jest naprzeciwko ściany budynku, często zaczyna brakować miejsca na głowę przy okularze, nie mówiąc już o wykorzystaniu szukacza co graniczy z cudem.

 

Może należy rozgraniczyć "mobilność" z "balkonowością"?

[okon]

Z doświadczenia:

Mak127 na EQ3-2 z nogami stalowymi to zestaw "na styk" na mały balkon.

Po rozstawieniu statywu ciężko przechodzić na drugą stronę balkonu i trzeba bardzo uważać żeby nie pociągnąć za sobą tuby.

 

Chcąc oglądać obiekt który jest naprzeciwko ściany budynku, często zaczyna brakować miejsca na głowę przy okularze, nie mówiąc już o wykorzystaniu szukacza co graniczy z cudem.

 

Może należy rozgraniczyć "mobilność" z "balkonowością"?

Wszystko się zgadza. Ale teraz proszę powiedz Polaris, co by było gdybyś powiesił tego Maka 127 na Porcie? Jeżeli SW ED80 na Porcie jest "balkon friendly" to Mak127 chyba też bo raczej dłuższy nie jest...

Moim zdaniem w przypadku balkonów większe znaczenie ma montaż niż sama tuba. Praktycznie każdy paralaktyk będzie niewygodny. Natomiast rozwiązania tego rodzaju co zastosował ALF, zmieniają naprawdę bardzo wiele i umożliwiają wpakowanie naprawdę sporej apertury na balkon pod warunkiem, że nie jest to długa tuba. Widać tam wyraźnie na zdjęciu, że mimo niezbyt imponujących rozmiarów balkonu jest miejsce na to by swobodnie popatrzeć przez okular. No tylko, że z drugiej strony, nie da się ukryć, że wymagało to zarówno nakładów finansowych jak i sporego wkładu pracy...

[Gość polaris]

Mak127 na Porcie jest "balkon friendly".

Należy tylko uważać żeby nie przesadzić z powiększeniami (co jest łatwe przy f=1500mm) bo dostaniemy trzęsiawkę przy wadze Maka+akcesoria ok. 5kg.

 

O ile pamiętam, nazwałem 80ED na Porcie "sprzętem mobilnym" a nie balkonowym

[Piotrek L.]

Nie wiem jak Wam, ale mnie się wydaje, że powinniśmy rozszerzyć kategorie MOBILNY na:

1. Mobilny ale tylko w terenie lub balkonie powyżej ...x...m

2. Mobilny w terenie i na mniejszym balkonie (rozmiar to osobna dyskusja)

3. Mobilny tylko w terenie

Jeszcze trzeba by było ująć podkategorie - traveler.

 

To takie moje gdybanie, które powinno być przedyskutowane w większym gronie, wśród osób z większym od mojego, doświadczeniem w kwestii sprzętu.

Aha, przez ponad rok użytkowałem Mak127mm na EQ3-2 na balkonie (4x1,2m) i potwierdzam że jest to męczące i niezbyt udane połączenie.

Na balkonach to krótkie tuby na azymutalnych montażach, a szukacze to raczej tylko kątowe (przetestowane).

Pozdrawiam

[MaciekC6N]

Aha, przez ponad rok użytkowałem Mak127mm na EQ3-2 na balkonie (4x1,2m) i potwierdzam że jest to męczące i niezbyt udane połączenie.

Szczególnie niewygodne przy wyszukiwaniu obiektów blisko zenitu. Wtedy przydałoby się kilka lat doświadczenia w jodze albo gimnastyce artystycznej

Ja aktualnie walczę z tym zestawem - mocowanie MAKa przy użycie obejm nieco ułatwia zadanie, ale nie eliminuje wszystkich niedogodności.

Pozdrawiam

[okon]

O ile pamiętam, nazwałem 80ED na Porcie "sprzętem mobilnym" a nie balkonowym

OK, spoko, nie chciałem się czepiać słówek , tylko jedynie zwrócić uwagę jak ważny jest montaż na balkonie...

A, że taki zestaw (ED+Alt-Az) nadaje się na balkon wiem również ze swojego doświadczenia Parę razy wystawiałem mojego ED-ka na balkon i przyznam, że dość wygodnie się operuje takim sprzętem i mimo, że mój balkon jest dość "wąski".

 

Pozdrawiam,

 

Piotrek