Przyroda w fotografii

[suchyy]

W dniu 30.10.2022 o 22:25, OBERON RD napisał:

Zobaczyłem je kiedyś kosząc działkę. Pierwsze zjadłem, chwilę potem wyplułem, bo to jednak nie poziomka.

Wygooglowałem, że poziomkówka nie zabija i spokojnie kosiłem łąkę dalej

Dla ciekawych - nie smakuje poziomkowo.

 

Na szczęście łatwo odróżnić owoce tej inwazyjnej u nas i coraz powszechniejszej rośliny. Maja kulisty, splaszczony kształt w przekroju, a nie sercowaty, jak nasze, pyszne poziomki pospolite!

 

Pozdrawiam: Jurek.

Edytowane 1 Listopada 2022 przez suchyy

[holeris]

Wczoraj podczas spaceru nad rzeką, usiadła na mnie ważka. Miałem spodenki w jasno-brązowym kolorze, może pomyślała, że jestem liściem Nic sobie nie robiła z moich zdjęć (w końcu byłem liściem), więc całkiem fajnie udało się złapać oczy, choć musiałem się trochę powyginać (siedziała z boku nogi na wysokości miednicy).

 

Zapraszam też na mojego instagrama, gdzie od niedawna wrzucam zdjęcia robaków i kosmosu : https://www.instagram.com/mikromakroswiat/

 

 

[Nova]

@holeris uśmiecha się do Ciebie ta ważka:)

[siutek]

Biorąc pod uwagę fakt, że do satysfakcjonujących zdjęć astro jeszcze mi trochę brakuje, postanowiłem się tutaj pochwalić innymi moimi zdjęciami, z których jestem jednak bardziej zadowolony.
Nie oszukujmy się, do zdjęć krajobrazu potrzeba dużo mniej specyficznej wiedzy jak i wystarczy prosta lustrzanka i statyw. Poniższe, to szkocka dolina Glen Etive, wykonane Nikonem d3300, 10mm (jak to dziwnie brzmi zamiast "800mm" czy "1000mm"   ). Bez darków, bez flatów - ale jakoś wyszło. Ogólnie Szkocja to moja kolejna miłość, jeśli chodzi o fotografię, odwiedzam ją, gdy tylko mam okazję. 

[Pablus]

Taka fotka

[Milena Niemczyk]

Dziś trochę bardziej ziemskie widoki

Xiaomi Redmi Note 10 Pro/ tryb Pro

[Milena Niemczyk]

Jeszcze pt. 2 z dziś 

[Marvaz]

Kilka odemnie z tego sezonu

 

[Milena Niemczyk]

5 minut temu, Marvaz napisał:

Kilka odemnie z tego sezonu

 

Piękne zdjęcia! Najlepsze zdecydowanie to ta kaczuszka Gdzie robione zdjęcia? 

Edytowane 6 Listopada 2022 przez Milena Niemczyk

[Marvaz]

1 minute ago, Milena Niemczyk said:

Piękne zdjęcia! Najlepsze zdecydowanie to zdecydowanie ta kaczuszka Gdzie robione zdjęcia? 

Jelonek w Richmond Park, kaczuszka w Bishop Park ( Londyn ).

[fizyk5]

 

[Pawcio]

Uszatka z Kruszwicy. Nieopodal jeziora Gopło trafiłem z żonką na zimowisko tych ptaków - niestety jeszcze w trakcie poprzedniej zimy drzewa zostały solidnie przetrzebione a wystarszone ptaki na dobre zniknęły z zimowiska. W niedzielę wybraliśmy się z żonką, żeby sprawdzić czy uszatki wróciły - jak widać są Dobrze je widzieć! Przy okazji mogłem przetestować jak sprawuje się mój EOS RP z pożyczonym Tamronem 150-600 G2

[suchyy]

     "Bistro w szczycie" - fotoreportaż z jadłodajni, czyli studium kwiczoła.

 

Nie pchaj się koleś, to mój stolik!

 

 

 

Obżarstwo na całego.

 

 

 

 

Co się gapisz gościu? Daj nam spokojnie żreć!

 

 

 

 

 

Łoj, bo skręcę kark!

 

 

 

Piękny jestem, no nie?

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam: Jurek.

Edytowane 23 Listopada 2022 przez suchyy

[Grigo]

Też pokażę ptaszka... ? który sam podlazł mi pod obiektyw jak posilałem się na Haliczu (Fujinon XF 16-80 mm f/4)

I jeszcze dwa robale... ( Venus Optics LAOWA 65 mm f/2.8 2x Macro APO) 

Edytowane 27 Listopada 2022 przez Grigo

[lemi]

59 minut temu, Grigo napisał:

Też pokażę ptaszka... ? 

Płochacz halny ?

Edytowane 27 Listopada 2022 przez lemi

[micropoint]

Żołny. Lipiec. Okolice Wrocławia. Zdjęcie przez lunetę obserwacyjną. 

[Grigo]

4 godziny temu, lemi napisał:

Płochacz halny ?

Ha... Właśnie sfotografowałem go na szczycie Halicza(1333m) na Połoninie Bukowskiej (czyli na hali).  Ale ten Płochacz nic a nic nie był płochy... ? Był jakieś 1.5-2m  od obiektywu... 

Edytowane 28 Listopada 2022 przez Grigo

[ko20]

A nas w ogrodzie odwiedzil rzadki gosc. Przez 10lat pate razy mignał, a dzisiaj sie dal fotografowac. Jakosc srednia bo przez okno i spory "zoom cyfrowy".

[suchyy]

"Bistro w szczycie" - fotoreportaż z jadłodajni, czyli studium kwiczoła. Dokończenie (część pierwsza: TUTAJ)

 

 

Jak tu się przebić przez taką dżunglę?

 

 

 

 

"Do stołu podano..."

 

 

 

 

Noo, normalnie sięgnąć nie mogę!

 

 

 

 

Nieee, no tego nie da się przełknąć!

 

 

 

 

A jednak (smakosz "sera pleśniowego"   ).

 

 

 

 

Co ty mi tam chłopie podbierasz?

 

 

 

 

Cyrkowiec-akrobata.

 

 

 

 

Chwila refleksji nad ptasim losem.

 

 

 

 

Co ja robię w tej zgrai oszołomów (zadumany szpak do siebie w myślach).

 

 

 

 

"Koniec pieśni."

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam,

Jurek.

 

PS Znalazłem czas, żeby obejrzeć pozostałe fotki. Wszystkie fatalne technicznie, robione w trudnych warunkach, ciemnym szkiełkiem pod światło, ale chodzi tutaj głównie o te obłędne ptaszyska, dlatego nie mogłem się powstrzymać, aby Wam tego nie pokazać. Ich postawa w kadrach mówi sama za siebie.

[Pysiak]

Przyroda w trochę większej skali: pani mucha, pani królowa szerszeniowa i fragment jej oka.

 

Edytowane 13 Grudnia 2022 przez Pysiak

[Zlew]

Godzinę temu, Pysiak napisał:

Przyroda w trochę większej skali: panu mucha, pani królowa szerszeniowa i fragment jej oka.

Omatkoboskokochano! Sztos!

[holeris]

4 godziny temu, Pysiak napisał:

Przyroda w trochę większej skali: panu mucha, pani królowa szerszeniowa i fragment jej oka.

Wow! Czym robione i na jakich czasach / przysłonie / ISO? Z ręki czy statywu? Korzystasz z dyfuzora? Okazy żywe czy martwe?

Wybacz lawinę pytań, ale sam się ostatnio wkręciłem w makro i do takich rezultatów powoli dążę

 

A tymczasem kilka ważek z czasu, gdy było jeszcze ciepło. Teraz owadzia posucha. Ale zaraz kupuję modliszkę, więc będzie sesja za sesją

 

Nikon D810 mod, Sigma Macro 105 mm. Wszystko pojedyncze klatki z ręki bez doświetlania.

 

1 / 640 s, f / 10, ISO 720

 

1 / 400 s, f / 10, ISO 280

 

1 / 160 s, f / 10, ISO 280

[Pysiak]

@holeris to macro to już warunki studyjne, obiektywy mikroskopowe, listwa do stakowania i duże serie zdjęć po 80-150 na 1 obiekt, bo GO jest bardzo płytkie. Większe owady da się zrobić w warunkach naturalnych, ale to też nie będą pojedyncze foty, tylko staki po kilkanaście, kilkadziesiąt zdjęć, więc raczej statyw, listwa,  lampa błyskowa, trochę dodatkowego szpeju i dużo szczęścia. A co do obiektów na zdjęciach to mucha była zamrożona, a pani szerszeniowa zahibernowana, ale zaraz po sesji została ubita, zgodnie z prośbą pszczelarza, od którego ją dostałem.

[Milena Niemczyk]

Wrzucam jeszcze fotki z wakacji w Chorwacji, region Istria (w pobliżu Włoch) Spotkałam mnóstwo zwierząt, i przede wszystkim meduz. Parę razy na plaży w mieście Pula, zauważyłam wielką przeźroczystą meduzę - a po chwili kilka set takich mniejszych meduz - może ktoś z Was umie to wyjaśnić? 

Widziałam jeszcze taką meduzę, fotki z bliska mam na kamerce

Jeszcze zebra i papuga z PN Wyspy Brijuni

+Roślinność na obszarze chronionym w włoskim mieście Triest

To tyle z wakacji

 

[adams]

W dniu 16.08.2022 o 09:28, seele napisał(a):

Duet...

Raczej tryplet