Skocz do zawartości

Do planet - mały Mak czy większy Newton?


JS 53

Rekomendowane odpowiedzi

No to jeszcze może szarpnąć się na maka 150 ota.Do najmłodszych nie należe a i zdrówko żdziebko szwankuje więc kombinuje raczej nad czymś gabarytowo mniejszym.Te" kominy " 8"czy 10" są finansowo pociągające ale taszczenie tego choćby tylko do ogródka wydaje się bardzo upie..we <_<

 

W tym wątku właściciel 6" MCT S-W pisze, że nie obserwuje małych kraterków wewnątrz krateru Plato. W Syncie 3 z nich widać "od strzału", daleko od terminatora.

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...st&p=285468

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to smutna dla zaciętych "dobsoniarzy" prawda... każdy teleskop na paralaktyku będzie "lepszy" niż na dobsonie... od lat to mówię. Może dlatego, że ja od zawsze miałem paralaktyczne montaże i cenię sobie wysyko ich wygodę i jak zasiadam do dobsa, którego co chwilę muszę "puknąć" to szlak mnie trafia...

 

A co do wyboru maka - im "grubszy" tym lepszy.

 

Paweł Maksym

Pawle, jeśli mogę poprosić o radę to napisz czy wybrałbyś 90mm za 449 czy102 za 649 do zakryć, gdzie oprócz sprzętu optycznego i statywu musisz mieć niezależną służbę czasu + zasilanie.

I bardziej pod to kupuję sprzęt. To nie ma być teleskop przez który patrzę na wszystko, zwłaszcza na DSy. Mam duży balkon, ale w Wawie i na NE i mogę obserwować tylko niektóre kulki, M42, 44, chihotki, Plejady, a i tak wyglądają mizernie bo ogołocone z mnóstwa słabszych gwiazd. Zresztą do tego mam newtona 150/750, który chyba na moje warunki jest w sam raz i tak naprawdę nim oglądam planety. Gdy jest wystudzony i przy dobrej pogodzie powiększenie rzędu 180-215 jest do osiągnięcia (rozdzielczość już znacznie lepsza niż mały MAK), nawet 250 (barlow 2x + LV6) choć tu widać już pogorszenie obrazu.

Ten mak ma być do Słońca (codziennie), zakryć (teren), planet (gdzieś czasami na wyjazd, gdzie targanie N6+ EQ5 jest niemożliwe). Zresztą w terenie stoi 10'' newton, wystudzony i tylko czeka aż się pojawię.

pozdrawiam

Edytowane przez alfascorpius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdanie tych co patrzyli przez Syntkę a potem przez np. Maka 180 mm. Wtedy dopiero widac jak doskonałe mogą być obrazy planet (w Maku oczywiście). Przy porównywalnej aperturze powtarzam - przy porównywalnej aperturze obrazy w Syncie w porównaniu do Makowych wyglądaja jak odbicie w miednicy.

 

Znowu off-topic, ale trudno.

W styczniu tego roku obserwowaliśmy w Jeziorach Saturna "czym się tylko dało". Między innymi skakaliśmy między wspomnianą syntą 8" a Mewlonem 180 (Dall-Kirkham).

Moje wrażenia:

-zasięg identyczny ( w obu teleskopach widać było na granicy percepcji dwa słabe księżyce Saturna)

-jakość obrazu: lepsza oczywiście w Mewlonie, ale kontrast nie był taki jak to opisuje Anzelm01

-wygoda obserwacji: porównywalna (bo Mewlon był na Giro, z drugim Mewlonem 180 jako przeciwwaga :szczerbaty: ).

 

Zachwyty nad Syntą są całkiem uzasadnione. Teleskop może i prymitywny ale jak na tę cenę daje zaskakująco dobre obrazy planet (może dlatego, że to f/6 a nie np. f/4 ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważajmy co piszemy..

Mewlon to nie jest Maksutow a Dall-Kirkham - system który nadaje sie szczególnie to astrofotografii do wizuala to trochę gorzej a i tak przyznajesz mu pierwszeństwo jeżeli chodzi o jakość obrazów. I kto wiesza go na giro..

Ja kocham Syntkę ale ...stawiam jakość ponad wszystko.

Żeby jednak sprowadzić sprawę do ...swego rodzaju absurdu

Kto wybrał by do obserwacji Syntke 200 mm mając do wyboru np. apochromat Takao średnicy 160 mm?

Wszak różnica w aperturach spora i Newton jest o wiele wiekszy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważajmy co piszemy..

Mewlon to nie jest Maksutow a Dall-Kirkham - system który nadaje sie szczególnie to astrofotografii do wizuala to trochę gorzej a i tak przyznajesz mu pierwszeństwo jeżeli chodzi o jakość obrazów. I kto wiesza go na giro..

Ja kocham Syntkę ale ...stawiam jakość ponad wszystko.

Żeby jednak sprowadzić sprawę do ...swego rodzaju absurdu

Kto wybrał by do obserwacji Syntke 200 mm mając do wyboru np. apochromat Takao średnicy 160 mm?

Wszak różnica w aperturach spora i Newton jest o wiele wiekszy..

 

Przecież napisałem, że Mewlon do Dall-Kirkham... :rolleyes:

Nie napiszę, kto powiesił dwa Mewlony na giro bo by mnie Radekf ubił. :P Zresztą obserwacje 2160mm ogniskowej na giro przy powiększeniu 216x to sama przyjemność. :D

Jako właściciel apo Taka 102 (a nie 160 niestety) z przykrością muszę stwierdzić (oczywistą oczywistość), że tamtej nocy Synta zdecydowanie pobiła mojego Taka pod względem ilości szczegółów (pierścienie i pasy na tarczy) oraz zasięgu (w Taku wspomnianych dwu księżyców nie widziałem). Za to Tak pokazał pazurki (dokopał Syncie :szczerbaty: ) w kategorii jakość obrazu/kontrast.

Ja też stawiam jakość ponad wszystko, dlatego odkąd mam Taka mój stary poczciwy C8N kurzy się w piwnicy, chociaż to też fajna rurka jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można powiedzieć,że Maka raczej wybiliście mi z głowy.Chodzi oczywiście o w miarę dostępnego finansowo.Teraz zaczynam patrzeć po newtonach.Tęsknym okiem patrzę po dwóch Skywatcherach albo 200/1000 albo tuba 254/1200.Oby dwa mają objemki więc można je powiesic na paralaktyku.Słup a chocby i betonowy z montażem może na stałe stać w ogródku a tubę się jakoś doniesie.No i finansowo jest to bardziej prawdopodobne.Jeszcze kilka lat wrzucania monet do świnki i coś się uzbiera :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachwyty nad Syntą są całkiem uzasadnione. Teleskop może i prymitywny ale jak na tę cenę daje zaskakująco dobre obrazy planet (może dlatego, że to f/6 a nie np. f/4 ).

Dokładnie dla tego. Zauważcie, że wersje F5, czy F4,7 w większej aperturze już tak dobrze z planetami sobie nie radzą. Co więcej, rozpiętość jakościowa jest też wyraźniejsza. Synty f6 raczej trzymają poziom - nie widziałem takiej, która by znacząco odstawała od średniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie dla tego. Zauważcie, że wersje F5, czy F4,7 w większej aperturze już tak dobrze z planetami sobie nie radzą. Co więcej, rozpiętość jakościowa jest też wyraźniejsza. Synty f6 raczej trzymają poziom - nie widziałem takiej, która by znacząco odstawała od średniej.

 

 

Ała,ała ,ała co tylko wymyśłę to kicha :szczerbaty: Może już ktoś wymyślił jak zamocować200/1200 na paralityku bo ponoć blacha w tubusie cieńka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno z rozwiązań: orion optics uk

http://www.orionoptics.co.uk/EUROPA/europa200f6delux.html

 

IMHO cena nawet jadalna.

 

EDIT:

1 GBP= ok 4,30 PLN

 

Jest wersja "zwykła"i de luxe.Różnica w cenie 150 futów.Na czym ona polega?No chyba że się mylę bo angielski znam na poziomie "podstawowym niższym.A po drugie łatwiej mi coś sprowadzić z Niemiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do Adama Jesiona:

Masz jasnego Newtona Orion Opt. UK.

Jak wyglądają w nim planety?

Twoim zdaniem to bardziej kwestia światłosiły czy jakości optyki?

Nie wiem, czy jestem tu kompetentny, żeby udzielić wyczerpującej odpowiedzi. Mój newton został kupiony jako astrograf i tak od początku został przystosowany/zastosowany. Żeby użyć z nim okularów, trzeba dokładać extender, co jest upierdliwe. Można też bawić się opuszczanie i podnoszenie lustra (jest tu taka regulacja). To wymaga znowu kolimacji.

 

Podsumowując, ilekroć miałem ochotę looknać wizualnie na planetę, to mi się zaraz odechciewało, kiedy dochodziłem do wniosku, że muszę wszystkie kable rozbroić, powykręcać korektory, konwertery, etc.

 

Oczywiście patrzyłem nim na planety, Księżyc, etc. Ale uważam, że zbyt mało, szczególnie w kontekście porównawczym, żeby wydać jakąś opinię. Jeżeli bardzo chcesz, żeby powiedział, co widziałem, to powiem, że daje rewelacyjne obrazy, co widać już na samych gwiazdach (bardzo punktowe, bez widocznego halo). Jasne obiekty są bardzo jasne, z szarym filtrem Mars widoczny bardzo ładnie. Ale mogły być dobre warunki akurat wtedy, kiedy sobie patrzyłem.

 

Tak więc, nie brałbym za bardzo moich obserwacji pod uwagę. Za to mogę dużo powiedzieć o zdjęciach. Gwiazdy są zdecydowanie bardziej punktowe niż np. w SW150/750 - mimo ogniskowej 1200, która powinna w naszych warunkach dawać gorsze gwiazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wersja "zwykła"i de luxe.Różnica w cenie 150 futów.Na czym ona polega?No chyba że się mylę bo angielski znam na poziomie "podstawowym niższym.A po drugie łatwiej mi coś sprowadzić z Niemiec.

 

Inne powłoki na lustrach (hilux) i dokładność wykonania. Mój ma sprawność na poziomie 97% (Strehl ratio). Nie pamiętam, ile mają normalne, ale znacznie mniej. Poza tym, Hiluxy to są te lustra, które tworzone są w normalnej partii (wszystkie ręcznie szlifowane), ale wybiera się do tej serii tylko te najlepsze (1 na ileś tam dziesiąt, czy set). Do tego dostajesz interferogram Zygo.

 

To "kwit" mojego lustra:

http://blog.jesion.pl/galerie/NewtonGaleri...5350_large.html

 

Więcej o nim znajdziesz tu:

http://www.jesion.pl/blog/2007/06/11/lustr...ewtona-dotarlo/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak swoją drogą, to serii photoline już się nie produkuje. Zastąpili ją serią AG:

http://www.teleskop-service.de/Orion/AG_As.../Astrograph.htm

 

No i cena z deka większa ;), ale za to włókna węglowe, 3" wyciąg, no i f3,8. To jest newton klasy TOP, nic nie ma lepszego, jedynie ASA może konkurować, choć chyba trochę taniej wychodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...Poprawcie mnie jeżeli się mylę!

SCT i MCT mają lustra główne coś od F/2 do F/2,5. Wynikowe F/10 czy F/12 uzyskują dzięki krzywiźnie LW. Jeżeli tak, to Newton F/4 z Barlowem 3x jest układem optycznie równoważnym F/12 i równoważnym funkcjonalnie katadioptrykom.

Zatem za rozsądne pieniądze możemy mieć maszynkę do DS i planetarnego wymiatacza F/12( i 1/8Lambda: przykładowo) !?

 

EDIT:

Wniosek:

Nie należy się obawiać stosowania Newtona(z optyką wysokiej klasy) F/4 do obserwacji planet bo:

-przy pomocy Barlowa dokonujemy "konwersji" do F/12(przykładowo)

-teleskopy "stworzone" do obserwacji planet mają lustra F/2,5! a po "konwersji" F/12(przykładowo)

 

PS

Liczy się apertura i jakość optyki!

Edytowane przez misiowaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczy się apertura i jakość optyki!

otóż to. System w jakim zbudowany jest teleskop ma drugorzędne znaczenie. Poza aperturą najważniejsza jest jakość optyki. Wielkość obstrukcji ma znaczenie przy małych aperturach, przy dużych i tak efekty z tym związane są mniejsze niż rozdzielczość ograniczona seeingiem

 

do obserwacji planet optymalna jest światłosiła w okolicach f/10. Teleskopy f/4 to sprzęt typowo DS-owy i trudno oczekiwać od nich superobrazów planet. Ich światłosiła wynika z dużej średnicy LG, a tym samym gabarytów teleskopu. Można zbudować Newtona 3000/300 ale posługiwanie się nim było by bardzo trudne w warunkach amatorskich. Duża średnica jest potrzebna do obserwacji słabych obiektów mgławicowych, do planet wystarczy mniejsza na poziomie 10-15 cm

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światłosiła lustra głównego Mewlona to F/3!

Swiatłosiła ma znaczenie trzeciorzędne, bo możemy ją zmieniać np. przy pomocy Barlowa.

 

EDIT

 

Tak swoją drogą, to można by założyć wątek:

"O nieprzydatności Newtonów jaśniejszych od F/6 do obserwacji planet-geneza mitu" :szczerbaty:

Edytowane przez misiowaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.