Skocz do zawartości

Oj, działo się dziś na Słońcu!


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Tydzień temu nic nie udało się zrobić. A dziś znacznie lepiej:

30.03.2003, godz. 11:22 CET, MTO + QV3500, F=2.0, czas: 1/150 sek.

 

03033000015873.JPG

 

i crop z najciekawszego miejsca:

 

03033000031830.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Togal, słuchaj - to jest naprawdę fajne foto!

Powiedz proszę - to, że udało Ci się zrobić teraz tą fotkę (w przeciwieństwie do tej z przed paru dni) to lepsze warunki miałeś czy "po prostu" nabrałeś wprawy? A może jakąś sztuczkę trzeba zastosować? Tak pytam, bo sam przymierzam się do takich fotek (tylko jakoś się zebrać nei mogę)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za pochwały.

Sprawa dziś była łatwiejsza niż tydzień temu. Wtedy poprostu nic tam prawie nie było. Dziś, jak tylko złożyłem wszystko i włączyłem aparat zaraz zobaczyłem, że coś tam się dzieje. Było na czym ustawiać ostrość. Żadnych sztuczek. Warunki powiedziałbym były gorsze: lekka mgiełka i dość duży wiatr, a zdjęcia robiłem w szczerym polu bo goniłem tego gościa (udało się tylko z 200-250 metrów)

 

03033000319485.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, Togal, widzę, że oprócz kosmosu interesują Cię ptaszki. Ja też kiedyś coś takiego z aparatem goniłem, ale że to wyjątkowo płochliwe stworzenia a i ogniskową miałem 2x krótszą - ze zdjęcia nic nie wyszło.

Zdjęcia słoneczka jest super. Zachęciłeś mnie do fotografowania Słońca Napisz dokładniej  jaki filtr stosujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr, wstyd mi się przyznać, ale dokładnie nie wiem co to za filtr. Jest to: szklany w oprawie M116x1 ale nie wiem czy wizualny czy fotograficzny. Jak go kupowałem to zupełnie zielony byłem. Muszę napisać do firmy w Krakowie, gdzie go kupiłem, żeby ustalić który to.

 

PS. Nie wiem jakiego obiektywu do ptaszków używałeś, ale maksymalna wypadkowa mojego zestawu jest ok 3700 mm i takiej ogniskowej uzyłem. Niestety, zdjęcie tuż nad ziemią, cyrkulacja powietrza nie pozwoliła ustawić ostrości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na taką ogniskową to i tak b. wyraźne zdjęcie.

A jak uzyskałeś taką ogniskową z MTO? Projekcja okularowa? W jakich okolicach takie żurawie biegają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maksymalna ogniskowa QV3500 to 100 mm. Powiększenie MTO z okularem 38 mm i złączką 90" to około 37x. Czyli 100 mm x 37 = 3700 mm. Z barlow'em x2 robi się prawie 9500 mm!! Do zdjęć "naziemnych" używam tylko w wyjątkowo sprzyjających warunkach.

Ten żuraw był tutaj: 52.4670° N, 15.7670° E   ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy próbowałeś dokręcić do MTO telekonwerter 2x i z nim pstrykać? Nie trzebaby operować zoomem w takim

zakresie. Ciekaw jestem  różnicy w na zdjęciach

Słońca, chociaż z góry zakładam mniejszy kontrast.

Warto spróbować zbliżeń poszczególnych plam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja osobiście wole jednak składanki z weba lub aparatu cyfrowego. Na negatywach wychodzi mniejszy kontrast - choć zdecydowanie fajniejszy kolor. Ilość widocznych szczegółów jednak na rzecz cyfrowego rejstrowania.

 

Zdjęcie z negatywu (z zeszłego roku, ognisko główne cassegrain 200/3500) wygląda tak:

sun_1.jpg

 

z zeszłego roku z web-cama tutaj:

http://www.astrofotografia.pl/galeria/slon...ce/18_08_02.htm

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli pytanie bylo do mnie - to nie uzywam innego filtra niz mylaru, jezeli do Tomka to wiem ze ona ma najprawdopodobniej mylar w szklanej oprawie - lub szklany filtr napawany do obserwcji slonca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

A nie będziesz bił mocn Papatek to wynika z mojeo kontrowersyjnego dla Ciebie oszacowania że ich sprzwność kwantowa jest 8x większa od kliszy i filtr daje też 8x gęściejszy i jest to jego optymalna gęstość dla wiekszości Cyfrzaków jak widać  ;D ;D ;D

Gęstosć filtru dobiera sie grubością warstwy chromu z jego obu stron, która jest wprost proporcjonalna do czasu parowania przy stabilizowanch parametrach zasilania działa elektronowego ;D ;D ;D  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie bił Cię nie będę od poniadziałku, tylko jak już na ten temat dyskutowaliśmy to Ci przypomnę:

Twój sposób na określenie sprawności kwantowej co, już mam nadzieję ustaliliśmy, jest równie skuteczny jak określenie siły wiatru na ośliniony palec. Muszę powiedzieć że ja nie widzę różnicy pomiędzy jednym sposobem a drugim chyba  że zakładasz używanie bardzo konkretnego negatywu lub bardzo konkretnego modelu aparatu cyfrowego.

Zresztą co ja pisze....

Janusz piszesz bzdury i banialuki - w życiu nie słyszałem żeby jakiś producent robił filtry gęstościom odpowiadające aparatom cyfrowym. Jest to kiepski sposób na podparcie jak wydaje mi się braku znajomości problematyki.

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Twoja wola i twoja opinia oczywiście  nie podlega dyskusji na forum o astrofotografii o Panie mój, adminie absolutny i wszechwiedzący !!!

A tak miedzy nami to oszacowanie jest dobrym przybliżeniem rzeczywistości i wiesz o tym doskonale tylko twoja duma nie pozwala Ci przełknąć tej żaby ze sprawnością kwantową , rozumiem zbyt naukowo brzmi dla artysty fotografika ;););)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojcowie? Popaprało Was?

Front przeszedł, młody wyż skandynawski się rozbudowuje, seeing jak na orbicie, a Wy łapiecie za kamienie?

A już mi biegusiem do teleskopów badać odporność statywów na wiatry sztormowe   ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorąco się tu zrobiło jak na Słońcu.

 

Zatanawiam sie tylko Tomku co by bylo gdybys skleil to zdjecie z kilku probowales ?

Pewnie by tam kilka szczegolow wyszlo :)

 

Michał, nie robiłem jeszcze, ale zrobię stack'a z kilku ekspozycji i zobaczymy co wyjdzie.

 

Czy próbowałeś dokręcić do MTO telekonwerter 2x i z nim pstrykać? .

 

Próbowałem z Księżycem, ze Słońcem jeszcze nie. Przy najbliższej okazji spróbuję i pokaże co wyszło.

 

Wracając do filtra, czy tylko ten żółty używasz do zdjęć

plam i nic więcej? żadnego mylaru?

 

Nic innego nie używam.

 

Tomek ma z tego co pamiętam szklany filtr Astrokrak, ciemniejszą odmianę wizualną dopasowaną gęstością do jego cyfrzaka ;D ;D ;D

 

Hmmm. Janusz, albo zaszła kosmiczna pomyłka, albo....

No właśnie. Gdy kupowałem ten filtr rok temu razem z zestawem MTO, to nic Ci nie wspominałem o aparacie cyfrowym. Zresztą sam nie przypuszczałem wtedy, że będę przez MTO robił jakiekolwiek zdjęcia! Nie bardzo wiem w takim razie jak dopasowałeś gęstość? Czytasz w moich myślach zanim jeszcze pomyślę?? Zaczynam się bać!

 

Niech zgadnę. Togal ma oryginalny filtr od MTO z powłoką meteliczną od ASTROKRAKA? Skąd ta żółta

dominanta?

 

To, że to filtr z Astrokraka to już się wydało. Ale jaki to wciąż nie wiem. W każdym razie są na nim jakieś ruskie litery. Nie wiem co oznaczają. Nie znam się. Słońce widzę na żółto i już. W Photoshopie przesunąłem lekko hue żółtego w kierunku pomarańczowego, żeby trochę te z SOHO przypominały.

 

A nie będziesz bił mocn Papatek to wynika z mojeo kontrowersyjnego dla Ciebie oszacowania że ich sprzwność kwantowa jest 8x większa od kliszy i filtr daje też 8x gęściejszy i jest to jego optymalna gęstość dla wiekszości Cyfrzaków jak widać  ;D ;D ;D

Gęstosć filtru dobiera sie grubością warstwy chromu z jego obu stron, która jest wprost proporcjonalna do czasu parowania przy stabilizowanch parametrach zasilania działa elektronowego ;D ;D ;D  

 

A sprawność kwantową już przerabialiśmy i nic z tego nie wyszło widać! Szkoda czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.